No proszę:

"Podsumowanie bo zdaje sie, że Alus tak twierdzi.... - a ze zdaje się trudno merytorycznie dyskutować.
Gdybym sie nie zgadzała, to w jakim celu podałabym link z polskatimes?????
Pawłe Zyzaka opisującego Wałęsę sikającego do kropielnicy - ktoś pozbawiał statusu historyka"?

Ktoś coś takiego napisze "bo zdaje się Alus tak twierdzi" co w tym wątku zupełnie nie miało miejsca a potem przypisać oponentowi brak merytorycznej dyskusji.

viewtopic.php?f=37&t=41764&start=585

Tak według mnie to było najlepsze zagranie, a wrażenie z tego takie że katon musi się uciekać do ad personam ze względu na brak argumentów.

A stronę wcześniej to samo:

"Spytaj sam siebie kto kogo może krytykować, zważywszy, że koronnym Twoim "argumentem" jest argument ad personam pod moim adresem, wedle Twojej optyki bo zdaje się, że Alus tak twierdzi.

"Bo jedyna Prawda jest u Boga"

W innym poście:

"Pan jest sędzią, który nie ma względu na osoby....ujmie się za sprawiedliwym i wyda słuszny wyrok(Syr 35,11-24)...też parodia"?
viewtopic.php?f=37&t=41764&start=570

I taki poziom dyskusji.

Zaproponowałam grubą kreskę i zaczęcie od nowa, ale widzę, że z zefcia zszedłeś na Alus. Kto następny?
Przyjęłam do wiadomości Twoje uwagi i nadal proponuję grubą kreskę, bo zdaje się, że nie warto grzebac w przeszłości. Od teraz proszę zgłaszać posty, które Twoim zdaniem zasługują na co najmniej osta.

O widzę znowu Alus na tapecie i stronniczość moderacji.
Jak Alus obraża księży twierdząc że 50-80% to homoseksualiści a 60% sypia z kobietami to cicho sza nikt nie reaguje. Jak przyciska się ją o źródła to zaraz wycinane są wpisy. Jak UE jest dwóch prędkości tak i forum. Wciąż są swoi i obcy. Swoim wolno więcej. W każdym razie ja już się nie dziwię.

Poczucie sprawiedliwości najwyraźniej nie jest Twoją najmocniejszą stroną, ale wybiórcza interpretacja działan moderacji już tak. Nie będę udowadniać, że nie jestem wielbłądem, ale przejrzyj sobie moje wpisy w postach Alus. To tak dla własnego sumienia.

Tak ale pózniej zauważyłem tę grubą kreskę i może pózniej była dopisana.

Ależ ja nie chciałem przejść na Alus bo wcześniej pisałem tylko o pewnej userce ale jak napisałaś mi coś takiego:

"Nie bądź śmieszny. Aby potwierdzić zgodność z oryginałem, trzeba szukać. Tak się składa, że "na słowo" mało komu wierzę. Nie dalej jak wczoraj szukałam określenia "jesteś żałosny" i okazało się, że jest z sufitu"

No to zacząłem szukać aby przytoczyć choć część tych dowodów(bo tego sporo). Nikt mi tu i nigdzie indziej nie powiedział że jestem żałosny i akurat ja nigdy o to pretensji nie miałem.
Bardzo chętnie, jak ktoś mi udowodni że jakiś cytat który wkleiłem jest niezgodny z orginałem to proszę mnie ukarać ostem albo banem.

Wybacz, ale nie zamierzam przesiedzieć pół nocy, żeby cokolwiek komukolwiek udowadniać lub przekonać się, że nie ma manipulacji wypowiedziami. Zaczynamy od początku i koniec z tym tematem, ok?

Ok,
No pogadaliśmy sobie.
Coś na rozluznienie:
https://www.youtube.com/watch?v=mCajFZcxPEA&t=98s

Samo życie.

Ale ci się dowcip wyostrzył...
Ale widać nie tylko ja mam wrażenie, że są równi i równiejsi. Orwell wiecznie żywy

Cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Oczywiście Jockey nie widzi, ile razy Alus dostała po kubku za swoje antykościelne odloty. I jak zwykle nie będzie konkretów – jaki konkretnie post poleciał i w jakim kontekście. Tylko jakieś bezosobowe „od razu są wycinane”.

Usunięto moje posty w których domagałem się linków jako offtop. Niestety nie robię kopii wszystkich swoich wpisów a widocznie powinienem. Taki wniosek po wpisie wielce szanownego moderatora zefcia

A czytasz to co linkujesz czy nie? Mam wrażenie ze nie.


Nie ma to jak leninowskie byt kształtuje świadomość.

Nie. Wniosek jest taki, że można napisać do moda na priva i poprosić o kopię usuniętych postów zamiast robić awanturę publicznie bez żadnych konkretów. Żaden z tutejszych modów nie jest tak chory z nienawiści, aby zignorować taką prośbę. Zaraz Ci wyślę.

EDIT: Wysłałem Ci jeden Twój usunięty post i jeden post, w którym Małgosiaa wycięła fragmenty Twojej dyskusji z Alus. O to chodziło?

Celibat u 50- 70% duchownych katolickich to fikcja - w katolickich Kościołach wschodnich, starokatolickich Kościołach, katolickim Kościele anglikańskim, w katolickim Kościele w Afryce i Ameryce Płd, w Kościele episkopalnym w USA, posługują żonaci księża.
https://deon.pl/kosciol/ojciec-i-syn-ro ... ezy,185439

W jaki sposób to jest uwaga do moderacji, nie mam pojęcia. Mam zasadę, że nie wlepiam ostrzeżeń za nic, co ludzie piszą w tym wątku, ale do jasnej choinki, Alus weź się ogarnij. Istnieją pewne granice offtopu!