Vul - jaki masz pomysł na wygaszanie emocjonalnych pyskówek - tak z ciekawości?

Pyskówek nie da się ot tak ugasić, no przynajmniej nie u homo sapiens. Dla porównania: mój pies przykładowo niewiele potrzebuje, aby przekonać go do zamknięcia japy .

Pozostaje stworzenie ringu dla dyskutantów i liczyć, że tam się wreszcie dogadają. W żadnym razie nie można gasić pożaru zamykaniem tematu. Bo wtedy się przeniesie na inne wątki. Szkoda by było zdrowia psychicznego modów .

Natomiast do listy "za" się dopisuję. Mam jeszcze pytanie, czy jest w planach stworzenie opcji ignora- czyli żeby posty wybranych userów się nie wyświetlały?

Ring już jest, ale niektórzy ukochali ten właśnie temat

Ok, już wystarczy, zgłoszone
To zdaje się Val nie takie proste, trzebaby nieźle
"zamieszać w kotle", żeby taką opcję wprowadzić.
Też to wrzuciłam do bieżących spraw, jak coś będzie wiadomo - napiszę
tutaj.

Nie jest to takie proste. Choćby z tego powodu, że jeśli ktoś go zacytuje to i tak to zobaczysz bo inaczej jego post będzie bez sensu.

Znasz przysłowie o ciekawości...

Ale odpowiadając to pomysł jest taki, który został już sprawdzony na naszym forum (katolik.us) - miłość wymagająca do wszystkich (sic!) użytkowników forum.
A w szczegółach:

1. Stosowanie regulaminu z żelazną konsekwencją wobec wszystkich.
2. Podkręcenie i doprecyzowanie regulaminu aby było jasne nie tylko czego nie wolno ale również jakie są kary za zrobienie tego czego nie wolno.
3. Jawne udzielanie ostrzeżeń, widoczne dla innych użytkowników (wraz z powodem ostrzeżenia) - widoczne przy nicku użytkownika.
4. Ustalenie limitu ostrzeżeń (jeżeli nie ma) dla automatycznego banu na sparametryzowany okres czasu (z gradacją jaka jest technicznie możliwa na forum - zakaz pisania, zakaz logowania).
5. Reagowanie na uwagi odnoszące się do osoby lub poglądów a nie do konkretnego wpisu, nawet jeżeli te uwagi nie są agresywne.
6. Usuwanie do niewidocznego archiwum całego wątku, gdy są w nim zapisy wywołujące zgorszenie, nie trzymające się tematu czy powodujące wzajemną agresję.
7. Nie usuwanie poszczególnych postów, bo wówczas cały wątek przestaje być czytelny i narasta chaos, który potęguje wzajemne animozje użytkowników.
8. Alternatywne, dla formalnego ostrzeżenia, moderowanie konkretnych wpisów przez nanoszenie uwag zaznaczając, że są to uwagi / ostrzeżenia moderatora gdy wpis przekracza granice ustalone w regulaminie ale użytkownik zachowywał się do tej pory poprawnie.
9. Zamykanie wątków, w których zapisy przestały rozwijać temat, argumenty zostały wyczerpane i zaczynają się powtarzać a posty nie wnoszą nic nowego do tematu.
10. I, to co prawda w praktyce się sprawdza, ale może być trudne do zaakceptowania bo ogranicza mocno zakres tematyczny forum - zabronienie w regulaminie rozmowy na tematy polityczne. Z takim zastrzeżeniem, administracja będzie miała połowę mniej pracy bo takie tematy zawsze wzbudzają emocje.
11. Ostrzeżenia dawane przez PW powinny być równoległe z widocznym przez innych użytkowników postem moderatora wyrażającym dezaprobatę umieszczonym w temacie lub jako informacja dodana do postu napominanego użytkownika.
12. Unikanie moderowania postów użytkownika poprzez zmianę ich treści; poza wyjątkami, typu zastępowanie wulgaryzmów (gdy automat zawiedzie) i usuwanie linków do stron, które propagują treści stojące w sprzeczności z nauką KK.

Moim zdaniem najistotniejszy jest wstęp a zaraz za nim punkt 1

To tyle na gorąco. Mam nadzieję, że poza zaspokojeniem ciekawości mogłem wnieść świeże spojrzenie na ciężką pracę administracji na forum. I nie ma w tym ani odrobiny sarkazmu.

Niech Pan Obdarza Cię Łaskami, Asienkka

Ok, dzięki

humalog
Dokładnie tak ,
alus
Dzięki za przyznanie mi racji , czyli nikogo nie uraziłem . A co to jest rzep - przyczepic sie jak rzep - daje do myślenia .

Poglatulować dobrego samopoczucia.
Skoro mniema sie o kimś że jest miałki i pusty, to i domniemuje się, że kogoś takiego nie da sie urazić.

Propozycja dla Odpowiedzialnych za Forum (Inne moje uwagi, bez sprawdzenia czy funkcjonują na forum umieściłem tutaj):

1. Dodanie do regulaminu zapisu informującego o zakazie propagowania spiskowej teorii dziejów, tak aby wszsytkie tego typu sugestie były albo udokumentowane albo oznaczone jako prywatna opinia osoby piszącej.
2. Zwiększenie liczby odpowiedzialnych za forum (szczególnie liczby adminów) dobierając osoby od wielu lat piszący aktywnie na tym forum, których wyczucie taktu i wiedza na temat nauczania KK jest wystarczająca do zajmowania rzeczowego stanowiska. P.s. Większa liczba adminów, uprawnionych do przenoszenia postów i innych operacji na forum, nie niesie ryzyka niespójności pod warunkiem wspólnego (np. pod kierunkiem księdza opiekuna forum) trzymania linii forum i dyskutowania konkretnych wątków czy kierunków rozwoju dyskusji. Odciąży to jednego admina i usprawni funkcjonowanie forum. Dobrze, żeby wtedy nie były usuwane pojedyncze posty ale moderowane / komentowane lub usuwane wątki - jak w moich uwagach w pierwszym poście.

Moim zdaniem to niedobre podejście, bo wiele ciekawych wpisów ląduje na śmietniku z powodu wyczynów jakiegoś prowokatora. Inaczej pisząc, jestem przeciwko niszczeniu Sodomy i Gomory, przez wzgląd na kilku trzymających się Regulaminu.

No tak... Może usuwanie / archiwizowanie całego wątku nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Podzielę się tym, że na forum, którym administruję, często Twój argument przeważa losy wątku.

Ale napiszę jaki jest powód takiej propozycji. Może ktoś wymyśli inne rozwiązanie.
Jeżeli alternatywą dla usuwania wątku jest usuwanie poszczególnych wpisów to wtedy często wątek jest trudny do ogarnięcia, ponieważ gubi się myśl. Chyba, że posty, jak go nazwałeś, "prowokatora", da się łatwo wyłuskać bez straty dla myśli w temacie. Niestety często, zanim post wyleci, następują odpowiedzi i cytaty w postach innych użytkowników, które zawierają nie tylko odniesienia do tematu ale i do usuniętego postu.
W praktyce, np u nas, wątek leci jeżeli więcej w nim antagonizmu niż treści. W ten sposób zarchiwizowaliśmy po jakimś czasie np. bardzo cenny wątek po katastrofie smoleńskiej, który niestety budził ogromne emocje i był powodem kłótni na forum.

Biorąc pod uwagę inną biblijną sytuację, czasami warto nawet "wyłupić oko"

Ja jestem przeciwna większości postulatów Vula (z wyjątkiem tych dotyczących jawności działań moderacji). To co on proponuje, to praktycznie zmiana całego profilu tego forum na stricte katolickie. Nie będzie to już miejsce dla wszystkich, ani dla różnych poglądów, a tylko i wyłącznie dla grupy ludzi o jednym światopoglądzie.
Vul chce tu wprowadzić wyjątkowo ostrą cenzurę, a konkretnie stworzyć tu pode własne gusta, klon innego forum, co chętnie podkreśla.

Ciekawe, że za próby przeorganizowania całego forum, biorą się tu zawsze i na dzień dobry osoby wcześniej nieaktywne, lub nowi użytkownicy

Z tego co zdązyłem zauważyc to Vul stara sie zadośćuczynić prośbie Szefowej....dlatego pisze te reorganizacyjne propozycje.

Szefowej sie nie odmawia

Ale tych dotyczących jawności działań moderacji jest większość i uważam proponowane rozwiązania za dobre (generalnie uważam, że im więcej jawności tym lepiej).
Poza tym nie zauważyłem, aby zapisy przytaczane przez Vula były bardziej restrykcyjne niż Regulamin "wiara.pl". A i kasowanie całych wątków nieraz się tu zdarzało