Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 1:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 sporna sprawa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 06, 2003 15:45
Posty: 44
Post 
Re. Bejot

Poruszyłaś kilka kwestii. Postawiłaś pytania i w zasadzie sama sobie na nie odpowiedziałaś. Czego więc oczekujesz ode mnie ? Proszę Cię o sprecyzowanie pytania ? Może wtedy bedę mógł na nie odpowiedzieć.

Proszę Cię także żebyś pamiętała , że na sataniźmie specjalnie się nie znam, nie interesuje mnie on, a moja wiedza w tym temacie jest na pewno mniejsz niż twoja. Nie wypieram się jednak, że ubocznym nurtem moich skromnych teologicznych zainteresowań, jest semiologia , i to nie cała, bo z wyłączeniem obszaru który dotyczy lingwistyki czy jak kto woli - komunikacji językowej .

Aby jednak przybliżyć się nieco do jednej z poruszonych przez Ciebie kwestii, będę rad za przypomnienie nam, kiedy mogliśmy widzieć naszego papieża, na fotelu i w kształcie ...o którym mówisz? W pamięci mam tylko jeden taki przypadek, i chciałbym mieć pewność , że myślimy o tym samym. Sam problem uważam za niezwykle ciekawy i interesujący z semiologicznego ( bynajmniej nie z satanistycznego ) punktu widzenia, i jeżeli uważasz tak samo, i się ze mną zgadzasz, to chętnie poznam Twoje i innych zdanie na ten temat.
_________________________________godot
serdecznie pozdrawiam


So lip 12, 2003 1:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Hmmm miejscami ciekawa gadka, choć są miejsca mówione o kimś, ale nie jest wskazanie o kim mowa.

Każdy symbol czy znak coś sobą reprezentuje, coś chce przekazać. Nieznając symboliki poszczególnych znaków dąży się by ich poznać. Pochopnie idzie zawsze wnioski wyciągać, ale czy to faktycznie tak musi wyglądać,że zawsze ukazuje sie złe cechy. Najlepiej się jednak z dalsza wszystkiemu przyglądać, można później bardziej sie zastanawiać nad tym i wyciągnąć właściwe wnioski, a przytym je zachować dla siebie.

Pacyfka hmmmm dalej nad tym się zastanawiam i wnioski i wiadomości uzupełniam. O każdym znaku, symbolu idzie dużo powiedzieć i dużo przekazać więc zachęcam do dalszych rozważań nad tym tematem.


So lip 12, 2003 2:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Jest tyle Symboli, znaków o których sie mało wie, a nawet za mało. Przydało by sie naświetlić znaczenia różnych symboli tak jak to z tą "pacyfką" wyglądało. Część symboli jest w kształcie medalionu, bryloczka, a każdy zapewnie taki medalionik lub bryloczek posiada, a znaczenia do końca nie zna, więc warto dalej o tym mówić i pisać.


Cz lip 17, 2003 16:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 06, 2003 15:45
Posty: 44
Post 
Drogi Pharisee !

Mimo twego wezwania do dalszej dyskusji na temat używanej przez Ciebie - pacyfki, jakoś się ta dyskusja nam - " nie klei" . Dlatego sadzę, że jest to dobry moment, by zostawić spory i pokusić się o rekapitulację tego wszystkiego, czegośmy się do tąd wspólnie na temat pacyfki - d o w i e d z i e l i.

1. Na podstawie wizualnej analizy formy graficznej tego znaku ikonicznego i semiologicznej analizy denotacji pacyfy, ustaliliśmy ponad wszelką wątpliwość, czyli bezspornie , że jest to :
a/ Krzyż grecki, z dwoma złamanymi ku dołowi poziomymi ramionami , wpisanymi w okrąg ( Pharisee, godot ).
b/ Krzyż Chrystusa z mistycznych widzeń stygmatyczki K. Emmerych, w ujęciu satanistycznym - czyli odwrócony - górą do dołu. ( godot ).
2. Na poziomie konotacji , ustaliliśmy że pacyfka jest:
a/ symbolem upadku chrzescijaństwa ( Pharisee ),
b/ symbolem ruchu pacyfistycznego,( Pharisee i inni ), c/ najpopularniejszym z trzech okultystycznych symboli używanych przez satanistów ( godot ).
d/ oraz znakiem - grzechu w ogóle ( godot ).
3. Ustaliliśmy także, że Krzyż Nerona ( pacyfa ), był w użyciu : u chipisów i pacyfistów ( Pharisee, Bezimienny) a także satanistów (godot) i okultystów ( Pharisee ).
4. Przy okazji drążenia tematu głównego, w dyskusji pojawiło się kilka tematów ubocznych, jak się później okazało równie pasjonujacych, które nie zostały jednak zadowalająco rozstrzygniete i zakończone.
Być może będzie jeszcze ku temu okazja.

Na koniec przed wyciągnienciem ostatecznych wniosków z powyższych konstatacji, można by postawić kilka pytań. Część z nich już padła z mojej strony 1. na poczatku sporu - w formie zarzutu,a inne.. 2. - w trakcie dyskusji. Być może trzeba by postawić jeszcze jakieś, ale na razie nic mi nie przychodzi do głowy. Może ktoś z dyskutujących miałby tu więcej konceptu ? Zdaje się...., że jest taki !!!
Wyciągnięcie ostatecznych wniosków jednak, mimo wszystko będzie należało do Ciebie drogi Pharisee i do moderatorów tego portalu. Życzę więc - trafnego wyboru i powodzenia .

___serdecznie pozdrawiam__________________godot
Króluj nam Chryste !


Pn lip 21, 2003 21:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Hmmm... cóż... Dawno nie widziana forma językowa...
My, Godot... Pluralis maiestaticus? :)
Pozdrawiam :)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn lip 21, 2003 21:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Hmmm tak zbierajac powoli wszystkie informacje o krzyżu, dochodze do wniosku że sam krzyż ma wiele do wyjaśnienia. Nie ważne jak taki krzyz wygląda, przecież jest wiele państw co na swej fladze narodowej posiada krzyż i czy ktoś się tego czepia?
Jak widać są różne rodzaje krzyży, trzebno by tak każdy krzyz pokolei omówić i nawiazać kiedy takowy krzyż powstał i co na samym początku oznaczał, oraz jak sie ta historia dalej rozwijała tego krzyża.

Nasuwają mi sie pytania, gdyż tu wiele czytam że to sie z satanizmem kojarzy, więc pytanie moje takie: Kiedy po raz pierwszy była ogólnie mowa o Satanizmie? (w przybliżeniu rok albo wiek), oraz kto zapoczątkował że krzyż jest symbolem chrześcijan? wiedząc że chrześcijanie napoczątku uzywali tego samego znaku co portal wiara.pl czyli dwóch ryb.

---------
bardzo jestem ciekaw czy ogólnie sie o tym wie.


Wt lip 22, 2003 2:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 06, 2003 15:45
Posty: 44
Post 
Re. Jo_tka.

...Czemu nie ? Skoro mamy tu na tym portalu do czynienia
z bezkarnym - P l u r a l i s - e t h i c u s ? .. to czemu - nie... ?

___serdecznie pozdrawiam___________godot


Wt lip 22, 2003 9:10
Zobacz profil
Post 
Szanowny godocie!!

Witam po dlugiej nieobecnosci :)
Czytam sobie ten temat i coraz mniej z niego rozumiem, hmm moze to efekt calkowitego 14 dniowego odprezenia :D .

Uparles sie na te pacyfke okropnie. Mimo tego jednak nie do konca mnie przekonales swoimi argumentami. Cos kiepsciutki ci idzie obrona swojego stanowiska.
Kompletnie nie znam sie na tej semiotyce itp. co wiecej nawet nie mam ochoty sie w to zaglebiac. Widze jednak ze sa tutaj dobrzy fachowcy od tych spraw. Jakos nie potrafisz ich przebic swoimi argumentami.

Powiedz moze na koniec jasno i wyraznie, czego zadasz od moderatorow??
Mamy usunac Pharisee, czy moze go "spacyfikowac", a moze zlinczowac??? :D
Udowodnij nam swoja teorie i to udowodnij bezsprzecznie, ze pacyfka jest symbolem satanizmu!! Wtedy pomyslimy co zrobic!
Na razie nikogo poza soba nie przekonales.
Ciagle czekam tak jak i inni na odpowiedz w kwestii Nerona. Gdzies ty to wyczytal ze to jego znak??????
O ile sie orientuje to krzyz byl dla Rzymian symbolem hanby i watpliwe jest to by Neron sie nim poslugiwal dla wlasnej chwaly. Nie zauwazasz tutaj sprzecznosci??. Zreszta co tak uparles sie tego nieszczesnego Nerona. Prawie wszyscy cesarze Rzymscy krzyzowali ludzi. Czynili to Cezar, Oktawian, Kaligula, Tyberiusz, Klaudiusz, Neron, Galba, Otto......no wszyscy. To dlaczego twierdzisz ze akurat jest to znak Nerona??? Jezeli juz mialby to byc czyjs znak to raczej sw. Piotra, bo on wlasnie zginal w taki sposob (wedlug Tradycji).
Szczerze mowiac watpliwe jest by Neron rozeznawal sie w sprawie chrzescijan zbyt dobrze. Mordowal ich bo potrzebowal ofiar, po to by siebie wybielic. Wcale nie dlatego ze bal sie Jezusa!! Zreszta nie byl on jedynym cesarzem ktory gromil chrzescijan. Po nim bylo ich wielu. Tak szczerze mowiac to Sienkiewicz najbardziej go rozpropagowal :D

