Normalnie miśki przesypiają zimę, ale żeby aż trzy dekady?

Ponieważ rzuci się z butelkami na czołgi jak to już ongiś bywało albo da komu trzeba w zęby, względnie machnie karabelą .Ot co

@Koziol przeciez ty potrafisz czytac ze zrozumieniem?
Po co te emocje?
Przeczytaj co medieval_man naprawde napisal i zadaj sobie (duzo) trudu zeby poczytac tasiemcowe teksty majinovak (ktora zarzuca Soulowi 33 "dlugie teksty i niemerytoryczne!). Wtedy zrozumiesz problem


Wycieczki pod adresem papieza co prawda zginely, ale faktem jest, ze nic wspolnego z tematami watkow nie mialy.
To jest forum dyskusyjne. Nie apologetyczne protestantow. Chcecie nas nawracac, to zalozcie wlasne.

Co majanovak pisze o swojej obecnosci tu?

W tym celu zapycha forum tasiemcowymi wykladami jak to katolicy zle wierza i zle robia. Fakty, takze biblijne sa jej obojetne, bo jej tlumaczenie Biblii jest wazniejsze od oryginalu, a litera od Ducha. Informacje o tym, ze katolicy nie czcza figur odbijaja sie jak od betonu. Ile mozna dyskutowac z czyims wyobrazeniami na swoj temat, szczegolnie ze to nie jest dyskusja. Majanovak przeciez rozbrajajaco szczerze napisala, ze jest tu po to zeby nas nawrocic na jej wlasna wiare. Samodzielnie posklejana ze zlego tlumaczenia bez komentarzy, bo komentarze majinovak potrzebne nie s. Jej wystarczy wiara, ze jezeli ona cos zrozumiala to jest to nieomylne.
Ty tez tu po to jestes?

Napisał, co napisał.

Jeżeli nie można bronić swoich sądów, swego wyznania wiary, to czy jest sens uczestniczenia na forum?

Zgadzam się z @Majanovak w tym, że wielu katolików czci "cudowne" obrazy i posągi.
To co: ban?

Z tym pytaniem to musisz do moderacji.

Widze, ze ty tez nie odrozniasz normalnej "obrony swojego wyznania, swojej wiary", od tego, co tu robi majanovak, czyli, jak sama pisala: misjonowania.
Jezeli chcesz misjonowac katolikow, to raczej jest to zle forum.

Warto czasami czytac regulaminy, na ktore sie zgadzamy. Najpozniej wtedy, kiedy zaczynaja sie konflikty z moderacja. Po to te regulaminy sa.

Mozesz sie zgadzac z @majanovak w tym, że wielu katolików czci "cudowne" obrazy i posągi. Kazdy ma prawo do blednych mnieman.
My mamy prawo je prostowac, jak sam twierdzisz kazdy ma prawo do "obrony swojego wyznania, swojej wiary. Katolicy, tym bardziej na wlasnym forum, tez.

Ale to takze ty uwazales, ze mamy szukac tego co laczy a nie tego co dzieli i w ogole rozmowa o roznicach to "walka" a nie szukanie prawdy. To nie walcz i zachowaj swoje poglady dla siebie.
Taka forma powinna tobie akurat odpowiadac, choc oczywiscie, jest zupelnie bez sensu.

Czyli wg ciebie protestanci powinni siedzieć cicho, tylko przytakiwać i chłonąć "katolicką" "prawdę" na każdy temat? Bez wględu na to jakie bzdury katolicy piszą : księża prawosławni są niby po kursie, protestanci nic tylko studiują jak tu odrzucić coś z katolicyzmu i wyrwać kartki z Biblii, masoni i iluminaci ciągle spiskują aby KK oczernić i zlikwidować, a gwałcone dzieci same są sobie winne, bo uwodzą księży.

Na czym ma polegac twoje "szukanie prawdy"? Na banowamiu tych, co się z tobą nie zgadzają?

