Mam zgadywać, dlaczego jesteś niemiły dla różnych osób? Zresztą, nawet gdybyś miał na myśli tylko mnie, to jeśli Tobie się wydaje, że będę zastanawiał się, o co Ci chodzi, bo sam na ten temat nic nie piszesz, to musiało zajść jakieś dziwaczne nieporozumienie Musiałbyś być co najmniej kontessą jakąś.
A samo nic sensownego mi na myśl nie przychodzi.

Tu chodzi o to, że pisząc "Szatan" piszący przeważnie ma na myśli konkretnego upadłego anioła.
Pisząc natomiast "szatan" małą literą może mieć na mysli ogólne określenie każdego upadłego anioła.
W każdym przypadku nie chodzi tu o przestrzeganie Zasad pisowni słownictwa religijnego, gdyż żaden z aniołów, ani ten o konkretnym imieniu "Szatan", ani żaden z grupy "szatanów" nie jest bóstwem.
Z Zasad:
Jeżeli nazwa osobowa nie jest jednostkowa, zasadniczo używamy małej litery, np.: apostoł, anioł, archanioł, anioł stróż, szatan.
Pisanie więc "Szatan" wielką literą jest tylko respektowaniem zasady języka polskiego o pisaniu imion wielką literą, gdy mamy na myśli konkretnego upadłego anioła. Pisanie małą litera jest respektowaniem zasady języka polskiego o pisaniu imion wielką literą, gdy mamy na myśli ogólne określenie każdego upadłego anioła.

Jesli jesteś w stanie, akruk, wykazać, że mareta pisząc "szatan" powinna była napisać "Szatan", daj znać, proszę.
I pytania do moderacji, zdecydowanie w innym temacie....

A ja pisząc "bóg" mam na myśli ogólne określenie każdego boga. A mimo to dostałem za to ostrzeżenie i w efekcie banika na 2 tygodnie. Jesteś w stanie wykazać, że pisząc 'bóg' miałem na myśli Jahwe, Jezusa czy Allaha?

Nie ma czegoś takiego jak "każdy bóg". W takim przypadku stosujemy określenie "bóstwo".
Już dawno zostało na tym forum ustalone, że pisząc o jedynym i wszechmocnym bycie, będacym stwórcą świata (a nie o klasie bytów licznych i sobie równorzędnych, czyli "bóstwach" czy "bożkach") piszemy "Bóg" wielką literą. Niezależnie od tego z jaką religią jego pojęcie jest związane,

Co za bezczelność! Żeby nawet słowo "bóg" usiłować zawłaszczyć na wyłączny użytek monoteistyczny. W głowie się nie mieści!

SJP PWN
bóg
«w religiach politeistycznych: istota lub jej wyobrażenie, zwierzę, roślina lub rzecz, będące przedmiotem kultu»

Dawałem znać - bo niby skąd twoja pisanina na ten temat? - ale jak nie rozumiesz tekstu pisanego, to ci łopatą do głowy nie włożę.

Na stos go!

A czy ja pisałem o jedynym i wszechmocnym bycie, będącym stwórcą świata? Ja zazwyczaj piszę o bogu w sensie 'dowolny bóg', 'jakiś bóg'. Nie chcę się ograniczać jedynie do Allaha, Jahwe czy Jezusa. Piszę możliwie ogólnie. Szczególne przypadki są ciekawe, ale wolę poruszać się na platformie ogólności, nie ograniczając się do przypadku szczególnego.


Swoją drogą, to miło, że już po (blisko) miesiącu od zwrócenia uwagi ktoś z moderacji zainteresował się sprawą

Nie ma tu mowy o żadnym "zawłaszczeniu", ale jedynie o praktyce tego forum.
Na "użytek monoteistyczny" wybieramy pisanie "Bóg" a nie "bóg".
Jesli chcesz pisać o "bogu Apollo", czy "bogu Marsie", a więc o bytach należących do jakiegoś panteonu, nikt nie sprzeciwi się takiemu sformułowaniu jak podałem wyżej.


Naprawdę nie jestem pewny czy mareta miała na mysli imie konkretnego anioła czy klasę aniołow. Dlatego nie zwrócono jej na to uwagi.
Poza tym pisanie słowa "Szatan" wielką literą podpada pod ogóle zasady piswoni w języku polskim (imiona piszemy wielką literą), a nie, jak sugerujesz, pod "zasady pisowni słownictwa religijnego".


Wystarczy zapamiętać, że na tym forum piszemy albo o "Bogu" w sensie monoteistycznym, albo o "bogach" w sensie członkach jakiegoś panteonu.
Pisanie na tym forum o bogu w sensie 'dowolny bóg', 'jakiś bóg' rodzi zbędne nieporozumienia, staje się furtką do manifestowania niewiary w Boga i odmowy należnej Mu czci i od dawna tego nie stosujemy, jak nakazuje Regulamin.


Swoją drogą to dziwne, że niektórzy userzy cały czas usiłują w nieudolny sposób omijać ustalenia i zasady tego forum i zadają pytania, na które odpowiedź juz dawno została udzielona i jest oczywista.

Moze dlatego, ze niektorzy userzy sa tu tylko po to, zeby udowodnic gospodarzom, ze sa oni niegodni bycia gospodarzami dla tak oswieconych userow jak oni?

A moim przypadku byłeś pewny, że NIE MIAŁEM na myśli całej klasy bogów????

Przestań nudzić. Złamałeś regulamin i próbujesz sie wybielać przez naciąganie definicji.
Nie przyjmujemy założenia o "klasie bogów", chyba, że wyraźnie zaznaczysz, że chodzi Ci o jakiś panteon i "jakiegoś boga" z panteonu.
Ale spodziewam się, że dalej będziesz robił za pieniacza?

Bynajmniej. To Wy (niektórzy, nie wszyscy) próbujecie naciągać definicję by zachować pozory honoru przy banowaniu mnie.

Zobaczymy kiedy i jak naciągniecie następnym razem.

No jasne. Jajko jest jak zwykle ... ofiara.
I po co ty sie tutaj tak meczysz? Juz byles na tych innych forach czy dakej czekasz az ktos ci je pod nos podsunie i moze jeszcze zaprosi?

Długo czekać nie musiałem. Za rozmowę ze Średniowiecznym już dostałem ostrzeżenie od Duszyczki Choć, oczywiście, niczego nie złamałem, a rozmowę prowadzę kulturalnie w wątku ze wzajemnymi uwagami między użytkownikami, a w innych wątkach niemal się nie udzielam. Cóż, jest takie powiedzenie: jak się chce psa uderzyć... ale ten kij wyjątkowo naciągany był...