@Fargo
Ad. 1 Moderator jest tylko człowiekiem i może czegoś nie zauważyć. Jeśli czujesz się urażony, zgłoś post do moderacji przyciskiem z wykrzyknikiem (pod postem).

Ad. 2. Spotkanie wierzących, poszukujących i wątpiących nie polega na obrażaniu i panoszeniu się w związku ze swoja wiarą (co to za wiara, jesli nie ma w niej działania zgodnego z Ewangelią?).

Ad. 3. Nie, nie polega na tym, ale też obrona Kościoła nie polega na odbieraniu praw ateistom.

Ad. 4. I co z tego przypomnienia wynika? Siłą chcesz wcisnąć wiarę ateiście?

@ErgoProxy
Uwagi między użytkownikami forum są w sąsiednim wątku i tam zostały przeniesione: viewtopic.php?f=18&t=32426&p=1054070#p1054070

Przepraszam. Podpisałem się pod postem przedpiścy po prostu.

Tak jeszcze uprzedzająco, jeśli faktycznie wyjdzie, że mam Fargo przepraszać, to zupełnie serio poproszę moderację o sporządzenie odpowiedniej formułki do podpisu, bo sobie kompletnie nie potrafię tego wyobrazić. No jest poważny, dorosły chłop, który leci na skargę do Pani Moderatorki, że go przezywają w Internetach. Jak ja mam go przepraszać? Przecież to jest rozpaczliwie śmieszne.

1. Działania zgodnego z Ewangelią to nie dbania o prawa ateizmu w Polsce. (aborcja, eutanazja, LGBT)

2. Czyli ateiści mają prawo do zgody w prawodawstwie w sprawie mordowania dzieci nienarodzonych.

3. Wiem co z tego wynika.

Nauka KK w tej sprawie jest prosta.
Za dzisiejszą publiczne stwierdzenie dotyczące możliwego udziału ateistów w przyzwoleniu na stworzeniu prawa do ateistycznych postulatów aborcji, eutanazji i LGBT i brak jasnego stanowiska i sprzeciwu wobec tych działań, powinna Pani pójść do spowiedzi. Uporczywe w tym trwanie może podlegać grzechowi przeciwko Duchowi Świętemu.
Posiadanie do czegoś prawa przez ateistów nie oznacza automatycznej zgody na mordowanie nienarodzonych. Ateiści nie mają takiego prawa.

Nie po to prowadzę serwis http://www.apologetyka.org, aby wysłuchiwać takich głupot o pseudotolerancji.

Uuuu, mamy kolejny samozwańczy autorytet? Wyobraź sobie, że możesz prowadzić nawet wykłady na KUL, jeśli będziesz swoją postawą gwałcił Ewangelię, będziesz podlegał karom regulaminowym tego forum.

[ciach... przeniesiono do wzajemnych uwag. M.]

Przepraszam, nie zdzierżyłem, i znowu nie w tym wątku, co trzeba...

"Uuuu, mamy kolejny samozwańczy moderatorski autorytet?"
Forów w Internecie dostatek, a proszę wykazać konkretnie, gdzie "gwałciłem Ewangelie" albo przeprosić, za niesłuszne oskarżenie.

@Fargo, jeżeli z Twojej strony jest to świadomy trolling, to wiedz, że to nie ma sensu. Ponadto, jeżeli chcesz w ten sposób promować swój portal, wybrałeś kiepską metodę.

Regulamin, który zaakceptowałeś przy rejestracji, zawiera taki zapis:
§ I: Zasady ogólne:
1. Forum portalu WIARA.PL jest miejscem spotkania ludzi pragnących pogłębić swoją wiarę, poszukujących Boga, zainteresowanych problemami religii, a chrześcijaństwa w szczególności. Forum stanowi zatem miejsce rozmowy katolików i niekatolików, chrześcijan i niechrześcijan, wierzących i niewierzących.

§ II/3. Zobowiązuje się wszystkich dyskutantów do poszanowania poglądów innych oraz rzeczowości w dyskusji i sporach.

