Dziękuję, jestem niezmiernie zobowiązana. Żeby aż tak się trudzić. Dla mnie. Możesz na mnie liczyć. W dowód wdzięczności będzie bez cytatu ( tym razem)

W ramach bycia zobowiązaną powstrzymaj się po prostu od pisania od czapy i będzie git.

Hmm, skąd pomysł, że to forum jest katolickie? No, w jakiejś części jest, ale przecież nie tylko i wyłącznie. Znów wychodzi nieznajomość regulaminu...


A jeśli zarzucasz mi chamstwo, to prosiłbym o KONKRETNY przykład, a nie tylko niczym nie poparte oszczerstwa.

Te tematy, którymi karmisz swój ateizm to jedynie obrzeża wiary.
Niestety natura ludzka jest skłonna do grzechu i zła, stąd wypaczenia, zdarzające sie w każdej religii, każdej nacji.
Każda religia, jak wszystko pośród ludzi, posiada marginesy - jednym marginesem wiary to czysta świętość, drugim wypaczenia, niewierność.
Tobie przypadł do gustu drugi margines - tym tłumaczysz swoją rację ateizmu.
RM też niestety nie uniknęło wypaczeń, przy czym uparcie przy nich trwa, ustawiając sie ponad racjami rzesz katolików, którzy dostrzegają te minusy, winni wedle nauki Jezusa, udzielać braterskiego napomnienia.
Istotą wiary jest relacja z Bogiem, skupianie się na Nim i wedle Jego nauki kierowanie swoim życiem.

No czyli Twoje wpisy o RM niczego nie wnoszą do istoty wiary, podobnie jak moje na różne tematy. Czy coś w tym złego jest?

Ja piszę w wielu wątkach, zło też dostrzegam, ale nie skupiam się jedynie na błędach i wypaczeniach, bo takie spojrzenie niszczy obserwatora.
Jedynie krytyczne spojrzenie niszczy, podobnie jak nienawiść, nie szkodzi obiektowi obserwacji, czy obiektowi nienawiści, ale demoluje obserwatora zła i nienawidzącego.....i to stanowi zasadnicze zło.
W RM też potrafię dostrzec wiele wartościowych pozycji, nie tylko stricte religijne.
Drobna korekta - wyrzucenie politykierstwa i osłabienie ego o. Rydzyka, a te media staną się mediami dla większości katolików, a nie jak dotychczas ofertą dla 1,5-2% wiernych.

Ja też piszę w wielu wątkach. I nie zawsze tylko o grzechu. Czy moje ostatnie 2 wątki (o religijności polskiej wsi i o zwyczajach w święto zmarłych) traktują o złu??

@Alus, na tym forum jest kilka osob ktore maja sposob rpzumowania z innej bajki.
Nie rozumieja ogolnie przyjetych zasad jezyka polskiego czy kanonow kultury osobistej i zasad wspolzycia spolecznego. Ich widzenie swiata i sposob rozumowania sa jedynie sluszne a "dyskusja" to gloszenie ich pogladow.

Mozna sprobowac po prostu omijac ich wpisy, chyba ze absurdy ktore wypisuja beda zbyt duze.

Jak rozumiem, Kael, KONKRETÓW żadnych nie będzie, prawda?

To jest dopiero do czapy i bez kultury. Czyli wedle przysłowia " ta gęś gęgała, co kamieniem dostała." Kawał, który miał być dobrym, nie jest nawet średni[/quote]


Nie zrozumiałaś, to nie moja wina. Ewentualne uwagi umieszczaj tu, a nie w wątku z kawałami.

@mareta chyba nie liczysz na to ze ktos z gimnazjum ciebie kultury nauczy?
Dowcip jak dowip. Swiadczy o autorze.

Dowcipy nie są po to by uczyć kultury

Per risum multum debes cognoscere stultum.

Poznasz głupiego po śmiechu jego

O ile w ogóle to Cię, mareto, interesuje, bo mnie się wydaje że nie bardzo.

Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni