Autor |
Wiadomość |
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
Kamyk napisał(a): Astrotaurus był już upominany za pisanie głupot i kłamstw na temat religii. Został też ostrzeżony, że jego kolejne wypowiedzi w takim stylu będą usuwane. Właśnie dlatego jego temat poleciał _________________ Tak bowiem Bóg umiłował świat, ze Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3:16) Może i mam spaczone poczucie humoru, ale na taki widok ogarnia mnie niepowstrzymany chichot.
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
Śr lip 08, 2009 22:07 |
|
|
|
 |
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Bardzo proszę o zablokowanie mojego konta.
Dziękuję za atmosferę tego miejsca i ludzi, których tu poznałem a jednocześnie przepraszam za złe z mojej strony.
Ostatnia uwaga do Szumiego: gdy kogoś upominasz - nie pisz tak na czerwono, bo ten kolor wyraża wyłącznie agresję
Serdecznie pozdrawiam 
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
Cz lip 09, 2009 8:42 |
|
 |
Jacek Rakoczy
Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35 Posty: 365
|
Nie zgadzajac sie z niejakim dziwakiem , dostałem na pw takie Cuś:
Cytuj: "Dwie drogi Każdy człowiek ma wolną wolę i może wybrać wieczność dla siebie dobrą lub złą. Żeby iść do piekła nie trzeba robić nic. Żeby się zbawić należy się mocno starać. Św. Piotr napisał: 1P 4:18 "A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą?" Słowa Pana Jezusa nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Mt 7:13 "Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą." W Dzienniczku św. Faustyny czytamy: W pewnym dniu ujrzałam dwie drogi: jedna droga szeroka, wysypana piaskiem i kwiatami, pełna radości i muzyki, i różnych przyjemności. Ludzie szli tą drogą, tańcząc i bawiąc się - dochodzili do końca, nie spostrzegając, że już koniec. Ale na końcu tej drogi była straszna przepaść, czyli otchłań piekielna. Dusze te na oślep wpadały w tę przepaść; jak szły, tak i wpadały. A była ich tak wielka liczba, że nie można było ich zliczyć. I widziałam drugą drogę, a raczej ścieżkę, bo była wąska i zasłana cierniami i kamieniami, a ludzie, którzy nią szli [mieli] łzy w oczach i różne boleści były ich udziałem. Jedni padali na te kamienie, ale zaraz powstawali i szli dalej. A w końcu drogi był wspaniały ogród, przepełniony wszelkim rodzajem szczęścia, i wchodziły tam te wszystkie dusze. Zaraz w pierwszym momencie zapominały o swych cierpieniach. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest. Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. (Dz. 741). Wybór drogi należy do Ciebie. Warto poświęcić trochę czasu dla wieczności. Pozdrawiam. Tadeusz katolik http://tradycja-2007.blog.onet.pl/Przepraszam jeśli nie chcesz poznać Prawdy, która wyzwoli z błędów ciemności."
Niniejszym czuje się potępiony , spalony i skazany na męki piekielne bo nie zgodziłem się z tym trolliszczem
Hm, zawsze myslałem że mniej więcej wiem co to takiego "nawiedzony fanatyk" ale dziwak wyznaczył mi nowe horyzonty w tej materii. Długo jeszcze szanowna moderacja będzie go tu znosić? Właściwie jest nieszkodliwy , ale przeszkadza bo pisze (a właściwie naucza  ) nie na temat i wkleja długaśne spamy 
_________________ "Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim
|
Cz lip 09, 2009 8:44 |
|
|
|
 |
Jacek Rakoczy
Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35 Posty: 365
|
OJEJ miało być "Dziwak wyznaczył mi w tej materii nowe horyzonty" ROTFL 
_________________ "Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim
|
Cz lip 09, 2009 8:46 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
heheh to się przeniósł na forum na PW :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D u mnie z uporem maniaka wklejał to na blogu, aż się wciągnął na ban-listę 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Cz lip 09, 2009 10:36 |
|
|
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
ooo... napisałam posta i też dostałam od niego PW spamowe 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Cz lip 09, 2009 10:48 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Będzie trzeci post pod sobą ale mierzi mnie strasznie > viewtopic.php?p=447977#447977 :/
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Cz lip 09, 2009 11:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mrówcia > Zrobione
|
Cz lip 09, 2009 11:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
jo_tka napisał(a): Nie widzę powodu do odblokowywania tematu, co do sensu którego sam masz wątpliwości. Jeśli sobie życzysz, załóż kolejny, ale jasno definiując stosowane pojęcia (z dotychczasowych wypowiedzi wynika, że niekoniecznie wiadomo, o co ci właściwie chodzi) i temat. A gdzieś Ty wyczytała, że ja mam wątpliwości co do sensu?! Jakie pojęcia są tam dla Ciebie niejasne? Z czyich wypowiedzi wynika, że nie wiadomo o co mi chodzi? Moje "być może" odnosiło się do kwestii możliwego wyczerpania tematu. Jeśli wspomniana przeze mnie w poscie tytułowym możliwa historyczność postaci Jezusa jest jedynym łącznikiem waszej religii z rzeczywistością poza waszymi wierzeniami to temat może rzeczywiście został wyczerpany. Ale najlepiej byłoby zweryfikować to przez pozwolenie na jego naturalną śmierć, a nie na arbitralne zamykanie w powodzi oszczerstw i insynuacji. Nie uważasz? Cytuj: Nie zamierzam zgadywać, co masz na myśli używając słowa "prawda" czy "prawdziwy". A kto Ci każe coś zgadywać  !! http://pl.wikipedia.org/wiki/PrawdaCytuj: Podobnie jak nie zamierzam też spierać się o pojęcia, które ktoś przekręcił, nawet jeśli pokazują to google. Nie odpowiadam za czyjeś błędy i nie zamierzam się z nich tłumaczyć. Nawiązujesz do tematu usuniętego przez Kamyka. Nie było żadnej nieuczciwości w omawianiu kwestii "przekręcania", a kto kogo "przekręca" to był jeden z głównych motywów wątku. I skąd wzięłaś pomysł odpowiadania za cudze błędy i konieczność tłumaczenia się z nich? Chcesz manipulacją wpoić niezorientowanym, że to ja stawiałem w skasowanym wątku takie wymagania? Cytuj: Dyskusja o nie-wiadomo-czym naprawdę NIE MA SENSU. Bardzo to ogólnikowe i bardzo mędrkowate. Chodzi Ci o coś konkretnie? Cytuj: I jeszcze jedno: nie ma sensu "dyskusja" z kimś, kto nie próbuje nawet słuchać rozmówców. To oszczerstwo. Nie potrafisz wskazać tematu, w którym nie słucham rozmówców, nie odpowiadm na merytoryczną zawartość wypowiedzi interlokutorów. Wręcz przeciwnie! choćby w wątku z dowodem na nieistnienie Boga sam nie mogę się doprosić, aby rozmówcy mówili do mnie, żeby reagowali na moje wypowiedzi, a nie na swoje wizje i swoje zadowolenie z siebie. I nie jest to tylko kwestia z tego forum. Inne fora i real niosą takie same doświadczenia. Przyzwyczajeni jesteście do pojęć z ogromnym rozmachem, poruszacie się swobodnie w zakresie wieczności i różnych wszech i ach i zatraciliście kontakt z rzeczywistością, nie rozumiecie elementarza i nie potraficie ogarnąć, że mimo waszych górnolotnych, szumnych mów i obrzędów król jest zwyczajnie nagi. Cytuj: Tematy służące wyłącznie głoszeniu własnych poglądów mogą być zamykane/ usuwane. A to co znowu? Chcesz powiedzieć, że mam głosić Twoje poglądy i wtedy nie będą usuwane...? Bo o odmowę chęci dyskusji, uzasadniania moich poglądów nie możesz mnie posądzić... Kamyk napisał(a): Astrotaurus był już upominany za pisanie głupot i kłamstw na temat religii. Został też ostrzeżony, że jego kolejne wypowiedzi w takim stylu będą usuwane. Właśnie dlatego jego temat poleciał Kolejne oszczerstwo. Opluwałeś mnie już tymi słowami rzeczywiście w wątku o bałwochwalstwie bodaj, ale nie potrafiłeś, czy raczej - nie chciałeś nawet spróbować, wykazać, że to co mówię to jest "pisanie głupot i kłamstw". Moje kolejne wyjaśnienia i uzasadnienia z premedytacją, złośliwie kasowałeś. A moje uzasadnienia opierały się przecież na tym samym co osobiście w swoim blogu głosisz, a to w bardzo złym świetle stawia Twoją uczciwość. W dodatku na pewno nie potrafisz również wykazać "pisania głupot i kłamstw" w wątku, który hurtem wyciąłeś. Już Ci mówiłem: z ateistą i racjonalistą sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa: jeden dobrze mierzony argument załatwia go na medal! Myślę, że powinieneś rozważyć zasadność swojego pełnienia funkcji moderatora. Może by Ci lepiej było w towarzystwie wzajemnej adoracji? Moderacja to nie jest cenzura czy sądy kapturowe. Chyba, że się mylę. Może takie właśnie zadania przed wami tu stoją. Jeśli nie potrafisz rozumowo zmierzyć się ze stawianymi zagadnieniami to i tak przyciski inkwizytorskie ich za Ciebie nie załatwią, a na królu nie pojawią się szaty. Kancermeister napisał(a): Może i mam spaczone poczucie humoru, ale na taki widok ogarnia mnie niepowstrzymany chichot. Zapewne miałem okazję obnażyć gdzieś Twoją niezdolność argumentacji i logicznego myślenia, musisz sobie złośliwą satysfakcją zrekompensować intelektualną...
I pewnie jesteś z siebie zadowolony...?
|
Cz lip 09, 2009 12:53 |
|
 |
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
zielona_mrowka napisał(a): ooo... napisałam posta i też dostałam od niego PW spamowe  Eee, to jeszcze nic takiego. W swoim blogu napisał m.in. "Każdy uczestniczący w posoborowej „mszy”, czyli ohydzie spustoszenia, nie jest zapisany w Księdze życia." ( Kto nie jest zapisany w Księdze życia?). Przy okazji zilustrował swoje wypociny fotografią JPII sprawującego Mszę św., jak można się domyślić - NOM. Problem polega jednak na tym, że JPII był kapłanem wyświęconym w porządku przedsoborowym, a zatem sprawowane przez niego przeistoczenie - rozumując kategoriami lefebrystycznymi - było ważne niezależnie od okoliczności i przez to nazywanie sprawowanego przez papieża Najświętszego Sakramentu ochydą spustoszenia, jest bluźnierstwem dla każdego katolika.
Za co zresztą autor owego bloga został wyrzucony z większości forów.
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
Cz lip 09, 2009 14:10 |
|
 |
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
astrotaurus napisał(a): Kancermeister napisał(a): Może i mam spaczone poczucie humoru, ale na taki widok ogarnia mnie niepowstrzymany chichot. Zapewne miałem okazję obnażyć gdzieś Twoją niezdolność argumentacji i logicznego myślenia, musisz sobie złośliwą satysfakcją zrekompensować intelektualną... I pewnie jesteś z siebie zadowolony...? Nie masz się o co ciskać. Zestawiłem sens wypowiedzi Kamyka z jego podpisem. Pomyślałem sobie, że "Bóg tak miłuje świat", iż Kamyk już nie musi. Właśnie takie skojarzenie mnie rozśmieszyło.
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
Cz lip 09, 2009 14:17 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Astrotaurus - ja nie zamierzam z Tobą dyskutować, potraktuj to co napisałam wyżej jak jednoznaczne ostrzeżenie.
I przypomnę, że to jest temat "uwagi do moderacji" a nie "hyde park".
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz lip 09, 2009 14:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
viewtopic.php?t=21916&postdays=0&postorder=asc&start=30
ja rozumiem, że moderacja nie zauważą wszystkich oftopów...
(i zaczynam powoli mieć wrażenie, że znów niektórych - dziwne, że niechrześcijańskich - userów zaczyna traktować z pobłażaniem - przypomina mi się moja rozmowa z jotką na temat podwójnych standardów oceny niektórych userów rozpoczęta po słowach zencognito o tym, że umie tak sprowokować i tak zmanipulować, żeby nietolerowany przez niego user dostał bana)
mam dejavu jotko
|
Cz lip 09, 2009 15:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
a w podanym wyżej linku chodzi mi o wycieczkę osobistą...
proszę ją usunąć - bo reszta postu ma tyle wspólnego z rzeczywistością i dialogiem, że z pewnością nie zostanie wykasowana przez miłujących "otwartość i rzeczowy dialog" moderatorów
|
Cz lip 09, 2009 15:12 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Out - więc jeśli tak jest nie daj się prowokować. Zwłaszcza, że masz za sobą już jakieś doświadczenia w tej kwestii.
Reszta postu nie zostanie usunięta, bo odnosi się do treści wypowiedzi. Uwaga personalna owszem. O ile oczywiście dobrze zgadłam, o który post chodzi.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz lip 09, 2009 15:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|