hihihih
oj zenek zenek - możesz sobie biegac po forum i przebierac nuzkami
bylem buddystą i nic ci do tego
dlatego wiem, że to stek nieracjonalnych nielogicznych bzdur
drogi były chrzescijaninie
tak... pewnie zostaniesz na forum i dlaej bedziesz zaklamywac i oszukiwać
a moderacja tak przez ciebie chwalona bedzie ci na to pozwalac
wszak uzywane przez ciebie slowa takie jak dobroc czy milosc są osobnymi spawami kazdego z nas
a oni nie ponosza odpowiedzialnosci za ich falszowanie
są jak animatorzy jakiejś wspolnoty, ktorzy wpuszczają na spotkanie oszustów i pozwalaja im nauczac
bo tak wyglada ich odpowiedzialność
a tobie w to graj
ich brak odpowiedzialnosci i twoje oszukanstwa idą w parze
z tego powodu jestes najwiekszym adwokatem tej moderacji

Outsider: Zen zadał Ci kilka prostych pytań, nie ignoruj ich jeśli nie chcesz się ośmieszyć.

Czy możesz mi wskazać mącenie w wytłuszczonych działach (czyli tych w których jestem moderatorem)? Szczególnie prosze o wskazanie takich przypadków w dziale "liturgia".

TO było oczywiste, że taki z ciebie był buddysta jak chrześcijanin z człowieka który nigdy nie był w kościele i nie przyjął chrztu. Sam się wstydzisz przyznać i musisz się wykręcać.

Zen, to juz Seweryn nie jest na Twojej liscie do wywalenia, tylko outsider?

Zen, po co Ci dwa chrzty?

Forum to, nie jest buddystyczne wiec chyba troche za duzo tego buddyzmu wprowadzasz w miejsce nie na to przeznaczone.
Mamy tu przeciez pogłębiać swoją wiarę, poszukując Boga Najwyzszego a nie jakis bozkow.

Seweryn oczywiście jest - outsider jest zaś na niej od dawna

Ale ja tylko raz przyjąłem chrzest. Zresztą - to nie jest temat o mnie, wyślij mi proszę Prywatną Wiadomość, jeśli chcesz o takie rzeczy pytać.

Nie przesadzaj, piszesz tak jakbym w każdym swoim poście o buddyzmie trąbił.

Ja nie mam nic do powiedzenia, o żadnych bożkach, bo dla mnie jacykolwiek Bogowie, bogowie i bożkowie są nieistotni.

Zen, przeciez Ty o rozne rzeczy pytasz outsidera nie na pw.

Zen, jak na forum katolickim, ktorego celem jest poglebienie wiary pomagasz innym tego dokonac?

Chodzi przeciez o wiare w Boga.

Choćby poprzez pytanie "dlaczego?", co samo w sobie skłania pytaną osobę do zgłębiania nauk, a także poprzez dzielenie się tymi naukami, które sam zdobyłem jako chrześcijanin.

Zdobywaj dalej, zdobywaj ale nie nauki ale prawdziwa wiare.

Właśnie zdobywam prawdziwą wiarę A Ty mi odpowiedz na pytania w temacie "Buddyzm chrześcijaństwo".

Przypominam, że to wątek pt. Uwagi do moderacji.
Jesli masz, Lucyno, do kogos prywatne uwagi - napisz mu PW.

Zen.

Jeszcze raz Ci to napisze, roszczeniowa postawa jaka zajmujesz co do i innych ludzi, nie sluzy dialogowi.
Kazesz np. mi udawadniac, ze zrozumialam tekst, ktory zacytowalam, to jest wrecz upakarzajace i nie traktujace rozmowce powazanie.
Jezeli chodzi o ks. M. Dziewieckiego, to jest czasem gosciem na czacie wiary. Mozesz wiec sam przekonac sie, ze wie na temat buddyzmu wiecej od Ciebie, i przede wszystkim rozumie buddyzm, miedzy innymi po to, by pomagac mlodym ludziom, ktorzy przeszli na buddyzm by wrocili na lono Kosciola.
Tylko bowiem Jezus Chrystuc daje nam zbawienie.

p.s
Mozesz tez do ks.M. Dziewieckiego napisac.

mroczny bądź konsekwentny -
zapytaj zenka o odpowiedzi na moje pytania
napisz mu jeszcze, zeby ich nieignorowal jesli nie chce sie osmieszyc
no do dziela mroczny

ja sie wykręcam?
hihihihi
twoja retoryka jest jak zwykle
pokrętna
a ja sie tylko zapytalem czy spotkałes Jezusa
Prawdziwego Objawionego Boga
to jest proste pytanie

o to pytam ja - byly buddysta

Nie, mówiłem do Ciebie nie do Zencognito.