Autor |
Wiadomość |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Czuję się w obowiązku coś napisać w ramach podsumowania, ponieważ w tej chwili temat o Drodze Neokatechumenalnej znajduje się pod moją opieką, a w nim właśnie znajdował się post, który wywołał oburzenie Tomasza.
Powyższa wypowiedź wisi na forum ponad miesiąc (jest z 22.12) i wyraża opinię użytkownika (zdziwienie, wzburzenie etc...). Czy miał do tego prawo? Każdy ma prawo wyrazić opinię.
Tomasz natomiast miał (nadal ma) prawo oburzać się skoro krytyka odnosi się do czegoś co współtworzy - nie mogę tego zanegować (zresztą mnie również boli jak ktoś wytyka jakieś głupoty temu portalowi). Jednak drogi Tomaszu Twój post (z 23.12) został usunięty ze względu na osobiste wycieczki do użytkownika, a przez co Twój post nie był na temat. Wybacz ale dywagacje nt jakim Chrześcijaninem/Katolikiem jest Dextimus Jest zupełnie nie na temat Drogi i konkretnego elementu na jakiejś stronie. Rozumiem, że nie mogłeś się powstrzymać aby czegoś nie napisać - ale o ile jest to nie w temacie to pisz o tym poprzez PW (m.in. po to ta funkcja jest).
Przejęłam powyższy temat niedawno - już po interwencji poprzedniego moderatora, który za niego odpowiadał - więc nie dziw się, że kolejny Twój post (nota bene w innym temacie, choć również odnoszącym się do Neokatechumenatu; post z 25.01!) został usunięty jeśli zaczynał się od słów "Do jasnej cholery" a potem traktował o tym jacy to moderatorzy niedobrzy. Masz prawo do takich uwag, ale w dziale Moderacja, lub bezpośrednio u moderatora na PW a nie w pierwszym lepszym temacie.
Dalej jeśli chodzi o Twój postulat o usunięcie zalinkowanej wypowiedzi - na forum nie ma zwyczaju moderowania wstecz. Jeśli coś my jako moderatorzy przeoczyliśmy (to się zdarza), Wy jako użytkownicy stwierdziliście na bieżąco że może zostać (nikt nie wnioskował o interwencję, a każdy ma takie prawo) to taka wypowiedź zazwyczaj już zostaje - nie zmieniamy historii. Ot pisane świadectwo jacy jesteśmy.
W konkretnym już przypadku postu ze screenem neokawiarenki - post po miesiącu istnienia na forum nie zostanie usunięty. Poza tym nie widzę powodu aby go usuwać, bo nie do końca mam podstawy aby moderować spostrzeżenia jakiegoś użytkownika. Natomiast bardzo bym chciała aby znalazła się osoba, która odpowie na niego w rozsądny sposób bez personalnych wycieczek do jakiegokolwiek użytkownika. Jedynym zastrzeżeniem jakie mam - i będę go pilnować, co niektórzy wiedzą - to używanie określeń w stylu "neon".. ale to kwestia przyszłości...
Godunow a Ciebie proszę następnym razem ścignąć w pierwszej kolejności poprzez PW moderatora działu 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Pt sty 26, 2007 18:12 |
|
|
|
 |
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
Cytat Cytuj: Godunow a Ciebie proszę następnym razem ścignąć w pierwszej kolejności poprzez PW moderatora działu Zielona mrówko z całym szacunkiem dla Ciebie ale w temacie
viewtopic.php?t=10745&start=15 pod wpisem Dxtimusa wpisała się Pani Moderator Monika 75 Kod: Wysłany: Czw Sty 25, 2007 11:05 Temat postu:
Przypominam, że tytuł wątku to: "Pytanie o sens dalszego istnienia forum Liturgia", a nie "Czym wg mnie jest protestantyzm" _________________ Gdy by była reakcja podobna do Rozalki ( Pani Moderator) pewnie by mojego wpisu ni e było.. I ni e byłoby problemu..
|
Pt sty 26, 2007 19:52 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
No chciałam tylko powiedzieć, że moderator szybciej może reagować na PW niż na post w tym dziale - ja np nie zaglądałam tu przez 3 dni bo czasu mi brakowało i dopiero dziś nadrobiłam zaległości  Pozdrawiam 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Pt sty 26, 2007 20:57 |
|
|
|
 |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
zielona_mrowka napisał(a): Czuję się w obowiązku coś napisać w ramach podsumowania, ponieważ w tej chwili temat o Drodze Neokatechumenalnej znajduje się pod moją opieką, a w nim właśnie znajdował się post, który wywołał oburzenie Tomasza.
