Stwierdzam, ze ewidentnie pozwalacie niektorym forumowiczom na obrazanie innych, nieladnie, saxonie, nieladnie. Taka jakas zwarta grupa sie zrobila jednomyslnych i wszystkowiedzacych.

Krzesłem go! Krzesłem!

Znów robi się ciekawie... Może otworzycie nowy dział o wdzięcznej nazwie RING?

No wiesz Wanda, a moze jednak walkiem , walkiem? Lepszy instrument dla kobiety

A poza tym obserwuje, ze czesc ludzi odchodzi... Np Godunow - widze, ze znikl po wykasowaniu jego wypowiedzi. Tak jest z innymi. Uwazam, ze to ogranicza to forum, nadmierna cenzura i pozwalanie na osobiste podjazdy niektorym wspanialym uczestnikom forum. staje sie letnie, jednomyslne i wspaniale sluszne. Szkoda tylko, ze administratorowi tak dopisuje zadowolenie i tak potrafi grzmiec czerwonymi literkami... Niedlugo tu chyba sami moderatorzy zostana.....A szkoda, bo myslalam, ze pogadam tu z jakimis ciekawymi ludzmi, a widze, ze krusza sie.....

No cóż... Widzę, że znowu muszę tłumaczyć "łopatologicznie"...

Więc tak...

Agatko

Temat ten został założony dla rozpatrzenia konkretnej Twojej wypowiedzi na forum, czyli owego pytania na początku niniejszego wątku. Myślę, że w sposób jasny i dobitny wykazałem, że zamieszczenie takiego pytania na forum i udawanie zdziwienia, że Twój post usunięto po wcześniejszym otrzymaniu wyjaśnień od moderatora na PW było albo manifestacją albo hipokryzją. Nie byłaś w stanie wykazać iż jest inaczej. Próbowałaś natomiast skierować rozmowę na zupełnie inne tory:



Nie wypowiadałem się do tego momentu o treści wyciętego postu i nie tego dotyczy poruszony problem. Więc kto tu dokonuje nadinterpretacji?



Gdzie napisałem, że nie można krytykować moderatora? Sam moderator poinformował Cię, że to co napisałaś powinnaś zamieścić właśnie w tym dziale - czyli Moderacji. Wycięty post nic nie wnosił do tematu w którym go napisałaś i nie on był powodem przeproszenia szklanego - bo miało to miejse już wcześniej.



Nie, nie musisz ukrywać - masz po prostu nie udawać przed wszystkimi zdziwienia czymś o czym doskonale wiedziałaś wcześniej - i że się stało i dlaczego miało miejsce.


I kolejny post nie na omawiany temat:



Nie przeczę, że jest to temat do dyskusji tym niemniej pisanie go w takim kontekście przypomina rozmowę, w której komuś zabrakło argumentów w temacie głównym i rzuca "sztandarowe" hasło: "a Kościół palił czarownice i stworzył Inkiwzycję"

Wreszcie ostatni...



Jak do tej pory po raz ostatni post godunowa został wykasowany 8 września. Ostatni jego post na forum pochodzi z dnia 7 grudnia - w międzyczasie napisał 21 postów. Ciekawe zatem jest takie "znikanie" rzekomo spowodowane wykasowaniem wypowiedzi. Skoro podobno tak samo jest z innymi - to ja nie mam komentarza.

I jeszcze jedno:

Wstawianie przez Ciebie gdzie popadnie komentarzy i uwag dotyczących moderacji, a nie związanych z tematem danej dyskusji zaczyna być powoli irytujące. Kilkakrotnie zostałaś poinformowana, że do tego służy dział Moderacja. Nie dziw się zatem, że tego typu Twoje posty są wycinane. Nie zdziw się również jeśli w konsekwencji Twoje działanie zostanie uznane za celową złośliwość.

Tyle mam do powiedzenia na temat "manifestacji lub hipokryzji" - problemy i uwagi odnosie spraw z tym nie związanych poproszę w odrębnych tematach.

PS - a czerwony lubię

No widzisz, a ja sie dziwie, ze uzywasz slow "lopatologicznie" co do mojej osoby. A fe, czyzbys uwazal, ze nie pojelam twojej pierwszej wypowiedzi? a fe, nadmiar zlosliwosci w twoich slowach. Zlosliwosc mi zarzucasz? A gdziez te moje zlosliwe komentarze na forum? Prosze pokazac jakies nowe? bo nie zauwazylam, czy jakos cudownie sie mnoza? Czy moze powstaja w twojej wyobrazni?
Slowo hipokryzja i manifestacja - straszliwie napuszone i nadete w kontekscie moich wypowiedzi, Mistrzu. Normalnie, tropisz cos, czego nie ma, stosujesz wywody logiczne tam, gdzie ich nie potrzeba.
Czy jest ktos, komu zdajesz relacje ze swojej dzialalnosci? Bo zaiste, nie ma w twych slowach ani pokory ani cierpliwosci, ani przyjazni jaka powinienes miec jako moderator KATOLICKIEGO forum. Po prostu mozna sie zalamac. I na koniec - nie oskarzaj mnie o manifestacje i hipokryzje i nie wymagaj udawadniania mojej niewinnosci - tu nie sad, a ty nie jestes sedzia, cos ci sie pomylilo, moj drogi.
Pytalam o skasowany watek o oplatku wigilijnym - i nie doczekalam sie wypowiedzi, czyzby lekcewazenie rozmowcy?

Opuszczam to forum, poniewaz zamyka mi sie usta. Slowa niewygodne dla saxona sa kasowane. Milych Swiat.

To i ja zadam pytanie do admina saxona
Saxonie mój post w którym nie obraziłem nikogo został usunięty.
Zwróciłem uwagę, że przedmówca używał obraźliwych określeń w stosunku do ks. Jankowskiego. W tym poście również napisałem o tym, co ks. Jankowski zrobił i robi dobrego i nikt mnie nie poinformował ani na PW, ani na forum ogólnym dlaczego on post został usunięty.
Wobec tego zadaje jeszcze raz pytanie, – dlaczego mój post nie naruszający zasad kultury został usunięty z forum.
pozdrawiam

Rusz głową Lars...
Pytasz zapewne saxona o post, w którym pozwoliłeś sobie na OSOBISTE WYCZIECZKI POD MOIM ADRESEM.......
(...)
saxon

Lars - z dwóch powodów:

Pierwszy i podstawowy:

Był odpowiedzią na konkretny post szklanego człowieka, który został wycięty, tak więc Twoja odpowiedź byłaby zawieszona w "próżni".


Poza tym, co wobec powyższego miało już w tym wypadku znaczenie drugorzędne:

Tak jak to szklany napisał wyżej - był to post wyraźnie osobisty, odnoszący się jedynie do osoby, a nie do tematu. Tak więc powinien być wysłany jako PW a nie umieszczany na forum

Saxonie dziękuję Ci za [spóźnioną], ale jednak odpowiedz na moje pytanie.

Widzę, że wyciąłeś obraźliwe zwroty skierowane w moją skromną osobę z postu tej samej osoby, która obrzucała inwektywami ks. Jankowskiego. Dziękuję. <uscisk>

Wprawdzie powisiał sobie ten jej post na tyle długo, by każdy śledzący ten temat przeczytał go no i ja również.
Niech i tak będzie – w każdym razie dziękuje saxonie za gest, choć myślę, że ten <dobry uczynek> raczej przydał się szklanemu_człowiekowi, bo to ona wystawia sobie świadectwo pisząc w taki sposób (..) a nie mnie– jednak dziękuję i za ten gest, - A może wycinając to też pomyślałeś o mnie

Do pani szlanego_człowieka nie będę odpisywał bezpośrednio, bo ona napisała w którymś ze swoich ostatnich postów, że nie czyta moich, – jednak ktoś jej przekazuje, co piszę, bo w odpowiedziach jest – na bieżąco, więc nie bezpośrednio do niej, ale odniosę się do tego, co napisała.

Ja czytam wszystkie posty i staram się <dorosłość> [tu powinno paść słowo dojrzałość, która nie zawsze idzie w parze z wiekiem] autora oceniać po inteligentnej, mądrej, bystrej riposty, bądź dowcipnej wypowiedzi, ale każdy może mieć swoje kryteria oceny.
Są środowiska, w których jednym kryterium oceny jest słowo <głupi> wymieniane na różne sposoby i przypadki – no cóż to też jest forma wypowiedzi.
[post szklanego człowieka wisiał od wczorajszego popołudnia do dzisiaj – zanim ten wątek wytniesz saxonie może daj mu szanse przetrwania (gwoli sprawiedliwości) co najmniej czasowo - tyle samo] -

Na koniec stawiam problem i mam pytanie – do Ciebie saxonie – adminie i ogólnie do wszystkich.

Dlaczego uwrażliwienie na <wycieczki osobiste> dotyczą jedynie autorów tego forum natomiast swobodnie można obrażać osoby publiczne?
Skąd takie pytanie - Ja nie używałem obraźliwych słów w stosunku do nikogo a mój post został wycięty.
Natomiast post szklanego człowieka, w którym padają słowa obraźliwe <wycieczki osobiste> [W kierunku ks. Jankowskiego] w dalszym ciągu sobie wisi w temacie „ołtarz z wina” na stronie pierwszej.

pozdrawiam <

Więc może spróbuję odpowiedzieć, Larsie - mimo, iż nie jestem moderatorem .

1. Temat Ołtarz z wina został zamknięty.
2. Ks. Jankowski - w przeciwieństwie do Ciebie- jest osobą publiczną , a Konstytucja zapewnia obywatelom prawo do jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej. Sprawa finansowania ołtarza jest sprawą publiczną.
Szklany wykorzystał swoje prawo do krytyki. Jednak, ponieważ była to krytyka destruktywna ( krytykanctwo) bez głębszego uzasadnienia ( typu: jest głupi, bo jest głupi), temat został zamknięty.
( pomijam fakt wzajemnego obrażania się dyskutujących)