Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Moderatorzy i władza.
Za radą Teresse otwieram ten wątek. Nie podoba mi się samowolka niektórych moderatorów i ich bezsensowne działania, typu: usuwa post osoby X bo niby "agresywny" a osoba broniła się przed pewnym atakiem a zostawia post osoby Y mimo, że jest nie na temat i wykazuje kompletne nie zrozumienie czyjegoś postu. Nie zdażyło się to po raz pierwszy na tym forum a na innych forach tym bardziej. Nie rozumiem czegoś takiego i nigdy tego nie zrozumiem. Teresse zauważyła, że 'Moderatorzy często tłumaczą się, że "nie mieszkają na forum" i nie są w stanie reagowac na wszystko... " tylko jak pogodzić to z tym topikiem?! -> viewtopic.php?t=5844&start=60 gdzie zostały prawie w całości wycięte moje posty a post ziobry Adama został bo niby jest zgodny z tematem i nie ma zaczepki w nim [  ] A Wy drodzy furumowicze spotkaliście się z podobnym potraktowaniem? Jakie macie pomysły na rozwiązanie takich sytuacji? Co chcecie w związku z tym powiedzieć?
P.S. Teresse przytoczyć twój pomysł?czy też sama to zrobisz?
|
So gru 02, 2006 17:00 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja na razie nie mam duzego doswiadczenia z wycinaniem postów...
Choc np. nie podobało mi się wyciecie postu szachisty z tematu nieodpowiedni podpis użytkownika...
Był on takim samym poziomie jak omawiany podpis...
Ale: zauwazam powolność w usuwaniu postów wulgarnych i przesmiewczych...
Dodatkowo:niektóre decyzje modów są kontrowersyjne...
Propozycje już przedstawiłam: Rozumiem,że moderatorzy nie mają czasu i nie mieszkają na forum...dlatego rozwiązanie jest proste wiecej moderatorów ...
Nie rozumiem czemu nie moze ich byc więcej, skoro i tak się im nie płaci...
|
So gru 02, 2006 17:26 |
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
Cytuj: Nie rozumiem czemu nie moze ich byc więcej, skoro i tak się im nie płaci...
z prostego powodu - malo jest osob odpowiednich  wbrew pozorom moderowanie to trudna sztuka, a nieodpowiedni moderator narobilby wiecej szkód niz pozytku by bylo z tego, ze w ogóle jest
dlatego w doborze moderatorów admini forum muszą kierować sie szczególnie roztropnością  patrząc tez na to, jakie w ich zamyśle forum ma byc
spróbujcie spojrzec na forum jak na swego rodzaju wydawnictwo  jesli cos napiszecie do jakiejs gazety to nie oznacza, ze wasz list/postulat bedzie wydrukowany czy spelniony - kazde wydawnictwo ma swoj styl i jesli wam on nie odpowiada, zawsze mozecie poszukac wydawnictwa/gazety takiej, z ktora sie bedziecie w pelni zgadzali
tak to juz jest, ze w takich sprawach, jak druk czegos czy spelnienie jakiegos, chocby najmądrzejszego postulatu, decyduje grono wspolpracownikow, a nie uzytkownikow
wy macie w odwodzie jeszcze jedną "broń"  możecie wytrwale modlić sie o spelnienie waszych prosb czy postulatów  jesli to bedzie zgodne z wolą Pana Boga, z pewnością nastąpi
pozdrawiam serdecznie 
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
So gru 02, 2006 17:38 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Elko, nie przesadzaj...
Jesli ktoś nie sprawdziłby się jako moderator zawsze mozna mu podziekować...
Nie widzisz, że na forum tak naprawde panuje anarchia?
Uważasz, że to OK tłumaczenia takie jak:
Cytuj: Jak mówiłam wyżej- nikt nie mieszka na Forum. Trochę cierpliwości Cytuj: że żaden moderator nie mieszka na Forum i że my również mamy prywatne życie.
Jesli tak, to trzeba zaangazować więcej modów...
Proste !
|
So gru 02, 2006 17:48 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Słuchajcie, dla niektórych nasze decyzje są kontrowersyjne, a dla mnie osobiście, Wasze niektóre pretensje są właśnie takie. Tam, gdzie są ludzie, tam też są konflikty. Wszystkim się w życiu nie dogodzi.
No nie potrafię zrozumieć, że niektórzy forumowicze będący tutaj już kilka lat nie narzekają i potrafią przyjąć pewne zasady, a niektórzy są w tej kwestii zupełnie niereformowalni. Z czego to wynika?
Dlaczego niektórzy czekają tylko na każdy ruch moderatora i od razu piszą posty w tym dziale, a niektórzy, nawet, gdy moderator popełni błąd, nie napiszą złamanego słowa.
Szczerze mówiąc, nie sądzę, by wielu moderatorów wypowiedziało się w tym temacie. A wiecie dlaczego? Dlatego, że jest to kolejny topic założony przez osobę, której wycięto posty, a przecież były idealne, a ten który je wyciął jest zwyczajnym głupcem bez kompetencji, czyż nie?
Dlatego też, że takie zażalenia są na porządku dziennym - prawie każdego tygodnia znajdzie się niezadowolona osoba. Też bym była niezadowolona, gdyby wycinali mi to, nad czym pracowałam. Raz, drugi jeszcze bym zniosła, ale wiele razy? Tylko wiecie... po kilku razach zastanowiłabym się dlaczego mi tego głupiego posta wycięli. Gdybym nie doszła do jakichś wniosków, to spytałabym kogoś z boku. Może czegoś bym się o sobie dowiedziała i następnego posta napisała zgodnie z wszelkimi zasadami. Gdyby oczywiście zależało mi na zrobieniu czegoś dobrego na tym forum...
Bo przecież trzeba uznać, że nie zawsze się ma rację, że czasem mogą ponieść emocje, że czasem wypowiemy się nie na temat, bo coś tam...
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
So gru 02, 2006 17:56 |
|
|
|
 |
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Po pierwsze - ciekawy temat
Po drugie - To Ja:) - ja tutaj nie widzę żadnej samowolki moderatorów - regulamin w miare jasno mówi o prawach i obowiązkach - z Twojego (subiektywnego - gdyż dotyczy to Ciebie) punktu widzenia wycinanie Twoich postów jest i będzie krzywdzące - dla moderatora, jeżeli post nie spelnia pewnych kryteriów (patrz regulamin) wycięcie jego treści - jest właśnie zadaniem do którego między innymi (moderator) jest powolany.
Po trzecie - niestety - to nie jest takie proste - wybieranie moderatorów.
Dana osoba musi spełniać pewnie kryteria - może napisze tak: moderatorzy obserwują użytkowników tego forum - to co piszą i w jaki sposób, jak reagują na innych, czy są w stanie powstrzymać się od epitetow... etc.
I to jest najważniejsze - oczywiście możemy poprosić "pierwszą lepszą" osobę jaka się akurat nawinie - jednak tutaj liczy się zdecydowanie jakość a nie ilość. Oczywiście zdaje sobie z tego sprawę, że czasem nasza reakcja jest zbyt wolna, według niektórych forumowiczów. Ale jesteśmy tylko ludźmi, chociaż wierzcie nam - staramy się jak najlepiej wykonywać nasze obowiązki i uważam, że (podkreślam - moim zdaniem) moderacja na tym forum nie jest znowu taka najgorsza
Jeżeli pojawi się ktoś odpowiedni - zostanie poproszony o zostanie moderatorem, kwestia czasu... 
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
So gru 02, 2006 18:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ale zdrugiej strony moderatorzy i użytkownicy też mogą mieć czasem zły humor a nawet być zdesperowani.I nie można zaraz każdego przekreślać.Owszem.Wulgaryzmy i herezje są szkodliwe i popieram ich usuwanie.Moderacja ogólnie rzecz biorąc jest w porządku ale nie jest nieomylna tak jak każdy człowiek i też ma różne humory.
|
So gru 02, 2006 18:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: dlatego w doborze moderatorów admini forum muszą kierować sie szczególnie roztropnością To coś jak wybór papieża na konklawe  Potem biały dym z klawiatury i Admin oglasza: "Habemus Nuovum Moderum". Fanfary graja, lud sie raduje i wogóle jest COOL  Nowy Moder składa przysięgę: "Ja Nowy Moder slubuje "wiary"strzec przed zakusami podłych userów i Admina we wszystkim słuchac. Dopóki net nas nie rozłączy. Tak mi dopomóż Adminie Wielkorządco i wszyscy moderzy. Amen" Cytuj: wy macie w odwodzie jeszcze jedną "broń" możecie wytrwale modlić sie o spelnienie waszych prosb czy postulatów jesli to bedzie zgodne z wolą Pana Boga, z pewnością nastąpi
Modlitwa usera:
"Panie, spraw aby ten pisany w pocie czoła i bólu palców post, ostał sie na Forum. Amen"
..a teraz mi to wytna i zadne modły nie pomoga 
|
So gru 02, 2006 18:18 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Eire - i właśnie w tym leży jeden z problemów
Humor moderatora kompletnie mnie nie interesuje. Mój własny również. Nie jest istotne, czy każdy weekend spędzam na uczelni (a w tygodniu oczywiscie pracuję), nie jest istotne, czy moja mama właśnie przechodzi chemioterapię z powodu przerzutów i nie najlepiej ją znosi, nie jest istotne, czy wszystko mi się wali na głowę. Mogę ewentualnie na jakiś czas zniknąć, ale jeśli jestem - mój humor nie istnieje.
Za to muszę być w miarę odporna na wyzwiska, humory i wszelkie pretensje użytkowników. Zwłaszcza te sprzeczne. Powinnam również potrafić uwzględnić sytuację osoby, która pisze i jej emocje, o ile o nich wiem. Nawet jeśli mnie obraża. Powinnam umieć oddzielić swoje działania od swoich poglądów i nie robić z moderacji narzędzia w dyskusji. I na koniec w swoim sumieniu spróbować postąpić sprawiedliwie i umieć postawić granicę tam, gdzie jest ona zwykle płynna.
To nie jest pretensja - to tylko kilka podstawowych wymagań w stosunku do moderatora. Wymagań, które próbuję stawiać sobie...
Natomiast jeśli się Was poczyta, to moderator powinien jeszcze natychmiast reagować na każdy obraźliwy, drażliwy czy prowokujacy post, odpowiadać w tematach, w których nikomu się pisać nie chce, wyjaśniać naukę Kościoła itd...
Teresse - jeśli spotykasz się z prowokacją, po prostu na nią nie reaguj - wtedy nikt ci posta nie wytnie...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So gru 02, 2006 18:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
FORUMOWA ROTA
Lubimy forum,skąd nasz ród.
Nie damy pogrześć prawa.
Herezji już nie chcemy tu.
Dość wulgarnego słowa.
|
So gru 02, 2006 18:57 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Tolkien - biały dym to raczej z monitora nie klawiatury (choć wolałabym tego uniknąć) 
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So gru 02, 2006 19:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Współczuję jo_tko.
Nie będę już taki wymagający wobec moderacji.W końcu moderator to też człowiek i nie może być w stanie ciągłej gotowości jak żołnierz.A zatem trzeba się pogodzić,że czasem na forum zabraknie wojskowej dyscypliny.Moderacja i tak robi wszystko co w jej mocy.
Co do Forumowej Roty to weszła niepotrzebnie w dyskusję jako offtopic.
|
So gru 02, 2006 19:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Natomiast jeśli się Was poczyta, to moderator powinien jeszcze natychmiast reagować na każdy obraźliwy, drażliwy czy prowokujacy post, odpowiadać w tematach, w których nikomu się pisać nie chce, wyjaśniać naukę Kościoła itd...
No, ja szczerze mówiąc tak to sobie wyobrażam...
Dodatkowe przywileje to dodatkowe obowiązki...
Przykro mi jo-tko z powodu twojej sytuacji, tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie moze byc więcej moderatorów...
Uważam tez ze jesli ktos nie ma czasu, to moze nie powinien moderowac na forum...
Lepiej robić jedną rzecz z pełną energia niz kilka nie sypiając po nocach i ostatkiem sił...
|
So gru 02, 2006 19:05 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Teresse. Eire - dziękuję, ale ja pisałam przykłady, nie opisywałam swoją obecną sytuację. Tak gwoli informacji. W pierwszej osobie, bo to wymagania, które stawiam sobie.
I nie pisałam dla współczucia, tylko żebyście się zastanowili, ile osób (sądząc po postach) rokuje że będzie potrafiło oddzielić swoje emocje od moderacji, bo życie stawia czasem w różnych sytuacjach. Każdego.
Co do większej liczby moderatorów wypowiedziała się Asienkka wyżej. I wydaje mi się, że wyjaśniła sprawę. Więc pozostaje tę odpowiedź po prostu przyjąć do wiadomości.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So gru 02, 2006 19:07 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
 Re: Moderatorzy i władza.
to Ja  napisał(a): Za radą Teresse otwieram ten wątek. Nie podoba mi się samowolka niektórych moderatorów i ich bezsensowne działania, typu: usuwa post osoby X bo niby "agresywny" a osoba broniła się przed pewnym atakiem a zostawia post osoby Y mimo, że jest nie na temat i wykazuje kompletne nie zrozumienie czyjegoś postu. Nie zdażyło się to po raz pierwszy na tym forum a na innych forach tym bardziej. Nie rozumiem czegoś takiego i nigdy tego nie zrozumiem. Teresse zauważyła, że 'Moderatorzy często tłumaczą się, że "nie mieszkają na forum" i nie są w stanie reagowac na wszystko... " tylko jak pogodzić to z tym topikiem?! -> viewtopic.php?t=5844&start=60 gdzie zostały prawie w całości wycięte moje posty a post ziobry Adama został bo niby jest zgodny z tematem i nie ma zaczepki w nim [  ]
1. Broniłaś się? Najwyraźniej uważasz, że najlepszą obroną jest atak...
2. Owszem, z postów nie na temat część zostawiłam - tę z humorem. Reszta była atakami, przepychankami i wzajemnymi pretensjami.
Pominę już chyba to, że Twoje wypowiedzi idealnie pasowały do punktów wyszczególnionych w Twoim podpisie
3. Jeszcze raz przypomnę - Forum nie służy do szukania zaczepki. Choć jeśli nie możesz się powstrzymać, to rzeczywiście "Moderacja" będzie najlepsza...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
So gru 02, 2006 19:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|