Powyższa wypowiedź wisi na forum ponad miesiąc (jest z 22.12) i wyraża opinię użytkownika (zdziwienie, wzburzenie etc...). Czy miał do tego prawo? Każdy ma prawo wyrazić opinię.
Tomasz natomiast miał (nadal ma) prawo oburzać się skoro krytyka odnosi się do czegoś co współtworzy - nie mogę tego zanegować (zresztą mnie również boli jak ktoś wytyka jakieś głupoty temu portalowi). Jednak drogi Tomaszu Twój post (z 23.12) został usunięty ze względu na osobiste wycieczki do użytkownika, a przez co Twój post nie był na temat. Wybacz ale dywagacje nt jakim Chrześcijaninem/Katolikiem jest Dextimus Jest zupełnie nie na temat Drogi i konkretnego elementu na jakiejś stronie. Rozumiem, że nie mogłeś się powstrzymać aby czegoś nie napisać - ale o ile jest to nie w temacie to pisz o tym poprzez PW (m.in. po to ta funkcja jest).
Przejęłam powyższy temat niedawno - już po interwencji poprzedniego moderatora, który za niego odpowiadał - więc nie dziw się, że kolejny Twój post (nota bene w innym temacie, choć również odnoszącym się do Neokatechumenatu; post z 25.01!) został usunięty jeśli zaczynał się od słów "Do jasnej cholery" a potem traktował o tym jacy to moderatorzy niedobrzy. Masz prawo do takich uwag, ale w dziale Moderacja, lub bezpośrednio u moderatora na PW a nie w pierwszym lepszym temacie.
Dalej jeśli chodzi o Twój postulat o usunięcie zalinkowanej wypowiedzi - na forum nie ma zwyczaju moderowania wstecz. Jeśli coś my jako moderatorzy przeoczyliśmy (to się zdarza), Wy jako użytkownicy stwierdziliście na bieżąco że może zostać (nikt nie wnioskował o interwencję, a każdy ma takie prawo) to taka wypowiedź zazwyczaj już zostaje - nie zmieniamy historii. Ot pisane świadectwo jacy jesteśmy.
W konkretnym już przypadku postu ze screenem neokawiarenki - post po miesiącu istnienia na forum nie zostanie usunięty. Poza tym nie widzę powodu aby go usuwać, bo nie do końca mam podstawy aby moderować spostrzeżenia jakiegoś użytkownika. Natomiast bardzo bym chciała aby znalazła się osoba, która odpowie na niego w rozsądny sposób bez personalnych wycieczek do jakiegokolwiek użytkownika. Jedynym zastrzeżeniem jakie mam - i będę go pilnować, co niektórzy wiedzą - to używanie określeń w stylu "neon".. ale to kwestia przyszłości...
Godunow a Ciebie proszę następnym razem ścignąć w pierwszej kolejności poprzez PW moderatora działu 
W końcu jakieś konkretne wyjaśnienie na poziomie moderatora. Dziękuje Zielona Mrówko za to wyjaśnienie. Moje oburzenie a raczej zdenerwowanie wynikało tylko z niesprawieliwego potraktowania mnie w stosunku do Dextimusa i to stało się powodem mojej trochę niekulturalnej krytyki takiego zachowania. Jednak jako katolik liczę się ze swoim postępowaniem i nie jestem takim człowiekiem jak mnie osądzili inni. Potrafię jeszcze przyznać się do błędu, do swojej winy i potrafię przepraszać, co z resztą zrobię. Może zdziwienie będzie na twarzach tych, którzy z taką ironia mnie osądzali i być może ironicznie podejdą do moich przeprosin, ale to ich sprawa. Nikt jednak nie zarzuci mni braku kultury i braku moralności. Wiem jak się zachowywać, także w takich sytuacjach.
