Moderatorka Małgosiaa nie siedzi na forum 24h/24h i nie wszystko jest w stanie zauważyć. Do zgłaszania nieodpowiednich postów służy przycisk "zgłoś ten post" (to taki wykrzyknik po prawej stronie na dole postu), albo przynajmniej tutaj podany link. Nie zamierzam biegać po forum i szukać czegokolwiek, bo @JedenPost nie raczył podać szczegółów.

Jeden Post - dlaczego klamiesz?
Mrs. Hadley stwierdzila fakt. Akruk ma tylko troche jednostronnej wiedzy - to wszystko.
Opinia ktora Ty przedstawiles jest tylko Twoja opinia i nie musi byc prawdziwa.
Akruk nie odpowiedzial na moje pytanie:
Jak bys nazwal czlowieka ktory nie widzi roznicy pomiedzy:
1. Biblia lub innym tekstem traktujacym o rzeczywistosci niematerialnej (Biblia, Koran, Wedy, ... )
2. Bajki (O sierotce Marysi, Dziewczynka z zapalkami, ... )
3. Powiesci (lub utwory) odnoszace sie do jakiegos fragmentu historii (Potop, Pan Tadeusz, Trzej Muszkieterowie, ... )
4. Faktograficzne opisy wydarzen o roznym stopniu scislosci. Mam na mysli roznice pomiedzy wzglednie swobodnym opisem np. dzialalnosci jakiejs grupy bioracej udzial w Powstaniu Warszawskim a bardzo szczegolowym opisem - dokladnie: kto, kiedy, jak, dlaczego ...

A moze Ty sie podejmiesz - jak bys nazwal czlowieka?

Gratuluję awansu Mrs Hadley.
Szumi - serdeczne podziękowania za wieloletnią moderację, zawsze wysoką kulturę i poszanowanie wszystkich.

szumi? Nigdzie nie odchodzi

Wykaż kłamstwo, lub przeproś. Zdążyłeś w ogóle przeczytać mój post, zanim nowa moderatorka go wywaliła, czy nie?




Zgłoszone.

Mea culpa - oczywiście jumik - niemniej pomyłka w niczym nie zmienia treści mojego wpisu

No to porównajmy czy za to samo:

viewtopic.php?p=1017275#p1017275 (wytłuszczenie moje)

viewtopic.php?f=27&p=1017389#p1017389 (wytłuszczenia moje).
Jeśli nie odróżniasz nadania "imienia" userowi od sugestii i oceny jego postawy, to już nie moja wina. Chyba, że chodzi Ci o tego polaka patriotę, ale tu nie widzę nic obraźliwego, poza napisania małą literą. Chyba, że akruk patriotą nie jest

Uprzejmie prosze:

Mrs Hadley napisala:
"Gatunki literackie rządzą się swoimi prawami, fakt że @akruk ich nie ogarnia i wyciąga wnioski od czapy, to już inna historia. Egzegeza biblijna nie jest wiedzą tajemną, więc korona z głowy @akrukowi nie spadnie, gdy się z nią zapozna, no chyba że to takie mli-mli, ple-ple i prawdziwemu polakowi patriocie nie wypada plamić się tym obszarem wiedzy?"

Ty napisales:
"Umieściła post, w którym - w złośliwy sposób - wyraża opinię, że użytkownik akruk na Biblii się nie zna."

Nie za bardzo widze gdzie jest to "na Biblii sie nie zna" - mozesz wskazac, prosze?

Natomiast z egzegeza biblijna nasz przyjaciel jest na bakier co widac w wielu jego postach. Nie mozna wysmiewac wiersza "Lokomotywa" dlatego ze lokomotywa nie ma brzucha.
Moim zdaniem uczciwosc by nakazywala przeproszenie Mrs Hadley.
I odpowiedz na moje pytanie - jak bys nazwal czlowieka?