Wybacz godocie, ale Twoja argumentacja jest grubymi nicmi szyta.
Czekamy na konkretne argumenty, a na razie zostanie tak jak jest

pozdrowka


Śr lip 23, 2003 13:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Belizariusz napisał(a):
...
Mamy usunac Pharisee, czy moze go "spacyfikowac", a moze zlinczowac??? :D
...


Ciekawie to brzmi szczególnie to "spacyfikować".
Belizariusz mały opis jest ze to Krzyż Nerona = jest tak zwanej "pacyfce", ale jak na dzień dzisiejszy niedoszukałem się że to znak satanistyczny. Zresztą jest wiele rodzajów krzyży i czy inni zwracają na znaczenie ich powstania?

Każdy wie tylko złe cechy wytykować, a czy ktoś wytyka to co jest dobre?

------
poczekamy może kiedys wszystko swej odpowiedzi doczeka.


Śr lip 23, 2003 15:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Do symbolu "pacyfki" kilka osób sie doczepiło, hmm a czemu jeszcze niespotkałem sie zeby ktoś się doczepił mego nicka, przecież Pharisee to też bardzo ogólne jest, a tez wiele znaczące.


Śr lip 23, 2003 15:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 06, 2003 15:45
Posty: 44
Post 
Re. Belizariusz.

No mój drogi.....B! spóźniłes się na lekcje o pacyfce - 14 dni, i przychodzisz - n i e p r z y g o t o w a n y ??? A fe! Do tego jeszcze zuchwale stwierdzasz, że - nie masz ochoty się zagłębiać w - semiotykę??? .... No coś takiego ??? ....Kto to widział ??? a ponad to.... ( o zgrozo !)...... chcesz - linczować, pacyfikować i usunąć na koniec, naszego kolegę Pharisee........ ??? ......i po tym wszystkim ----śmiesz czekać na jakąś odpowiedź od Nerona... ??? -- No nieeee ! Tego już za wieeeeleeee!! Czy ty aby na nie za wiele sobie --Beli --pozwalasz >>>????
A już za gołosłowne stwierdzenie, że moja argumentacja jest szyta ( no coś takiego ? ....kto by pomyślał ? )- grubymi nićmi ??? - ------- noooo nieeee , tegoooo nie zdzierrrrrrrrrżę. Proszę dzienniczek ........ Ze sprawowania i myślenia - d w ó j a, ........i jutro proszę przyjść z domu ... z kimś....z - d o r o s ł y c h !!!


A Teraz poważnie; temat pacyfki jest dla mnie - s k o ń c z o n y . Wszystkim biorącym udział w k o n s t r u k t y w n e j - dyskusji - d z i ę k u j ę !!! Proszę o wybaczenie dostrzeżonych błędów i innych nieścisłości. Myślę że temat był interesujący i wszyscy ( ja też ) dowiedzieliśmy się - czegoś nowego.


______serdecznie pozdrawiam__________________godot.


Śr lip 23, 2003 23:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Godot forum a nawet czat są po to by postwić temat na jakiś problem i na ten temat sie wypowiadać, wiadomo przecież że nie ma osób co wiedza wszystko. Każdy jest słowa godzień, a i krytyke musi też przyjąć, choć krytykować trzeba też umieć.
Przy mini wykładzie o pacyfce i krzyżach podałem pytanie "od kiedy krzyż stał sie symbolem Chrześcijaństwa, wiedząc że pierwsi Chrześcijanie za tę symbol mieli rybę"


Cz lip 24, 2003 14:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 06, 2003 15:45
Posty: 44
Post 
Drogi Pharisee !

Oczywiście masz rację. Bardzo podoba mi się to stwierdzenie, że - " Każdy jest słowa godzień....". Ze swej strony, jeżeli pozwolisz to dodałbym do tego- głeboko mądrego powiedzenia - przymiotnik uściślający - ....d o b r e g o słowa godzień. Bo naszym głównym, chrzescijańskim zadaniem na tym świecie, jest nie tyle - walka ze złem, co raczej - bardziej pożądane
- c z y n i e n i e - d o b r a. Walka ze złem, jest niejako "przy okazji..." Z tym się chyba zgodzisz ..?

