Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 18:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 498  Następna strona
 Wzajemne uwagi - między użytkownikami 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Panna_Funia napisał(a):
Coś tam sobie pan pogadał o nierozmawianiu, a tu znowu post adresowany do Panny Funi :roll:

Parafrazując Henryka Kwinto z Vabank - trzeba było czytać. Fakt, że odechciało mi się rozmawiać nie oznacza, że się nigdy już nie odezwę :)

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lut 03, 2013 18:48
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Kael napisał(a):
Ja widze, ze pewne osoby maja braki w wychowaniu.

A poza tym, że widzisz, to jeszcze jakiś dowód? Rzucać słowa na wiatr i oczerniać bez pokrycia to sobie każdy może, a Ty tworzysz sobie wyjątkowo chętnie, tak jak w pewnym temacie o automatach z prezerwatywami rozrysowałeś jak wygląda moje życie.

Kael napisał(a):
To jest dla mnie nie do pojecia, ze ktos przychodzi do czyjegos domu i zachowuje sie jakby byl u siebie: ustawia gospodarzy sprowadzajac ich do roli cieciow, przekrzykuje innych gosci oglaszajac swoje poglady "chwilowo naukowe" jako jedynie sluszne, wysmiewa za to poglady innych gosci i gospodarzy, rozkleja swoje plakaty na wszystkich scianach, a po zwroceniu uwagi oglasza wszem i wobec, ze gospodarze sa cenzorami, nietolerancyjnymi, slabymi ludzmi leczacymi duze kompleksy i w ogole beee.

Rozumiem, że to po części o mnie, więc odpowiadam. Tu nie ma Twojego domu Kael, tylko jest publiczne, niezamknięte forum dyskusyjne. Twój dom jest tam, skąd swoje posty nadajesz. Administrator i moderatorzy nie są żadnymi "cieciami", tylko osobami odpowiedzialnymi za pilnowanie regulaminu forum. Twoje sugestie, jakoby osoby skarżące się do moderacji na obraźliwe wypowiedzi poszczególnych userów, naruszały jakikolwiek obyczaj - są całkowicie bezzasadne, ponieważ wypowiedzi te nie tylko łamią regulamin tego forum, ale również godzą w niezbywalną godność człowieka i podstawowe zasady poszanowania w dyskusji. Może i powinien to krytykować katolik, ateista i przedstawiciel każdego pokojowego światopoglądu, jak również każdy człowiek dobrze wychowany Kaelu.

Kael napisał(a):
Ale nie zabiora zabawek i nie pojda do domu, tylko czekaja na meczenstwo w postaci bana, zeby wszem i wobec oglaszac, jacy to ci gospodarze sa nietolerancyjni dla "oswieconych nowa prawda".

Nie wstyd wam?
To pytanie retoryczne. Wiem ze wam nie wstyd. Chyba w ogole nie znacie takiego uczucia. Moze was bezstresowo wychowano?

Jeżeli by się okazało, że to co podaje Panna_Funia jest prawdą ten scenariusz to niestety ale określenie "męczeństwo" ma tutaj jak największe uzasadnienie.


Ostatnio edytowano N lut 03, 2013 19:10 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



N lut 03, 2013 19:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Panna_Funia - może przenieście kółko wzajemnej adoracji, gdzieś gdzie będzie wam lepiej? ;)
Takie miejsce, które będzie tolerowało Twoje fanaberie, co?
Całą paczką możecie się przenieść, w końcu to nie jest jedyne forum na którym możecie pisać :)

Chyba, że pełnisz jakąś konkretną funkcję w tej grupie, może jakieś zobowiązania? ;)

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


N lut 03, 2013 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Mike29 napisał(a):
Kael napisał(a):
Ale nie zabiora zabawek i nie pojda do domu, tylko czekaja na meczenstwo w postaci bana, zeby wszem i wobec oglaszac, jacy to ci gospodarze sa nietolerancyjni dla "oswieconych nowa prawda".

Nie wstyd wam?
To pytanie retoryczne. Wiem ze wam nie wstyd. Chyba w ogole nie znacie takiego uczucia. Moze was bezstresowo wychowano?

Jeżeli by się okazało, że to co podaje Panna_Funia jest prawdą ten scenariusz to niestety ale określenie "męczeństwo" ma tutaj jak największe uzasadnienie.


Możesz sprecyzować?

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


N lut 03, 2013 19:12
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Mike29 napisał(a):
Kael napisał(a):
Ja widze, ze pewne osoby maja braki w wychowaniu.