Nazwanie kogoś "igorantem" jest dokładnie tym samym, co zarzucenie mu ignorancji. Co więcej: post akruka jest o wiele bardziej merytoryczny, ponieważ z miejsca wskazuje czego konkretnie dotyczy ignorancja Alus, gdy tymczasem Mrs_Hadley leje wodę jak najogólniej i o wiele bardziej złośliwie. Ale przecież koleżance po fachu (funkcji) wolno, a jakimś akrukom nie.

Pytanie dodatkowe: czy Mrs_Hadley miała prawo wyrazić w tym wątku opinię, że akruk jest w kwestii egzegezy Biblii igorantem?

Miala. Stwierdzila fakt.

Widze ze rozmawiasz sam ze soba. Nie odpowiadasz na pytania:
Nie za bardzo widze gdzie jest to "na Biblii sie nie zna" - mozesz wskazac, prosze?

I odpowiedz na moje pytanie - jak bys nazwal czlowieka?

Z mojej strony koniec tego tematu.

Jesteśmy w wątku Uwagi - tylko i wyłącznie - do moderacji.

Nieparawda. Czy jeśli powiem, że ktoś postępuje głupio to będzie oznaczało, że jest głupi?Poza tym, moderacja nie ocenia postów pod względem merytorycznego pisania, a formy i kultury wypowiedzi. W regulaminie stoi jak wół, że moderator nie jest arbitrem i nie rozstrzyga kto ma rację.

@robaczek2
Mrs_Hadley wyraziła opinię, ale to nie jest zabronione. Post został zgłoszony jako złośliwe ad personam, co jest nieprawdą, a przynajmniej nadinterpretacją tegoż terminu.

Nie, bo definicją słowa "głupi" nie jest "ktoś kto postępuje głupio". Natomiast definicją słowa "ignorant" jak najbardziej jest "człowiek wykazujący ignorancję".




Zabronione jest tylko wyrażanie opiniii przeciwnej, prawda?

Dodatkowo Mrs_Hadley skłamała, sugerując, że usunęła mój post, ponieważ zawiera uwagi do moderacji, co nie jest prawdą. Masz do niego dostęp? Sprawdź.

Nie, nie jest. Zabronione jest kierowanie bezpośrednio do osoby: ty jesteś ignorantem, głupi, idiota itp. To z punktu widzenia psychologii jest atakiem na osobę, niejako nadanie "imienia".
Na marginesie: opinii, a nie opiniii

Niestety, nie mam, gdyż zdarzył się wypadek przy pracy, że tak powiem. Mrs_Hadley uczy się narzędzi moderatorskich, więc proszę o wyrozumiałość, a za ten wypadek przepraszam.

Przyjmuję do wiadomości, że taka jest linia moderacji, chciałbym jednakowoż zwrócic uwagę, że określenie "ignorant" ma nieco inną wymową od tych, z którymi je zestawiłaś. Po pierwsze: od osób zdolnych do samokrytycyzmu wcale często usłyszeć można zdanie "Jestem w tej dziedzinie ginorantem" i nie jest żadna samodeprecjacja, tylko zwyczajne stwierdzenie faktu. Po drugie: ignorantem w jakimś obszarze jest każdy. Ja i Ty również. Czy będzie dla Ciebie obraźliwe, jeśli napiszę, że mam graniczące z pewnością podejrzenie, że w temacie funkcji i znaczenia stowarzyszeń wojowników u Siuksów jesteś całkowitą ignorantką?

akruk prawdopodobnie mógłby obyć się bez dekorowania postów ignorantami, warto jednak zauważyć, że na ogół takiej dekoracji towarzyszy wykazania na czym konkretnie owa ignorancja polega, dzięki czemu ignorant może ze stanu ignorancji wyjść (bądź wejsc w polemikę). Nie przypominam też sobie, by stosował określenie ignorant tylko dlatego, że ktoś ma odmienną opinię, czego nie można powiedzieć o Mrs_Hadley, która nie używa co prawde tego słowa, ale ochoczo posługuje się opisami domniemanych u oponenta deficytów wiedzy i myślenia, które wszak jako jedyne mogą tłumaczyć to, że oponent ma odmienne zdanie. Ad personam w białych rękawiczkach to dalej ad personam.