Nadal czuję się urażony tym postem i jestem zdania, ze jeśli post jest powodem obrazy dla uzytkownika to powinien być usunięty, bez względu na czas jego napisania, aby nie gorszył tych, którzy dopiero się pojawili lub pojawią na forum, po za tym jest niestosowny względem samego serwisu, który jakby na to nie patrzeć przekazuje prawdziwą naukę Kościoła, jest serwisem katolickim, więc taki post to niszczenie Kościoła przez - jeśli się uważacie za katolików lub czujecie się byc katolikami - katolików. Czy zastanawialiście się nad tym? To jest zachowanie równie gorszące ze strony forum katolickiego co moje zachowanie na forum.
Otrzymałem przed chwilą wiadomość o odejściu z forum Sancti osób. Nie będę pisał kto odszedł, ale wiem, ze to z powodu mojego zachowania. No cóż, nie będę nikogo zatrzymywał, nie będę sie usprawiedliwiał.
Nikt mnie tutaj nie uszanował, wszyscy się rzucili z krytyką na mnie jak na jakiegoś odszczepieńca. Postąpiłem jak zwykły człowieki mialem prawo ocenic sytuację po swojemu.
Jeśli ktoś mnie nie szanuje i nie patrzy na to, czy na tym forum ktoś mnie obraził czy nie oraz nie chce tego zrozumieć to jak mam sie odnosic do takich ludzi? Mam to tolerowac? Czy sami tolerujecie takie zachowania?
Postapiłem tak jak postapiłem. Możecie mna pogardzać, możecie odchodzic z forum, ale i tak niczego to nie zmieni. Sami zachowaliście się nie wiele lepiej ode mnie, więc zastanówcie się także nad własnym zachowaniem, a nie tylko nad moim.
A teraz czas na ironię z waszej strony, bo o to ten szaleniec, który was tak potraktował SZCZERZE PRZEPRASZA WAS WSZYSTKICH ZA SWOJE ZACHOWANIE. Kto pierwszy rzuci się ze swoimi ironicznymi uwagami? Może Crosis?
Nie traktujcie tego jako sposób na powrót tych, którzy odeszli z Sancti.
Ich wola, maja prawo mną pogardzać. Postąpiłem według uznania, tak jak tutaj moderacja postapiła według własnego uznania WZGLĘDEM MNIE, i oceniłem osoby tak, jak ocenili mnie tutaj (w zasadzie tylko jedną - Crosisa, za jego ironiczne zachowanie względem mnie).
Teraz możecie wysuwać uwagi. wasza sprawa jak mmnie ocenicie.
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
Pt sty 26, 2007 22:23 |
|
 |
aprylka
Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 9:41 Posty: 1293 Lokalizacja: Łódź, Lódzkie
|
TOMASZ32 napisał(a): Postapiłem tak jak postapiłem. Możecie mna pogardzać, możecie odchodzic z forum, ale i tak niczego to nie zmieni. Sami zachowaliście się nie wiele lepiej ode mnie, więc zastanówcie się także nad własnym zachowaniem, a nie tylko nad moim.
A teraz czas na ironię z waszej strony (...)
Ja tylko jedno zdanie w gwoli wyjaśnienia: Nie wszyscy, którzy odeszli z forum Sancti wypowiadali się tutaj w tej sprawie. I nie jest to z mojej strony żadna ironia. 
_________________ Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą... Kochamy wciąż za mało i stale za późno...
Zajrzyj, zobacz, zapamiętaj -> 1) http://spotkania.wiara.pl/Chat 2) http://blog.wiara.pl/aprylka 3) http://picasaweb.google.com/aprylka
|
Pt sty 26, 2007 22:47 |
|
|
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Moje przypuszczenie, gdy słyszalam że usuwane są na tym forum posty katolików okazało się prawdziwe, - pozostawiane są wpisy które mogłyby kogoś urazić, a gdy ta osoba nie wytrzyma psychiczne nagromadzanego bólu i dojdzie do niekulturalnej ekspresji uczuć to takie posty są usuwane. Takie działania moderacji rzeczywiście uznałabym za niesprawiedliwe.