A poza tym, że widzisz, to jeszcze jakiś dowód? Rzucać słowa na wiatr i oczerniać bez pokrycia to sobie każdy może, a Ty tworzysz sobie wyjątkowo chętnie, tak jak w pewnym temacie o automatach z prezerwatywami rozrysowałeś jak wygląda moje życie.


Mike29, w twoim wieku krotka pamiec to chyba choroba?
Juz zapomniales jak wysylales mnie do Watykanu i zakazywales mi rozsiewac bzdurne, bo katolickie, poglady? O moim zyciu i twoich pogladach na nie nie wspominajac.

Mike29 napisał(a):
Rozumiem, że to po części o mnie, więc odpowiadam. Tu nie ma Twojego domu Kael, tylko jest publiczne, niezamknięte forum dyskusyjne. Twój dom jest tam, skąd swoje posty nadajesz. Administrator i moderatorzy nie są żadnymi "cieciami", tylko osobami odpowiedzialnymi za pilnowanie regulaminu forum. Twoje sugestie, jakoby osoby skarżące się do moderacji na obraźliwe wypowiedzi poszczególnych userów, naruszały jakikolwiek obyczaj - są całkowicie bezzasadne, ponieważ wypowiedzi te nie tylko łamią regulamin tego forum, ale również godzą w niezbywalną godność człowieka i podstawowe zasady poszanowania w dyskusji. Może i powinien to krytykować katolik, ateista i przedstawiciel każdego pokojowego światopoglądu, jak również każdy człowiek dobrze wychowany Kaelu.


Owszem, na tym forum jestem gosciem jak i ty, ale ja akurat jestem tu, bo mam z gospodarzami wspolna plaszczyzne porozumienia. Ty i paru innych - jakby wrecz przeciwnie.
Gospodarze sa tolerancyjni, bo nie robia na wstepie selekcji wedlug pogladow i zakladaja, ze przychodza ludzie kulturalni, zeby wymienic poglady na temat wiary

Cytuj:
1. Forum portalu WIARA.PL jest miejscem spotkania ludzi pragnących pogłębić swoją wiarę, poszukujących Boga, zainteresowanych problemami religii, a chrześcijaństwa w szczególności. Forum stanowi zatem miejsce rozmowy katolików i niekatolików, chrześcijan i niechrześcijan, wierzących i niewierzących.


Jestes tym zainteresowany? Jezeli, to negatywnie. A to pierwszy punkt regulaminu, na ktory zgodziles sie dobrowolnie.

Jak niektorzy traktuja moderacje, pokazuje nam np Panna_Funia, ktora zna swoje prawa, ale woli nie pamietac, ze i ona ma pewne obowiazki.

Twoj egocentryzm bylby zabawny, gdybys mial 10 lat. Poniewaz jestes raczej dorosly (mam co do tego czasem watpliwosci), raczej zabawny nie jest. Jest meczacy.
Slogany "niezbywalna godnosc czlowieka" nie zalatwia sprawy twojej nietolerancji.
Bo nie tylko ty jestes czlowiekiem i nie tylko ty masz prawo do poszanowania wlasnych pogladow.


N lut 03, 2013 19:45
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Val napisał(a):
Mike29

Wszystko by było w porządku, gdybyś dopuszczał do swojej świadomości, że argumenty oponentów są ich argumentami. Natomiast Ty oceniasz, że one argumentami nie są. Wytykasz to mi i nie tylko. Wyraźnie je deprecjonujesz :| . I robisz to notorycznie, więc nadal tej Ameryki jeszcze nie odkryłeś...

Owszem, tam gdzie dostrzegam sprzeczności np. z faktami naukowymi, podaję ku temu stosowne kontrargumenty dodatkowo poparte nie moją wiedzą naukową, tylko powołanych do tego instytucji naukowych. Tam gdzie widze manipulację, podają argumenty dlaczego tak uważam. W przeciwieństwie do wielu moich adwersarzy, prawie zawsze poza tym, że ja coś sądzę, stoi za tym argument dowodowy, czyli popieram moje zdanie faktami. Na tym polega polemika, która nie jest Val zabroniona na tym forum, natomiast zabronione jest obrażanie użytkowników i stosowania wobec nich określeń, wyzwisk w sposób bezpośredni i bezdyskusyjny postrzeganych jako określenia obraźliwe. Przykłady podawałem wielokrotnie w stosownym dziale.

Asienkka napisał(a):
Możesz sprecyzować?

