szukaj nie poli ale czasem sie zadraze ze modrestowi nie czytaja do konca tylko po tytule przenoszą

ToMu - powtarzam - nie spotkalem sie z przekierowaniem do zamknietego tematu.

A jesli juz, to trudno, zeby moder, ktory kiedys tam przeierowal jakis temat do innego, a ten temat miesac pozniej zostal zamkniety, szukal swojego posta z przekierowaniem i go zmienial, prawda?


Crosis

Nie podam, skąd - ale na viewtopic.php?t=6259&start=30 znalazłem przekierowanie w poście, napisanym niedawno (na forum półtora dnia mnie nie było).

A skoro ostatni post w zablokowanym temacie jest z 9 stycznia - to na pewno któryś moderator w tym poście, o którym mówię, automatycznie podał linka, nie sprawdzając treści.

Ee ToMu, troche czytania ze zrozumieniem. W zamknietym temacie, w ktorym zreszta aktywnie uczestniczylem, nie pojawilo sie przekierowanie. Pojawily sie linki do przeczytania. Nie bylo to na zasadzie:
Istniejacy watek juz istnieje, prosze o pisanie w tym: link.

Tak wiec ciagle nie wiem o co Ci chodzi. W koncu moderator moze podac linki do juz zamknietych tematow, jesli ma to cos pokazac. Zas w przytoczonym przez Ciebie temacie ani razu nie pojaiwlo sie przekierowanie rozmowy/dyskusji do innego tematu. Masz wiec jeszcze jakies przyklady czy po prostu cofniesz swoje slowa, skoro nie masz nic na ich pokrycie?


Crosis

A jednak ja i Tomu mamy racje ze są zamkane i przesyłen czasto z błedami nie patrza co robiją ale są tez tylko ludzmi

A ja widzę, że pilnowanie pisania o moderacji w dziale moderacja jest mało realne...

Gwoli wyjaśnienia ostatniej kwestii - jeżeli temat zamknęłam po przekierowaniu, na dyskusję, która już dawno dyskusją być przestała nie pozwolę nigdzie. W konsekwencji pozamykane zostały wszystkie wątki, w któryś ktoś próbował ten temat i styl rozmowy kontynuować. Tyle.

Może właśnie dlatego, że nie było Cię półtora dnia, trudno jest ocenić przebieg sytuacji...

W kwestii obraźliwości - chciałam zauważyć, że ocena ZAWSZE jest subiektywna.

W kwestii możliwości pisania ortograficznie lub nie - nie wymagam bezbłędności, tylko starań o bycie czytelnym i zrozumiałym. I więcej na ten temat rozmawiać bym nie chciała.

Ponieważ ten temat stał się miejscem wylewania żalów, przenoszę go do działu "Moderacja. Proszę tam prowadzić rozmowy na temat moderacji.

Ok,. Crusader, przyznaję rację


No i to jest podejście... Co to jest - Twój prywatny folwark, czy forum (czyli miejsce wymiany opinii) Wg Twojego rozumowania: jak dwóch zaczyna na siebie wrzucać (np. Beli i Crusader), to znaczy że trzeba temat zamknąć, bo to łatwiej niż po prostu wywalać posty nie na temat. I to jest bez sensu. Po to jest moderacja, żeby cenzurowała opinie i wywalał niekonstruktywne. A nie, żeby zamykać tematy. Skąd wiesz, kiedy ktoś sobie coś zobaczy i będzie chciał dopisać A tak, będzie trzeba zakłądać nowy temat - a potem merudzenie będzie, że się powtarzają, przeklejanie ("porządkowanie") postów po różnych wątkach, co w ogóle potem rąk i nóg nie ma

a dyskusję, która już dawno dyskusją być przestała nie pozwolę nigdzie akiedy to nastepuje być?

ToMu, dokładnie to zrobiła jotka - przeniosła ten niekonstruktywny wątek do odpowiedniego działu, bo mimo mojej prośby o powrót do tematu, kolejne posty były wymianą "życzliwości".
Jeśli uważasz inaczej, to podaj chociaż jeden konstruktywny wniosek na temat "prawdy o forum", który padł wśród tych 40 postów.

Luki, jeśli masz wątpliwości to też wykonaj to ćwiczenie umysłowe: podaj chociaż jeden konstruktywny wniosek na temat "prawdy o forum", który padł wśród tych 40 postów.

Pozdrawiam

jak znaje chwile chodzi mi oto ze są uswane posty czasmi na widzi mi się modlatora nie czytaj sensu teamtu czy postu popstu by usunać

Luki, my naprawdę mamy ciekawsze rzeczy do roboty niż usuwanie postów. Jeśli to robimy, to dla dobra forum (oczywiście subiektywnego - bo z naszego punktu widzenia). Pilnujemy, żeby na tym forum były:
- porządek (np. żebyś za pół roku mógł przy pomocy wyszukiwarki znaleźć swoją wypowiedź nt. pociągów w wątku "pociągi", a nie "telefony komórkowe"),
- szacunek dla innych forumowiczów (chodzi o treść i formę wypowiedzi),
- czytelność (też z szacunku dla innych)
- zachowanie zasad dialogu.

Jeśli będziesz dbał o powyższe to uwierz, że żaden Twój post nie będzie naruszony, a może nawet uhonorowany zostaniesz Złotym Shiftem Roku 2006

Pisałeś, że "emocje Cię czasem ponoszą, ale taki już jesteś."
Ja też "taki już jestem" i jak czuję, że chcę komuś dokopać, to albo wyłączam komputer i idę pograć w kosza, albo wchodzę do wątku SZAFA! w HydeParku i drę ryja (w miarę bezosobowo).

Polecam

Ps. Dzięki za "modlatora"! Piękne nowe słowo do użytku wewnętrznego

1) mam szacunek do ludzi z forum
2) co so mojego czytleno pisanie to
3) szanuje was wszystich nie chce wasz urazać ale co nie którzy z was to mnie tylko obrazaja

Widzisz luki, dla Ciebie ludzie tez maja szacunek. Oczekuja Twojego szacunku do siebie i kiedy sygnalizuja Ci, ze cos z tym jest nie tak, Ty stwierdzasz, ze Cie obrazaja. Polecam Ci wiec sposob Spidiego - wylaczyc komputer, poodychac albo pokrzyczec sobie w SZAFIE


Crosis

[quote="Crosis"]Widzisz luki, dla Ciebie ludzie tez maja szacunek. Oczekuja Twojego szacunku do siebie i kiedy sygnalizuja Ci, ze cos z tym jest nie tak, Ty stwierdzasz, ze Cie obrazaja. Polecam Ci wiec sposob Spidiego - wylaczyc komputer, poodychac albo pokrzyczec sobie w SZAFIE


Crosis
Akórat to widać po niektórych postach
obram sie bo mam powód jak mnie nie którzy obrażaja