Tak, ale niekoniecznie muszą od razu mieszać w głowach pisząc, że "Bóg mi to objawił" itd.
Jakby napisał, że w to po prostu sobie wierzy, to większość potraktowała by go jak nieszkodliwego wariata.
Niestety, są tu ludzie, którzy na każdy sygnał, że "Bóg mi się objawił" są w stanie przewartościować swoje życie.

@ Jajko
To jest ogólnie dobre pytanie. Wierzę w Boga jednak, który sam sobie nie przeczy i na tej zasadzie mam spójny obraz, który pokazuje, iż nic nowego się już nie pojawi.

Ale ja nie chcę Cię przekonywać, chodzi mi po prostu o to, by DrzewkoMalinowe wyluzował, a nie psuł ludziom w głowach.

Ty wierzysz, że zdanie boskie jest niezmienna, al DrzewkoMalinowe otrzymuje jakieś nowe boskie przekazy. Czy dlatego, że one są niezgodne z tym w co Ty wierzysz, on nie powinien dzielić się boskimi nowinkami ze światem???

Ale on tak właśnie uważa, że Bóg mu to objawił. Pisze zgodnie z tym w co wierzy, i do czego jest przekonany.

Przecież wiele osób, katolików, wstawia tutaj opisy najróżniejszych prywatnych objawień. Czemu opisy z drugiej ręki mają być akceptowane, a te z pierwszej - nie?

W sumie racja.
Skoro jest dozwolone pisanie o prywatnych objawieniach to niech tak będzie

Dotyczy mojego komentarza: "Nonsensy a bezmyślność w liturgi Mszalnej".
Nie rozumiem drażliwości tematu i zamknięcia wątku oraz złośliwości o "bólu".
Czyżby to Forum sprowadzało się li tylko do wzajemnej adoracji? Czy Kościół jest już tak bardzo oczyszczony,że temat w pańskim mniemaniu jest nieaktualny?
Czy nie uważa pan,że pańskie postępowanie może wpływać na rewizję wiary i postępowania w niej w sensie negatywnym?
Nie jestem tu (chodzi o profil) po to aby się komuś podobać lub nie i nie oczekuję tego od pana i od współ komentujących. Mam swoje do zrobienia i to wszystko! A jeżeli woli pan nie słyszeć prawdy i fakty "zamieść pod dywan" to już pański problem.

Chyba moderacji nerwy puściły. Moderacja wstała lewa nogą, moderacji czarny kot drogę przeciął i moderacja tym wybita z tropu przeszła pod drabina, a potem siadłszy przed komputerem taki temat zobaczyła. Coś w moderacji pękło i zamiast w szale wykrzyknąć wzorem naszego bramkarza ##### ###, to emocje wyładowała zamykając dość niewinny (w porównaniu z innymi) temat.

Chodzi o to, że są już takie tematy (Szumi wyszukał je nawet) i można w nich prowadzić rozmowę, zamiast zakładać kolejny.

Choć ja nie do końca zgadzam się z taką polityką. Gdy mija długi czas i jest już trochę inna "ekipa" forumowiczów, wtedy powinni mieć możliwość prowadzenia nowych, własnych dyskusji. Warto podać linki ale sądzę, że nie powinno się zamykać wątków.

To prawda, jak watek jest stary, to nie ma sensu go odgrzebywać. Inaczej prowadzi to do smierci forum.

Zgadzam się z Soulem. Nowe osoby to zupełnie nowe dyskusje na dany temat. A czasami też po prostu inne ujęcie poruszanego już zagadnienia.
Niektóre stare tematy po prostu dawno umarły śmiercią naturalną. Ja nieszczególnie chętnie je odnajduję, a tym bardziej odnoszę się do wypowiedzi osób, których w ogóle nawet nie znałam. W dodatku te wypowiedzi tworzyły jakiś ciąg, a kolejna, po tak długim czasie, całkiem od nich odstaje.

Naturalnym jest też to, że nowi ludzie piszą w sumie to samo, co już było przez innych wcześniej przewałkowane. Inaczej, po wyczerpaniu listy tematów, wypadałoby zamknąć forum

Swego czasu użytkownikom jakoś częściej się chciało szukać - czy dany temat już istnieje - zanim założyli nowy. Nawet jak dyskusja ucięła się kilka miesięcy wcześniej - użytkownik szukał tematu, czytał umieszczone w nim posty - i albo odnosił się już do konkretnych argumentów, albo poruszał problem, którego nikt jeszcze nie poruszył w danym temacie...
Skoro ktoś akceptuje REGULAMIN :


chyba nie jest zbyt wiele od niego wymagane?
Tematy powielone są czasami zamykane - jeżeli drogi użytkowniku nie chce Ci się marnować swojego czasu na szukanie konkretnego temat - licz się z zamknięciem tematu, który założyłeś - być może taki temat już istnieje

@Asienkka
Zgoda, to się sprawdza pod warunkiem, ze przeterminowane wątki idą do archiwum. Inaczej robi sie encyklopedia długaśnych wątków których nikt nie przeczyta, a tym bardziej nie będzie włączał się do dyskusji sprzed roku, czy polemizował z kimś, kto od roku na forum nie zagląda.
Każde forum się starzeje. Najważniejsze aby utrzymało formę. Ten paragraf nie służy do zabijania forum.

"Szukanie nie boli" tak jak skleroza. Dzięki! Przy 4919 postach to już osoba zasłużona,dygnitarz,autorytet och! i ach! Zapewne. Od kilkudziesięciu lat gnębi mnie problem uspołecznionego Kościoła gdzie podział na "lepszych" i "gorszych", na młodych i starych, na "wiedzących" i "niewiedzących",na "proroków o miłości"....itd. Minęły lata,przyszła "demokracja", która wyłoniła natchnionego premiera,który te podziały zebrał w kupę i podzielił Kościół na Mochery i dostojną,zasłużoną ,autorytatywną resztę, która wsławiła się "opieką" Krzyża na Przedmieściu Krakowskim. Bóg Stworzyciel dał nam CZAS z którego będziemy rozliczeni, który z tych młodych robi starych, których to "szukanie jak skleroza nie boli". Czy ten problem mija? Ależ nie! On jest pielęgnowany i przekazywany na zasadzie przykładu czego dowodzi przykład "szumi". Zastanawiam się jaki cel ma Forum Wiara.pl czy kształtowanie uspołecznienia w narodzie czy tyko wzajemną adorację gadulstwa? Byłem młody-jestem stary a problem podziału jak był tak jest i jest nadal!
A przecież prosimy: "...przyjdź KRÓLESTWO TWOJE."

Eeeeeee ....... a o co ci @Roy chodzi?

Dlaczeg na wątku "re12 królestw" moderator nie reaguje?