Mogę, tylko nie bardzo wiem, co? Myślę, że wyraziłem się jasno. Chodzi o to co pisała Panna_Funia, podając przykład bana fullera i kontrastując ten przykład z obrażaniem użytkowników, co dowiodłem podając stosowne cytaty wraz z numerami ich postów i linkami. Żaden z panów nie dostał jeszcze nawet ostrzeżenia, a fuller został obdarowany trwałym banem, tylko dlatego, że napisał adres www jakiejś stronki. Jeśli za to został wyrzucony, a ja osobiscie nie mogę być pewien, czy za to, ponieważ powodów w stosownym dziale banicji nie podałaś, to wówczas zgadzam się z Panną_Funią w kontekście "męczeństwa", zwłaszcza, jeśli tym, którzy wyzywali od "idiotów", "ptasich gówien", "piszących kretynizmy", "upośledzonych umysłowo" itd się upiecze. W mojej, podkreślam mojej ocenie są to o wiele mocniejsze przewinienia niż napisanie przez fullera adresu www jakiejś strony.

Kael napisał(a):
Juz zapomniales jak wysylales mnie do Watykanu i zakazywales mi rozsiewac bzdurne, bo katolickie, poglady? O moim zyciu i twoich pogladach na nie nie wspominajac.

Wysyłałem Cię oczywiście, tak samo jak Ty mnie wysyłałeś. Nie widzę tu żadnej obrazy kogokolwiek. Niczego Ci nie zakazywałem, pisałem wyłacznie w kontekście neutralności światopoglądowej w placówkach szkolnictwa publicznego i braku dyktatu Twoich poglądów w takich placówkach. Nie sugeruj proszę, że Ci czegokolwiek zabraniam na tym forum. Co ja ci mogę zabraniać? Ty i tak robisz co chcesz, pisząc na mój temat niestworzone fantasmagorie nic o mnie nie wiedząc.

Kael napisał(a):
Owszem, na tym forum jestem gosciem jak i ty, ale ja akurat jestem tu, bo mam z gospodarzami wspolna plaszczyzne porozumienia. Ty i paru innych - jakby wrecz przeciwnie.
Gospodarze sa tolerancyjni, bo nie robia na wstepie selekcji wedlug pogladow i zakladaja, ze przychodza ludzie kulturalni, zeby wymienic poglady na temat wiary

Ogarnij się i lepiej przejrzyj moją forumową aktywność. Właśnie dlatego udzialam się w zaledwie 2-3 działach na krzyż, a w nich ledwie kilku tematach łącznie. Nie wiem, czy ja na tym całym forum odpisywałem więcej niż w 10-15 tematach to będzie wszystko. Tam, gdzie poglądy się totalnie rozbiegają - tematy stricte wiary, jakieś religijne itd, nie udzialam się, bo nie mam o czym dyskutowac i nie mam z kim. Głównym moim poletkiem na tym forum są dyskusje nt. homoseksualizmu, ateizmu oraz spraw światopoglądowych w kontekście tego w jakim kraju żyjemy i jaki ład publiczno-społeczny powinien funkcjonować. Nic innego na tym forum mnie nie interesuje, a już z pewnością nie interesują mnie działy religijne, w których głosu nie zabieram, nie przeszkadzam i nie widze takiego celu.

Kael napisał(a):
Jak niektorzy traktuja moderacje, pokazuje nam np Panna_Funia, ktora zna swoje prawa, ale woli nie pamietac, ze i ona ma pewne obowiazki.

Ona ma obowiązek respektować regulamin, tak jak każdy z nas. Ma też prawo oceniać działalność pilnujących porządek, chyba że jest tego zakaz przewidziany w regulaminie, o którym nie doczytałem, ale nie sądzę.

Kael napisał(a):
Twoj egocentryzm bylby zabawny, gdybys mial 10 lat. Poniewaz jestes raczej dorosly (mam co do tego czasem watpliwosci), raczej zabawny nie jest. Jest meczacy.
Slogany "niezbywalna godnosc czlowieka" nie zalatwia sprawy twojej nietolerancji.
Bo nie tylko ty jestes czlowiekiem i nie tylko ty masz prawo do poszanowania wlasnych pogladow.

Nie wiem, czy już Ci to radziłem, jesli nie to poradze teraz - Ty masz problem z tym, że tu są niekatolicy. Nie rozumiesz tego, że Twoje pewne poglądy są dla mnie negatywne i vice versa. Wynika to z różnic światopoglądowych. To forum dyskusyjne nie zabrania konfrontacji i polemiki nt. tych różnic między przedstawicielami odmiennych światopoglądów, w stosownych działach i tematach do tego przeznaczonych. Jeśli Ci się to nie podoba, a jak widać nie podoba bardzo, promuj ideę zmiany regulaminu, przejścia z forum otwartego dla wszystkich na zamknięte dla wyselekcjonowanych jedynie katolików. I będziesz miał problem z głowy. Póki co obowiązuje Cię taki sam regulamin jak nas wszystkich, ten w obecnej formie.


N lut 03, 2013 21:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16
Posty: 876
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Asienkka->
Cytuj:
Panna_Funia - może przenieście kółko wzajemnej adoracji, gdzieś gdzie będzie wam lepiej? ;)
Takie miejsce, które będzie tolerowało Twoje fanaberie, co?
Całą paczką możecie się przenieść, w końcu to nie jest jedyne forum na którym możecie pisać :)

Chyba, że pełnisz jakąś konkretną funkcję w tej grupie, może jakieś zobowiązania? ;)

Jeśli będzie miała Pani do mnie uwagi na linii administrator-użytkownik, bądź zagadnienie będzie dotyczyło kwestii związanych z forum a Pani będzie wypowiadała się jako administrator, to wtedy będę się do Pani wpisów odnosić.


Mike29->
Cytuj:
Mogę, tylko nie bardzo wiem, co? Myślę, że wyraziłem się jasno. Chodzi o to co pisała Panna_Funia, podając przykład bana fullera i kontrastując ten przykład z obrażaniem użytkowników, co dowiodłem podając stosowne cytaty wraz z numerami ich postów i linkami. Żaden z panów nie dostał jeszcze nawet ostrzeżenia, a fuller został obdarowany trwałym banem, tylko dlatego, że napisał adres www jakiejś stronki. Jeśli za to został wyrzucony, a ja osobiscie nie mogę być pewien, czy za to, ponieważ powodów w stosownym dziale banicji nie podałaś, to wówczas zgadzam się z Panną_Funią w kontekście "męczeństwa", zwłaszcza, jeśli tym, którzy wyzywali od "idiotów", "ptasich gówien", "piszących kretynizmy", "upośledzonych umysłowo" itd się upiecze. W mojej, podkreślam mojej ocenie są to o wiele mocniejsze przewinienia niż napisanie przez fullera adresu www jakiejś strony.

Było właśnie tak. A chodziło konkretnie o żartobliwe wpisy moje i Fullera w tym temacie. Fuller odniósł się do mojego posta (viewtopic.php?p=731784#p731784) i właśnie podał www (ten jego wpis już został usunięty). Za to poszło ostrzeżenie i ban.
To uzasadnienie ostrzeżenia:
viewtopic.php?p=731792#p731792

Post za który ja dostałam ostrzeżenie, został już usunięty. Nie wiem, o który konkretnie chodzi. Mogę tylko zgadywać, że był to straszny wpis, który umieściłam ostatnio w wątku 'film', bo nie mogę tego posta nigdzie znaleźć. Ale jak napisałam, zgaduję.

_________________
'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.'
Stanisław Jerzy Lec


...to be who I am


N lut 03, 2013 21:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Wysoki Sejmie, ja w kwesti formalnej... . Ups! Pszepraszam, wczytalem sie w wasze posty i myslalem, ze w pracy przy ul. Wiejskiej jestem.
Czemu wszystko tak na powaznie bierzecie? Przeciez forum wierzacych powinno byc przyjacielska dyskusja. A tu, zacietrzewienie jak nic. Na innych forach, czatach przyjelo sie pisac mala litera - ty, my, oni. Wy piszecie z duzej. Tak sie szanujecie? Cos w stylu TY (censored) (censored) itd. Klamliwe podejcie. Poza tym, my tu gadu gadu, a islam sie rozwija! I to jest problem!
Chcialbym jeszcze poruszyc kilka tematow, niestety jestem tak "narabany", ze brak mi sil. Do zobaczenia czyli przeczytania!


