Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 21:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 311, 312, 313, 314, 315, 316, 317 ... 498  Następna strona
 Wzajemne uwagi - między użytkownikami 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Mafia panie, mafia :badgrin:

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 02, 2017 22:30
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Małgosiaa napisał(a):
Mafia panie, mafia :badgrin:

Odbiliśmy się od dna i dno się urwało.
Nie mam ochoty na rozmowę z tobą. Poziom prostactwa który zaprezentowałaś wyklucza sens dyskusji z tobą.


Pt cze 02, 2017 22:39
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Prawda w oczy kole? A to ból. :-(

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 02, 2017 22:41
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Raczej twoje prostactwo boli. Zwłaszcza ze tym prostactwem popisuje się ktoś kto ma być przykładem dla dzieci.
To jest mój ostatni wpis do ciebie. Przynajmniej do momentu gdy w cywilizowany sposób się zachowasz.


Pt cze 02, 2017 22:43
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
A to ból :lol:

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 02, 2017 22:47
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
wybrana napisał(a):
Sprowadziłeś mnie do roli gospodyni domowej i moje pojęcie rozumowania również.

Od kiedy gotowanie to czynność wyłącznie gospodyń domowych? Gotuje nawet wielu mężczyzn. Właściwie w każdym normalnym domu coś się gotuje.

A ja chciałem Ci w wyrazisty sposób uświadomić, że w życiu trzeba zdobywać więcej wiedzy niż tylko absolutne minimum. Powinno się dbać o swój rozwój intelektualny tak samo, jak dba się o swoje zdrowie.

Gdy ktoś to zaniedbuje, może być naiwny jak przysłowiowe dziecko. Potwierdzają to także badania naukowe - im mniejsza wiedza, tym większa naiwność. A Ty czasem wierzysz w takie rzeczy, że to aż zaskakuje, iż można być tak bezkrytycznym. W dodatku brakuje Ci też samokrytycyzmu wobec własnych pomysłów.

I równie problematyczny jest fakt, że od dawna ignorujesz krytykę. Tym samym irytujesz ludzi, po czym spotykasz się z różnymi oczywistymi wyrazami tej irytacji. I pomijając kwestię, że niektórzy czasem przesadzają, fakt, że jesteś krytykowana w tak ostry sposób to jest także Twoja wina.

wybrana napisał(a):
Hipnotyzer, czy mag bez udziału siły zewnętrznej sam z siebie nic nie zrobi. Piszesz tak, jakbyś podważał moc magii, czy moc daną z nieba.
Istnieje energia ciemnej mocy z której korzystają magowie, bioterapeuci i innii.
Istnieje energia mocy Bożej.

To, co czasem wypisujesz jest wprost niewiarygodne.

Po pierwsze, stwierdziłaś, że hipnoza wymaga udziału jakichś zewnętrznych sił. To jest przejawem ogromnego braku wiedzy albo kompletnej bezmyślności podczas pisania. Hipnoza jest od dawna znanym zjawiskiem - i to zjawiskiem całkowicie naturalnym. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że dorosły człowiek z naszej kultury może tego nie wiedzieć.

Po drugie, napisałaś o jakichś złych i dobrych energiach. To jest nawet sprzeczne z chrześcijaństwem. Chrześcijanie wierzą w świadome istoty duchowe. Ale nie w żadne energie, którymi można kierować. W światopoglądzie chrześcijańskim są to zwykłe zabobony.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So cze 03, 2017 19:21
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
---

Mrs_Hadley napisał(a):
W jaki sposób różnicujesz siłę autosugestii od działania zjawisk nadprzyrodzonych?

Jeśli podobne zjawiska występują w wielu różnych sytuacjach, i to jeszcze zwykle w zupełnie niereligijnych, wtedy nie ma powodu przypuszczać, że przyczyny tych zjawisk są nadprzyrodzone.

Omdlenie na skutek oddziaływania psychicznego nie jest niczym niezwykłym.