Powiedziałabym wręcz, że pozostawienie wpisu który uraził Tomasza, było złośliwością ze strony moderacji, dla prowadzenia międzyforumowych walk.
Nie dziwię się reakcji Tomasza bo na forum wiara rzeczywiście panowała taka tendencja, że opuszczali je osoby wierzące zrażone jakimiś wypowiedziami. Na mnie teksty z którymi się stykam na forum wiara nie robią już wrażenia w sensie urażenia uczuć religijnych, jedynie co to mogą być dla mnie przyczyną grzechu (ale z tym przynajmniej na razie już sobie poradziłam).
Jedynie chciałam powiedzieć administracji forum wiara i forum sancti by nie toczyli międzyforumowych walk , mających na celu przedstawienie drugiej strony w niekorzystnych świetle. Celem istnienia for i stron katolickich ma być ewangelizacja i rozwój wiary u ludzi, tak by poszukujący odnaleźli drogę do Boga (i na tym mi głównie zależy), a więc przez toczenie międzyforumowych walk o przejęcie użytkowników to się nie osiągnie, można to uczynić przez współdziałanie by fora wzrastały na chwałę Bożą i były rzeczywistym środkiem ewangelizacji w internecie.
|
So sty 27, 2007 8:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Uprzejmie informuję Cię Akacjo, że Twoja porada jest nieistotna, bo Wiara.pl nie wojuje z innymi forami. Ty śnisz dziewczyno sen, gdzie Wiara.pl prowadzi wojnę z całym kościołem katolickim. To Tomasz napisał wypowiedź przeciwstawiającą sobie te dwa fora (powtórz sobie 10 razy: Tomasz napisał).
Póki co to Ty robisz wszystko aby przedstawić to forum jako złe 
|
So sty 27, 2007 9:15 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
akacja napisał(a): Moje przypuszczenie, gdy słyszalam że usuwane są na tym forum posty katolików okazało się prawdziwe, Tak - jeśli posty katolików łamią regulamin, to są usuwane. I będą w dalszym ciągu. Nie sądziłam, że kogoś może to dziwić... Co więcej, Dextimus również jest katolikiem, więc stawiacie nas w sytuacji bez wyjścia. Zostawimy jego post - źle, bo komuś się nie podoba. Usuniemy - również źle, bo kto to widział usuwać posty katolików  I chciałabym zaznaczyć jedno - nie chodzi mi w żadnym stopniu o generalną obronę Dextimusa. Chodzi mi tylko i wyłącznie o tę sytuację... akacja napisał(a): pozostawiane są wpisy które mogłyby kogoś urazić, a gdy ta osoba nie wytrzyma psychiczne nagromadzanego bólu i dojdzie do niekulturalnej ekspresji uczuć to takie posty są usuwane. Takie działania moderacji rzeczywiście uznałabym za niesprawiedliwe. Sama to napisałaś - "niekulturalnej". Wszak niekulturalne teksty katolików [do tego według jakiegoś szczególnego klucza, ale to juz drobiazg...] powinny zostawać, prawda? Działania moderacji byłyby sprawiedliwe wtedy, kiedy niekulturalne teksty katolików wisiałyby sobie spokojnie, a wszystkie posty wszelkich "heretyków, ateistów itd" [jak to gdzieś pisałaś] byłyby usuwane z automatu - bez czytania nawet? akacja napisał(a): Powiedziałabym wręcz, że pozostawienie wpisu który uraził Tomasza, było złośliwością ze strony moderacji, dla prowadzenia międzyforumowych walk. Oczywiście. Moderacja prowadziła gorączkowy wywiad, na jakim to forum Tomasz jest moderatorem i z kim by tu sobie powojować  Zauważ, proszę, że wyłącznie Tomasz nas szantażował i wyłącznie Tomasz pisał o czymś w stylu "międzyforumowych walk". akacja napisał(a): Jedynie chciałam powiedzieć administracji forum wiara i forum sancti by nie toczyli międzyforumowych walk , mających na celu przedstawienie drugiej strony w niekorzystnych świetle. Celem istnienia for i stron katolickich ma być ewangelizacja i rozwój wiary u ludzi, tak by poszukujący odnaleźli drogę do Boga (i na tym mi głównie zależy), a więc przez toczenie międzyforumowych walk o przejęcie użytkowników to się nie osiągnie, można to uczynić przez współdziałanie by fora wzrastały na chwałę Bożą i były rzeczywistym środkiem ewangelizacji w internecie.
