Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: "Wielu kolejnych nickow" (o których pisała jotka) - dotyczy także osób już kiedyś zbanowanych. Zarówno styl, treść wypowiedzi, jak i dane zastrzeżone dla administratora wskazują, że boeing (micrus) jest osobą zbanowaną już na tym forum, która nie respektuje decyzji administracji. Nie mam zamiaru wdawać się w dalsze dyskusje Za złośliwości bardzo dziękuję Ps. Proszę się nie dziwić, jeżeli kolejne nicki tej osoby zostaną zbanowane.
Jak to ładnie móc przyłapać moderacje na kłamstwie.
To tak pięknie ukazuje "katolickość" tego Forum.
Oczywiście za jakiś czas znów zostanę zbanowany, a także niepoinformowany o powodach. Być może kolejno kłamstwo ukaże się na forum.
Nie musicie się za bardzo spieszyć z tym banem (jeszcze się zapocicie), ja nie będę trollował. Jakoś nie mam ochoty na przebywanie z osobami tak zakłamanymi jak (przynajmniej część) moderatorów z tego forum.
|
Wt kwi 08, 2008 12:06 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
droga Moderacjo,
zaryzukuję, mimo zamknięcia tematu, jeszcze jedno pytanie.
wczoraj w tym temacie pojawił się post Świerszczącego. sama treść, moim zdaniem, nie łamała regulaminu, więc domyślam się, że powodem usunięcia było zalogowanie się pod kolejnym nickiem.
przyznam, liczyłam na to, że sprowokowany rozmową na swój temat umieści swoje wyjaśnienie. zrobił to. jednak jego wypowiedź pozostała na forum kilka minut. przewidując taką sytuację zapisałam jej treść.
moje pytanie: czy ja mogę umieścic tu tę wypowiedź jako cytat?
|
Wt kwi 08, 2008 12:59 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
A ja mam pytanie do moderacji, trochę na inny temat:
Przyjmijmy (bo wydaje mi się że tak jest), że osoby przebywające na tym forum tylko bądź głównie (co jest jawne i wyraźnie widoczne) w celu werbowania (w sensie dosłownym) katolików lub/i ludzi innych wyznań, lub/i niewierzących do swoich wyznań lub sekt są tu niemile widziane. (Mylę się?)
Ale moje pytanie wiąże się zatem z osobami nie werbującymi do żadnej sekty ani wyznania innego niż katolicyzm, ale jednocześnie jawnie namawiające (werbujące?) inne osoby do odejścia od katolicyzmu bądź nie nawracania się na katolicyzm [argumentacja dowolna, działanie przyjmijmy że dosyć skuteczne]. Chodzi mi tu o osoby nie tyle wyrażające takie zdanie jako własne poglądy, w dyskusji [odwieczne dyskusje na froncie katolicy-ateiści], co osoby także w pewien sposób wprost i jawnie "werbujące", namawiające do ateizmu powiedzmy. Takie zachowanie jest tu tolerowane, czy nie?
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Wt kwi 08, 2008 14:53 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Czereśniowa,
jako zdeklarowany, wieloletni ateista muszę Ci powiedzieć, że "namawianie" czy też werbowanie do ateizmu nie istnieje. Albo inaczej - może być skuteczne, ale tylko w przypadku gdy ktoś naprawdę nie wierzy. Jeśli, używając Waszej terminologii, "ma choć iskierkę Boga w sercu" to żadno namawianie mu nie zaszkodzi. Bo wtedy ateizm po prostu nie ma mu nic do zaoferowania.
Rozumiem, że całkiem istotne jest podejście wątpiących. Tutaj jest nieco inaczej, ja zazwyczaj po prostu przedstawiam alternatywę. Nie namawiam do niej, ale uważam, że uczciwe przedstawienie jest jasne: jeśli jednak masz Boga, a wątpisz, to ateizm nie jest opcją. Jeśli zaś go nie czujesz w ogóle możesz zacząć go aktywnie szukać, ale wtedy jesteś po prostu ateistą szukającym Boga. Kwestia tego, czy go znajdziesz czy nie. Można też po prostu uwierzyć, że go nie ma.
Jako jednak zdeklarowany ateista za gorącym namawianiem na ateizm nie jest. Drażni mnie to tak samo, jak w przypadku każdego innego światopoglądu.
Świadomość wyboru tak - namawianie, "nawracanie" nie. W każdą stronę.
Crosis
|
Wt kwi 08, 2008 15:33 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Crosis,
Dzięki za wyjaśnienia, rozsądne podejście do sprawy, aczkolwiek mi nie chodziło o to by ateiści tłumaczyli się z tego co czynią, albo nie czynią i komu. Krótko mówiąc, to co napisałeś - tego się i nawet domyslałam, że tak właśnie może być, no i ok.
Mnie interesuje raczej jaki jest (czy byłby) stosunek moderacji do "agitujących" ateistów.
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Wt kwi 08, 2008 18:02 |
|
|
|
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4101
|
Real - odpowiedź brzmi nie.
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Wt kwi 08, 2008 19:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
dziękuję za odpowiedź, Asienko, posłusznie się dostosuję.
pozdrawiam
|
Wt kwi 08, 2008 19:56 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Asienkka napisał(a): Real - odpowiedź brzmi nie.
Real zadała dwa pytania: pierwsze - czy się myli, drugie - czy są tolerowane.
Czy to "nie" jest odpowiedzią na pierwsze, czy na drugie pytanie?
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt kwi 08, 2008 19:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Stanisław Adam napisał(a): Real zadała dwa pytania: pierwsze - czy się myli, drugie - czy są tolerowane. Czy to "nie" jest odpowiedzią na pierwsze, czy na drugie pytanie?
nie, panie Stanisławie, te pytania zadała Czereśniowa. ja zadałam jedno, dotyczace wyjasniającego posta zbanowanego Świerszczącego.
pozdrawiam.
|
Wt kwi 08, 2008 20:04 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Ale kompromitacja!
