Tym razem to przesadziłaś i Ty jesteś bezczelna!
Wykasowałam post osoby, która została zbanowana - zarejestrowała się ponownie, napisała post, a Ty na niego odpisałaś. Chyba nie liczyłaś na to, że nikt z moderacji nie zareaguje?!
Jesteś niepoważna....

Żegnam, żegnam

Czy w Regulaminie zawarty jest obowiązek ostracyzmu wobec powracających banitów?

Jeżeli nie, to post Panny Funi powinien być zostawiony w spokoju, z ewentualną adnotacją, że stanowi odpowiedź na post wycięty.

Od licytacji na up...dliwości przechodzimy do licytacji na bezczelności. Coraz lepiej...

Jasne, zostawiajmy posty, które są stricte odpowiedzią na posty wycięte!
Wątki będą bardzo przejrzyste....

Jeszcze taka uwaga na marginesie.

Któryś filozof, nie wiem czy nie Bauman, zauważył ciekawą rzecz: my, ludzie kultury atlantyckiej, przestajemy słuchać siebie nawzajem. Przestajemy się interesować poglądami innymi niż nasze własne. Zamykamy się w kółkach wzajemnej adoracji. W rezultacie wykwitają nam takie kwiatki, jak post Kael: znajdź sobie forum dobre dla siebie, a nie zmieniaj świata... otóż cały rozwój naszej kultury polegał na dwóch rzeczach: dyskusji z innymi poglądami (np. heretyckimi) i zmienianiu świata właśnie (np. szczepieniu chrześcijaństwa gdzie się dało). To były dwa motory postępu na północny zachód od (aktualnie) Bosforu.

Przyznam szczerze, że kiedy udzielałem poparcia Soulowi w roli moda, miałem nadzieję na utemperowanie wybryków wszystkich stron zaangażowanych w dyskusję, tak aby na forum można było kulturalnie porozmawiać z reprezentantami możliwie wielu opcji światopoglądowych. Tak jak to drzewiej bywało. Niestety to, co teraz obserwuję, nosi znamiona czystki robionej pod gusta katolików. I to mi się nie podoba.

Nigdy nie ma tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Czystka...dobre. Iluś się doliczył banicji stałych użytkowników od kiedy "udzieliłeś swojego poparcia Soulowi w roli moda"?

Wyleciał thelemita i satanistka, a zagrożony jest ateista. Przy czym posty thelemity i satanistki były ciekawe i przyjemnie się je czytało, a ateista napędza dyskusję, lepiej lub gorzej, ale napędza. Gdzieś się zapodział też drugi ateista, niegdyś aktywnie udzielający się, a oczytany wściekle w filozofach wszelakich. Ja tu widzę raptowny spadek jakości niezależnie od stosunków ilościowych.

Skończy się na tym, że forum napędzać będą dyskusje Drapkego z Barnabą. O coś takiego chodzi?

Wyleciała satanistka? Kiedy i kto ją zbanował?
Wyleciał thelemita? No popatrz, a mi się wydawało, że po banie stałym dostał jeszcze jedną szansę i pisał od nowa, niestety obrażanie uczuć religijnych gospodarzy nie będzie tu tolerowane, czego niestety nie potrafił przyjąć do wiadomości (to raz), a przede wszystkim nie będą tolerowane ataki personalne (dwa).

Ja Ci pomogę, Lurker. Zbanowano katolika i thelemitę, po czym ponownie dano im szansę pisania na forum. I tak wygląda ta czystka



Ps. Gdzieś się zapodział jakiś ateista? I jesteś przekonany, że to moderacja za to odpowiada?

Nie przyuważyłem, jak wyglądało zbanowanie thelemity, przyuważyłem jednak, że facet się autocenzuruje i to zaciekle, usuwając swoje posty. Możliwe, że tym razem nie dano mu na to szansy.

To, że satanistka pójdzie jego śladem z własnej woli, było jasne nawet dla chorego na Zespół Aspergera.

Nie przyuważyłeś jak wyglądało banowanie thelemity, ale i tak jesteś przekonany że jest tu jakaś wina moderacji? Facet się zaciekle cenzuruje? Kiepsko mu to wychodziło, powiem Ci

Co kto robi z własnej woli - robi z własnej woli, więc nie pisz o moderacyjnych czystkach, bo to nawet pod koloryzowanie nie podejdzie.