Tu akurat się zgadzam. Powtórzę za to, co napisałam wyżej: zauważ, proszę, że wyłącznie Tomasz nas szantażował i wyłącznie Tomasz pisał o czymś w stylu "międzyforumowych walk". Proponowałabym wystąpić z tym apelem na jego forum, jako że tutaj nikt żadnych walk prowadzić nie zamierza. Przypuszczam ponadto, że moderacja naszego forum z istnienia Sancti sprawę zdawała sobie do tej pory bardzo mgliście. Jak więc mogłaby myśleć o jakichkolwiek wojnach? I po co? Tak - owo "po co" interesuje mnie szczególnie. Czy ktoś z osób, które zamierzają z nami "wojować", mógłby mi to wyjaśnić?
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
So sty 27, 2007 9:34 |
|
 |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
No proszę, ciekawe uwagi, czekuję na więcej. I ciekawi mnie ile bedziecie tą sprawę ciagnąć?  Bawicie się dobrze?
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
So sty 27, 2007 10:52 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Osobiście wczoraj uznałam ją za zamkniętą  Akacja jednak dalej ma w stosunku do nas jakieś zarzuty - i tylko ich dotyczył mój post.
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
So sty 27, 2007 10:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
TOMASZ32 napisał(a): No proszę, ciekawe uwagi, czekuję na więcej. I ciekawi mnie ile bedziecie tą sprawę ciagnąć?  Bawicie się dobrze? Pozdrawiam
To już nie chodzi o Ciebie. Chodzi o Akację i jej zdolność do wnikliwego, pełnego namysłu oceniania rzeczywistości.
|
So sty 27, 2007 11:35 |
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
PTRqwerty napisał(a): Póki co to Ty robisz wszystko aby przedstawić to forum jako złe Zależy mi na tym, by forum wiara, rzeczywiście było wykorzystane jako środek ewangelizacji i było takim miejscem odnajdowania wiary w internecie. A to że utrzymywała się na nim zła tendencja nie rozpowszechniałam (i nie chciałam tego czynić) negatywnych opinii o tym forum w innych miejscach internetu tylko chciałam by pozostało to w formie przedstawionych uwag moderacji i aby to pozostało w ich gronie. angua napisał(a): akacja napisał(a): Moje przypuszczenie, gdy słyszalam że usuwane są na tym forum posty katolików okazało się prawdziwe, Tak - jeśli posty katolików łamią regulamin, to są usuwane. I będą w dalszym ciągu. Nie sądziłam, że kogoś może to dziwić... Co więcej, Dextimus również jest katolikiem, więc stawiacie nas w sytuacji bez wyjścia. Zostawimy jego post - źle, bo komuś się nie podoba. Usuniemy - również źle, bo kto to widział usuwać posty katolików  I chciałabym zaznaczyć jedno - nie chodzi mi w żadnym stopniu o generalną obronę Dextimusa. Chodzi mi tylko i wyłącznie o tę sytuację... akacja napisał(a): pozostawiane są wpisy które mogłyby kogoś urazić, a gdy ta osoba nie wytrzyma psychiczne nagromadzanego bólu i dojdzie do niekulturalnej ekspresji uczuć to takie posty są usuwane. Takie działania moderacji rzeczywiście uznałabym za niesprawiedliwe. Sama to napisałaś - "niekulturalnej". Wszak niekulturalne teksty katolików [do tego według jakiegoś szczególnego klucza, ale to juz drobiazg...] powinny zostawać, prawda? Działania moderacji byłyby sprawiedliwe wtedy, kiedy niekulturalne teksty katolików wisiałyby sobie spokojnie, a wszystkie posty wszelkich "heretyków, ateistów itd" [jak to gdzieś pisałaś] byłyby usuwane z automatu - bez czytania nawet? Konkretnie nie mówię o tej sytuacji tylko ogólnie, że moje przypuszczenia na tym przykładzie okazały się prawdziwie. To PTR zarzucił mi by posty "heretyków, ateistow itd" usuwane były z automatu, a mi chodziło o rozsądne