Zasady dobrego wychowania nakazywałyby raczej napisać coś do osoby, która przeprosiła.

Moderacja zazwyczaj nie usuwa moich postów, choć bywają czasem krytyczne.
Ale rzeczywiście jeśli ktoś wyraża odmienne zdanie w formie kulturalnej to powinno to pozostać, jak również jeśli przedstawia to w formie uzasadnionej merytorycznie a usuwane powinno być to co odbiega od zasad dobrego wychowania.

Ale chodzi mi o to, że wyszło to co na tym forum widziałam od dawna - do niekulturalnej ekspresji katolików dochodziło gdy pojawiały się posty które obrażały ich uczucia religijne. I to właśnie jest niesprawiedliwe, dlatego że posty urażające czyjeś uczucia religijne również powinny być usuwane. To forum wiara, a nie forum ateista, dlatego tu nie powinno być miejsca na urażanie czyiś uczuć religijnych.

Świetnie, że zgodziłaś się w kwestii, że wypowiedzi odbiegające od zasad dobrego wychowania powinny być usunięte. Jak rozumiem temat zamknięty.

Twój drugi akapit to nonsens. Gdzie tu ktoś obraził czyjeś uczucia religijne?? Dextimus zdenerwował się, że święta Bożego Narodzenia zostały zredukowane do Czerwonego Krasnala z Saniami. Jesteś więc pewna, że drugi akapit nie obala Twojego wystąpienia całkowicie

W tym drugim akapicie chodziło mi, że to co napisałam coś takiego zauważyłam już wcześniej na forum.

Mnie ten post nie uraził, ale skoro uraził Tomasza powinien zostać usunięty.

Może niech każdy zrobi spis postów, które go uraziły i trzeba je usunąć. Tylko weźcie pod uwagę to, że może się okazać, że znikną wszystkie posty.

No więc mówię. Mnie uraża to, że naginasz rzeczywistość do swoich fantazji. Dlatego czy mogę zażyczyć sobie, by Twoje posty moderacja usunęła?

Mam wrazenie, ze niektórzy traktują moderatorów jak worek treningowy...

Jak to fajnie tak anonimowo wylewac swoje negatywne emocje wygenerowane w "realu"

Trzymajcie się moderatorzy

Pozdrawiam, choc nie zmieniam zdania co do podpisu Crosisa...

A wiecie na co ja mam ochotę? Na odstawienie moderowania forum tak na tydzień, dwa. Ciekawe, co by się wtedy stało. Zapewne ten wątek wydłużyłby się do 200 stron I moderatorzy by sobie odpoczęli, i Wy - uciemiężani userzy


A jakie konkretnie "wyświechtane teksty" masz na myśli? Bo jak nie masz nic na myśli, to uznam, że to Twoje teksty nic nie wnoszą

I ja wciąż czegoś nie rozumiem. Jeśli w jakimś miejscu (czy to w Internecie, czy w tzw. realu) coś mi nie odpowiada, to idę dalej i szukam miejsca mi przyjaznego i dla mnie dobrego. Nie rozumiem zatem dlaczego niektórzy z Was nie idą szukać sobie innych miejsc w necie. Jest ich przecież bez liku. Na pewno znajdzie się jakieś forum, gdzie moderacja funkcjonuje inaczej niż tutaj, może dla niektórych lepiej. Po co zatruwać krew sobie i innym?

Bo wpadanie co jakiś czas i wbijanie szpilek w imię "wyższych celów" i ewangelizacji być może sprawia przyjemność

Być może e-społeczność zaczęłaby sama z siebie się porządkować, gdyż dostrzegając zagrożenie zapadnięcia się chaos, zaczęłaby stosować ostracyzm wobec jednostek niezdolnych do sformułowania postaw pożądanych.
A być może stały dopływ nowych jednostek z zewnątrz, oraz stały odpływ jednostek z forum uniemożliwiałby trwałe samoporządkowanie się układu.

Jako przedstwicielka "e-społeczności" oswiadczam, ze nie jest z nami tak zle.
Wiecej optymizmu PTRqwerty!
Po co dokonywc rozdzialu pomiedzy moderatorami a zwyklymi uzytkownikami forum - stanowimy przeciez jednosc i wiekszosc z nas chce
aby na forum byla zgoda i dobra atmosfera.

rozalka napisała: i zaś łopatologia ; zresztą sama na to pytanie sobie odpowiedziałaś już wyżej -> przykład "Na odstawienie moderowania forum tak na tydzień, dwa. Ciekawe, co by się wtedy stało."; albo inne to "my mamy racje, stosujemy się tylko do regulaminu..."

Kropka napisała: ojej, jacy wy jesteście biedni!no normalnie krzywdę wam robię taką, że nic tylko paść na kolana i błagać o przebaczenie jak chcecie to pomogę wam zrobić z was męczenników na tym forum [was czyli moderatorów i forumowiczów stojących murem za moderatorami)

Wiesz, że to już drugi Twój post pozbawiony treści?

to Ja:) jeszcze nie tak dawno fajnie się z Tobą dyskutowało, teraz już się nie da.
W żadnym wątku.