Mrs_Hadley napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Naprawdę, w życiu przydaje się coś czytać lub choćby oglądać. Więcej niż tylko jakieś Mody na sukces i programy o gotowaniu.

Zdajesz sobie sprawę, że to emocjonalna wypowiedź? Obraziłeś koleżankę, ulżyło. Przy okazji zaplusowałeś u ludzi, którzy karmią się negatywnymi emocjami. Warto?

Nawet nie przyszło mi na myśl, że mogę u kogoś "zaplusować" (i mnie to nie interesuje), ponieważ pisałem w zupełnie innym celu.

Czasem w praktyce psychologii stosuje się dosadną formę wypowiedzi. Nie pamiętam, czy da się o tym gdzieś przeczytać w teorii, ale tak jest (choćby w ośrodkach dla osób uzależnionych - pomimo, że dawniej zdarzało się tam przesadzać). Przykładowo, robi się tak, gdy trudno jest dotrzeć do kogoś inaczej. Albo w celu wstrząśnięcia kimś oraz także wtedy, aby pomóc komuś przyzwyczaić się do faktu, że w normalnym życiu z taką krytyką można się spotkać i trzeba nauczyć się jakoś sobie z tym radzić.

Oczywiście należy uważać, aby nie przesadzić (być może ja akurat użyłem niewłaściwego przykładu, skoro zostało to zrozumiane tak, jak zostało). Szczególnie wtedy, gdy ma się do czynienia z osobami o niskim poczuciu własnej wartości oraz zbyt krytycznymi wobec samych siebie.

Ale generalnie, gdy ktoś zachowuje się w sposób irytujący, nie ma powodu udawać, że tak nie jest. Anielska cierpliwość nadaje się najwyżej do wychowywania dzieci (choć często ta sztuka się nie udaje). I to raczej małych dzieci. Ale wobec dorosłych ludzi taka nieskończona cierpliwość - bez względu na ich zachowanie - jest nienaturalna. I może być nawet szkodliwe na podobnej zasadzie, jak otaczanie się samymi pochlebcami.

Najważniejsze, aby krytyka była konstruktywna. I ja staram się pamiętać, aby zawsze nakreślić, w czym konkretnie dostrzegam problem.


Mrs_Hadley napisał(a):
Od początku jestem u Ciebie na straconej pozycji.

Ty na pewno nie jesteś u mnie na straconej pozycji i nigdy nie byłaś. Nawet na Twoje złośliwe uwagi odpowiadam w sposób bardziej stonowany niż zwykle wydawałoby mi się to adekwatne (tj. na równi).

Mrs_Hadley napisał(a):
Masz pewien obrazek mojej osoby i żadne moje wyjaśnienia nie pomogą, nadal będziesz przykładał z góry ustaloną miarkę do moich postów.

To dotyczy tylko kwestii bijących po oczach. W każdym razie, gdy napiszesz coś w sposób charakterystyczny dla kogoś innego, wtedy przeważnie to skomentuję, aby nikt nie nabrał błędnego przekonania. Niech wie, że Ty to Ty (o ile dobrze pamiętam, to już dwa razy byłem pytany na PW, czy jesteś kimś innym - widocznie zdarza się Ci zachować w sposób przywodzący na myśl inną osobę).

Mrs_Hadley napisał(a):
Zatem Ja, pilaster i osoby z ZA piszemy do kogoś w osobie trzeciej. Co w tym zestawieniu robi ZA?

Pilaster wyjaśniał, skąd wziął ten styl. Chyba od Marka Aureliusza. Natomiast osoby z ZA piszą o rozmówcach w trzeciej osobie, aby utrzymać emocjonalny dystans do innych ludzi.

Pytanie zatem, co w tym zestawieniu robisz Ty?

Mrs_Hadley napisał(a):
Nie powinno się postrzegać działań człowieka przez pryzmat DSM-5, nawet jeżeli to tylko ZA.

Ale po co piszesz to do mnie? Wiesz, że ja interesuję się psychologią od dawna (oprócz archaicznych nienaukowych wymysłów). Podstawowe kwestie znam na pewno. Zasadniczo, ludzi powinno się traktować normalnie.

A DSM-5 prawie nie znam. Pomijając jedną aferę o błąd dotyczący pedofilii. Znam najwyżej parę diagnoz z DSM-IV.

Cytuj:
W ten sposób sugerujesz rozmówcy diagnozę, i tak osoba, która jest smutna, nic ją nie cieszy, odczuwa brak energii- wykazuje cechy charakterystyczne dla depresji, co z tego wynika? Nic konkretnego.

Wręcz przeciwnie. Wyrażenie podejrzenia o danym zaburzeniu sugeruje możliwość jego leczenia. Oczywiście dopiero udanie się do specjalisty umożliwia diagnozę na poważnie. Aczkolwiek to nie dotyczy wszystkich zaburzeń.

I oprócz depresji raczej nikomu nie sugeruję konkretnych diagnoz. Raz zasugerowałem komuś ZA, po czym przeprosiłem i napisałem, że więcej tego robić nie będę. Naprawdę nie trzeba mi tego wypominać do końca życia.

Mrs_Hadley napisał(a):
To, że człowiek przejawia pewne cechy, które można przyporządkować do konkretnej jednostki chorobowej jest normalne.

Ale wiesz to z jakiej książki, czy ode mnie? Bo ja też o tym pisałem. Na przykład o tym, że nieraz studenci psychologii dostrzegają u siebie cechy różnych zaburzeń, które właśnie przerabiają na zajęciach. I pisałem, na czym polega różnica - na tym, że zaburzenie musi poważnie utrudniać funkcjonowanie.

Mrs_Hadley napisał(a):
Nie patrzymy na wycinek, lecz na całokształt, biorąc pod uwagę towarzyszące okoliczności.

To jest frazes. Ty np. nierzadko komentujesz konkretne wycinki.

Mrs_Hadley napisał(a):
W przeciwnym wypadku otrzymujemy koszmarek w postaci osób niezdiagnozowanych ;).

Nie rozumiem tego żartu. Masz na myśli coś konkretnego?

Mrs_Hadley napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak niesamowitym kretynem trzeba być, aby pomylić Cię z Otto.

Jasne, prędzej pomyli mnie z Marylin Monroe, z Trumpem bądź z @pilastrem ;).

A tu o coś Ci chodzi?

Mrs_Hadley napisał(a):
Pisałeś o czymś bardziej konkretnym, lecz opisałeś w sposób ogólnikowy, nie podając przykładów, zatem nie mam materiału do którego mogłabym się odnieść. Stąd mój komentarz.

Akurat odniosłem się do danego momentu naszej rozmowy. Przypisałaś mi większe emocje niż odczuwałem. I to nie był odosobniony przypadek, ani ja nie byłem jedyny. Ale tak naprawdę przykłady są zbędne. Jeśli faktycznie postrzegasz ludzi (lub tylko mężczyzn) jako słabych, to znaczenie ma głównie Twoja refleksja. A jeśli nie, to nieważne.

Ale zwykle np. usiłujesz ustawiać się w roli mentorskiej. Albo próbujesz wytykać same błędy. To jest podobne, bo starasz się być górą. Rzadko rozmawiasz zwyczajnie, zupełnie na równi.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So cze 03, 2017 19:25
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
@Soul, to że interesujesz się psychologią i przeczytałeś jakieś filozoficzne rozprawki, nie daje ci uprawnień jedostronnych i niepodważalnych wniosków. Jeżeli chodzi o rzeczy nadprzyrodzone, to najwięksi naukowcy, wielcy psychologowie, wielcy filozofowie są mali i ograniczeni.
Jeżeli dalej twierdzisz, że nie ma ciemnej mocy zła, że człowiek nie korzysta z energii tej mocy, to jesteś w błędzie. Czarna magia istniała i istnieje. Moc zła istniała i istnieje. Człowiek może korzystać z tej energii zła,jeżeli o tą moc poprosi i w z nią współdziała. Jeżeli swoją wolą poprosi Boga o Jego Królowanie w jego życiu, to czerpie moc z energii dobra.
Człowiek nie kieruje energiami, ale się jej poddaje. Energia zła nazywa się szatańską mocą.
Energia dobra jest mocą Bożą.
Ja nikogo nie atakuję personalnie. Staram się przyjmować ataki z pokorą i spokojem. A tak właściwie, to dlaczego i jakim prawem mnie atakujecie? Dlaczego tak bardzo was irytuję? Czy dlatego,że wyrażam inne zdanie niż wy katolicy? Czy wszyscy, co nie piszą pod dyktando katolickiej moderacji, powinni odejść z tego forum, bo nie dajecie im prawa tu być? Zmieńcie w takim razie regulamin tego forum.
A co, jeżeli wy się mylicie i ci,co piszą inaczej mają rację?
Patrząc na bany, to wyrzucani są ci,co nie piszą po myśli katolickiego grona.


So cze 03, 2017 21:38
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
wybrana napisał(a):
Energia zła nazywa się szatańską mocą.
Energia dobra jest mocą Bożą.

Moc i energia to dwie różne sprawy. Moc Boża to moc Boża, a nie dobra energia. Moc szatańska to moc szatańska a nie zła energia. Najwyraźniej i tego nie rozumiesz, więc zapoznaj się z definicją słownikową:
energia
1. «skłonność i zdolność do intensywnego działania jako cecha człowieka»
2. «wyrażona w jednostkach pracy skalarna wielkość fizyczna»
3. «w filozofii greckiej: forma, w przeciwieństwie do materii jako potencji»
4. pot. «prąd elektryczny»

http://sjp.pwn.pl/sjp/energia;2457382.html
Soul ma rację twierdząc, że nazywanie mocy Bożej energią nie jest chrześcijańskie.
wybrana napisał(a):
A tak właściwie, to dlaczego i jakim prawem mnie atakujecie?

Nie odróżniasz krytyki i irytacji od ataków. Niejednokrotnie jasno mówiono Ci dlaczego irytujesz, ale powtórzę: irytujesz swoją pychą i ignorancją. Gdybyś nie wiedziała co oznacza słowo ignorancja:
ignorancja
brak podstawowej wiedzy lub nieznajomość czegoś; nieuctwo, ciemnota, niewiedza

http://sjp.pl/ignorancja
wybrana napisał(a):
Patrząc na bany, to wyrzucani są ci,co nie piszą po myśli katolickiego grona.

Soul nie jest katolikiem :P. Ale spójrzmy na bany. Czy rzeczywiście tylko niekatolicy otrzymują bany?
viewtopic.php?p=941400#p941400
viewtopic.php?p=946801#p946801
viewtopic.php?p=935889#p935889

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


So cze 03, 2017 22:00
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Po pierwsze nie pisałam do ciebie, więc twoja odpowiedz jest nie wskazana.
Jeżeli chodzi o irytację, to masz w tym stopień mistrzowski.
Gdybym ja pozwalała sobie na personalne wycieczki w twoim stylu, to już dawno byście się mnie pozbyli.


So cze 03, 2017 22:21
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
wybrana napisał(a):
Po pierwsze nie pisałam do ciebie,

Posty do konkretnej osoby pisze sie na pw, a tu jest forum dyskusyjne i każdy ma prawo zabrać głos.
wybrana napisał(a):
więc twoja odpowiedz jest nie wskazana.

Pisze się: niewskazana lub nie jest wskazana.
wybrana napisał(a):
Gdybym ja pozwalała sobie na personalne wycieczki w twoim stylu, to już dawno byście się mnie pozbyli.

To nie są personalne wycieczki, a próba spowodowania Twojej refleksji nad tym, co tu wypisujesz i decyzja o dokształceniu się w temacie, bądź wycofanie. Gdyby ktoś zwrócił mi uwagę, że piszę bzdury, spaliłabym się ze wstydu, a nie brnęła dalej.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


So cze 03, 2017 22:29
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
wybrana napisał(a):
@Soul, to że interesujesz się psychologią i przeczytałeś jakieś filozoficzne rozprawki, nie daje ci uprawnień jedostronnych i niepodważalnych wniosków.

To zdanie pisałem do kogoś innego i w zupełnie innym kontekście. Poza tym nie wyciągam żadnych niepodważalnych wniosków.

Znowu bezmyślnie walisz w klawiaturę.

wybrana napisał(a):
Czarna magia istniała i istnieje. Moc zła istniała i istnieje. Człowiek może korzystać z tej energii zła,jeżeli o tą moc poprosi i w z nią współdziała. Jeżeli swoją wolą poprosi Boga o Jego Królowanie w jego życiu, to czerpie moc z energii dobra.
Człowiek nie kieruje energiami, ale się jej poddaje. Energia zła nazywa się szatańską mocą.
Energia dobra jest mocą Bożą.

Małgosia dobrze odpowiedziała. Używasz słów w niewłaściwym znaczeniu, więc wychodzi bełkot.

wybrana napisał(a):
Dlaczego tak bardzo was irytuję? Czy dlatego,że wyrażam inne zdanie niż wy katolicy?

Tłumaczyliśmy Ci to wielokrotnie, ale Ty nasze zdania totalnie lekceważysz i nawet nie czytasz uważnie.

Każdy, kto nie prowadzi normalnych rozmów - tym samym łamiąc pierwszy punk regulaminu - w końcu stąd wylatuje. I jeśli nie popracujesz nad sobą, to wkrótce pewnie też wylecisz.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So cze 03, 2017 22:51
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Soul33 napisał(a):

Każdy, kto nie prowadzi normalnych rozmów - tym samym łamiąc pierwszy punk regulaminu - w końcu stąd wylatuje. I jeśli nie popracujesz nad sobą, to wkrótce pewnie też wylecisz.

Jeszcze jestem, więc ci napiszę. To nie wy robicie łaskę, że ktoś tu piszę, bo żeby nie piszący poświęcali swój czas, to te forum by nie istniało. Wiesz dobrze, że mogę tu wrócić pod inną nazwą użytkownika.
Wielokrotnie zastanawiałam się czy jest sens tu dyskutować, zwłaszcza, że wrogość grona katolickiej adoracji tu nie ma umiaru. Piszę, bo wiem,że jest dużo osób czytających, ludzi, którzy pragną poznawać wiarę.
Cóż jest dla ciebie normalna rozmowa? - czyli taka pod dyktando katolickiej doktryny. A może dla ciebie piszący wyrażają zbyt niski poziom intelektualny. Może to forum zarezerwowane dla wysokiej klasy intelektualistów o bezbłędnej polszczyźnie. Na żadnym forum nie ma takiej wrogości i poniżania.
I śmiecie nazywać to forum wiara.pl

A te zacytowane twoje zdanie, to już szczyt chamstwa.


So cze 03, 2017 23:32
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Soul33 napisał(a):
Jeśli podobne zjawiska występują w wielu różnych sytuacjach, i to jeszcze zwykle w zupełnie niereligijnych, wtedy nie ma powodu przypuszczać, że przyczyny tych zjawisk są nadprzyrodzone.

Każde zjawisko religijne można wyjaśnić w sposób inny niż nadprzyrodzony. To kwestia przyjętego światopoglądu, jako osoba niewierząca odrzucasz wiarę w zjawiska nadprzyrodzone, ale to Ci nie daje prawa do obrażania kogoś, kto wierzy w takie zjawiska. To raz, a dwa- w regulaminie znajduje się taki zapis:
§ II pkt. 3. Zobowiązuje się wszystkich dyskutantów do poszanowania poglądów innych oraz rzeczowości w dyskusji i sporach. Oznacza to, że żaden pogląd, choćby wydawał się dziwny i żadna wypowiedź, choćby świadczyła o niewielkiej wiedzy osoby wypowiadającej się, nie może być wyśmiewana czy atakowana. Głównym celem rozmowy jest poszukiwanie prawdy, a nie udowadnianie własnych racji. Argumenty stosowane w dyskusji powinny opierać się na faktach i sprawdzonych źródłach, a dowodzenie tezy powinno być logicznie spójne.

Jesteś moderatorem, zatem stojąc na straży porządku, fakt że inni ignorują ten zapis, nie powinien stanowić dla Ciebie przesłank, aby iść za nimi i dawać upust swojej irytacji(czasem występuje utrata samokontroli, ale moderacja ma nieograniczaną opcję kasowania postów, także własnych). Wręcz przeciwnie. Jesteś modem, zatem poprzeczkę masz zawieszoną wyżej.

Cytuj:
Ale generalnie, gdy ktoś zachowuje się w sposób irytujący, nie ma powodu udawać, że tak nie jest.

Praca z ludźmi oznacza konieczność przestrzegania pewnych zasad, co oznacza konieczność powściągania emocji w relacjach z innymi, a także poszanowanie godności drugiej osoby. W pracy napotykamy na różnych ludzi, nieraz trafia się tzw. trudna osoba, która nie budzi sympatii, jest wręcz agresywna/rozkojarzona/wykazująca braki intelektualne/problemy osobowościowe/chora psychicznie bądź posiadająca inne problemy zdrowotne. Kluczowe jest to, w jaki sposób wchodzimy w sytuacje konfliktowe tworzone przez drugą osobę. Trzymamy się regulaminu/etyki zawodowej, czy też uprawiamy prywatę?
Cytuj:
Anielska cierpliwość nadaje się najwyżej do wychowywania dzieci (choć często ta sztuka się nie udaje). I to raczej małych dzieci. Ale wobec dorosłych ludzi taka nieskończona cierpliwość - bez względu na ich zachowanie - jest nienaturalna. I może być nawet szkodliwe na podobnej zasadzie, jak otaczanie się samymi pochlebcami.

W relacjach z innymi -w zależności od pełnionej funkcji- nasze zachowania regulują różne kodeksy. Jeżeli regulamin zabrania obrażania innych osób, to nie ma tu usprawiedliwiania, że prywatnie w takich sytuacjach tak postępujesz.
I tak jak w przypadku wychowywania dzieci masz szeroki zakres uprawnień, tak w relacjach zawodowych jest gorzej, bowiem Twoje możliwości wpływu na klientów/współpracowników są ograniczane przez rozmaite regulacje i posiadanie umiejętności anielskiej cierpliwości w relacjach interpersonalnych jest wysoce pożądaną umiejętnością społeczną.
Cytuj:
Ale po co piszesz to do mnie? Wiesz, że ja interesuję się psychologią od dawna (oprócz archaicznych nienaukowych wymysłów). Podstawowe kwestie znam na pewno. Zasadniczo, ludzi powinno się traktować normalnie.

Jak dojdziesz do rozdziału o mechanizmach obronnych daj znać :) . Przyda Ci się na przyszłość, reakcja na Twój obraźliwy post była przewidywalna. Dość naiwnym było przekonanie, że dosadna forma wypowiedzi zostanie właściwie zinterpretowana przez adresata. Podsycanie negatywnych emocji wokół kogoś przez osobę, która interesuje się psychologią jest dla mnie niezrozumiałe. Człowieka można zniszczyć słowem, tym łatwiej im słabsza jest jego konstrukcja psychiczna. Znasz stosunek części osób do koleżanki, widzisz co się dzieje i czynnie w tym uczestniczysz podkręcając złą atmosferę. Polecam odświeżenie lektur Zimbardo.

Odnośnie Twoich zainteresowań-dostrzegam tu pewną niekonsekwencję, z jednej strony wykazujesz troskę, aby inni wiedzieli, że ja to ja, a z drugiej wciąż wysyłasz sygnały, że ja to nie ja.
Cytuj:
Naprawdę nie trzeba mi tego wypominać do końca życia.

Pisałam, że zestawienie jednostki chorobowej z poszczególnym zachowaniem człowieka, nie dowodzi jeszcze związku przyczynowo-skutkowego, a Ty mi wyskakujesz ze swoimi wyrzutami sumienia.
Cytuj:
A tu o coś Ci chodzi?

Nie przyszło Ci do głowy, że zestawienie Otto z absurdalnymi przypadkami (Trump, Marylin) stanowi wyraźną wskazówkę, że wypowiedź jest sarkastyczna?


Soul33 napisał(a):
Akurat odniosłem się do danego momentu naszej rozmowy. Przypisałaś mi większe emocje niż odczuwałem.

Nadal nie wiem, o co Ci chodzi. Nasza rozmowa w tym wątku rozpoczęła się od uwagi skierowanej do @Małgosi i jeżeli już, to tematem rozmowy były jej emocje, nie Twoje. No chyba, że pijesz do jakiejś starej sprawy, ale tak daleko moja pamięć nie sięga :) .
Soul33 napisał(a):
Ale zwykle np. usiłujesz ustawiać się w roli mentorskiej. Albo próbujesz wytykać same błędy. To jest podobne, bo starasz się być górą. Rzadko rozmawiasz zwyczajnie, zupełnie na równi.

Nic podobnego nie próbuję. Czasami trudno ocenić wrażliwość drugiego człowieka, dobrze się kryje za maską twardziela. Pomocne jest w takich sytuacjach zasygnalizowanie, że jesteśmy wobec niej zbyt ostrzy. Dla mnie to ważna informacja zwrotna i zwykle biorę ją pod rozwagę. Podasz mi przypadki, kiedy takie sytuacje zachodzą, to będę mogła się do nich ustosunkować.
Póki co, wezmę jako przykład Twoją odpowiedź wobec @wybranej, jest obraźliwa, wskazuje że jesteś mądry i oczytany, a ona jest głupiutką gospodynią domową, której zainteresowania kończą się na gotowaniu i oglądaniu opery mydlanej. Co prawda nieprzekonująco tłumaczysz się, że wcale nie miałeś tego na myśli, ale wszyscy odebrali Twojego posta w ten sposób.

Soul33 napisał(a):
Tłumaczyliśmy Ci to wielokrotnie, ale Ty nasze zdania totalnie lekceważysz i nawet nie czytasz uważnie.

Odczuwasz przymus rozmawiania z kimś, kto Cię totalnie lekceważy i nie czyta uważnie co piszesz?


So cze 03, 2017 23:53
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
wybrana napisał(a):
Wiesz dobrze, że mogę tu wrócić pod inną nazwą użytkownika.

Moderacja ma narzędzia do rozpoznawania klonów:
viewtopic.php?p=932764#p932764
Cytuj:
Piotr785 - ban stały
multikonto

PanKarol - ban stały
multikonto

viewtopic.php?p=916930#p916930
wybrana napisał(a):
Wielokrotnie zastanawiałam się czy jest sens tu dyskutować

Ty nie dyskutujesz. Ty próbujesz katechizować, w dodatku wklejkami bez podania źródła i autora.
wybrana napisał(a):
Piszę, bo wiem,że jest dużo osób czytających, ludzi, którzy pragną poznawać wiarę.

Ty piszesz, a my to pisanie obalamy udowadniając Ci, że piszesz wierutne bzdury. Udowadniamy własnie dlatego, że jest tu dużo czytających, którzy chcą poznać prawdę, a nie wymysły/wyobrażenia o wierze wybranej.
wybrana napisał(a):
Na żadnym forum nie ma takiej wrogości i poniżania.

Sama się poniżasz upartym trwaniem w ignorancji i pysze ( o tym nawet mówi Twój nick).
A to ciekawe :-D , ciekawe dlaczego nie piszesz już na innym katolickim forum: http://www.dyskusje.katolik.pl/viewtopi ... 1#p1063011
Długo tam nie zagościłaś.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


N cze 04, 2017 0:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 311, 312, 313, 314, 315, 316, 317 ... 498  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL