Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 20:59



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3318 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 222  Następna strona
 Uwagi do moderacji II 
Autor Wiadomość
Post 
Moderator nie zdązył sie podpisać, bo nie ma dziesięciu rąk, ani mozliwości robienia kilku rzeczy na raz na ekranie jednego monitora.

Posty, w których piszący nie zachowują szacunku dla innych ludzi i ich religii są (i będą) usuwane.


Wt lis 27, 2007 13:46

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Pani Moniko, gdzie w stwierdzeniu "wyznawca demonów" znalazła Pani brak szacunku dla innej religii?

Pani sobie poczyta:
Cytuj:
Czym w zarysie różni się lamaizm od buddyzmu, upraszczając, tradycyjnego? Niewątpliwie bardzo rozbudowanym rytuałem, ogromną liczbą bóstw, duchów, świętych i demonów. Demony, zazwyczaj przedstawiane w wyjątkowo groźnej postaci, są jednak obrońcami religii. Wyraźnie zauważa się wpływy pierwotnego tybetańskiego szamanizmu i religii bon. Powszechny jest kult duchów gór czy jezior.


Całość: http://www.himalaje.pl/religiabuddyzm.htm

Wnosze o przywrócenie postu - brak wiedzy nie usprawiedliwia błędu...

_________________
Contra negantem principia non est disputandum


Wt lis 27, 2007 13:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Asura lub jidamy w buddyzmie nie są tym czym są diabły lub demony w chrześcijaństwie. Użycie w cytowanym tekście słowa "demon" jest dość niefortunne, ale to wynika z barier językowych. W każdym razie nie można powiedzieć, że w buddyzmie tybetańskim czci się to, co w chrześcijaństwie jest znane jako diabły/upadłe anioły/demony.


Wt lis 27, 2007 14:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Nazwę tego, co czci się w buddyźmie tybetańskim na język polski tłumaczy się jako "demon".

Niezależnie od dywagacji lingwistycznych pania Monika w imię poprawności politycznej dopatrzyła się w moim poście rzekomej "obrazy" pana Tenzina Gjatso (znanego jako XIV Dalajlama) i jego współwyznawców.

Nadal wnoszę o przywrócenie wykasowanego posta - jeśli paniMonika sobie życzy, może zastąpić powszechnie używane określenie "demon" jakimś polit-poprawnym odpowiednikiem ze słownika nowomowy zatwierdzonego przez tutejszą Policję Myśli.

_________________
Contra negantem principia non est disputandum


Wt lis 27, 2007 14:20
Zobacz profil
Post 
m_q - a ja proszę o usunięcie podpisu z profilu- jest obraźliwy dla katolikow i może spowodować usuwanie Twoich postów w całości, bez względu na treść. Chyba, że potrafisz udowodnić, iż Minister Zdrowia rzeczywiście wydał takie oświadczenie.


Wt lis 27, 2007 14:33

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
m_q napisał(a):
Nazwę tego, co czci się w buddyźmie tybetańskim na język polski tłumaczy się jako "demon".

No właśnie sęk w tym, że nie.


Wt lis 27, 2007 14:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
baranek napisał(a):
m_q - a ja proszę o usunięcie podpisu z profilu- jest obraźliwy dla katolikow i może spowodować usuwanie Twoich postów w całości, bez względu na treść. Chyba, że potrafisz udowodnić, iż Minister Zdrowia rzeczywiście wydał takie oświadczenie.


Nie jest obrażliwy. Ale żeby nie wprowadzać w błąd osób z amputowanym poczuciem humoru dodaje wyjaśnienie.

Prosze się czepoiać podpisu Crosisa.


Wt lis 27, 2007 15:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Zencognito napisał(a):
m_q napisał(a):
Nazwę tego, co czci się w buddyźmie tybetańskim na język polski tłumaczy się jako "demon".

No właśnie sęk w tym, że nie.


W literaturze nie spotkałem innego, ale jestem otwarty na propozycje.


Wt lis 27, 2007 15:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
baranek napisał(a):
m_q - a ja proszę o usunięcie podpisu z profilu- jest obraźliwy dla katolikow .

Prosze o udowodnienie powyższego stwierdzenia, zwłaszcza w świetle zagrożenia grypą i sepsą...


Wt lis 27, 2007 15:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Słowa Jidam się po prostu nie tłumaczy, asura też można nie tłumaczyć, choć najbliżej znaczenia tego słowa są "tytani" albo "pół-bogowie". Jaką literaturę czytałeś, w której pisano o buddyjskich demonach?


Wt lis 27, 2007 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Zencognito napisał(a):
Słowa Jidam się po prostu nie tłumaczy, asura też można nie tłumaczyć, choć najbliżej znaczenia tego słowa są "tytani" albo "pół-bogowie". Jaką literaturę czytałeś, w której pisano o buddyjskich demonach?

Literaturę na temat buddyzmu i jego ogmian (pisane przez buddystów - swego czasu miałem bliskie kontakty z buddyzmem Zen), książki podróżnicze o Nepalu, National Geografic, i serię o Tomku Wilmowskim.


Wt lis 27, 2007 15:15
Zobacz profil
Post 
Podpis będzie usuwany, dopóki nie zostanie zmieniony na nieobrażający naszej religii i obowiązujących przepisów liturgicznych.

Zastanów się, m_q- bo w postach, z których zostanie usnięty, nie pojawi się nigdy żaden inny podpis :)


Wt lis 27, 2007 15:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
m_q napisał(a):
Cytuj:
Czym w zarysie różni się lamaizm od buddyzmu, upraszczając, tradycyjnego? Niewątpliwie bardzo rozbudowanym rytuałem, ogromną liczbą bóstw, duchów, świętych i demonów. Demony, zazwyczaj przedstawiane w wyjątkowo groźnej postaci, są jednak obrońcami religii. Wyraźnie zauważa się wpływy pierwotnego tybetańskiego szamanizmu i religii bon. Powszechny jest kult duchów gór czy jezior.
Całość: http://www.himalaje.pl/religiabuddyzm.htm

Pewnie chodzi o Strażników Dharmy: http://pl.wikipedia.org/wiki/Stra%C5%BCnicy_dharmy - to nie są demony, ale faktycznie wyglądają czasami demonicznie - jakieś groźne miny, wiele rąk...

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lis 27, 2007 15:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
baranek napisał(a):
Podpis będzie usuwany, dopóki nie zostanie zmieniony na nieobrażający naszej religii i obowiązujących przepisów liturgicznych.


Proszę o udowodnie zarzutu obrażenie religii.

Jeżeli chodzi o przepisy liturgiczne, to w naszym kraju obowiązuje przekazanie znaku pokoju przez skinienie głową najbliżej stojącym.

Religia katolicka NIE WYMAGA podawania ręki i przyjmowania Komunii św. na rękę a ja tylko wskazuję na POWAŻNE ZAGROŻENIA ZDROWOTNE płynace z połączenia tych dwóch praktyk, z których żadna nie jest obowiązująca.

Proste?

baranek napisał(a):
Zastanów się, m_q- bo w postach, z których zostanie usnięty, nie pojawi się nigdy żaden inny podpis :)

Jak się nie ma siły argumentu to zawsze pozostaje argument siły.


Wt lis 27, 2007 15:24
Zobacz profil
Post 
Ok, zgoda z przepisami odnośnie skinięcia głową.* Niemniej jednak podtrzymuję prośbę o zmianę podpisu. - Wyrażasz w nim jedynie niechęć do stosowania dopuszczalnych praktyk przyjmowania Komunii Św. i podawania sobie rąk, a nie faktyczną trosjkę o zdrowie. - Jeśli chcesz dbać o zdrowie, apeluj np. o zachowanie czystości seksualnej, ciepły unbiór, szczepienia ochronnne...

Mnie Twój podpis obraża- moje uczucia religijne jako katolika przyjmującego czasami Komunię na rękę. I nie jestem w tym odosobniona.

Spróbuj udowodnić, że nie ;-)

* P.S. A jednak zgodzić się nie mogę. :D
Wg obowiązującychh przepisów liturgicznych
Cytuj:
Znakiem pokoju jest ukłon w stronę najbliżej stojących uczestników Mszy świętej lub podanie im ręki


za
http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/42/8.htm

Kolejny raz wybrałeś sobie z przepisu to, co Ci pasuje ...


Wt lis 27, 2007 15:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 3318 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 222  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL