Pozdrawiam moderatorów tego pięknego lutowego ranka Życzę dużo sił w sprzątaniu po dzieciaczkach, na pocieszenie zaś i umilenie tego przykrego obowiązku, utwór Jamiroquai do posłuchania i pooglądania: Jamiroquai - Corner of the earth

O.O O matko!
jakaś anty-moherowa rewolta....? O.o

Kondolencje do moderacji, jednoczę się z Wami w tej (dziwnej dość) chwili.

Bardzo dziękujemy

I prośba - nie dyskutujcie z czymś takim, taki post przykryty innym trudniej znaleźć, trzeba przejrzeć w tył wszystkie tematy w których napisano cokolwiek nowego...

Nie trzeba. Starczy skorzystać z opcji: pokaż wszystkie posty użytkownika.

- A jak podobne posty pojawiają się w wielu tematach, to trudno wymagać, żeby nikt nie odpisywał na poprzednie posty (z pominięciem śmieci) dopóki moderacja się nie obudzi

Starczy. Każdy z trzech bawiących się napisał 150-160 postów, między 1 a 4 w nocy.

A ja nie mówię o odpisywaniu w temacie tylko o postach typu: "zróbcie coś z tym", oczywiście pod konkretnym postem. W efekcie mam dodatkowe posty do wycinania...

Gdybym nie była moderatorem, to bym to wyjaśnienie przyjęła- ale byłam i wiem, że usunięcie 4 postów z jednego wątku - niezależnie od ich lokalizacji w środku czy na końcu- zajmuje tyle samo czasu, co usunięcie 2 czy 17

viewtopic.php?p=320369#320369

Proszę zwrócić uwagę na wyzywanie księży od idiotów i prymitywów

Baranku - a po co tego typu uwagi?

Przecież wiesz, że co innego gdy sprawa dotyczy jednego tematu - i wówczas masz rację, że to wszystko jedno. Ale kiedy, tak jak w tym przypadku, dotyczy to ok 450 tematów to gdyby za każdym razem trzeba było wchodzić w panel moderacji, zamiast usuwać z poziomu podstawowego - to trwałoby to dwa razy dłużej.

Gdybyś nie była moderatorem tobym się nie dziwił, ale byłaś więc się dziwię że tego nie pamiętasz

Ja tam nie wiem jak to wygląda od strony moderacyjnej - ale mi również się nasunęło, jak widziałam gdy były robione porządki na forum -bo szybciej można znaleźć te same powtarzające posty danego użytkownika - przez opcję "pokaż posty danego użytkownika" - więc logicznie szybciej by się tak też usuwało niż szukając rozsianych po całym forum postów przez wchodzenie w działy i tematy.

A tak wogóle to szczerze współczuję po tym pracohłonnym i żmudnym sprzątaniu tego tak zaśmieconego forum po tej głupiej zabawie.
Ale Jotka głównie sama zajęła się tym uciążliwym kasowaniem tylu postów.
Dlaczego więc cała ta niewdzięczna i uciążliwa praca skupiona była na barkach jednej osoby, gdzie byli inni moderatorzy?

Ale ta wiara chyba nie miała co ze sobą zrobić XDD
Nie wiem, czy jest sens przejmowania się zabawami grupki znudzonych idiotów. W końcu, skoro można to wykasować raz dwa jak sami piszecie O.O

Nie wiem jak reszta, ale ja... hmm... spałem Lubię w niedzielę dłużej pospać

No tak, akacja jak zwykle nie przepuści okazji...



więc może jednak lepiej zostawić to tym, którzy wiedzą jak to wygląda?



Hmmm... jakaś umiejętność czytania w myślach, czy też panel kontrolujący kto z moderatorów jest aktywny?



No ja na przykład usunąłem tylko kilkadziesiąt postów, bo musiałem odprawiać, spowiadać i głosić kazania - ale oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to mnie w żadnej mierze nie usprawiedliwia

Ja nie usunęłam ani jednego posta, bo mnie tu po prostu nie było. Wyobraź sobie akacja, że niektórzy w niedzielne poranki chodzą do kościoła na Mszę świętą.

Weź przestań Akacjo. Zamiast wesprzeć moderatorów którzy musieli posprzątać kilkaset postów po tej dzieciarni, jeszcze na nich najeżdżasz. Tak jak napisał Saxon - nie wiesz ilu moderatorów brało udział w sprzątaniu - nie wszyscy mają ustawione aby pokazywać ich obecność na forum.

Z obserwacji co 2-5 minut jak znikały te posty, a jako że Jotka była wtedy obecna, i pozwala mi to przypuszczać że zdecydowaną większość postów usunęła ona sama.



Co masz przeciwko szczerej empatii wobec Jotki, że rzeczywiście jest uciążliwe kasowanie tylu postów na całym forum, gdy w moim odczuciu kasowała ona to przede wszystkim sama.
Jeśli głównie skupione było to na jej barkach, a można to było rozdzielić pomiędzy innych modów.