Nie wiem gdzie się zapaść.
Chyba też muszę sobie zrobić urlop od forum ...
(zanim mi moderacja pomoże )
No dobrze, to czekam na odpowiedź do pytań zadanych przez Czereśniową.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt kwi 08, 2008 20:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Od czasu mojego zbanowania minęło już wiele godzin, od czasu mojego postu pod nowym nickiem także.
Na razie mnie nie zbanowano (najwidoczniej administratorzy czekaja na kogoś mądrzejszego w dziedzinie netu). To można przełknąć. Natomiast trudno przełknąć "niby-katolicki" tumiwisizm i chamskie traktowanie usera.
Nadal żadnych PW, zero wyjaśnień.
OK, rozumiem! Mam zniknąć, bo moderatorzy dali "d...", a teraz wstydzą się przyznać. No bo przecież tzw. "katoliccy" moderatorzy nie moga się mylić, a jak sie pomylą to zbanują bez możliwości obrony (takie cuchnące średniowieczem zachowanie katolików).
Mam pytanie!! Czy ktoś tutaj ma chociaż 1 % odwagi i wyjasni mi dlaczego zostałem zbanowany???? Czy dalej tchórzliwie będziecie mnie banować bez wyjaśnien?
Na jakiej podstawie zostałem zakwalifikowany do grona osób dawniej zbanowanych?
Enigmatyczne teksty administratorki świadczy tylko o jednym - osoba która mnie tak zakwalifikowała sama kwalifikuje się do psychiatry (bo tutaj wyskakuje jakiś "psychologiczny" podtekst). Zachodzi także inny przypadek. Jestem osobą piszącą z różnych komputerów i różnych miejsc. Tego chyba jednak ktoś kto pisał regulamin nie wziął pod uwagę. Niestety moderatorzy w swoim zadufaniu także nie biorą i dalej traktują wszystkich w ten sam sposób.
Coś mi się wydaje, że moderatorzy to nic innego jak TWA (Towarzystwo Wzajemnej Adoracji), a w takich towarzystwach bardzo często inteligentne postrzeganie rzeczywistości zanika do poziomu zerowego.
Szczerze mówiąc to mam w nosie to Forum, trudne jednak do ;przełknięcia jest to, że zarządzają nim katolicy. Sam jestem katolikiem i wstydzę się, że ktoś tak nieodpowiedzialny jak moderatorzy forum wiara mieniący sie katolikami, robią taki obciach, a wiele osób czyta to forum, wiele...
|
Wt kwi 08, 2008 21:12 |
|
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4101
|
Ten post "macrosa" zostawię - styl chyba już niektórym zdradzi - kim był boeing
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Wt kwi 08, 2008 21:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: styl chyba już niektórym zdradzi - kim był boeing
Tak, zdradza...
Dziękuję moderacji za interwencję ...
Cwaniactwa i knajackiego języka jest i tak za wiele- niech go przynajmniej nie będzie na tym forum...
Proponuję wyciąć także wszystkie wypowiedzi boinga- bo nie miał prawa ich tutaj zamieszczać jako osoba zbanowana...
W przeciwnym razie będzie dalej desperacko szturmował i częstował nas tymi wypocinami...
|
Wt kwi 08, 2008 21:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
droga Moderacjo,
oświadczam, że poje poniższe pytania nie ma na celu niczego innego poza próbą zrozumienia regulaminu
tę próbę podjęłam, opierając swoje myślenie o regulamin zadałam pytania, Administracja zamknęła temat, odpowiedzi nie poznałam.
nie zamierzam wszczynać awantur, udowadniać błędów ani upominać się o cudze krzywdy. chcę zrozumieć.
zgodnie z regulaminem (pkt. 8, par. II) Cytuj: Niedopuszczalne jest używanie dwóch lub więcej loginów przez jedną i tę samą osobę w jednym temacie bez ujawnienia swojej tożsamości lub udawanie dwóch różnych osób, zwłaszcza z wykorzystywaniem tego do popierania swego własnego stanowiska lub prowokowania kłótni.
nie wolno mi używać dwóch lub więcej nicków w jednym temacie - chyba że podam swoją tożsamość, nie wolno mi prowadzić rozmowy z samą sobą (ciągu dalszego tej części zdania kompletnie nie rozumiem)
pytanie: czy wolno mi zatem używać kilku nicków w różnych tematach?
kolejne pytanie: gdzie (jako nowy użytkownik) mogę znaleźć obowiązującą zasadę, że raz zbanowana, nie mogę wrócić. czy obowiązujące zasady powstają na skutek sugestii użytkowników (jak np. tej ostatniej autorstwa Teresse)?
ostatnie pytanie: banuje się osobę czy nick, pod którym został naruszony regulamin?
jeśli to możliwe, prosiłabym o odpowiedź odrobinkę dłuższą niż samo 'tak/nie'
pozdrawiam.
|
Cz kwi 10, 2008 15:38 |
|
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4101
|
Zacznę od końca
Banuje się osobę, nie nick.
Z osobą, zanim zostanie zbanowana - zostaje przeprowadzona rozmowa (rozmowy) przez PW, chyba że jest to przypadek powrotu osoby zbanowanej - wtedy rozmowa nie koniecznie zostaje przeprowadzona. W regulaminie jest napisane - że nie wszystkie kwestie zostały w nim poruszone.
Dlaczego ktoś ma używać kilku nickow? PTR - drugiego nicku używał akurat do trolowania - co jest zabronione na tym forum.
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Cz kwi 10, 2008 19:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|