Moim zdaniem pytanie brzmiało inaczej:

Dla mnie to był przejaw braku kultury. Spodziewałem się, że po upomnieniu @zefciu zmityguje się i przeprosi, ale on idzie w zaparte.
Nadal mógłby przeprosić...

Tylko za co mam przepraszać, tego już nie wiem. gita darła mordę? Darła. Więc jej nie pomówiłem. Chyba że tak jak w przypadku pilastra coś tam w domyśle dopisałeś do mojej wypowiedzi i wychodzi, że kogoś obraziłem. Tylko naprawdę nie wiem, co. Jeśli taki przypadek miał miejsce, to proszę o wyjaśnienie.

Sorry, jeśli nie rozumiesz w jaki sposób zwracanie się do kogoś publicznie "drzesz mordę" jest niegrzeczne i niekulturalne to ja ci tego nie wytłumaczę.

Z pewnością darcie mordy publicznie jest niekulturalne i niegrzeczne. Dlaczego zaś zwracanie na to uwagi w formie pytania jest, tego nie wiesz nawet Ty.

No i w ten sposób sam siebie usprawiedliwiłeś.
To potrafisz

Zapewne powinienes kogos, kto tak sie zachowal jak gita, zwrocic uwage slowami typu:“ droga uzytkowniczko gito, czy wiesz, ze wersaliki to wrzask wg netykiety? Jesli tak, to dlaczego tak sie zachowujesz? Jesli nie, to uprzejmie prosze, zebys ich nie uzywala na forum, bo mozesz byc nieslusznie posadzona o “darcie mordy““.

Znowu zabierasz głos w mojej sprawie, a czy ją znasz?
Jeśli tak to wyjaśnij, jak zachował się gita, że jakieś sfrustrowany osobnik odezwał się do niej:" gita czemu mordę drzesz"? Co było powodem takiej reakcji sfrustrowanego fana totalnej opozycji?
Oczywiście żaden niezrównoważony osobnik nie jest mnie w stanie wyprowadzić z równowagi, co najwyżej powiem, że ma się leczyć, a ja takie eksponaty ignoruję całkowicie.

Powodem było darcie mordy przez gitę. Naprawdę nie ma tutaj drugiego dna. I naprawdę ma gita możliwość zastosowania się do pewnych zasad i niedarcia mordy. Jeśli gita ma problemy natury technicznej, bo np. klawiatura jej zwiera, to jestem gotów zakupić dla niej nową klawiaturę i wysłać na dowolny adres.

gita wie, kto to napisal? A gita wie, co wersaliki oznaczaja w netykiecie?


http://www.irc.pl/netykieta

To moze juz gita zrozumiala, dlaczego zefciu na to zareagowal (przyznaje, niezbyt wykwintnie - jak i gita, moze z niewiedzy, niezbyt wykwintnie wrzeszczala na forum)?

Fakt.
Za krzyk, a nie za wrzask jak napisała Kael

ani darcie mordy, jak był to łaskaw stwierdzić zefciu

Najpierw przeginacie, a potem macie pretensję, że ktoś zwróci wam uwagę.
Wystarczyło napisać: gito, nie krzycz,
albo:
dlaczego krzyczysz?

No, pewnie by to wam wystarczylo.
Zefciu zachowal sie ... bardziej ekspresyjnie?
Miejmy nadzieje, ze gita juz zrozumiala przyczyne (zbyt) gwaltownej reakcji zefcia i burza minie.

Zasadniczo, powiedzenie komuś, że ma mordę, ryj lub pysk, jest uznawane za niekulturalne. Nie wiem, nad czym tu debatować.

A czy ja powiedziałem, że gita ma mordę, ryj czy pysk? Czy Wy znacie takie pojęcie, jak frazeologizm, czy już umiejętność posługiwania się językiem polskim upadła na tym forum całkowicie? Jak ktoś komuś powie, że "kupił trochę czasu", to też będziemy się wykłócać, czy wydał pieniądze?

Masz chyba słabe wyczucie tego języka, skoro uważasz, że powiedzenie komuś, że "drze mordę" nie sugeruje, że ma mordę właśnie.

Chyba, że to jakaś kwestia regionalna. U mnie przykładowo "buc" to łagodne, niemal pieszczotliwe określenie, u kolegi z podlasia ponoć gruba obraza.

@zefciu, odpusc. Dzis jest zly dzien na rozwiazywanie nieporozumien