4. Na forum zabrania się:
- wypowiedzi wulgarnych, obraźliwych, ośmieszających lub poniżających;

To forum otwarte dla każdego i nie ma zgody na obrażanie innych czy też dyskryminację ze względu na prezentowanie odmiennych poglądów wyrażanych w sposób kulturalny, nawet jeżeli mogą być w Twoim odbiorze kontrowersyjne. To jeszcze nie oznacza, że forum promuje takie poglądy, bo sama dyskusja nad danym zagadnieniem nie oznacza jeszcze promowania czy agitacji, przypominam, że to forum dyskusyjne, nie legislacyjne. Jeżeli nie odpowiada Ci regulamin forum i nie masz zamiaru przyjąć zasad, jakie tu obowiązują, zawsze możesz usunąć konto. Narzucanie swoich zasad na forum i wymaganie, by inni Ci się podporządkowali jest zwyczajnie nie na miejscu i nie będzie tolerowane.

Tupetu Ci nie brakuje Pamiętaj, że pycha kroczy przed upadkiem, a gwałcisz Ewangelię swoją postawą: zarozumialstwem, butą i arogancją, obrażaniem innych itp. itd.

Zadawanie pytań nie jest formą dyskryminacji. Dlatego zadaje pytanie skąd ateista czerpie racjonalne podstawy praw człowieka skoro pochodzą one od chrześcijaństwa, które neguje?
Logiczny wniosek jest taki. Skoro chrześcijaństwo się myli to czy myli się także w sprawie praw człowieka opartego na prawie naturalnym? Jest to pytanie o moralność uniwersalną.
Bezpodstawne posądzanie mnie o to łamanie regulaminu jest dyskryminacją. Mam prawo pytać na forum w dyskusji.
Za odbieranie mi takiego prawa proszę przeprosić i nie udawać, że się nie wie o co chodzi.

Nie jesteśmy na Ty i proszę darować sobie komentarze ad personam tylko podjąć merytoryczną dyskusję. Nie jest tu Pani od osądzania pytań użytkowników.
Za odbieranie mi prawa do zadawania pytań w czasie dyskusji na Forum proszę przeprosić.

Przypominam.
§ II/3. Zobowiązuje się wszystkich dyskutantów do poszanowania poglądów innych oraz rzeczowości w dyskusji i sporach.

4. Na forum zabrania się:
- wypowiedzi wulgarnych, obraźliwych, ośmieszających lub poniżających;

Przyjęte jest w necie, że wszyscy mówią sobie per ty, ale jeśli pan sobie nie życzy..., ok.
Bezczelność i arogancja to pańska domena i nie będzie tolerowana. Sprawa dotyczy tego postu: viewtopic.php?p=1054042#p1054042, w którym odebrał pan wszelkie prawa ateistom. W związku z trollingiem i dalszymi atakami, tym razem moderacji (Mrs_Hadley w szczególności), ostrzeżenie.

Od Pani sobie nie życzę.
Zadawanie pytań skąd ateista wyprowadza prawa człowieka i czy jest to gdzieś udowodnione w teorii ewolucji jest pytaniem zasadnym. Trudnym, ale zasadnym. Fora polegają na tym, ze zadaje się trudne pytania.
Obrona własnego zdania i prezentowanie merytorycznej argumentacji to nie ataki na moderacje.
Nie życzę sobie argumentów ad personam od moderacji.

Niestety, ale to życzenie nie ma podstaw do spełnienia

Proszę nie wciskać kitu. Kto to napisał?:
To pytanie jest wręcz oświadczeniem, że ateista nie ma żadnych praw.
Za awanturnictwo za chwilę poleci kolejne ostrzeżenie.

Konkretne pytanie i niech ateista na nie odpowie. Gdzie to jest w teorii ewolucji?
Wątek mojego postu jest o tym jak ja dyskutuje z ateistami i daje przykłady.
Nie zgadzam się na postulaty ateistów w prawodawstwie w sprawie aborcji i na LGBT w kulturze, bo to sprawa prywatna, kto z kim sypia. Mam prawo.
Proszę czytać ze zrozumieniem.