A jaki off-top widzisz w temacie o RM?

Ja bardziej widzę kręcenie się w kółko odnośnie, niewygodnego dla Ciebie i Tobie podobnych, wątku kasy zebranej przez RM na pomoc stoczni - która nigdy nie zaginęła, nigdy się z niej nie rozliczono i po prostu została zdefraudowana. Ale dalej - na temat. Tylko że nie po Twojej myśli

Oftop jest: w postach o rzekomych kłamstawch Alus, oszczerstwach Liama i niezrozumieniu Kamali. A zaczyna się postem o księdzu Małkowskim. Dokładnie w tym miejscu: viewtopic.php?p=572760#p572760

Nie rozumiem też idei stworzenia osobnego tematu o ks. Małkowskim,
skoro od niego został rozpoczęty temat o odważnych księżach.
Może wystarczyło zmienić tytuł tego pierwszego?

Tam nie ma postu o księdzu Małkowskim, tylko jest post dotyczący "Bajka 1000 i 1 nocy??????....." który to temat wprowadza Alus post wcześniej przed moim postem.
Post Alus, jest zmieniony, więc nie wiadomo jak wyglądał pierwotnie. Prawdą jest, że doprowadził do offtopowania na dwie kolejne strony w temacie, a offtop uniemożliwił dyskutantom normalne uczestniczenie w temacie. Tym bardziej przykre, że za to offtopowanie odpowiedzialne są regularnie osoby bardzo zasłużone dla forum, mające dużą praktykę, jak piszą, w moderowaniu innych forów... Nie jest to więc działanie nie świadome, lecz z premedytacją.

Sprawdziłam z ciekawości....nic nie jest zmienione....ale cóż......ludzie dobrzy widzą w innych głównie dobro....."dobro inaczej"

Chciałbym zwrócić uwagę, że mały_kwiatek, odkąd jestem na forum, zdążył mi już w kilku co najmniej wątkach wypomnieć moje wykształcenie, brak patriotyzmu, a dzisiaj również wyznanie i - w poście powyżej - doświadczenie zawodowe. (to ja mówiłem o moderowaniu, nie przypominam sobie by ktoś inny się tym chwalił).

Wydaje mi się, że jestem dość spokojnym człowiekiem. Jeśli reaguję, to zwykle sprowokowany. Byłbym jednak wdzięczny moderacji za interwencję, zanim stracę cierpliwość do kogoś, kto w tak zawoalowany sposób wsadza dyskutantom personalnie szpile, a zaraz potem reklamuje się jakim to jest kochającym i nie oceniającym innych chrześcijaninem. I jeszcze zarzuca mi otwarcie stosowanie argumentów ad hominem...

Kwiatek z całą pewnością prezentuje wyższą kulturę osobistą niż wielu tu zbanowanych, ponieważ nie stosuje obelg wprost, typu "kretyn" czy "bałwan niedouczony." Jednak jego subtelna taktyka powinna być widoczne dla każdego, kto przejrzy jego posty, choćby z ostatnich kilku tygodni. Nie jestem jego jedynym celem, ale tym razem skarżył się będę głównie we własnym imieniu.

Doceniam, że nie karze się tu za poglądy, a ewentualnie za sposób ich wyrażania, niemniej uważam, że tolerowanie tego rodzaju hipokryzji źle świadczy o całym forum. Rozumiem także, że pisanie w różnych działach powoduje podleganie różnym moderatorom, ale może czasem warto spojrzeć na sprawę szerzej? Tym bardziej, że niektórzy moderatorzy pojawiają się ostatnio dość rzadko.

Kilka przykładów opisanej przeze mnie twórczości. Zaznaczam, że cytuję posty w całości, nie pomijając ewentualnej merytorycznej zawartości:

viewtopic.php?f=37&t=27004&p=572886#p572886


viewtopic.php?f=36&t=13673&p=572842#p572842


posting.php?mode=quote&f=37&p=570528


viewtopic.php?f=37&t=27004&p=570246#p570246


viewtopic.php?f=37&t=26896&p=568136#p568136


I tak dalej w ten deseń. Jest tego więcej, ale nie chce mi się całego forum przekopywać.

Dla uczciwości proszę łaskawie także przejrzeć moje posty: search.php?author_id=23525&sr=posts ponieważ bywa, że nie pozostaję dłużny. Jednakże nigdy nie kwestionowałem wyznania, wykształcenia czy też patriotyzmu kolegi kwiatka, odnosząc się wyłącznie do jego postów, ewentualnie tonu wypowiedzi. Chętnie przyjmę ostrzeżenie, jeśli na nie zasłużyłem, ale bardzo proszę o obiektywną ocenę bo w takich warunkach dyskutować się po prostu nie da. Chyba, że zrobimy sobie tu onet, ale w takim razie to ja podziękuję.

Bóg zapłać. Mam nadzieję, że w nowym roku będzie sympatyczniej.

Tylko dla scislosci: rowniez kolega osiris ujawnil, ze jest moderatorem
viewtopic.php?f=37&t=24726&p=516392&hilit=moderatorem#p516392

ale smiem przypuszczac, ze to nie o niego malemu_kwiatkowi chodzilo....

No tak, to mi już wyleciało z pamięci. Ale też nie przypuszczam:

Mowa jest tu bowiem o wątku, w którym osiris się nie wypowiadał, przynajmniej w ciągu ostatnich kilku dni. Na pewno nie ma nic wspólnego z owym oftopem.

Przeczytałem uwagi, które spłynęły do Moderacji, po zgłoszeniu mej prośby o interwencję w sprawie off - topów na forum. To obrona przez atak, zamiast żalu i mocnego postanowienia poprawy. Kiedy mnie się zdarzają uchybienia wobec osób, czy wobec faktów, wtedy po prostu przepraszam. Nie widzę takiej opcji u sprawców off - topów.

Pracowałem na forum 3,5 roku. Co tu robiłem i zrobiłem - widać.
Ktoś wyraźnie chce się pozbyć mnie stąd, bo nie podoba mu się albo treść, albo styl tego co tu robię. Ma prawo. Tylko na litość Boską tu jest przecież regulamin. Trzeba go przestrzegać.
I można dyskutować z oponentami na forum nie stosując ani demagogii, ani prowokacji, ani offtopów.

Szczęśliwego Nowego Roku życzy Moderacji i Wszystkim Użytkownikom
maly_kwiatek.

Proponowałem że przeproszę, ale musiałbym najpierw wiedzieć za co:

viewtopic.php?p=572808#p572808


Nie zacytowałem tego posta wcześniej, bo jakoś tam się do dyskusji odnosi, a do mnie jest tam tylko jedno zdanie. Wciąż jednak nie odpowiedziałeś na moje pytanie:

viewtopic.php?p=572813#p572813


I dalej:

viewtopic.php?p=572832#p572832


Nie doczekałem się, toteż proszę o interwencję. Przepraszać będę, kiedy ktoś mi pokaże w czym zawiniłem.

Offtop został usunięty. Moim zdaniem dyskusja nie na temat / personalna zaczęła się od postu małego_kwiatka. Prawdą jest także, że mały_kwiatek posuwa się do uwag personalnych.

Uwaga odnośnie do edycji posta Alus: edycja postu przez autora jest możliwa przez 10 lub 15 minut od napisania postu lub do zamieszczenia w tym temacie kolejnego. Wspomniana edycja została dokonana w ciągu 6 minut od napisania, co widać po adnotacji:

Ostatnio edytowano 30 gru 2010 12:12 przez Alus, łącznie edytowano 1 raz

Stawianie zarzutu, że "nie wiadomo jak wyglądał" jest dość absurdalne. Nawet jeśli mały_kwiatek przeczytał coś, co natychmiast zostało usunięte (zanim zdążył wysłać swoją odpowiedź).

I pozwolę sobie zauważyć, że offtop osiągnął cztery strony (+ spory kawałek w tym wątku) od dziś od południa... Może warto trochę ochłonąć?

A zechciałaby miła Adminka spełnić resztę mojej prośby w jakiejś wolnej chwili? Ocenić, jakie moje wypowiedzi są oszczerstwami za które powinienem przeprosić i które posty kwiatka - te w innych wątkach również - przekraczają... powiedzmy... granice obrony cywilnej, stając się atakami, o które następnie to mnie się oskarża?

To naprawdę bardzo przeszkadza w zachowaniu elementarnej kultury i jeszcze trochę, a stracę cierpliwość i zacznę odpowiadać pięknym za nadobne. A to już z pewnością nie spodoba się ani mnie samemu, ani tym bardziej moderacji, którą informuję, że cierpliwość mam na wykończeniu. Chciałbym pozostać w miarę spokojnym człowiekiem i mieć swobodę wypowiedzi bez narażania się na ataki i przytyki osoby, która deklaruje że mnie lubi (ba! wręcz kocha - gdzieś stoi jego kawiaturą wystukane!) a potem wali po łbie kiedy braknie argumentów w dyskusji i kultura się znudzi...

Nie chcę żadnych banów ani ostrzeźeń: wystarczy mi nieformalna ocena, tutaj przedstawiona przez kogoś z moderacji. Wbrew kolejnym oskarżeniom, wcale nie chcę wyrzucać kolegi kwiatka z forum. Chciałbym tylko, żeby ktoś mu uświadomił, że nie postępuje etycznie oraz wykasował posty, które wyżej wskazałem, jako obrażające mnie mniej lub bardziej delikatnie. Łącznie, oczywiście, z moimi ripostami.

Nie przesadzam. Od tego jest się moderatorem, żeby mieć czas na przeglądanie postów.

Ale nie chodziło mi o żadne tysiące, tylko właśnie o to co, jak twierdzisz, sprawdziłaś. Dziękuję.

W dość ciekawym temacie: viewtopic.php?p=573106#p573106 czy ten mściciel to nie jest po prostu chamski troll?