Dzisiaj piękne święto. Może w ramach amnestii i próśb userów przywrócić do pełnoprawnego uczestnictwa użytkowników zbanowanych w nieszczęsnym wątku Piotra38? Dać im możliwość rozmów na forum, które jest im chyba bliskie. Proszę i liczę na przychylność saxona.

Ale numer,nie pomyślałam,Liza;)
Rzeczywiście dzis NNMP,może z tej okazji będzie możliwe uchylenie "wyroku"?
ja również proszę o przywrócenie na "łono"Wiary.pl tego skurczybyka apriori:)
(ktoś jeszcze został zbanowany?)

Commander

Czy w historii portalu był jakiś precedens(anulowanie bana)?
Tak czy inaczej,proszę też o ułaskawienie( )dla commandera.

Dziś mamy okazję do zastosowania owego rozwiązania precedensowego. Kiedyś musi być ten pierwszy raz (jestem zbyt krotko na forum, by znać dotychczasowe rozwiązania). Czasem proszono moderatora na czacie katolika, by 'przywrócił do łask' rozrabiających czatolików. Niektórzy nauczyli się z czasem pisać tak, by nie obrażać katolików. Sądzę, że nasi banici też należą do tej kategorii użytkowników. W tym nieszczęsnym wątku wiele osób zaangażowało emocje, był on jednak 'nietypowy'. Jeszcze raz proszę moderatora o anulowanie banów.

Trudno się oprzeć wrażeniu, ze administracja nie interesuje się forum, nie czyta i nie śledzi przebiegu dyskusji, dlatego nie karze trolli utrudniających, lub uniemożliwiających rozmowę. Zamiast tego wpada nagle i wrzuca ostrzeżenia za słowa i zdania nieraz wyrwane z kontekstów. Albo teraz, sytuacja bieżąca:
zalewają forum demoniczne informacje o śmierci każdego z nas i przez cały dzień żadna moderacja na to nie reaguje.

Albo kompletny brak reakcji w temacie "Uwagi do moderacji" na prośby, apele i inne wątki zgłaszane tam przez różnych użytkowników.

Tak jakby Administracja nie funkcjonowała.

To wszystko widać, droga Administracjo.

Skoro Administracja nie funkcjonuje, użytkownicy zachowują się jak owce bez pasterza. Jedne beczą głośniej, wołając pasterza, lub odganiając bekiem wilki, inne się coraz bardziej boją, jeszcze inne próbują zastąpić pasterza z racji starszeństwa lub większego doświadczenia.

Oto efekty.
Pisza takie apele, wezwania i pytania do moderacji jak tajfun, apriori, Oleksa57 i wielu innych. Przykłady:
viewtopic.php?f=18&t=28147
viewtopic.php?f=18&t=14166&start=2835
viewtopic.php?f=18&t=14166&start=2790

Co z tego wynikło?
W moim przypadku, 3 ostrzeżenia i ban za próby uregulowania porządku wobec bezczynności administracji i przypominanie regulaminu osobom go łamiącym.

Ostrzeżenia administracja dała za:
Proszę o powstrzymanie się od uwag "dyscyplinujących" i personalnych. - Ostrzeżenie 30.12.2011 za zwracanie uwagi osobom uprawiającym totalne chamstwo, wulgarne odzywki, spamowanie na forum i regularne pisanie nie na temat oraz ubliżanie adwersarzom,

viewtopic.php?f=37&p=583286#p583286 - czyli deklarację polskiego patriotyzmu - tak jak ja go pojmuję w sercu, 10.02.2011

viewtopic.php?f=37&p=583290#p583290 - za najbardziej eleganckie zwrócenie uwagi komuś by pisał NA TEMAT. 10.02.2011.

Za całokształt dbania o przestrzeganie regulaminu forum BAN.

Następny BAN którego szczegółowe przyczyny opisałem tu:
viewtopic.php?p=623740#p623740
otrzymałem, w moim odczuciu, za obronę religii katolickiej przed wściekłymi atakami pewnych osób. Niektóre z nich wciąż pozostają na forum.

Ja nie mam 15 lat i nie będę bawić się z Administracją w kotka i myszkę. Jeśli Administracja nie chce by tu pisali katolicy, dbający o wzajemny szacunek piszących, to niech zbanuje mnie po raz trzeci. Odpowiednią informację zrozumiem i nagłośnię wśród katolików.
Kościół Katolicki jest w niebezpieczeństwie, działają w nim intensywne siły odśrodkowe i wręcz dywersyjne. Nie stać nas na mieszanie czarnych owiec i wilków między owcami.

Będę bacznie przyglądać się dalszym działaniom i kierunkom tak redakcji Gościa Niedzielnego, jak niniejszego portalu i forum. Gazeta Wyborcza nie jest dobrym wzorem dla gazety katolickiej, za jaką, jak dotąd uważałem Gościa Niedzielnego.

Ależ Johnny, nikt nie posądza Cię nawet, że mógłbyś inaczej pomyśleć!
Są na forum ludzie o otwartych umysłach, którzy wnoszą ferment i inspirują ciekawą wymianę poglądów - takim był apriori. Są też tacy, którzy mają nabite w swoich niezbyt lotnych umysłach, że ateiści są tacy czy inni. Od tych drugich naprawdę nie wymagamy, że będą myśleli inaczej, nie mają takiej zdolności.