Ad. Lurker
Bardzo Cię szanuję i niezwykle sobie cenię wymianę poglądów z Tobą, ale moim zdaniem w tym wypadku Twoja opinia nie jest uzasadniona. Nie mogę się zgodzić, że jest robiona czystka pod wspomnianym przez Ciebie kątem, a muszę powiedzieć, że jestem dość wyczulony na tym punkcie i to z kilku punktów widzenia. Weź pod uwagę, że katolicy reprezentujący - powiedzmy - skrajnie tradycyjny i zachowawczy punkt widzenia związany z tym wyznaniem, są tutaj traktowani bez taryfy ulgowej. A ja nie będąc katolikiem ale starając się być obiektywnym i bezstronnym, za formę niektórych wyrażonych tu uwag pod adresem katolicyzmu bezapelacyjnie przyznał bym ostrzeżenie.
A to, że poziom rozmów pozostawia nieco (a może i sporo) do życzenia, to po pierwsze jest zasługą/winą userów a nie moderacji, a po drugie gdzie indziej nie jest wiele lepiej. Takie czasy...

No i w zasadzie byłbym w stanie się z Tobą zgodzić i ustąpić, gdyby nie jeden szczegół: znalazłem się w podobnej sytuacji co Panna Funia (tyle że ja odpowiadałem na coś w rodzaju pyskówki) i rzeczony offtop usunięto, pozostawiając moją odpowiedź ni w pięć, ni w dziewięć. Panna Funia takiego szczęścia nie miała.

Czyzby dlatego, że Erydy nie uwzględniono w Planie Bożym i nie wiadomo jak ją ugryźć? : ]

Być może nie był to wpis ni w pięć ni w dziewięć, tylko w jakiś sposób nawiązywał do innych wpisów w temacie, bądź była to pomyłka moderatorska
(czyt. tak naprawdę spisek wszechczasów).
I potomność została pozbawiona jakże cennego w treści listu, bez tego zginie i sczeźnie bez dwóch zdań.
@Lurker, uderzyłeś w taką nutę, jakby się Bóg wie co stało

Usunięto wpis, który był odpowiedzią na post banity, moderator miał do tego prawo.
Btw, nie każdy przypadek musi być uwzględniony w regulaminie (bo coś tu zdaje się było, że w regulaminie o tym nie stoi :D)

Coś jeszcze jest niejasne w kwestii usunięcia tego listu?

Listu...? Listy raczej. Listy utworów do przesłuchania. Zubożono forum kulturowo, ot co.

Taka nuta lepsza? : ]

No to teraz ja sie odezwe, po wywolaniu imiennym.
Lurker uwazasz, ze kazdy ma sie dostosowac do twoich oczekiwan? Bo akurat twoje sa sluszne i dwie-trzy inne osoby tez ciebie popieraja? I dlatego to konkretne forum w internecie, z konkretnym regulaminem ma uwzglednic oczekiwania kilku osob, ktore domagaja sie takich, a nie innych praw?

Powtorze po raz kolejny, choc akurat ani ciebie, ani innych to nie interesuje: jezeli uznam ,ze
- mi atmosfera na forum wokol mojej osoby, albo i nie, nie odpowiada,
- z moderacja nie moge sie zupelnie dogadac, bo ich poglady na swiat (takze internetowy) odbiegaja radykalnie od moich
- tudziez dostane bana obojetnie z jakiego powodu (a na takowego trzeba sobie jednak, nawet tu zasluzyc)
To spakuje moj tobolek i sobie pojde. Jak Panna_Funia.

ALE nie bede oglaszac w internecie, o krzywdzie, ktora mi sie stala, nie bede pytac adwokatow, czy moge dochodzic jakis odszkodowan, tylko poszukam sobie (albo i nie) innego wirtualnego miejsca. Bo ja sie tu czuje jak gosc i dziekuje bardzo za zaproszenie i goscinnosc.

Problem w tym, ze z jakichs, zupelnie dla mnie niepojetych powodow, jest coraz szersza grupa ludzi, ktora uwaza, ze swiat ma sie dostosowac DO NICH. Bo oni maja prawa, oczekiwania i w ogole wolnosc bez granic, wiec reszta ma im ustapic miejsca.
To skutek uboczny Karty Praw Czlowieka bez Karty Obowiazkow Czlowieka. I tak sie ludziom utrwalilo w "oswieconym" spoleczenstwie, ze oni maja PRAWA. A cala reszta ludzkosci ma OBOWIAZKI. Przede wszystkim obowiazek spelnienia praw, ktore sobie ci z prawami wymysla. Dowolnych.

"Dla Boga, panie Wołodyjowski! Larum grają! wojna! Nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz! szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz?"

Lista...ja tam widzę dwa kawałki i reszta to towarzyskie blabla.
Zubożono forum kulturowo...Ech.