N lut 03, 2013 22:06
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
I poucza oczywiście ktoś, kto lubi trollować na forum :faja:
Pisanie z wielkiej litery zaimków świadczy o kulturze osobistej piszących i ogólnie o poziomie forum. Przynajmniej wiesz, że nie piszesz na forum dla gimnazjalistów ^^, gdzie pisze się z małej :P

@Panno_Funiu.
Ban został przydzielony, bo miał już 3 ostrzeżenie, a zgodnie z regulaminem w tym przypadku przysługuje banicja. W regulaminie jest info, że pewnych treści propagować na tym forum nie można. Przynajmniej nie w prostacki sposób, gdyż to nie problem w sposób inteligentny przemycać pewne treści.
Od kiedy to postępowanie zgodnie z regulaminem świadczy o cenzurze? Piszesz o faktach, ale jeżeli chodzi o @fullera, to moderacja postąpiła regulaminowo. I masz pretensje, że moderacja w tym przypadku wywiązała się ze swoich obowiązków??


N lut 03, 2013 22:53
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
A od czego zależy, że dostał bana trwałego (jak rozumiem nigdy nie zostanie zdjęty), a nie czasowego? Poadnie nielubianej strony to aż taka zbrodnia?


Ostatnio edytowano N lut 03, 2013 23:15 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



N lut 03, 2013 23:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Poczytaj sobie początek wątku "Ostrzeżenia".

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


N lut 03, 2013 23:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16
Posty: 876
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Val->
Wciąż nie zrozumiałaś. Chodzi o sprawiedliwe traktowanie użytkowników. Fuller dostawał swoje ostrzeżenia za, tak naprawdę, pierdoły. Po prostu. Ale niech będzie, że łamał regulamin, i że mu się należało. Załóżmy tak. Tylko jak się ma do tego traktowanie innych użytkowników? Ile chamstwa, w tym zgłaszanego, przeszło tutaj bez żadnej reakcji? Mało tego jeszcze było to usprawiedliwiane przez moderację np. tym że sprowokowane :|
W porównaniu z niektórymi tekstami jakie tu padają pod adresem różnych użytkowników, to przewiny Fullera są niczym. Wtrącenie jakiegoś www, czy tekstu związanego z jakąś ideologią, z którą człowiek się po prostu w jakiś sposób utożsamia, i w naturalny sposób o tym pisze, zawsze będzie niczym w porównaniu z chamskim wyzywaniem ludzi.
Dlaczego jedni są traktowani w taki sposób, a inni w inny? Tzn. ja wiem dlaczego. Ale tak być nie powinno i ja na pewno będę o tym mówić.
Fullera bardzo lubię, bo to fajny człowiek, który w dodatku ma sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia. Natomiast głównie chodzi mi przede wszystkim o to nierówne traktowanie ludzi przez pilnujących tu (ponoć!) porządku.
Pretensje (chociaż to nie jest do końca odpowiednie słowo) mam o niesprawiedliwe potraktowanie Fullera w porównaniu z innymi, i o to że w wielu przypadkach moderacja nie wywiązuje się ze swoich obowiązków.

Ps. Warto też zauważyć, że intencją Fullera nie było żadne propagowanie strony satanistycznej, a po prostu wtrącił to w naszej żartobliwej rozmowie, na zasadzie: bo tak przeczytałem na (i tu podał to głupie www).

A jeśli chodzi o mnie, i faktycznie mam ostrzeżenie za ten post, co podejrzewam, no to... :roll: Sorry, ale nie propaguję tutaj żadnych ideologii pogańskich, gdyż sama nie jestem poganką, ale wychodzi na to, że wielkim przestępstwem jest napisanie że się świętuje po swojemu jakieś tam święto :| No skoro nie można napisać nazwy niechrześcijańskiego święta, to coś jest nie tak, jak dla mnie. Nazywam to cenzurą. Nie wiem w jaki sposób miałoby to komuś zaszkodzić, ani w jaki sposób jest to propagowanie czegoś. Po prostu w ogóle nie można o sobie nic powiedzieć. Albo jest to zwykły pretekst do dania ostrzeżenia.

_________________
'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.'
Stanisław Jerzy Lec


...to be who I am


N lut 03, 2013 23:23
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Kael napisał(a):

To znaczy jakich faktow?
-obowiazujacych czy
-naukowych czy
-chwilowo obowiazujacych naukowych?
-faktycznych?

Nie ma czegoś takiego jak chwilowo obowiązujące, są obowiązujące. Zgodne z definicjami pojęć, klasyfikacji i wytycznych, powołanych do tego Instytucji Naukowych. Oczywiście możesz wyrażać głębokie nadzieje, że wybrane przez Ciebie definicje są "chwilowe", albo, że prędzej, czy później ulegną redefinicji, jednak to tylko myślenie życzeniowe i de facto próba umniejszania znaczeniu definicjom aktualnie obowiązującym. Na zasadzie "to jest nieistotne, bo za X lat się zmieni". Zatem tłumaczę Ci, że jest istotne, bo obowiązujące i Państwa Polskie je respektuje, a to, czy cokolwiek się tu zmieni tego nie wiesz. Jak się zmieni to zmieni, póki są obecne to obowiązujące.

Kael napisał(a):
Fakty sa jakie sa, ale pewne "nauki" robia z niech "obowiazujace".

Tak jest. Nie podoba Ci się, startuj na polityka, zmieniaj ustawy, wykreśl obowiązywanie wytycznych WHO, zdelegalizuj PTS, pozmieniaj wytyczne dla medycyny obowiązującej w naszym kraju. Zachowujesz się teraz zupełnie tak jak przy okazji innego posta dotyczącego regulaminu tego forum. Jak Ci się coś nie podoba to działaj w kierunku jego zmiany. Nie miej jednak pretensji, że ktoś operuje zgodnie z aktualnie obowiązującym regulaminem, tylko dlatego, że Tobie się coś nie podoba. Oprócz tego, że Tobie się nie podoba, to jeszcze owe niepodobanie się musi się pokrywać z treścią regulaminu, żeby cokolwiek z tego co próbujesz zarzucać, miało jakikolwiek sens.

Kael napisał(a):
Mike29, ty upierasz sie ze wszystko co jest katolickie jest nienaukowe, ale "swieckie i humanistyczne" i chwilowo "obowiazujace fakty naukowe" sa dla ciebie obowiazujaca religia, przepraszam, ideologia, przepraszam, swiatopogladem.

To jeszcze raz przeproś.... nauką. I teraz ja przepraszam bardzo, ale to nie Kościół Katolicki ustala naukowe definicje chorób, pojęć, orientacji seksualnych, homoseksualizmu, tego co to jest zboczenie i z czego się składają listy klasyfikacji ICD-10 oraz DSM-IV. Kościół Katolicki nie jest Instytucją, która ma umocowanie i powołanie do definiowania pojęć naukowych, w oparciu które stosuje się w Polsce wykładnie prawa i wytyczne dla medycyny/zdrowia.

Kael napisał(a):
I ten jest oczywiscie jedynie sluszny, bo ... twoj.

Nie. Bo zgodny z prezentowanymi faktami naukowymi. Zależy oczywiście jeszcze do czego teraz pijesz. Jeśli do nauki wówczas prezentuję kategoryczne sformułowania poparte stosownymi faktami naukowymi, głosem nie moim, tylko cytatów stanowisk Instytucji Naukowych. Jeśli zaś chodzi o poglądy obyczajowe - tutaj jedynie głoszę moje prywatne i nie tylko moje, stanowisko. Twoje jest jedynie sluszne, a dla mnie moje jest właściwsze i możemy się spierać o to, jaki światopogląd powinien obowiązywac w przestrzeni społecznej. Nawiązując do np. homoseksualizmu, absolutnie nie przeszkadza mi, że ktoś ma nt. negatywne zdanie, albo jego ideologia np. religijna nie pozwala mu zaakceptować homoseksualizm, bo tak był wychowany od dziecka, albo takich nabrał poglądów. Przeszkadza mi natomiast, gdy ktoś nt. homoseksualizmu kłamie, przedstawiając rzekome fakty naukowe, które są zwykła pseudonauką i z obowiązującymi definicjami nie mają nic wspólnego, a wręcz im całkowicie zaprzeczają. To bardzo częste na tym forum zjawisko i uważam, że należy z tym walczyć. Zjawisko, które polega na tym, że osoby, które są katolikami, identyfikują się z ideologią antyhomoseksualną, mają jakąs potrzebę kreowania fałszywego naukowego mniemania nt. homoseksualizmu, celem usprawiedliwiania swoich negatywnych emocji i podejścia do zjawiska. Tłumaczę i będę tłumaczyć - to, że ktoś ma negatywny stosunek do homoseksualizmu nie musi być dla nich asumptem do tego, by tacy ludzie kłamali nt. faktów naukowych, co niestety jest bardzo częste i dotyczy większości obserwowanych przeze mnie przypadków usprawiedliwiania swojego negatywnego nastawienia.

Kael napisał(a):
Jak Jajko, przyszedles tu, zeby przekonac gospodarzy ze sa glupi, homofobiczni, nietolerancyjni i chwilowo nienaukowi (wedlug twoich kryteriow) tp itd.

"Chwilowe" to twoje kryteria, nie moje i proszę mi tego nie wciskać. Przyszedłem tu z kilku prostych względów.