Kamala i Liam zostali zbanowani czy też odeszli sami;)?
Bardzo ich lubiłam, za dojrzałość, spokój, nieszablonowość.
Też pozdrawiam;)

Johnemu pewnie chodziło o to, że nie tak do końca nie mogą samodzielnie myśleć. Każdy z nas myśli samodzielnie, ale stosuje się do określonych reguł, które przyjmuje jako te właściwe. Wiara narzuca pewne "reguły", których ateizm jest z kolei pozbawiony, ale ateizm ma swoje "reguły" za to. Wierzący może zbuntować się i zacząć łamać te "reguły", ale taka postawa jest przez "reguły" wiary katolickiej nieakceptowana. Tak samo w drugą stronę. Jak widać obydwoje mają racją, ale nie mogli dojść do porozumienia, potrzeba więcej osób biorących udział w dyskusji, mediatorów. Dlaczego? Niestety, jeśli ktoś tłumaczy, to im więcej tłumaczy, tym więcej może zaistnieć pytań i wątpliwości. Potrzebni są czasem ludzie którzy stoją z boku i patrzą, analizują, porównują. Język ludzki nie jest doskonały, zdania czasem się nie kleją, zapomni się coś dodać więcej. Czasem pisze się szybko i bez głębszego zastanowienia, bez takiego literackiego samokrytycyzmu, przeglądania każdego słowa które się napisało i zastanawiania, czy aby na pewno jest tam potrzebne. A może coś dodać, bo niezrozumiałe?

Odeszli sami na skutek aroganckich, chamskich zachowań innych userów wobec nich - bezkarnych.
Nie każdy ma skórę twardą jak hipopotam.
Nie wszyscy potrafią cytować - Przebacz wszystko - wszystkim. Nie chowaj urazy w sercu swoim. Zawsze pierwszy wyciagnij reke do zgody - i wylewać żale, pretensje, w co drugim poście.

Na własne życzenie odszedł z forum legendarny osiris, który nie chciał pozostawać w żenującej pozycji pomiędzy brutalnym chamstwem i uprawianiem trollowania przez pewnych użytkowników, a bezczynnością i wrogością administracji.

Również Marek MRB odszedł na własne życzenie po serii scysji ze złośliwymi użytkownikami, bez szans na jakąkolwiek ochronę ze strony administracji.

Shamanka odeszła tak jak przyszła - bezszelestnie. To też było znacząca postać forum i znaczące odejście.

Zachowuję Was w dobrej pamięci, Liama i Kamalę również.

Z forum odchodzą osoby zaangażowane w omawianą tematykę, i nie zastępuja ich niestety dojrzali, wprawieni dyskutanci. To sprawia, że forum jest coraz bardziej jałowe. A przecież na forum nie chodzi o tłuczenie piany, tylko o to, byśmy się tu czegoś nauczyli, coś dowiedzieli.

Mówiąc za siebie kiedy tylko jestem to reaguje wedle moich możliwości. Osobiście wyrzuciłem już dziesiątki tematów o zegarze śmierci. Więc nie pisz czegoś co prawdą nie jest. A że co chwilę jacyś ludzi, albo jedna osoba rejestruje się i zakłada nowy temat to ja już nic nie poradzę. Pomyśl że jako nie moderator po prostu wielu rzeczy nie widzisz.

Och, trzeba mieć naprawdę bardzo otwarty umysł, by z faktu, że zostało się zbanowanym na forum katolickim wyciągnąć wniosek, że "katolicy nie myślą samodzielnie" i dziesiątki innych, o których napisał apriori "otwarty umysł" w swoim wiekopomnym poście. Takie rzeczy tylko u ateistów.

P.S. ja kiedyś dostałem bana na forum o dżdżownicach równinnych. Od tej pory nikt mi już nie wmówi, że miłośnicy dżdżownic potrafią myśleć samodzielnie!

Napisałem jasno i wyraźnie PRAWDĘ. Wczoraj od około popołudnia na forum nie było żadnej interwencji administracji, poza interwencją kastora w innym temacie, mówiąc ogólnie, nieobyczajnym. Kastor pojawił się tuż przed północą, na chwilę. Widocznie zajęci byliście czymś innym. Wykorzystując Waszą nieobecność wprowadzono na forum około 10 tematów o zegarze śmierci, w ciągu zaledwie jednego popołudnia i wieczoru. Usunięte zostały dopiero dzisiaj.
Skoro Administracja nie chce, lub nie umie zaangażować pomocy i narzędzi technicznych umożliwiających odpowiednią interwencję w sprawie zegarów śmierci i WIST musi ręcznie odnajdywać wśród postów te o zegarach śmierci, to proszę odpowiedzialnością za ten stan rzeczy nie zwalać na mnie. Pies z kulawą nogą nie podziękował mi za zgłaszanie takich postów za pomocą przycisku pod postem, dlatego z tego zrezygnowałem.

Przypomnę, treść przyczyny BANA, jaki otrzymałem:
"Proszę o powstrzymanie się od uwag "dyscyplinujących" i personalnych".
Administracja wyraźnie pouczyła mnie, że da sobie z nadzorowaniem przestrzegania regulaminu SAMA. Za to mnie, za interwencje w sprawie gwałcenia regulaminu będzie czekał BAN.
No to radźcie sobie.

Pomyśl, że Ty nie wszystko wiesz, co ja widzę.
A to, co widzę nieraz zachowuję dla siebie. Do czasu.