No właśnie zastanawiałem się nad tym, co Kamyk mógł uznać za chamskie w tym poście i powiem Ci, że "Stolec Piotrowy" raczej mi nie przyszło do głowy...

O ile pamiętam, to to określenie pojawiało się nawet w lekturach

Pozdrawiam,
Crosis

A mnie jedynie to przyszło - bo nic innego się nie nadawało do wywalenia

Ale się upewniłem w rozmowie telefonicznej na wszelki wypadek

Skuteczni, cholera, jesteście

Dzięki za reakcję,
Pozdrawiam,
Crosis

Jestem zażenowana zachowaniem księdza...

Post oprócz wyrażenia na s...(użytego zapewne rozmyślnie) nie zawiera nic prócz wycieczek osobistych i chamstwa...

ale to nieważne..."Crosis" może jeszcze napisać 2000 postów na mój temat - tak chamskich jak tylko umie...

Jednak naśmiewa się on także z innych osób i dziwi mnie brak reakcji...

Rozmowa telefoniczna...nie...to już PW nie starcza ?
Redakcja "gościa" musi być zamożna skoro w tak błahych sprawach korzysta się z telefonu...

ale już otrzymał ksiądz pochwałę: "cholernie" ksiądz skuteczny...

jestem tak zażenowana, że szczerze to odechciewa mi się pisać tutaj...

Oj Teresse, narzekasz...

Po pierwsze, saxon mógł użyć prywatnego telefonu. Twoje insynuacje są więc tutaj nie dość, że zbędę, to jeszcze krzywdzące i co najmniej nie na miejscu.

Po drugie, widać to co napisałem było prawdą - powinno to Ci dać do myślenia, zamiast nakręcać do następnych ataków na świat dookoła.

Po trzecie, okazujesz się osobą wybitnie wąskich horyzontów. Wyrażenie "stolec piotrowy" (dla Twojej informacji - stolec to nie jest żaden wulgaryzm, a w języku polskim wyraz ten używany był jako określenie stołka) - było i jest używane jako określenie stolicy apostolskiej, a dokładnie papieża. Osoba zasiadająca na Stolcu Piotrowym to nikt inny jak urzędujący papież, który jest następcą św. Piotra i zasiada na jego tronie - stolcu.

Tak więc zostało to jak najbardziej użyte rozmyślnie, ale nie ma w tym wyrażeniu nic złego. Nie kompromituj się już.



Już Ci wyjaśniłem - to co Ty określasz tutaj chamstwem, jest po prostu bogatym słownictwem. To, że nie potrafisz tego zrozumieć świadczy o Tobie, a nie o mnie.



Już Ci napisałem, że dopuszczając się takich insynuacji, to Ty wykazujesz się chamstwem.



I masz rację. Na Twoim miejscu też czułbym się zażenowany własnym zachowaniem i chyba serio przestałbym tu pisać.

Z wyrazami szacunku,
Crosis

To tak trochę rasizm w wykonaniu Metalika:
viewtopic.php?t=18510&start=30


Crosis

To saxon jest księdzem? XD Dobrze wiedzieć. :S

Anyway Teresse jak zwykle przechodzisz samą siebie. Wiesz, jak się komuś zarzuca chamstwo w postach to wypadałoby wskazać konkretnie w którym miejscu się ono znajduje. Zwłaszcza, że post masz napisany więc nie problem jest skopiować.

Ja tam widzę konkretny i rzeczowy post bez ŻADNYCH wycieczek osobistych, zero obrazy. Ale każdy we wszystkim może zobaczyć wszystko co widać po niektórych tematach i userach na forum. ;]

A wzmianka o telefonie to rotfl. Nawet jeśli użył redakcyjnego telefonu to jednak po coś to urządzenie jest, a służy raczej do dzwonienia w celu wykonania rozmowy. Wypadałoby wiedzieć takie podstawy. :S

Anyway post Crosisa jest poniekąd edukacyjny. Ja np. nie wiedziałem, że mówi się Stolec Piotrowy, teraz już wiem. ;P

hahahahahaha no i znowu donosik na mnie
Ludzie czy wy nie macie większych problemów? Crosis, dobrze że zyjesz s tych czasach, bo pewnie zwerbowaliby cię do SB

Crosis - zgadzam się z Twoją oceną.
Metalik - bądź łaskaw nie obrażać

Punkt 4. regulaminu:
Zabrania się wypowiedzi o charakterze obraźliwym, propagującym treści satanistyczne, erotyczne (szczególnie w jakikolwiek sposób promujace pedofilię), faszystowskie, rasistowskie, ezoteryczne, neopogańskie itp. czy głoszących naukę sekt (dotyczy to również reklamowania stron o takiej tematyce).

Patrz na siebie. Inni tak samo. Wszyscy próbujecie przypisać mi rzeczy, których tu nie przedstawiłem. Samo mówienie o rasach nie musi oznaczać rasizmu !

Rasizm, dyskryminacja rasowa (z fr. le racisme od la race – ród, rasa, grupa spokrewnionych) – pseudonaukowa ideologia oraz wypływające z niej zachowania przyjmujące założenie wyższości niektórych ras ludzi nad innymi. Przetrwanie tych "wyższych" ras staje się wartością nadrzędną i z racji swej wyższości dążą do dominowania nad rasami "niższymi"[2].

Ta definicja w ogóle nie pasuje do moich postów na tym forum.

Kto jeszcze rzuci kamieniem...?

Bo to nie jest definicja rasizmu, już pierwsze słowo ją dyskwalifikuje.

A Twoje słowa:



w szczególności ostatnie, dowodzą, że była to wypowiedź na tle rasistowskim.

Tutaj nie rzucamy kamieniami, to nie forum Krucjaty

To nie był rasizm to zwykłe stwierdzenie faktu. Murzyn się tu nie urodził, nie ma przodków, nie zna kultury, nie czuje więzi do tej Ziemi, do ludzi, którzy oddali za Nią życie, nawet porządnie nie umie po polsku się wysłowić. Nie jest Polakiem i NIGDY nie będzie.
To samo mógłbym powiedzieć o każdym innym, nie tylko kolorowym.

Jesteście ofiarami politycznej poprawności, która chce wymazać wszelką różnorodność kulturową i rasową. Chcecie to wszystko zniszczyć w imię chorej idei multi-kulti. Przykład krajów Zachodu pokazuje tę utopię.A JA MAM PRAWO WYRAZIĆ SWOJĄ OPINIĘ

A ty oddawałeś życie za tą ziemię? Potrafisz wysłowić się poprawnie po polsku (a nie tak jak pani z Jogobelli)? Twoja rodzina od zawsze ma w swoich szeregach jedynie Polaków-katolików?

A co z murzynami, którzy żyją z dziada pradziada w Polsce? Oni też nie są Polakami? Wyobraź sobie, że niektórzy"kolorowi" są większymi Polakami i patriotami niż niektórzy "właściciele tej ziemi"...