Nigdzie nie napisałem, że przycisk „cytuj” nie wrzuca wszystkiego, więc zarzut chybiony.

Upierasz się, że dodatkowe spacje utrudniają cytowanie, a ja twierdzę, że dla mnie dodatkowe spacje nie są żadnym utrudnieniem. Może zrobimy ankietę czy dodatkowe spacje utrudniają cytowanie to się przekonamy, czy tak faktycznie jest, czy to tylko bzdet wyssany z palca.

No to zróbcie.

Moderacja na tym forum jak dotąd nigdy nie pretendowała do miana kolegium redakcyjno-korektorskiego. Może by tak krok wstecz? Dla dobra całej społeczności każdy jej członek powinien, przynajmniej od czasu do czasu, przyznać się do błędu.

Nie mam problemu poprawić pytanie jeżeli ktoś mi zasygnalizuje, że nie może zrozumieć o co mi chodziło. Ale nie kiedy ktoś zadaje dwuznaczne pytania, które mogą być również obraźliwą sugestią.
Modeartor Małgosia nie raz już poprawia mój tekst w towrzystwie innych wpisów zawierających błędy, a tylko mój jest poprawiany i do tego ten ostatni "skrupulatnie" analizowany, tłumacząc się że to z braku czasu. Wystarczy przyjrzeć się nawet ostaniemu wątkowi "Czy kult Maryjny jest dozwolony?", moment w którym mnie poprawiła i na posty użytkownika "Quinque" i jego błędy. Więc jak ja mam to odebrać, jak nie atak na moją osobę?

A jej wniosek po analizie? który udowodniłem że nie miał podstaw i nie brał wielu ważnych czynników pod uwagę? Jawnie próbowała obrazić moją inteligencję, to nie miało nic wspólnego z ortografią czy gramatyką, tylko było środkiem do celu. Do tego uwaga o mojej znajomości lektur szkolnych? Czy te czynniki dały jej podstawy? To jest jawny atak na moją osobę, tą analizą zachowała się podle i chamsko. Proszę spojrzeć na jej wpis i obiektywnie ocenić. A następnie moderatorzy powinni wyciągnąć z tego konsekwencje.
Czy "Asiennka" jest administratorem, do którego można złożyć zażalenie?

Najpierw musisz mi udowodnić że było to niechlujstwo i pogarda do drugiego użytkownika, inaczej przeproś, bo jesteś już bezczelny.
Ładnie zaczynasz jako moderator.......

A Małgosia nic złego nie zrobiła, powiedz jeszcze że jej wnioski z analizy mojego tekstu były słuszne i obiektywne?
Czy moderowanie polega tutaj tylko na włażeniu .. i słodzeniu jeden moderator drugiemu?

Kolejny raz kłamiesz w żywe oczy. Dwukrotnie prosiłam o konkretne dowody (linki do Twoich postów, które nie raz poprawiałam), jednak nie podałeś. Doczekam się?

To jest nieistotne. Małgosia jest też dyskutantem. Tutaj dyskutujemy o działaniach moderacyjnych, a nie o tym, czy Małgosiaa słusznie, czy niesłusznie zanalizowała Twój tekst. Jeśli uważasz, że niesłusznie, polemizuj.

Nie. Już łżesz i to już w pierwszym zdaniu. Tutaj dyskutujemy o uwagach wyłącznie do moderacji. Jedną już wyraziłem do Małgosi.
Drugą kieruję do ciebie, byś przestał być bezczelny, łgać na mój temat i bronić stronniczego moderatora Małgosia. Dopiero zaczynasz jako moderator i już pokazujesz co potrafisz.....?

Nic nie robiłem, kiedy poprawiała moje błędy nie raz. Ale teraz chamsko obraziła moją inteligencję, posługując się rzekomą korekcją mojego pisma. Za to powinna ponieść konsekwencje.
A ty teraz bronisz takiego postępowania i na dodatek mój język nazywasz pogardą do innego użytkownika?<ciach – regulamin I.5>

Co to za kolejne wypieranie się? To ja próbuję manipulować? Piszę na forum wyrażając swoje poglądy i dzieląc się poznaniem Ewangelii, a w zamian za to zamiast otwartej dyskusji na argumenty i ewentualne wykazanie mi błędów, dostaję korekcję pisma, obelgi i zwalczanie mnie.

Tutaj kolejny viewtopic.php?p=1005503#p1005503

I zwróć uwagę kogo jeszcze posty poprawiałaś, oprócz mojego? Czasami ci się zdarzy, że poprawisz jeden czy dwa zaraz obok mojego, dla zachowania pozorów o nie stosowaniu stronniczości. Tak jak "na szybko" w wątku "Czy kult Maryjny jest dozwolony?" poprawiłaś posty użytkownika "Quinque". Tłumacząc się, że chociaż czasu mało, jednak na poprawianie moich postów zawsze go znajdziesz.

Po drugie, po tej ostaniej analizie jak mnie obraziłaś i próbowałaś uwłaczać mojej inteligencji, to już nie jest tylko sprawdzanie ortografii. Nie mam ochoty i nie muszę nic tobie udowadniać, póki odpowiednie konsekwencje za ten wyczyn nie zostaną wyciągnięte.

Owszem. Ale fakt, że ktoś w dyskusji nie zgadza się z opinią moderatora nie jest „uwagą do moderacji”. Jest uwagą do użytkownika, który akurat jest moderatorem. „Uwagi do moderacji” dotyczą działań moderacyjnych: edycji, ostrzeżeń i banów.
No widzisz. A powinieneś podziękować i na przyszłość starać się pisać tak, żeby druga osoba nie musiała za Ciebie odwalać roboty.
W jaki sposób obraziła Twoją inteligencję? Uzasadnij, że Twoja inteligencja została obrażona.
A jak inaczej nazywać pisanie postów bez żadnej korekty i bez zastanawiania się, czy mają one w ogóle jakiś sens (choćby gramatyczny)?

O którą analizę Małgosi Ci chodzi - obraźliwą i uwłaczającą Twojej inteligencji?
Interesuje mnie również fragment, gdzie chamsko obraża Twoją inteligencję?

Czy nadmiar spacji może być powodem usunięcia posta?

Może. Ich niedobór również. Regulamin wyraźnie określa, że obowiązującym na forum językiem jest język polski. Język polski zaś w swoich regułach określa, gdzie należy stawiać spacje.

Uprzedzam od razu zarzut „to będziecie banować, jak ktoś zrobi błąd”. Nie. Fakt, że ktoś zrobi przypadkiem błąd ortograficzny, czy interpunkcyjny nie jest podstawą do ostrzeżenia. Co innego, jeśli ktoś celowo i złośliwie gwałci zasady języka polskiego.

Zefciu, jeśli ten gwałciciel jest osobą z pewnego rodzaju zaburzeniami, np. jest dyslektykiem, a konkretniej posiada odmianę dysleksji – dysortografie, będziesz tolerował zaświadczenie z poradni?