Użytkownik "lne" stosuje groźby karalne.

Normalnie nie mam zwyczaju pisać skarg, ale użytkownik Mike29 posunął się o parę kroków za daleko.

viewtopic.php?p=700671#p700671

Oskarżył mnie o "współodpowiedzialność za śmierć osób LGBT", co jest pomówieniem ocierającym się o kodeks karny.

A skoro już tu piszę, to dodam też, że nie jest to pierwsze pomówienie dokonane przez tego użytkownika, który wcześniej już oskarżał i mnie i innych użytkowników o sianie "propagandy nienawiści" i o "nawoływanie do dyskryminacji homoseksualistów". Nie doczekałem się odpowiedzi na pytanie o jakikolwiek przykład takiego nawoływania, więc być może i na to należałoby zwrócić uwagę.

1. Proszę nie rozszerzać znaczenia słów w nieskończoność. FOBIA to słowo mające konkretne znaczenie. Można o tym przeczytać tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Fobia
2. Stwierdzenia, że ktoś ma na sumieniu czyjeś samobójstwa uważam za oszczerstwo.
3. Każdemu wolno się obrażać na innych, że mają inne zdanie, ale kwestionowanie tego co piszą na poziomie emocjonalno-oszczerczym świadczy w najlepszym wypadku o braku umiejętności dyskusji.

Podsumowując: albo zgodzicie się, że druga strona może uważać inaczej, albo "dyskusja" w postaci wycieczek prywatnych zostanie zamknięta.

PS. Fuller opuścił chwilowo to forum po 3 ostrzeżeniu za chamskie odzywki o współdyskutantach.

Fobia fobią, ale przy tej okazji chciałbym zapytać szacowną moderację o publiczne ustosunkowanie się do poniższej kwestii:

- Czy na tym forum wolno kłamać nt. homoseksualizmu w kontekście podawania fałszywych faktów naukowych? Np. użytkownik greg(R) nagminnie kłamie insynuując, że homoseksualizm jest "chorobą i zboczeniem", podczas gdy powszechnie wiadomo, że jest to nieprawda, na co podawałem cytaty 5 organizacji zdrowia wraz z źródłami. Polska uznaje międzynarodowe klasyfikacje chorób oraz definicje homoskesualizmu wg. m.in WHO.


viewtopic.php?f=27&t=32073&start=480

Co na to moderacja/administracja? Czy na tym forum wolno jawnie i bezkarnie pogwałcać obowiązującą naukę wprowadzając czytelników w błąd i obrażać przedstawicieli mniejszości seksualnych? Podkreślam, że nie chodzi tu o ocenę moralną, tylko kłamanie nt. faktów naukowych.

Pozwolę sobie się wtrącić, bo pytanie zostało zadane na forum ogólnym, nie
w dziale moderacji.
Użytkownik greg(R) kłamałby gdyby pisał, że stanowisko pięciu
oraganizacji zdrowia, o których jest mowa w tym wątku jest inne
od rzeczywistego. Pisząc o homoseksualizmie jako chorobie i zboczeniu
wyraża swoją opinię, do której póki co ma prawo, bo mówienie w ten sposób
o homoseksualizmie nie jest jeszcze w Polsce karalne (czy coś się może zmieniło
w tym temacie...?) ; a fakt, że jego opinia na ten temat jest odmienna
od stanowisk w.w. organizacji kłamstwem nie jest.

Edit: Ups, jednak to dział moderacji, proszę w takim razie o skasowanie posta

A to ja mam nie mieć prawa do mówienia, że homofobia skutkuje zbrodniami przeciwko ludzkości? I to mimo, że podaje dane nt. odsetka zabójstw i przemocy na tle orientacji seksualnej? Rozumiem, że nie będziesz miała nic przeciwko jak do Ciebie powiem, że jesteś chora psychicznie na skutek fanatyzmu religijnego i będę to powtarzał w co drugim poście? Nieważne, czy religia jest w dlasyfikacji chorób, to przecież tylko "taka moja prywatna opinia, do której mam prawo tak jak greg(R)", prawda?


Prywatnie nie, ale publicznie jak najbardziej. Jest najzwyklejszym w świecie pomówieniem, za które w kodeksie karnym przeiwdziana jest stosowna nagroda. Dlatego zapytałem moderację, bo jestem ciekawy, czy respektuje polski kodeks karny oraz międzynarodowe klasyfikacje chorób i wytyczne organizacji zdrowia.


Jest, ponieważ wprowadza on w błąd czytelników. Choroba nie jest pojęciem ogólnym, tylko ma jasne kryteria oraz klasyfikacje regulowane przez powolane do tego instytucje naukowe, ktore Polska uznaje i respektuje. Nagminne powtarzanie informacji sprzecznych w co drugim poście tak jak robi to m.in greg(R) jest nie tylko pogwałcaniem nauki i wprowadzaniem w błąd, jest również celowym zabiegiem upodlenia i obrażenia nielubianej grupy społecznej.