- moje korzenie katolickie, wychowywanie w duchu katolickim od dzieciństwa aż do momentu bierzmowania (pochodze z rodziny katolickiej)
- wytykanie homofobii tam gdzie ją dostrzegam i przedstawianie w tym zakresie stosownych dowodów, np. przytaczaniem definicji homofobii
- wytykanie fałszowania faktów naukowych, tam gdzie dostrzegam próby przemycania i promowania sprzecznej z nauką wiedzy nt. homoseksualizmu, wytykanie poprzez przeciwstawianie ich z obowiązującymi definicjami naukowymi i stanowiskami głosem Instytucji Naukowych do tego powołanych i w Polsce uznawanych za wiążące.
- polemika z katolikami, którzy chcieliby narzucać swoją ideologię całemu narodowi ; tłumaczenie, że tak wcale byś nie musi i że jest możliwość pokojowej współegzystencji, tak by każdy był możliwie najbardziej szczęśliwy.

Kael napisał(a):
A tymczasem nietolerancyjny jestes ty sam. Bo tylko twoja religia/ideologia/swiatopoglad "chwilowo obowiazujacej nauki" (rozne juz takie w historii mielismy), sa jedynie prawdziwe i godne wyznawania. Inne poglady? Inne racje?
Nie ma innych racji wg Mike 29. I to jest tolerancja prawdziwie tolerancyjnych.

Chwilowo będzie obowiązująca, gdy ulegnie zmianie. Póki co tak jak Ci już pisałem to wyłacznie Twoje myślenie życzeniowe i proponowałbym, byś w ten sposób nie próbował umniejszać oraz deprecjonować uznawanych w polskiej wykładni prawa i medycynie definicji naukowych. Jeśli Ci się coś nie podoba i będziesz nadal sugerować, że definicje jakiś pojęć są "chwilowe", proszę o uściślenie o jakie konkretnie pojęcia Ci chodzi oraz przedstawienie stosownych dowodów na to, że jak rozumiem wg. Ciebie zaraz ulegną zmianie, skoro są "chwilowe".


Pn lut 04, 2013 1:40

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Mike29 napisał(a):
- wytykanie homofobii tam gdzie ją dostrzegam i przedstawianie w tym zakresie stosownych dowodów, np. przytaczaniem definicji homofobii


Co jest dla Mike29 bardzo łatwe, ponieważ dla niego zakresy pojęciowe praktycznie nie mają żadnych granic i zalicza on do nich cokolwiek, co jest mu w danej chwili wygodne. Jeżeli np. dla Mike stwierdzenie, że homoseksualizm jest anomalią, podpada pod pojęcie "mowa nienawiści" lub "dyskryminacja", to równie dobrze do zakresu pojęciowego słowa "długopis", może zaliczyć np. telewizor, lodówkę, stację kosmiczną i ośmiornicę.

Owo "wytykanie homofobii" jest ze strony Mike29 niczym więcej jak stekiem bezsensownych oszczerstw.

A propos nauki, to przypomniał mi się taki tekst.

Andrzej Kajetan Wróblewski w książce poświęconej pseudonauce "Prawda i mity w fizyce" przedstawia następujące kryteria, które "pozwalają odróżnić prace pseudonaukowe od innych":
1. Mania wielkości autora, który uważa, że jako jedyny zna prawdę, odnosi się pogardliwie do wszystkich uczonych z prawdziwego zdarzenia, zarzucając im w niewybrednych słowach konserwatyzm lub wręcz nieuctwo.
2. Tekst pracy pseudonaukowej jest zwykle bełkotem polegającym albo na wprowadzeniu nowej terminologii znanej tylko autorowi, albo na posługiwaniu się słowami wprawdzie znanymi, ale przemieszanymi na zasadzie doboru przypadkowego (np. zmarszczki czasoprzestrzeni, ginekologia międzyplanetarna), co świadczy o ich niezrozumieniu przez autora.
3. Ignorancja objawiająca się zarówno w nieznajomości dobrze ustalonych faktów, jak również w bezpodstawnym zaprzeczaniu a priori wszystkiemu, co nie zgadza się z poglądami autora.
4. Kompletne niezrozumienie ducha nauki objawiające się w stawianiu "nauce oficjalnej" zarzutu, że nie potrafi na wszystko odpowiedzieć. Pseudonaukowiec nie rozumie, że nauka rozwija się właśnie dlatego, iż musi szukać odpowiedzi na wciąż nowe pytania.
5. Pseudonaukowiec lubi także podpierać się wymyślonymi przez siebie autorytetami (jak np. "profesor" George Adamski, którego związek z nauką polegał na tym, iż prowadził kawiarnię u podnóża Mount Palomar).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudonauka

Mike29 w taki czy inny sposób wypełnia praktycznie wszystkie te punkty:
1. Uważa, że tylko jego poglady są słuszne, prawdziwe, powinny być powszechnie obowiązujące i zarzuca nieuctwo, "sprzeczność ze stanowiskiem nauki", głoszenie "fałszywych faktów" wszystkim, którzy się z nim nie zgadzają.
2. Przyjmuje do wiadomości tylko to, co jest dla niego wygodne, niezależnie czy prawdziwe czy nie, manipuluje zakresem pojęć (patrz wyżej), wypisuje bełkotliwe bzdety które nic nie znaczą ("fałszywe fakty").
3. Jest ignorantem w zakresie podstawowych faktów i zaprzecz a priori wszystkiemu, co się nie zgadza z jego poglądami (jak np. nazywanie teorii ewolucji "opinią homofoba", odrzucanie badań naukowych których wyniki są sprzeczne z jego wierzeniami, twierdzenia typu "nie wiadomo skąd się bierze orientacja heteroseksualna").
3. Nie ma zielonego pojęcia o tym jak działa nauka, wydaje mu się że nauka "obowiązuje" czy "wiąże", nazywa nauką wszystko to co on sam pisze i ideologią wszystko to, z czym się nie zgadza.
4. Podpiera się autorytetami, które co prawda istnieją, ale albo kompletnie nic nie znaczą albo nic konkretnego nie wnoszą (powtarzane w kółko notatki ze stron internetowych towarzystw psychologicznych); do tego podpieranie się autorytetem "nauki", albo raczej samego słowa nauka w rozumieniu z punktu poprzedniego, stanowi jego główny i w zasadzie jedyny argument i wydaje mu się, że może w ten sposób niepodważalnie uzasadnić każdą, dowolną teorię, choćby nie wiem jak bzdurną.

Czystej wody pseudonaukowy trolling.


Pn lut 04, 2013 2:53
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
@Mike29, Witold wytlumaczyl ci juz to samo, co i ja mysle.

Fakty sa albo ich nie ma.
Definicje faktycznie sie zmieniaja (vide homoseksualizm jako choroba badz nie), ale nie oznacza to ze zmieniaja sie tylko ze wzgledow naukowych. Wzgledy ideologiczne tez maja na nie wplyw. Dlatego zanim ja przyjme nowa definicje czerwonego, ze od teraz nazywamy je zielonym, wole sie zastanowic. W historii juz rozni ideolodzy rozne wlasne definicje normalnosci nam probowali przemycic straszac roznymi karami myslacych samodzielnie, a nieposlusznych.

Twoj wielki wywod powodow na ktorych pojawiles sie na tym forum ma z akurat pierwszym punktme regulaminu tez tylko pierwszy punkt wspolny.
Jak sam piszesz, nie przyszedles tu dyskutowac, ale nawracac niewiernych, ktorzy sa "homofobami", gloszac im aktualnie obowiazujace tezy twojej (pseudo)nauki. Czyli glosic swoja wiare, sprzeczna z wiara gospodarzy forum, Ale to akurat nie jest moj problem. Dobrze ze sie ujawniles.

Ten punkt wydaje mi sie byc znamienny

Mike29 napisał(a):
polemika z katolikami, którzy chcieliby narzucać swoją ideologię całemu narodowi ; tłumaczenie, że tak wcale byś nie musi i że jest możliwość pokojowej współegzystencji, tak by każdy był możliwie najbardziej szczęśliwy


No wiec wlasnie aktualnie twoje stronnictwo probuje narzucic calemu narodowi swoje pseudonaukowe poglady, opierajac sie na chwilowo obowiazujacych definicjach i nieistniejacych faktach. Patrz: brak badan nt skutecznosci automatow z prezerwatywami i zaprzeczanie wynikom badan o lepszej skutecznosci zapobiegania chorobom wenerycznym wsrod mlodziezy przez propagowanie odpowiedzialnego, czyli pozniejszego rozpoczynania zycia plciowego.

A jesli chodzi o cel, jaki macie, czyli "szczescie ludzkosci" to doswiadczenie z historii uczy, ze przy takim celu powinny zapalac sie wszystkie swiatla alarmowe: czerwone.


Pn lut 04, 2013 8:51
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 498  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL