Nieodpowiedni podpis użytkownika...
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
15-sta strona....
GO! GO! GO!
Jeszcze więcej!
Crosis 
|
Śr sty 30, 2008 17:33 |
|
|
|
 |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
to w takim razie wejdę sobie na jakieś forum dla dzieci i wrzuce w opis linka o pedofilach..
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
Śr sty 30, 2008 19:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Madziu.K,
wolnosc to nie samowola.
Wolnosc dobrze rozumiana rowniez ma swoje zakazy.
|
Śr sty 30, 2008 19:07 |
|
|
|
 |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
wolnością jest to że możesz mieć opis, podpis jaki chcesz. Możesz napisać posta jakiego chcesz.
Konsekwencją jest to że ktoś Ci go skasuje.
Możesz zabić kogoś, ale pójdziesz do więzienia:D
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
Śr sty 30, 2008 19:28 |
|
 |
eldan
Dołączył(a): Śr lis 14, 2007 18:31 Posty: 228
|
kozik.madzia napisał(a): A ja sądzę że mamy wolność i każdy ma prawo mieć taki podpis jaki mu się podoba! Nie wiem o co ta dyskusja? Halo? Mamy wolność!
tak teoretycznie. Niektórzy się martwią o młodszych użytkowników, którzy to czytają.
|
Śr sty 30, 2008 19:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
kozik.madzia napisał(a): A ja sądzę że mamy wolność i każdy ma prawo mieć taki podpis jaki mu się podoba! Nie wiem o co ta dyskusja? Halo? Mamy wolność!
Twoja wolnośc kończy się tam gdzie zaczyna się wolnośc drugiego człowieka. Jeśli Twój podpis będzie kogoś obrażał, albo narażał (np. link do stron pedofilskich) to na takie coś nie ma i nie będzie przyzwolenia.
|
Śr sty 30, 2008 19:44 |
|
 |
kozik.madzia
Dołączył(a): Pt maja 25, 2007 19:24 Posty: 14
|
whistle napisał(a): Konsekwencją jest to że ktoś Ci go skasuje. 
uhm.... a nie powinno się najpierw dostać ostrzeżenia? Super jest pisać ze świadomością, że ktoś może skasować posta nad, którym męczył się ktoś całą noc  pzdr
|
Cz sty 31, 2008 9:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Najpierw każdy uzytkownik powinien zapoznać się z regulaminem:
viewtopic.php?p=220227#220227
Jesli będzie go przestrzegał to raczej nie grozi mu, że jego posty będa usuwane.
|
Cz sty 31, 2008 9:37 |
|
 |
kozik.madzia
Dołączył(a): Pt maja 25, 2007 19:24 Posty: 14
|
Dzięki poczytam sobie jako dodatkową lekturkę
pzdr
_________________ Póki żyjesz
tak długo jest szansa na lepsze jutro,
a ona zależy od Twojej wiary
- zabić się, to pozbawić się tej szansy
raz na zawsze.
|
Cz sty 31, 2008 9:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zadziwiające jest to, jak wybiórczo się tutaj traktuje ludzi... na mój podpis od razu posypały się gromy, ale za inny podpis, ewidentnie obrażający grupę ludzi w tym kraju przechodzi niezauważony...
"Feministka to kobieta na tyle żałosna,że aby znaleźć prace lub zdobyć podwyżkę musi zaangażować w to władzę i propagandę."
Mam rozumieć, że na katolickim forum jest miejsce na nazywanie kobiet "żałosnymi"?
Dodam, że uważam moją matkę za feministkę. A była wspaniałą matką, dobrą żoną i kobietą spełnioną zawodowo.
No, chyba, że ktoś tu ma kompleksy na punkcie kobiet, które mogą zajść wyżej od niego.
Crosis
|
Pt lut 01, 2008 16:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Crosis, przeciez kazdy moze wyrazic swoj sprzeciw, a skutki jego moga byc podobne jak w przypadku Twojego podpisu.
p.s
Widocznie Twoja mama nie byla w pelni feministka.
|
Pt lut 01, 2008 17:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Lucyno, po pierwsze: fiminizm nie oznacza odrzucenia macierzyństwa rodziny itd. W tej definicji sugerujesz się widać ekstremalnymi postawami.
Ponadto, analogicznie mogę sobie ustawić opis:
"Katolicy to ludzie na tyle żałośni, że żeby poczuć się spełnieni potrzebują wiary w wyimaginowanego boga".
Jest pełna analogia do cytowanego przeze mnie wcześniej podpisu. Z racji pewnych przekonań określam grupę ludzi jako "żałosną".
Jeśli autor cytowanego przeze mnie podpisu nie zgadza się z postulatami feministek może to wyrazić w inny sposób. Nie ma potrzeby nazywać ich żałosnymi, tak samo jak ja nigdy nie nnazwałem kogoś żałosnym tylko dlatego, że był katolikiem i wierzył w Boga.
Crosis
|
Pt lut 01, 2008 17:32 |
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Crosis napisał(a): "Feministka to kobieta na tyle żałosna,że aby znaleźć prace lub zdobyć podwyżkę musi zaangażować w to władzę i propagandę." Crosis
Bycie feministką może przybierać wiele postaci. Może to być walka o równouprawnienie na płaszczyznach na których ma to sens (jak wiadomo, nie na wszystkich jest to w ogóle wykonalne i logiczne, a na tych na jakich ma sens, w dużej mierze kobiety już to równouprawnienie uzyskały, więc specjalnie nie ma o co walczyć...). Może to być po prostu życie ze środkiem cieżkości usytuowanym bliżej sukcesu zawodowego, niż ogniska domowego. Takie feministki szanuję, choć nie utożsamiam się z nimi.
Ale masa "feministek" nazywa się w ten sposób nie mając tak naprawdę nic wspólnego z żadnym pozytywnym ruchem społecznym. To taka walka o nic, za przeproszeniem darcie ryja po to żeby go drzeć, i wrogość wobec mężczyzn tylko dlatego że są mężczyznami. Niesłuszne poczucie krzywdy porównywalne ze słynnym już przykładem nadwrażliwej reakcji na rasizm "Nikt mnie nie lubi... to na pewno dlatego, że jestem czarny!".
Tak czy inaczej ten drugi gatunek feministek owszem, jest żałosny, zdaniem moim, kobiecym.
A podpis o obrzyganym wódką płaszczyku 14 letniej prostytutki... Cóż, lata licealne mi przy takiej muzyce upłynęły, a jednak wyrosłam (chyba) na człowieka. Nikomu nie zaszkodzi 
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Pt lut 01, 2008 17:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Croisis, mieszasz bardzo, swojego podpisu nie chciales sie pozbyc, mimo tego, ze wiele osob Cie o to prosilo, wiec zrozum innych.
Idac Twoim tokiem rozumowania.
Twoj podpis obraza grupe kobiet, ktore sa prostytutkami, poniewaz zarzucasz im, ze chodza niechlujnie ubrane i nadmiernie pija.
|
Pt lut 01, 2008 17:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie Lucyno. Po pierwsze mój podpis nie sugeruje, że mówię o ogóle. On mówi o jednostce, to raz. Więc masz pierwszą różnicę.
Dwa: on nie ocenia. Nie mówi, że jest żałosna. Przedstawia obraz. A więc druga różnica. Po trzecie: nigdzie w moim podpisie nie jest napisane, że to ta jednostka, o której on jest, zwymiotowała na swój płaszcz. Jest więc to tylko Twoja interpretacja. Poza tym mój podpis jest ogólnie rozpoznawany jako fragment piosenki
Tak więc Lucyno wybacz, ale analogia kompletnie nietrafiona. Za to co byś powiedziała na taki podpis jaki zaproponowałem w poprzednim poście? On jest właśnie analogiczny do omawianego o feministkach.
Crosis
|
Pt lut 01, 2008 17:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|