Czekam na odpowiedź moderacji. Do moderacji (na szczęście) nie należysz, więc nasza rozmowa jest dla mnie bez sensu.
EOT

No wlasnie nie powinni. Ale oczywiscie moga sie obrazac za uwagi krytyczne.

Widze, ze front protestancki uwaza, ze prawo do "obrony wiary i prostowania blednych pogladow" na tym forum maja oni, a katolicy "geba na klodke". A jak nie, to im sie ja zamknie tfurczym pytaniem:
Czy ciebie obchodzi prawda, czy kłótnia? viewtopic.php?p=797088#p797088

Powtorze: majanovak przyszla tu misjonowac. Sama to napisala.
A medieval_man pisal swoj tekst w kontekscie jej zachowania na forum.

Oczywiscie mozesz uwazac, ze racje masz ty, a cala reszta (katolikow) sie myli i przesladuje protestantow. Jak to bylo?
Czy ciebie obchodzi prawda, czy kłótnia?

A "szukanie" prawdy w stylu Mai jest prawidłowe?

@Alus
Nie ona jedna próbuje na tym forum nawracać. Przecież to główny powód dla którego moderatorzy tolerują często chamskie zachowania "walczących" (z samym sobą?) ateistów.

Nawracać, a impertynencko potępiać większość z nich nie jest zbawiona to jednak zdecydowana różnica.
Jaki jest sens dyskusji z osobą, która innych postrzega jako dusze potępione.
Zresztą Maja bardzo rzadko odnosi się do meritum polemiki - ona jedynie "ewangelizuje".

Niby czemu ma nie probowac? Niby czemy "walczacy" ateista ma specjalne przywileje? Poczytaj watki - bany i ostrzezenia. Nie widze przywilejow dla tej, przeciez najbardziej wartosciowej, grupy ludzi.
Wlasciwie nie wiem co cie tak unioslo. masz swoje zdanie, ja inne, moderacja odmienne i szafa gra.

Na czym polega



proszę jaśniej

Dalej uwazasz, ze majanovak dyskutowala wedlug zasad tego regulaminu, ktory tobie sie podoba?
Nawet jezeli ona sama pisze wprost, ze przyszla tu, zeby katolikow ratowac, czyli nie spotkac sie z nimi ale ich przekonac, ze jak pozostana katolikami to sa potepieni? I jej tasiemcowe, pelne politowania dla nas, wpisy to byl ten rodzaj spotkania, na ktorym tobie zalezy?

Trudno.

Zauwaz moze, ze za dyskutowanie o pogladach i roznicach nikt nikogo nie wyrzuca. To co robila maja, to takze wedlug mnie, normalnego uzytkownika, bylo zasmiecanie forum i zasypywanie monologami. Za takie spotkania to ja dziekuje. I za cos podobnego wyfruwali takze katolicy. A majanovak, jak moze przeoczyles, pisze dalej.

Nie należysz do moderacji i z tobą o tym nie rozmawiam.
EOT

Dziekuje za szczerosc "pragnacego spotkania" brata metodysty.
I tu widac po raz kolejny o jaki rodzaj spotkania chodzi: nie o prawdziwa, szczera rozmowe, ale o spotkanie na waszych warunkach. A jak katolicy maja inne zdanie o tym, jak spotkanie mogloby wygladac, to sie im mowi wprost, ze tak to z nimi na ich forum rozmawiac sie nie bedzie. Bo to protestanci maja patent na prawdziwe spotkania ... z katolikami.

A na tym forum jest juz byc moze watek o tym kto jest swietym, albo kim jest swiety i moglbys tam o tym dyskutowac. Akurat dla was niebo powinno byc pelne swietych, bo nie uznajecie czysca. A wiemy jako chrzescijanie, ze w niebie z Bogiem moga byc tylko swieci. Z wyjatkiem, jak przypuszczam z niektorych wypowiedzi, swietych katolickich i prawoslawnch.
Ale po co dyskutowac? Przeciez nie chodzi o spotkanie sle o przekonanie katolikow ze oni sie myla.

Faktycznie
EOT