Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Autor |
Wiadomość |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
tanie_wino napisał(a): Ale gdzie krucjaty, a gdzie Bóg dawca pokoju. A właśnie Twoje pytanie nasunęło mi odpowiedź. Gdyby zrezygnować z krucjat, wojny objęłyby pewnie znacznie większą część Europy. tanie_wino napisał(a): ze względu na lepsze warunki w więzieniach? Wtedy więzienie było bardzo rzadko stosowaną karą. W końcu utrzymanie więzień kosztuje. Prędzej chłosty, "amputacje" i stosy. Niemniej, alternatywą były sądy świecie lub ewentualnie np. samosądy. Val napisał(a): taki humor, gdzie wykorzystuje się wieloznaczności. Myślę, że bez wykorzystania wieloznaczności, tamta moja wypowiedź... w ogóle by nie zaistniała 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt lis 05, 2013 20:45 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Soul33 napisał(a): Myślę, że bez wykorzystania wieloznaczności, tamta moja wypowiedź... w ogóle by nie zaistniała  Bym ją tak odebrała, gdyby nie to, że usunąłeś wypowiedź lokisa o której mowa, wobec czego można odnieść wrażenie, że celowo jako mod wprowadzasz w błąd, aby usprawiedliwić swoją decyzję o cenzurze, gdyż zdajesz się sugerować, że żart był niesmaczny. Zresztą ciekawi mnie, co w poście lokisa było obraźliwego, że uznałeś, że nie nadaje się nawet do tego wątku 
|
Wt lis 05, 2013 20:52 |
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Cytuj: Zagadka za 100 punktów - dlaczego ludzie sami na siebie donosili do inkwizycji? Ej Czapajew, Czapajew.  To proste, nie byloby Prus, nie byloby Drzymaly. Przyznanie sie do wyimaginowanych czynow, Wspanialy Kosciol Chrystusowy traktowal jako sukces w walce ze zlem! Tak jak ty walczysz z moimi postami, ale roznica jest. Kosciol dusi pomalutku, od niechcenia, ty jak Temudzyn, tniesz krwawa szabla na prawo i lewo.  Cytuj: , więc @lokis uczynnie przypomniał, Krolowo ty moja! Wielkie dzieki za wsparcie.  Jedna rzecz mnie "gniecie", co znaczy "niektorzy lubia" (czyli mniejszosc?) !? Val! W atarze zaczynalas od pieknych kapeluszy, choc (niestety  ) opuszczajac biust przeszlas do talii kobiety, to i tak z niecierpliwoscia czekam na ciag dalszy! Cytuj: Gdyby zrezygnować z krucjat, wojny objęłyby pewnie znacznie większą część Europy. pewniePewnie! Jak pewnie? Pewnie!! Cytuj: , że usunąłeś wypowiedź lokisa o której mowa, Krolowo moja! Slow brakuje! [...]
Ostatnio edytowano Śr lis 06, 2013 0:12 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz
.
|
Wt lis 05, 2013 21:00 |
|
|
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Soul33 napisał(a): A właśnie Twoje pytanie nasunęło mi odpowiedź. Gdyby zrezygnować z krucjat, wojny objęłyby pewnie znacznie większą część Europy. I tak objęły prawie całą. A przykazanie stoi jak wół - nie zabijaj.
_________________ pajacyk.pl
|
Wt lis 05, 2013 21:48 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Właściwie to miałem na myśli głównie wyprawy krzyżowe. Nie wiem, jak było ze wszystkimi krucjatami, ale na pewno nie dałoby się każdej usprawiedliwić. Wszak tylko wojna obronna jest usprawiedliwiona. I to poprowadzona z sensem. Zresztą, z tego, co czytałem, z wyprawami krzyżowymi też było różnie. tanie_wino napisał(a): I tak objęły prawie całą. A przykazanie stoi jak wół - nie zabijaj. Przykazania są. Ale wolność też. Val napisał(a): można odnieść wrażenie, że celowo jako mod wprowadzasz w błąd, aby usprawiedliwić swoją decyzję o cenzurze Niczego nie usprawiedliwiam, tylko sobie żartuję. Gdybym do wypowiedzi lokisa zawsze podchodził na poważnie, to już bym dawno na psychotropach jechał 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr lis 06, 2013 0:08 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Val napisał(a): Tak z ciekawości: czy J99 "bywając konfliktogennym" jest w jakimś stopniu współwinny temu, że Lurker użył względem niego określenia: Posłuchaj - rogacizno na rozstajach?? Oczywiście że nie jest. Lurker poczuwa się do odpowiedzialności za ten zwrot. Natomiast Lurker nie twierdzi, że jest osobą, która przestała się rozwijać. Lurker zamierza przejrzeć dyskusję z Johnnym, powyciągac z niej wnioski i w miarę możliwości je wdrożyć. Jak tylko Johnny przestanie znajdować w tej dyskusji sens. ^_^
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pn lis 11, 2013 11:46 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Uwagi - tylko i wyłącznie - do moderacji.
Hosi napisał(a): Wszystkie Twoje kłamstwa zostały przeze mnie wypunktowane podczas naszej dyskusji. Jak chcesz to sobie do nich wróć. Ale ja Ciebie nie proszę o satysfakcję. Ja Ciebie proszę o udokumentowanie oskarżenia, które rzuciłeś w wątku moderatorskim, sugerując, że powinny mnie za to spotkać jakieś ze strony Moderacji - a więc regulaminowe. Potrafisz udokumentować przewinę, czy nie? Jesli nie, to przeproś i siadaj.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pn lis 11, 2013 13:23 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Uwagi - tylko i wyłącznie - do moderacji.
Lurker napisał(a): Ale ja Ciebie nie proszę o satysfakcję. Ja Ciebie proszę o udokumentowanie oskarżenia, które rzuciłeś w wątku moderatorskim, sugerując, że powinny mnie za to spotkać jakieś ze strony Moderacji - a więc regulaminowe. Potrafisz udokumentować przewinę, czy nie? Jesli nie, to przeproś i siadaj. Moje oskarzenie odnosiło sie do konkretnych kłamstw które udowodniłem Ci w odpowiednim wątku.Tam masz stosowną dokumentację. Ponadto mój post-skarga formalnie skierowny był do moderatora i to On jest adresatem,a nie Ty. Tak więc przestań się ciskać i nie wtrącaj sie do dyskusji która nie dotyczy Ciebie.Tyle.
|
Pn lis 11, 2013 16:04 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Potrafisz wskazać ten wątek, czy nic takiego nie istnieje, a kłamcą (i oszczercą) jesteś Ty?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pn lis 11, 2013 17:30 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Hosi napisał(a): Zwracałeś tendencyjnie uwagę tylko na moje wypowiedzi Kilka postów Lurkera też było "wyciachanych" na czerwono. Natomiast z tamtej dyskusji prawie wszystko poleciało do archiwum. Ale pod koniec widzę, że jest tam co najwyżej kłótnia o słowa, a nie "wykazywanie kłamstw". Tamta obrona tezy o kłamstwach była tylko bezowocną przepychanką, więc proponuję zakończyć ten temat.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 11, 2013 19:59 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Lurker napisał(a): Potrafisz wskazać ten wątek, czy nic takiego nie istnieje, a kłamcą (i oszczercą) jesteś Ty? Oczywiscie że potrafię viewtopic.php?f=6&t=33695&start=150Powiem więcej: Moje słowa z tego watku: Cytuj: Teraz dopiero Hosi odniesie się do oszczerstw i manipulacji Lurkera. Jsk chcesz się dowiedzieć jakie to oszczerstwa i manipulacje to przeczytaj dokadnie moje uzasadnienie. Lurker po długim namysle odpowiada: Cytuj: Proszę pana, mnie nie interesują popisy sofistyki. Niezłe co? Merytorycne uzasadnienie Jego bzdur uznaje za sofistykę.Co za gość Moja konkluzja z tego fragementu dyskusji: Cytuj: To pan panie Lurker wyciągął wniosek o charakterze moralnym z formuły o statusie prawnym i przypisał mi brzydkie motywy.Manipulujesz pan i kłamiesz,a na dodatek nie umiesz sie do tego przyznać. Masz pan szczescie ze moderator Soul33 jest taki łaskawy. Bezzasadny zarzut kłamstwa? Kolejny post Lurkera: Cytuj: "Do naszej". Czyli że wg Hosiego prostytucja jest grzechem, nawet jeśli jest halal? Tak mam to rozumieć?
A małżeństwa dzieci z dorosłymi stanowią barbarzyństwo, które powinno zniknąć ze świata raz na zawsze? Zgadza się? Takie jest zdanie Hosiego? I co ciekawe: Nie odpiera mojego zarzutu kłamstwa. Czyli doskonale zdaje sobie sprawę ze mam rację. A pamietasz moje odniesienie do tematu "biosławka"? Tam też ci wykazywałem kłamstwa. Pamietam Twoją odpowiedz"pomyiłem się" i coś tam jeszcze. Pózniej nawiąywałem się do Twojego Bóstwa podawałem definicję z wiki i po raz kolejny wykazywałem Ci się do Twoje krętactwa.Z tego co pamietam to zadałem ci pytanie dlaczego kłamiesz i manipulujesz,a z Twojej strony nie padła żadna odpowiedz.Nie mogę tych wypowiedzi znależć bo zapewne zostały przeniesione do archiwum.Soul33 doskonale wie o co chodzi. Ale wystraczy poczytać sobie nawet to co pozostało azeby przekonać się co z Ciebie za ziółko.
|
Wt lis 12, 2013 2:46 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
lurker napisał(a): Ale ten "Pcimów Środkowy" mi się nie podoba. Z kolegi medievala wychodzi cham uszlachcony, który kulturę chłopską ma tam, gdzie brunero rodowody. Pora najwyższa, żeby takie podejście zaczęło nam się kojarzyć z zaściankowością, bo w ten sposób po prostu wymazuje się część naszej historii, zakłamując przeszłość. A i przy okazji wyłazi słomą z butów koncepcja, że chłop kultury żadnej nie miał, tylko jakieś "wynaturzenia", ergo był czymś w rodzaju półzwierzęcia, dopóki intelektualista z misją nie podniósł go do godności istoty ludzkiej, nauczając. Wstyd, kolego medieval. Wstyd. Kolega medieval nie ma w żadnym miejscu kultury chłopskiej, lecz co najwyżej ma w miejscu naginanie na siłę tez do przyjetych założeń i udowadnianie, że jakaś chłopska piosenka, znana wybitnym specjalistom etnografom z jednego zapisu, w jednym miejscu i w jednym czasie, ma uchodzić za przejaw całej kultury. w tym kultury chrzescijanskiej. Jesli kolega Lurker uwaza, że pominięcie jednej przypadkowej piosenki powstałej w nie wiadomo jakich okolicznościach, w rozmowie o zjawiskach znacznie szerszych jest wymazywaniem i zakłamywaniem to życzę dużo zdrowia. Jesli w dodatku kolega Lurker chce mi udowodnic, że tak zwana kultura chłopska stala na porównywalnym pzoiomie, co tak zwana kultura wysoka i jeszcze z racji tej, że uważam inaczej traktowac mnie jak chama, to równiez życzę zdrowia. Przeczytalem z uwaga artykuł zalinkowany w watku o poganskich tradycjach i wyniosłem z niego miedzy innymi właśnie przekonanie o pomieszaniu pojęć odnoszacych sie do kolędowania świeckiego, ludowego i do obecnych w dzisiejszej kulturze katolickiej kolęd będacych uproszczonym wyznaniem wiary religijnej we Wcielenie i solidarność Boga z ludźmi. A także przekonanie, że niektórzy chcą na podstawie jednego izolowanego przykładu udowodnić jakies powazne tezy. Swoją drogą, w okolicach świąt BN w ubiegłym roku byłem z polskimi murarzami na jakiejś budowie we Włoszech i w czasie murowania jeden z pracowników zaczał na melodię "Pójdźmy wszyscy do stajenki" śpiewać "Pójdźmy wszyscy do flaszeczki..." Rozumiem, że jakiś wybitny etnograf udowodniłby na tej podstawie jakieś ludyczne związki i rodowody kolęd? Nie dajmy sie zwariować.