Post Lurkera przeniosłam. Ostatni raz proszę, aby uwagi do userów umieszczać w uwagach wzajemnych między użytkownikami.

Edit:

Chciałabym dorzucić do tego co zostało już powiedziane (w sprawie rogacizny) dwa słowa.
Przypadek mamy dość szczególny, bo chodzi o dwóch userów którzy znają się jak łyse konie (proszę zwrócić uwagę na słówko "jak" ) i w związku z tym rozmawiają w tonie dość... familiarnym. Ostre inwektywy nie mają miejsca, a rogaciznę w tym wypadku rozumiem jak trochę mocniejszy w tonie synonim uparciucha.
O ile wszelkiego tykania na forum zawsze lepiej unikać to tutaj wydaje mi się, że w tym konkretnym przypadku nikomu nie dzieje się krzywda; userzy rozmawiają mniej więcej w podobnym tonie, trochę uszczypliwym (ukryć się nie da), ale jednak trzymającym póki co poziom.
Gdybym się jednak myliła i @Johnny poczuł się tym określeniem dotknięty to proszę go o zgłaszanie takich postów opcją z wykrzyknikiem.

Nazwanie kogoś bydłem nie jest obrażaniem, o ile "konwersacja jest wesoła"
Dość oryginalne podejście do zagadnienia obrażania...


Ale ja nie pisałam o tym, co było kiedyś, ale o Twoich ostatnich działaniach. Przypominam, że tylko Hosiemu zarzuciłeś postawę "konfliktogenną", akbara pominąłeś, co obie strony sporu odnotowały i jedna się cieszy,a druga dziwi. Nie ma to jak wykorzystywanie funkcji moda do podkręcania konfliktu.
Dziwnie również wygląda atakowanie Hosiego, poprzez wytykanie mu tego i owego za to, że ... Cię pochwalił.

@Val, ponosi Cię wyobraźnia, takiego słowa nie użyto.
Sprawę rogacizny uważam za wyjaśnioną, chyba że (jak podałam wcześniej) sam zainteresowany nie życzy sobie takiego spoufalania (por. dwa posty wyżej).

Val, ptaszyno (nie, nie nazwałem Cię właśnie np. kraczącą wroną), o tyle masz rację, że z obrażaniem bywa różnie. Po prostu w tym przypadku ja nie widziałem powodu do reakcji.


Trochę zaskakujące to stwierdzenie, skoro moja reakcja w tamtym wątku zaczęła się od uwagi skierowanej właśnie do akbara.

Ale przyzwyczaiłem się już, że Twoje zarzuty mają taki związek z faktami jak cząstki elementarne z danym miejscem w przestrzeni - probabilistyczny.

Soul33

Val napisała:


Jak widac Val odnosi zwrot "akbara pominąłeś"do zarzutu postawy konfliktogennej.
Czy w takim razie Twoja uwaga Soul33 zawierała w stosunku do akbara taki sam zarzut?
Jezeli nie,to Val ma tutaj jak najbardziej rację.

Informuję, że "satyra na wszystker świętości " autorstwa niejakiego Lurkera obraża Imię Boże, jak również Jego Osobę.

Czy mogę prosić, aby moderacja zachęcała do tego, by w innych działach niż w "Z kraju i ze świata" uczestnicy tacy jak pilaster nie umieszczali zbednych i irytujących wtrętow o charakterze politycznym?
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=777040#p777040

Przepraszam bardzo, ale to, o, to:

- jak najbardziej pasuje do tematu wątku: Manipulacje w mediach. No, chyba że Internet z jego forami dyskusyjnymi do mediów się nie zalicza.

@Lurker, o pogaństwie zrobiło się na forum kilka aktywnych tematów.
Nie będziemy siać tym wątkiem gdzie popadnie, bo dobrze wiesz, że jak się uprzeć to można wykazać pośredni związek wszystkiego ze wszystkim.
Wpisz w wyszukiwarkę pogaństwo i zobacz ile masz otwartych tematów o pogaństwie.
Może nawet znajdzie się coś stricte o początkach państwa polskiego. Wystarczy.
Można spokojnie tam kontynuować.

Edit: proszę Cię bardzo, może ten się nada:
viewtopic.php?f=6&t=14637&hilit=pocz%C4%85tki+pa%C5%84stwa+polskiego
a może ten: viewtopic.php?f=52&t=23439&hilit=s%C5%82owia%C5%84skie+korzenie

Ale ja się odnoszę do historii! A że w historii mamy okres pogański, to już sprawa drugorzędna...

A zresztą. Niech będzie.

Moderatorzy odchodzący od temtu?

W którym miejscu odeszłam od tematu?

Byłaś blisko, Soul33 w ostatnim poście zaś odszedł.

Byłam jak najbardziej w temacie pisząc o trzystu latach pobytu Słowian na naszych ziemiach i odnosząc się do słów autorów listu o Ślęży.
Natomiast Ty napisałeś o moderatorach odchodzących od tematu.

Owszem.