Chcąc zadowalajaco odpowiedzieć na pytanie o to, od kiedy krzyż stał się symbolem chrzescijaństwa, to mogę jedynie powtórzyć to o czym już wspomniałem na Jego temat, w dyskusji o pacyfce. Moje wiadomosci w tym temacie są daleko niewystarczające i nie wiem, czy istnieje tu jakaś wyraźna cezura czasowa. która określała by dokładnie moment, w którym nastapiła zmiana użycia znaku chrześcijańskiej identyfikacji. A więc tak : z tego co wyczytałem w wymienionym oliwskim opracowaniu, najstarszy z zachowanych znanych dzisiaj wizerunków krzyża, pochodzi z II w.n.e. Jest to (prawdopodobnie rylcem) wydłubany na kamieniu bluźnierczy wizerunek ukrzyżowanego człowieka. Oczywiscie, ktoś może powiedzieć ze to za mało, by twierdzić, że chodzi tu o naszego Zbawiciela. Wówczas krzyżowano wielu, i to mógł być każdy...inny ukrzyżowany. Dla tego o tym, że dotyczy on na pewno Chrystusa, zaświadcza szydercza inskrypcja widniejąca obok tego rysunku,znajdujacego się w Rzymie na Pallatynie, (a której autorem mógł być tylko jakiś poganin), tj. napis o następującej tresci:
" Aleksamenos czci swego boga ."

Ponieważ, rysunek ten z powyższą inskrypcją jest najstarszy ze znanych zachowanych wizerunków krzyża, i jednocześnie w swej formie i tresci - jest bluźnierczy ( Ukrzyżowany przedstawiony jest tu z głową osła ) - stąd jak sądzę mogłem odpowiedzialnie o nim napisać, że jest to też - i najstarszy ze znanych , bluźnierczych wizerunków krzyża. To chyba logiczne? Czy nie ..? Jak dobrze pamiętasz w dyskusji o pacyfce , Saxon- mając tą sama wiedzę co ja - jednak to zkwestionował. Z pewnością były potem w użyciu i inne, następne ( nie bluźniercze już) wizerunki Krzyża Św. Co się tyczy pozostałych kwestii, to jak zdążyłeś już zauważyć, moja wiedza, jest w tym temacie raczej szczątkowa.
Co do znaku ryb, to chyba jest tak jak mówisz: wyprzedziły one znacznie w używaniu przez chrzescijan - znak krzyża.
Kończąc sądzę, że może inne osoby obdarzone wiekszą i bardziej aktualną wiedzą, będą mogły powiedzieć nam coś więcej i kompetentniej w tym temacie. Pozostając z taką nadzieją,

________serdecznie Cię pozdrawiam_________________godot.

+ Króluj nam Chryste.


Cz lip 24, 2003 20:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Jeśli, jak mówisz, miałby to być znak szyderczy, to by znaczyło, że krzyż był znakiem Chrześcijan wcześniej :) Bo inaczej przecież nie miałoby to sensu dla ludzi współczesnych autorowi "dzieła"
Jak szukałam w necie informacji o krzyżach trafiłam na taki rys historyczny, ale w żaden sposób nie moge go ponownie znależć...
Parafrazując... Chrześcijanie używali krzyża od początku, tylko uważali go za zbyt święty, by był symbolem wiary, a w prezentacjach graficznych był ukrywany w innych znakach. Oficjalnie, powszechnie i otwarcie to chyba bodaj od cesarza Justyniana i tego znaku na niebie - Pod tym znakiem zwyciężysz... Jakoś tak napisali...
Pozdrawiam

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt lip 25, 2003 4:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 29, 2003 18:37
Posty: 2
Post 
Witam wszystkich, jestem nowy więc prosze o wyrozumiałość - nie jestem tu aby "poszerzać wiedze o wierze" tylko poprostu lubie takie tematy...ale nie o to chodzi

Krzyż stał się znakiem chrześcijan od momentu ukrżyżowania Jezusa.
Pentagram wymyślili sataniści....
A jeśli chodzi o pacyfkę jako "Run Śmierci" to chyba lekka przesada...tak teoretycznie to krzyż <nie krucyfiks> to też "Run Śmierci" w końcu cierpiał na nim nasz zbawiciel, czyż nie?
A więc czy noszenie takiego symbolu jak pacyfka jest przeciwne naszej wierze bo moim znadniem...nie

_________________
....May God Bless you....


Pn wrz 29, 2003 21:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL