Ja podałem jakie są zasady i nie jest to mój wymysł.
Tak to sobie wymyślili twórcy tego portalu i forum. Jesteś wolnym człowiekiem albo respektujesz te zasady, na które zgodziłeś przy rejestracji albo je ignorujesz i liczysz się z konsekwencjami.
Byłoby dziwne i zakrawałoby na swego rodzaju schizofrenię gdyby twórcy forum akceptowali poglądy, które są sprzeczne z ich wiarą i poglądami. A jakie są ich poglądy można przeczytać w artykułach, felietonach itp. na tym portalu.
Poproszono mnie o moderowanie i robią to z przyjemnością, poświęcam swój czas ale nie będę go tracił na bezowocne polemiki i przepychanki.
Nie zgadzasz się z moją linią moderowania, chcesz zmienić regulamin to zgłoś te sprawy do administracji.

@bramin

nie odniosłeś się do wątpliwości co do obowiązywania jednego bądź drugiego Regulaminu.

Poza tym jak wyobrażasz sobie swobodną dyskusję ze strony kogoś, kto nie jest np. katolikiem (a do tego zachęca regulamin), bez wyrażania poglądu, który może być sprzeczny z doktryną katolicką?

To raczej Twoje stanowisko bramin jest schizofreniczne.

Wyrażanie poglądu i dyskusja, a autorytatywne twierdzenie to są różne sprawy

Tak, to prawda.

Trudno mi jednak ocenić, czy Rabarbar formułował autorytatywne twierdzenie. Z tego, co pamiętam, wyrażał raczej poglądy.

Wyrazem tego, co jest akceptowalne na forum.wiara.pl jest regulamin. W grę wchodzą dwa regulaminy, jednak ten pierwszy (Regulamin1), jako właściwą stronę publikacji regulaminu wskazuje tę, na ktorej znajduje się Regulamin2. Oznacza to, że obowiazuje Regulamin2.

Jeśli ktoś z moderatorów ma inne zdanie, to wystarczy w miejscu, gdzie obecnie znajduje się Regulamin2, umieścić Regulamin1.
Bramin każe nam domyślać się, jakie treści akceptują, a jakich nie akceptują twórcy portalu i forum. Ale w obowiązującym Regulaminie2 czytamy:

Na to twórcy portalu i forum już sie zgodzili, a z drugiej strony na takie zasady zgodzili się zalogowani uczestnicy forum (chyba że Regulamin2 podstępnie wkleili hakerzy).

Dlatego mam prawo, jako uczestnik dyskusji, prezentować nawet kontrowersyjne poglądy i ich bronić. Jeślibym sformułował błędne "autorytatywne" twierdzenie (np. odwołując się do Pisma świętego i oczekując jego respektowania), to inny uczestnik może te treści prostować - bo na tym między innymi polega dyskusja, wyrażanie własnych poglądów i przekonywanie do nich, a na to zezwala mi regulamin, nawet jeśli byłbym np. ateistą.

Obowiązują dwa regulaminy i nie Ty będziesz o tym decydował.
Nie, bramin wskazuje na regulamin i jest tam wyraźnie wyartykułowane co jest zabronione.

Nie masz takiego prawa, jeśli prezentacja kontrowersyjnych poglądów jest sprzeczna z regulaminem.

Po pierwsze, zachowuj sie kulturalnie, po drugie odpowiadałem Rabarbarowi a nie Tobie.
Już napisałem wcześniej, jak ktoś się nie zgadza z linią moderowania lub chciałby zmiany regulaminu może odwołać się do wyższej instancji czyli do administracji.
Ten temat uważam za zamknięty.

Powinieneś prawidłowo moderować, niezależnie od tego, czy przysługuje odwołanie do administratora. Nie możesz sobie moderować jak chcesz, a w razie zastrzeżeń - twierdzić, że przecież można odwołać się do administratora.

Nie odniosłeś się też do mojej uwagi, że trudno dyskutować swobodnie, nie przedstawiając swoich poglądów, które w danym przypadku mogą być sprzeczne z wiarą katolicką.

Wyrażać poglądy a głosić je to jednak jest różnica. On je przedstawił i dalej głosił, mimo ze mu zwróciłem uwagę. Rabarbar uważa to za słuszne, nawet jeśli Kościół katolicki tego nie akceptuje . Dziękuje za cenna uwagę.
To chyba dobrze, ze są instancje odwoławcze?
Dlatego temat uważam za skończony i nie będzie tu więcej przepychanek. Zgłoś to do administracji, w przeciwnym wypadku uznam to za awanturnictwo.