I ja również pozwolę wtrącić, bo Mike29, który nie myśli w kategoriach innych niż totalitarne, nadal nie załapał, że nawet głoszenie jawnej nieprawdy na tematy naukowe nie jest zabronione przez prawo, odbywa się nieustannie i całkowicie legalnie także na tym forum, m.in. w wykonaniu jego kolegów kreacjonistów, "obalających" teorię ewolucji.

To zobojętnienie MARIEL jest całkiem zrozumiałe, zwłaszcza że chrześcijanie są na wiele sposobów na tym forum obrażani. Szkoda, tylko że wiele osób ma skłonność do generalizowania, a chlubił się w tym szczególnie @fuller, nad czym ubolewam, bo fajny z niego gość

Zapoznaj się z kodeksem karnym. Pomówienie jest karalne, w przypadku homoseksualizmu jest to system zero-jedynkowy. Albo jest chorobą albo nią nie jest. Wg. obowiązujących w Polsce klasyfikacji nie jest chorobą = sprawa prawnie bezdyskusyjna i bardzo łatwa do rozstrzygnięcia na sali sadowej.

"Pomówienie" to przypisanie komuś takich cech, które mogą poniżyć ją w oczach opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Nie można więc twierdzić, że aby kogoś "pomówić", wystarczy nieprawdziwie stwierdzić, że jest chory. Należałoby ponadto udowodnić, że przypisanie komuś tej choroby może poniżać ją w oczach opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Warto więc zauważyć, że Mike29 z wielkim zapałem dowodzi tutaj, iż nic takiego w dzisiejszych czasach nie ma już miejsca - bycie homoseksualistą nie jest czymś poniżającym dla opinii publicznej, ani nie wywołuje utraty zaufania. Innymi słowy, nie jest pomówieniem twierdzenie, że homoseksualizm to choroba, albo że homoseksualista jest chory.

Nic nie wiem też o tym, by na forum obowiązywał zakaz wygłaszania tez sprzecznych z "obowiązującą nauką". Myślę, że nawet członkowie stowarzyszeń Płaskiej Ziemi lub Ziemi Wydrążonej W Środku mogliby tu dyskutować bez problemu

Oczywiście, że wystarczy, spójrz na słowo "lub" w cytowanym przez Ciebie fragmencie. Tam nie ma napisane "i", tylko "lub". Nie zmieniaj znaczenia fragmentów kodeksu karnego, który cytujesz. Nie ma wymogu zaistnienia wszystkich kryteriów.

Ponadto przeciwko pomawianiem homoseksualistów w Polsce jako naukowa instytucja występuje PTS:

Polskie Towarzystwo Seksuologiczne jest zaniepokojone krzywdzącym wpływem społecznych uprzedzeń na funkcjonowanie psychiczne i społeczne osób homoseksualnych i biseksualnych oraz jest świadome niechlubnej roli, jaką w podtrzymywaniu tych uprzedzeń odegrała niegdyś nauka, która przez ponad sto lat (do 1973 w USA i do 1991 w Europie) uznawała homoseksualność za zaburzenie psychiczne. Ówczesne mniemanie o patologicznym charakterze homoseksualności okazało się niepoparte faktami naukowymi, lecz oparte na społecznych uprzedzeniach od wieków zakorzenionych w kulturze zachodniej. Dlatego też homoseksualność została wykreślona z obu najważniejszych klasyfikacji zaburzeń psychicznych – DSM i ICD.
Jednocześnie na Polskim Towarzystwie Seksuologicznym, jako na organizacji naukowej, spoczywa odpowiedzialność za rozpowszechnianie w społeczeństwie aktualnego stanu wiedzy seksuologicznej, szczególnie jeśli społeczna dezinformacja w zakresie seksuologii podtrzymuje niesłuszną dyskryminację jakiejkolwiek grupy społecznej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm

A gdzie ja napisałem, że tam jest "i", albo że nie ma tam "lub", albo że jest wymóg zaistnienia wszystkich kryteriów? Mike znowu nie rozumie, co czyta?



Nie ma tu ani słowa o żadnym "pomawianiu". Please, przestań już wypowiadać się o sprawach, których po prostu nie jesteś w stanie zrozumieć

Kodeks karny mówi to mówi, a nie to co Mike29 by chciał, żeby mówił. I mam dziwne wrażenie że Johnny99 ma na ten temat dużo większe pojęcie niż Mike29.

Oczywiście, że masz takie wrazenie i mnie ono wcale nie dziwi
Faktem jest, że pomówienie znajduje się w kodeksie karnym i dostaje się za nie "nagrodę". Okreslenie geja mianem człowieka chorego/zboczeńca z powodu orientacji seksualnej jest pomówieniem, za które grozi przewiziana prawem kara.

W pełni się zgadzam z tym, że z Fullera fajny gość
Natomiast jego skłonność do generalizowania w tym przypadku, ma swoje całkowite uzasadnienie. Przed chwilą pisałam o tym w innym temacie - to grupa, większość, daje określony obraz i robi określone wrażenie. A nie wyjątki. Te co najwyżej tylko potwierdzają regułę
Przypisywanie negatywnych cech jeśli ma się ku temu powody, to nie obrażanie. Opinie mogą być różne, nie zawsze muszą być przychylne.
Ja stanowisko Fullera w pełni podzielam.