Ale to nie GW ogłosiła w stosunku do ogromnej części Polaków gorszy sort, komuniści i złodzieje, zdradzieckie mordy[/], nie zdefiniowała, że ogromna część modli sie w kościołach [i]Ojczyznę dojną racz nam wrócić Panie.
Satyryczny obrazek nijak sie ma do inwektyw, pomówień rzucanych wobec rodaków.

Zdaje się że to Kaczyński powiedział "Nie jesteśmy gorszym sortem Polaków" - zgroza;), Polacy śpiewają "Ojczyznę wolną pobłogosław Panie" a o "dojnej" to zgoła kto inny.
Co do tych satyrycznych obrazków - zastanawiam się ile trzeba mieć w sobie nienawiści i pogardy (a może kompleksów) by tworzyć takie rysunki.

Zdaje się powiedział dokładnie o genie zdrady najgorszego sortu Polaków - czyli tych, którzy "donosili" do parlamentu UE - zapewne i kilku europosłów PiS.
To właśnie kompleksy i niezdolność rozumienia satyry, oburzają satyryczne rysunki kpiące z przywar Polaków.....wbrew mniemaniu "prawdziwych Polaków patriotów", jako naród nie jesteśmy pozbawieni wad i przywar, co zresztą tyczy wszystkich nacji na świecie.

Proszę wyjaśnić wytłuszczone: kogo masz na myśli.

Wyliczeniem nicków osób zachowujących się obrzydliwie.
Jeśli użytkownicy owi zgodnie postanowili zgrywać debili (i do owego zgrywania dołączył nawet Marek_Piotrowski, o którym z całą pewnością wiemy, że debilem nie jest) to czemu się dziwić i za co winić kogoś, kto w tę grę dał się włączyć.
No to doczekasz czasów, kiedy na tym forum będą wyłącznie wypowiedzi typu „złe lewaki zamordowały chrześcijańskie dziecko” oraz „niech się proislamski kardynał tłumaczy, że krzywo stoi”. Bo osoby chcące czegoś innego uda się z tego forum skutecznie przepędzić.

Na uspokojenie emocji: smacznego niedzielnego obiadu.

Proszę wskazać na czym owa obrzydliwość zachowania wymienionych osób polega.

Po pierwsze – na wykorzystywaniu tragedii rodziców dla nabijania kapitału politycznego dla swojej wstręt budzącej, barbarzyńskiej i antycywilizacyjnej opcji.
Po drugie – na ignorowaniu pracy wykonanej przez Iago i udawaniu, że nigdy nic merytorycznego Iago nie napisał.
Po trzecie – na prowokowaniu u Iago agresywnych zachowań przez zgrywanie debili licząc właśnie na to, co się stało.

Po części masz rację, jednakże czy rzeczywiście chodzi o nabijanie elektoratu? Tu mam wątpliwości. Uważam, że to zwyczajne uleganie manipulacji mediów.

Efekt zmanipulowania. Iago wykonał kawał dobrej roboty, która została zauważona przez pozostałych i nie musiał wdawać się w pyskówkę ubliżając tym dwojgu wymienionym.

j.w. dodam tylko, że mając na uwadze inteligencję Iago, dziwię się temu, że dał się sprowokować.

Przestań oszczerco rżnąć głupa tylko przedstaw konkretne "ubliżanie dwojgu wymienionym". Chyba, że znów chcesz odwalić taką szopkę jak ze "słownikiem synonimów" – wtedy możesz sobie darować, bo mój limit przeczytanej na 1 dzień głupoty, został już przekroczony o normę krytyczną.

Limit na awanturnictwo Iago także się wyczerpał.

Tyle że, @Iago zapytał użytkownika, czy jest upośledzony umysłowo, bo tym jest niepełnosprawność intelektualna. Niepełnosprawność intelektualną diagnozuje psycholog, natomiast choroby psychiczne- psychiatra.
Dodatkowo wykorzystał taką retorykę nie dlatego, że ma odrobinę empatii wobec dyskutanta, tylko z wyrachowaniem, ponieważ celem było zdyskredytowanie osoby jako niewiarygodnej z uwagi na upośledzenie umysłowe/chorobę psychiczną. To nie Andy tobą pomiata, tylko @Iago, ale tego nie widzisz. Jeżeli ktoś pisze od rzeczy i mamy podejrzenia, że przyczyna tkwi w jego stanie zdrowia, należy w sposób dyskretny zapytać się dyskutanta, czy coś jest na rzeczy, a nie robić publicznie szopkę, insynuując komuś, że na pewno ma coś zdiagnozowane, ale nie chce się przyznać. Nie należy również w sposób złośliwy oceniać, co pisze taka osoba i wykorzystywać tego przeciwko niej starając się ją zdyskredytować w opinii publicznej, ponieważ to jest właśnie stygmatyzowanie osób, które mają takie problemy. I do tego @Iago bezczelnie udaje, że miał szlachetne intencje. Polaczkowe standardy stosuje @Iago, ale @ErgoProxy kieruje się sympatiami, więc inaczej odpowiedzieć @Andy72 nie mógł. Życzę Ci Ergo jedynie, żebyś na swojej drodze w realu nikt Cię tak nie potraktował, jak to uczynił @Iago z @Quinque.


A katolickie oszołomy, ludzkie odpadki, anonimowa kawoszka, downy... są OK? Jeżeli ktoś zna zasady współżycia społecznego i dyskusji będzie w stanie rozmawiać bez trolowania, a tolerowanie obrażania/szydzenia/szkalowania/ oczerniania itp robi z forum miejsce nieprzyjazne dla ludzi, którzy pragną porozmawiać z użytkownikami o odmiennych poglądach, promując osoby agresywne.


Proszę wskazać w którym miejscu zrobiłam z tematu sprawę polityczną.


Proszę wskazać post, który dowodziłby powyższego.


Proponuję poczytać jego wypowiedzi w dyskusjach z innymi. Nie tylko ja "prowokuję Iago do agresywnych zachowań" i nie tylko ja w rozmowie z nim sygnalizowałam mu ten problem, ale również inni, gdy prowadził z nimi dysputy.

A ja mam wątpliwości, że robota Iago była dobra. Bo to, że zestawienie dokonane przez Iago było czaso- i pracochłonne, to można bez trudu zauważyć i trzeba docenić tego rodzaju zaangażowanie. Wkład pracy dokonanej w takim rozmiarze jak u Iago, rzadko się zdarza i jako taki zapewne podnosi poziom dyskusyjny tego forum. Natomiast orzekanie czy ten włożony trud był dobrą robotą, w sposób dość arbitralny, być może niechcąco ale jednak, odności się do treści przygotowanego zestawienia, które pomimo włożonego w jego przygotowanie trudu, bynajmniej nie musiało być i prawdopodobnie nie było obiektywnym resume, a mogło być jedynie forsowaniem jednej ze ścierających się w dyskusji opcji światopoglądowych.

Czyli tym, co chwat robi namiętnie w co drugim swoim poście. A jak chwat wyliczył prawdopodobieństwo nierzetelności resume Iago, ile ono wyniosło i z jakim poziomem ufności wyszło? Tego się, naturalnie, nie dowiemy.

Oczywiście, że się nie dowiemy, a jeśli się dowiemy, to nie tym wątku, bo nie o tym mówię.
Nie twierdzę, że resume Iago było nierzetelne i w jakich fragmentach było nierzetelne, twierdzę tylko, że mam wątpliwości, że było ono czymś, co obiektywnie można nazwać "dobra robotą" (pomijając pracochłonność). Równie wartościowe co stwierdzenie "dobra robota", byłoby stwierdzenie "zła robota" wypowiedziane przez jakiegoś forumowicza odnośnie jakiegoś wątku, bo jedno i drugie jest pozamerytoryczną erystyką.