Mam taką sugestię dla tych, co mogą coś technicznego zmienić na forum. Otóż gdy się pokazują nowe posty do przeczytania, to widać tam taki malutki znaczek: strzałka w kółeczku... Jest to takie małe, że dość precyzyjnie trzeba celować, by się wyświetlił pierwszy nieczytany post... Moja sugestia: Powiększenie tego kółka ze strzałką, by nie trzeba tak celować, by post otworzyć.
Da się zrobić?
Jeszcze to komuś sprawie trudność?...

@bramin

Jaka? Każde głoszenie poglądów jest jednocześnie ich wyrażeniem, a z kolei każde publiczne wyrażenie poglądów jest ich głoszeniem.

Uważam, że takie prawo daje mi regulamin:

Punkt 1 daje każdemu uczestnikowi dyskusji, niezależnie od jego konfesyjnej tożsamości, prawo zabierania głosu. A punkt 3 zezwala mu na wyrażanie własnych poglądów i przekonywanie do nich. Nie pozwala natomiast na prowadzenie agitacji na rzecz poglądów i działań, które są sprzeczne z zasadami wyznawanymi przez gospodarzy forum. Po to jednak, byśmy nie musieli za każdym razem zastanawiać się, jakiego rodzaju agitacji mamy się wystrzegać, autorzy regulaminu wskazali konkretne przykłady. Oba przykłady dotyczą agitacji (rozpowszechniania informacji) o zewnętrznych działaniach środowisk propagujących np. aborcję i związki homoseksualne. Jest to przykład, pozwalający rozumieć zastrzeżenie wnoszone przez punkt 3.

Jest więc, jak rozumiem, dozwolone prowadzenie dyskusji nt. postulatów dotyczących ewentualnego zakazu spowiedzi nieletnich, a nawet popieranie w dyskusji takich postulatów, natomiast nie byłoby dozwolone oglaszanie i propagowanie ewentualnej akcji zbierania podpisów w sprawie petycji do Sejmu z takim postulatem.

Napisałem wtedy (Śr lut 08, 2023 15:51):

I nadal te słowa podtrzymuję. Nie rozstrzygam w nich, czy "kryteria wyłącznie katolickie" są w konflikcie z "kryteriami Chrystusa". Wyrażam w tych słowach pewną hierarchię autorytetów.

W Regulaminie napisano: "(...) W sposób kulturalny mogą być zatem wyrażane również poglądy kontrowersyjne."

Widocznie braminie uznałeś, że Rabarbar uderzył swoją wypowiedzią zbyt między oczy, mówiąc inaczej - nie wyraził swojego poglądu w sposób kulturalny.

Drogi panie bramin , a mówienie o pokoju to rzecz godna potępienia ? A mówienie prawdy to rzecz godna potępienia ?
Przywołaj mój post i pokaż które sfomułowania są godne potępienia .
Godne potępienia jest przyklaskiwanie złemu i aprobowanie zła .
A dokładnie wpisujesz się w ten schemat .
Udawanie zasłanianie się jakimś schematem wiary jaką stosujesz nie zmieni faktu , że pokoj jest zawsze lepszym rozwiązaniem od wojny .
Musisz stanąc w prawdzie a nie udawać , że jesteś w prawdzie . pozdrawiam

@prymus
Optujesz za tym, aby nie dostarczać broni Ukrainie, a tylko się modlić o pokój. @Kael dokładnie wyjaśniła bezsens Twojej wypowiedzi. Proszę zaprzestać moralizatorstwa, bo niejednokrotnie już udowodniłeś, że Twój nick nie ma nic wspólnego z treścią Twoich postów.

W temacie , który założyłem ( Co czeka wyznawców itd . ) - usunięto mój post .
Pytam więc w czym tkwi wasz problem , ze usuwacie posty , które de facto nikogo nie obrażają , nikomu krzywdy nie robią , a rzucają trochę światła na problem .
Macie ze mną problem to zbanować mnie na stałe i spokój .
ł

Dobra , coby nie przedłużać , proszę o usunięcie mojego konta i zamknięcie tematu
Co czeka wyznawców itd..)
pozdrawiam