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt lis 12, 2013 12:32 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Po pierwsze primo, podejrzewam że kolega medieval wie o tradycjach związanych z przesileniem zimowym tyle samo co ja, czyli nic. Jest natomiast obstukany w zwyczajach chrześcijańskich (w praktyce - katolickich), które przyszły później i zawłaszczyły sobie pogańskie rytuały i symbole nie potrafiąc ich wyrugować, innymi słowy - używając jakże nośnego terminu z arsenału prawicowca - zakłamały rzeczywistość. W tym konkretnym przypadku chodzi rzymskie kalendy; kolega doczyta sobie w wikipedii, jak i ja to przed chwilą uczyniłem. Po drugie secundo, kolega medieval wykłóca się o słówka. Skoro padło słowo "kolęda", czepia się go kolega jak nietoperz, chociaż z kontekstu rozmowy wynika jednoznacznie, że słowiańskiemu chodziło i o kolędy, i o pastorałki. Sam nie wiem, jak to skomentować - precyzja godna pochwały, ale używanie jej do wycięcia adwersarza? Po trzecie tertio, kolega medieval naprawdę przestanie sobie ze mnie żartować. To, że etnografowie zjawili się późno na świecie i łapali ostatnie promyki gasnących tradycji, nie oznacza jeszcze, że tradycje te nie trwały przez stulecia i że nie niosły ważnych treści. Kolega medieval argumentuje z bariery kulturowej: skoro coś jest dla mnie niezrozumiałe, to nie istnieje; skoro nie dostrzegam w pieśni podtekstu, to go tam nie ma. Też nie wiem, jak to skomentować. Może niech kolega jednak przysiądzie fałdów nad tą Słowiańszczyzną, zanim zacznie poważnie dyskutować na jej temat? Ja ostatnio przysiadam. I po czwarte quatro: nie, nie twierdzę że kultura chłopska była równie wyrafinowana co kultura tzw. wysoka. Ale niosła w przaśnej formie treści nieobecne gdzie indziej. Zamykanie się na te treści jest odcinaniem się od własnych korzeni. Zważywszy zaś, że chłop innej kultury nie mógł podtrzymywać, spuszczanie jej z prądem pod jakimkolwiek pozorem stanowi przejaw chamstwa wobec tych ludzi. Szwedzi na przykład się nie obcyngalają i robią ze słowiańską (konkretnie rosyjską) kulturą ludową coś takiego. Czy do kolegi medievala teraz coś pomalutku zaczyna docierać?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Wt lis 12, 2013 13:07 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Lurker napisał(a): Po pierwsze primo, podejrzewam że kolega medieval wie o tradycjach związanych z przesileniem zimowym tyle samo co ja, czyli nic. Jest natomiast obstukany w zwyczajach chrześcijańskich (w praktyce - katolickich), które przyszły później i zawłaszczyły sobie pogańskie rytuały i symbole nie potrafiąc ich wyrugować, innymi słowy - używając jakże nośnego terminu z arsenału prawicowca - zakłamały rzeczywistość. W tym konkretnym przypadku chodzi rzymskie kalendy; kolega doczyta sobie w wikipedii, jak i ja to przed chwilą uczyniłem.
Kolegę medievala mało rusza to, że zarówno on sam jak i kolega Lurker, niewiele wiedzą o tzzpz (tradycjach zwiazancyh z przesileniem zimowym). Wątek, w którym zabrałem glos dotyczył obecności tradycji poganskich w naszych rodzinach i kolega medieval grzecznie poprosił słowianskiego o to, by ten wskazał, ktore to konkretne kolędy mają poganski rodowód (pomijając fakt, że przed chrześcijaństwem, w okresie przesilenia zimowego też co nieco ludność sobie podśpiewywała życząc wiele szczęścia i błogosławieństwa bogów dla bydła i dla rodziny - w tej kolejności, a nie innej) i tej odpowiedzi się nie doczekał. Naprawę, gdyby slowiański wskazał choć jedną taką kolędę, a nawet kilka medievalowi głowa by nie spadła z korony i poszedłby spać mądrzejszy niż tego samego dnia rano sie obudził. A tak przykre jest, że słowianski nie chce się podzielić swoją mądrością Lurker napisał(a): Po drugie secundo, kolega medieval wykłóca się o słówka. Skoro padło słowo "kolęda", czepia się go kolega jak nietoperz, chociaż z kontekstu rozmowy wynika jednoznacznie, że słowiańskiemu chodziło i o kolędy, i o pastorałki. Sam nie wiem, jak to skomentować - precyzja godna pochwały, ale używanie jej do wycięcia adwersarza?
Z kontekstu nic nie wynikało. Dla mnie kolęda to kolęda, a pastorałka to pastorałka (czyli utwór z natury poganski - z paganos- wiejski) Lurker napisał(a): Po trzecie tertio, kolega medieval naprawdę przestanie sobie ze mnie żartować. To, że etnografowie zjawili się późno na świecie i łapali ostatnie promyki gasnących tradycji, nie oznacza jeszcze, że tradycje te nie trwały przez stulecia i że nie niosły ważnych treści. Kolega medieval argumentuje z bariery kulturowej: skoro coś jest dla mnie niezrozumiałe, to nie istnieje; skoro nie dostrzegam w pieśni podtekstu, to go tam nie ma. Też nie wiem, jak to skomentować. Może niech kolega jednak przysiądzie fałdów nad tą Słowiańszczyzną, zanim zacznie poważnie dyskutować na jej temat? Ja ostatnio przysiadam.
Jak wyżej. Kolega medieval poprosil grzecznie słowiańskiego... Lurker napisał(a): I po czwarte quatro: nie, nie twierdzę że kultura chłopska była równie wyrafinowana co kultura tzw. wysoka. Ale niosła w przaśnej formie treści nieobecne gdzie indziej. Zamykanie się na te treści jest odcinaniem się od własnych korzeni. Zważywszy zaś, że chłop innej kultury nie mógł podtrzymywać, spuszczanie jej z prądem pod jakimkolwiek pozorem stanowi przejaw chamstwa wobec tych ludzi. Szwedzi na przykład się nie obcyngalają i robią ze słowiańską (konkretnie rosyjską) kulturą ludową coś takiego. Czy do kolegi medievala teraz coś pomalutku zaczyna docierać? Treści wehikulowane przez kulturę chłopską tak czy owak zawsze przenikały do kultury elit. Oczywiście, te najbardziej interesujące i najbardziej oryginalne. Pozostałe, widocznie sobie na to nie zasłużyły, a robienie z pomijania treści pomijalnych górnolotnego odcinania się i niemal przestepstwa zdrady narodowej to chyba mało poważne jest i zdradza chęć grzebania się w odpadach zamiast cieszenia się tym, co trwa, rozwija się i kwitnie. Lurker napisał(a): A bajdurzenia, że wytwory kultury oralnej są tworzone ad hoc i zaraz rozpływają się w niebycie, po prostu nie mam jak skomentować. A nie, mam: kolega medieval właśnie podzielił przez zero. Co koledze wyszło w wyniku? Wiem, że kolega nie ma jak skomentować. I nie ma kolega czym się chwalić. 
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt lis 12, 2013 13:27 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
(westchnienie) Tak, Lurker konfiktogenny jest.
Problem polega na tym, że samo kolędowanie ma pogański rodowód. Natomiast zupełnie nie rozumiem, co medieval chce wykazać podkreślając stawianie rogacizny przed rodziną. Może spróbujmy tak: mój ojciec uważa, że najważniejsza w życiu jest praca, ponieważ z niej biorą się pieniądze, a bez pieniędzy nie ma nic, bo nie ma na nic. W związku z czym cięgiem go w domu nie ma, bo pracę znajduje gdzieś w Beskidach. Z bydłem sprawa była o tyle drastyczniejsza, że np. jego pomór oznaczał po prostu, iż pewna część chłopów we wsi zimy nie przeżyje, bo umrze z głodu. Proste?
Jak z kontekstu nic nie wynikało, to już nie wiem, o co chodzi. Dobrą wiarę niby przystoi domniemywać.
Jak słowiański nie chce odpisywać, to... jego sprawa. Może jest prawnikiem jak Johnny i ma zakarbowany odruch, żeby nie sprzedawać wiedzy za bezdurno?
Kultura wysoka, niech medieval to spostrzeże, ewoluowała i zmieniały się w niej sposoby postrzegania tego, co ważne. Czort więc wie, ile rzeczy dla nas istotnych i pięknych przepadło bez śladu, bo nasi przodkowie mieli inne gusta. Tak więc to, że pewne treści nie zasługiwały kiedyś, nie oznacza, że nie zasługują obecnie. I powtarzam raz jeszcze: kolega ociera się wciąż o chamstwo względem ludzi, dla których kultura chłopska była wszystkim, w czym mogli wyrazić swoją... kurczę, nie wiem. Godność i mądrość?
A ostatni akapit wyciąłem. Bo doszedłem do wniosku, że dyskutuję w nim z własnymi fantazmatami na temat tego, co medieval chciał powiedzieć przez.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Wt lis 12, 2013 13:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|