rozeznanie sytuacji. Chodzi o to że na forum pozostają posty mogące urazić czyjeś uczucia religijne lub stać się dla kogoś przyczyną grzechu. Dlatego że mają one miejsce na forum wywołują zniechęcenie katolików i mogą być przyczyną reakcji emocjalnej będącej wynikiem urażenia. Dlatego dochodzi do niekulturalnej ekspresji uczuć, choć wysuwane uwagi mogą być słuszne. Dlatego niesprawiedliwe jest pozostawianie wpisów, które mogłyby kogoś urazić a potem usuwanie tych które są tylko odpowiedzią na nie. angua napisał(a): akacja napisał(a): Powiedziałabym wręcz, że pozostawienie wpisu który uraził Tomasza, było złośliwością ze strony moderacji, dla prowadzenia międzyforumowych walk. Oczywiście. Moderacja prowadziła gorączkowy wywiad, na jakim to forum Tomasz jest moderatorem i z kim by tu sobie powojować  Zgodzę sie z Tomaszem, że aby było sprawiedliwie to albo oba wpisy powinny pozostać, albo oba zostać usunięte. Mogę przypuszczać, że pozostawiając wpis który uraził Tomasza, było to świadome działanie moderacji, aby wywołać taką reakcję emocjonalną u Tomasza, by przedstawić forum sancti w świetle niekorzystnym. Tym bardziej mogę tak przypuszczać że sprawa forum sancti była już wtedy na forum poruszana, więc moderacji była znana. angua napisał(a): Przypuszczam ponadto, że moderacja naszego forum z istnienia Sancti sprawę zdawała sobie do tej pory bardzo mgliście. Jak więc mogłaby myśleć o jakichkolwiek wojnach? I po co? Tak - owo "po co" interesuje mnie szczególnie. Czy ktoś z osób, które zamierzają z nami "wojować", mógłby mi to wyjaśnić? Na forum sancti przechodziły osoby z forum wiara zniechęcone panującą tu sytuacją rozprzestrzeniania się różnego typu ateizmu, herezji, itp. Uważam że nie na miejscu są złośliwe uwagi i ironia Crosisa jak również oskarżanie i wzajemne przedstawianie negatywnych opinii o forum. Chodzi mi tylko o to, by On (Jezus) wzrastał przez to że w internecie znajdują się miejsca służące wzrostowi w wierze i możliwości jej odnalezienia przez poszukujących i niewierzących. [/quote]
|
So sty 27, 2007 11:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
akacja napisał(a): Zgodzę sie z Tomaszem, że aby było sprawiedliwie to albo oba wpisy powinny pozostać, albo oba zostać usunięte. Mogę przypuszczać, że pozostawiając wpis który uraził Tomasza, było to świadome działanie moderacji, aby wywołać taką reakcję emocjonalną u Tomasza, by przedstawić forum sancti w świetle niekorzystnym. Tym bardziej mogę tak przypuszczać że sprawa forum sancti była już wtedy na forum poruszana, więc moderacji była znana.
Zatem jeśli ja teraz napiszę wzburzonym tonem, odbiegając od zasad dobrego wychowania, że nie podzielam Twojego zdania, to mój post i Twój ma moderacja wywalić, si? Czy Ty nie widzisz, że ten Twój pogląd sam siebie obala? Jest samowywrotny!
|
So sty 27, 2007 11:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wiecie co?
A mnie ten temat śmieszy. W sensie ostatnich postów. Pojawiaja się posty najpierw jedenj osoby, która chce zdyskredytować moderację tego forum. Stara się jak może, ośmieszając jedncześnie siebie. Potem pojawia się akacja, która robi dokładnie to samo.
Po prostu kabaret
Szkoda, że moderatorzy muszą potraktować to poważnie.
Crosis
|
So sty 27, 2007 12:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: muszą potraktować to poważnie  chyba, że ty ich do tego zmusisz; jak na razie niewiele się tym przejęli, cały czas wklikują wyświechtane teksty, które nic nowego nie wnoszą i niczemu nie służą.
|
So sty 27, 2007 12:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|