Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Autor |
Wiadomość |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Rzeczywiście? Kiedy się ostatnio odezwał?
Zrobiliście sobie nagonkę na kilka nielubianych przez Was osób na wątku "UWagi do moderacji". Bez żadnych sankcji. Nie zrozum mnie źle - na mnie to nie robi wrażenia - widzę jak jesteście zaślepieni. Nie gniewam się. Tylko że to pokazuje niestety, czym stało się to forum. Przy Twoim kapitalnym wkładzie. Dla mnie EOT
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
Ostatnio edytowano Śr lip 25, 2018 21:36 przez Marek_Piotrowski, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr lip 25, 2018 21:29 |
|
|
|
|
Nikczemnik
Dołączył(a): Cz lip 12, 2018 16:50 Posty: 214
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
_________________ "To become a monster like me, is to admit you were too weak to remain a human." "The Bird of the Hermes is my name, eating my wings to make me tame." https://www.youtube.com/watch?v=YeeRgiT_Edo&t=130s
|
Śr lip 25, 2018 21:35 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Marek_Piotrowski napisał(a): Rzeczywiście? Kiedy się ostatnio odezwał?
Zrobiliście sobie nagonkę na kilka nielubianych przez Was osób na wątku "UWagi do moderacji". Bez żadnych sankcji. Nie zrozum mnie źle - na mnie to nie robi wrażenia - widzę jak jesteście zaślepieni. Nie gniewam się. Tylko że to pokazuje niestety, czym stało się to forum. Przy Twoim kapitalnym wkładzie. Dla mnie EOT Proszę zaprzestać insynuacji, bo w wymienionym przez Ciebie temacie nie było i nie ma nagonki na nikogo. Jedyna nagonka dotyczy mnie i jest stosowana jedynie przez Ciebie. Już mówiłam, że Twoje zdanie na mój temat znam i nie musisz powtarzać jak mantry.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr lip 25, 2018 21:42 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Fistaszki (chrup). A tak swoją droga, pierwszy raz w życiu mam okazję oglądać węża, który robi wokół siebie chlew, bo ma pretensje do innych węży, że nie dają mu się zeżreć potulnie, ale jeszcze śmią go kąsać.
Nie każdy może mieć szczęście i stać się laską w Mojżeszowym ręku, oj, dalece nie każdy.
|
Śr lip 25, 2018 21:56 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Małgosiaa napisał(a): Proszę zaprzestać insynuacji, bo w wymienionym przez Ciebie temacie nie było i nie ma nagonki na nikogo. Jedyna nagonka dotyczy mnie i jest stosowana jedynie przez Ciebie.
Jaasne, co świetnie widac przez poprzednie 1,5 strony A na pytanie nie odpowiedziałaś... ale nie wysilaj się. EOT, Przyjemniaczki.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Śr lip 25, 2018 22:57 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Marku_Piotrowski – w skrócie: - Nie jestem agresywny wobec KRK. Mówię otwarcie, co mnie doprowadziło do konwersji z KRK do PAKP i z jakimi doktrynami się nie zgadzam. Natomiast jeśli gdzieś okazałem agresję, to przepraszam. Nie wpadłbym np. nigdy na pomysł, aby nazwać katolików niewiernymi tylko dlatego, że nie uznali jakiegoś niedawnego cudu z jakiejś prawosławnej parafii.
- Tak – nienawidzę PiS. Z całego serca. Uważam, że cała idea PiS jest szkodliwa gospodarczo, społecznie, duchowo i nie ma miejsca na coś takiego jak PiS w kraju, który kocham. Z całego serca życzę PiS każdej możliwej kompromitacji i upadku. Z całego serca życzę każdemu członkowi PiS, aby miał odwagę porzucić tę antypolską, antycywilizacyjną i antychrześcijańską organizację.
- Nie. Tak jak światła awaryjne nie są magicznym narzędziem do parkowania gdziekolwiek, tak i skrótowiec „EOT” nie jest magicznym środkiem, który pozwala Ci zabronić interlokutorom polemiki.
|
Cz lip 26, 2018 5:28 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
W nawiązaniu do viewtopic.php?p=1010882#p1010882a konkretnie kwestii Mrs_Hadley napisał(a): Cytuj: Tak z ciekawości: czy w ramach Twoje samowiedzy mieści się spostrzeżenie, że w co drugim temacie, niezależnie od tego, o czym mowa, raczysz swoich rozmówców pseudopsychologicznymi analizami, w których najwiecej do powiedzenia masz na temat tego dlaczego wg Ciebie używają takiego czy innego argumentu, a nie samych argumentów?
Nikt poza @JednymPostem nie sygnalizował mi takiego spostrzeżenia, ani nie podał konkretów, więc nie widzę powodu, aby wyciągać taki wniosek. Jestem również wobec @JednegoPosta delikatna i nie wytykam, że chętnie używa pseudopsychologicznych wkrętów dotyczących chrześcijan. kilka przykładów: viewtopic.php?p=1003268#p1003268Mrs_Hadley napisał(a): JedenPost napisał(a): 1. Wierzący - czego nie robią jako tacy ateiści - lubią prezentować się światu jako taka czy inna organizacja i duchowa jedność, np. Kościół Naturalną potrzebą człowieka jest tworzenie wspólnot i organizacji mniej lub bardziej formalnych. Jeżeli ateista woli zamknąć się w czterech światach, wiodąc żywot nolife w ramach protestu, nie oznacza jeszcze słuszności takiego stylu życia. - zwracam uwagę na uderzającą absurdalność rozumowania: z faktu, że ateiści nie wytępują jako organizacja ateistów, Mrs_Hadley wyciąga wniosek... taki jak widać. viewtopic.php?p=958584#p958584Mrs_Hadley napisał(a): Cytuj: Chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła. W nauce nie jest problemem funkcjonowanie różnych, często sprzecznych ze sobą teorii, ponieważ wszystko można podważyć. Czy to oznacza, że nauka jest nielogiczna? Podoba mi się, że w dyskusjach akademickich ludzie potrafią omawiać zagadnienia z różnych perspektyw i istnieje wzajemny szacunek dla poglądów odmiennych od własnych. Chcesz zamykać własne horyzonty myślowe na otwartą dyskusję podsumowując wszystkie przeciwstawne poglądy jako "absurdalne" czy "nielogiczne"- droga wolna. W ten sposób będziesz tkwił w zamkniętym świecie własnych myśli, gdzie logiczne jest tylko to, co akurat jest spójne z Twoim światopoglądem. Wyjście poza własne schematy myślowe jest trudne, bo z definicji odrzucamy koncepcje, które burzą nasz własny porządek. To założenie, że mogę się mylić, więc nie wydaję werdyktu odnośnie danego przekonania, jeżeli nie posiadam narzędzi pozwalających na weryfikację słuszności własnych i cudzych argumentów. ...i tak dalej. Bo przecież nikt nie wytykałby braków katolikiej teologii, gdyby tylko miał otwarte horyzonty, prawda? viewtopic.php?p=1000264#p1000264Mrs_Hadley napisał(a): JedenPost napisał(a): Tak jest. Mój ojciec utrzymywał np. że czasem sie napije, bo wtedy jest spokojny i nie myśli o problemach. W rzeczywistości dopiero gdy sie upił wpadał w depresję przeplataną atakami upierdliwości i agresji.Powiem tak: miałem do czynienia z alkoholikami (w tym, niestety, w domu) miałem też do czynienia z osobami uzależnionymi od opioidow, w tym fentanylu -"zanim stał się modny", że tak powiem Zdarza się, że alkoholicy lub ich dzieci szukają tzw. nałogu zastępczego, może to być kawa, papierosy, marihuana, coś co pozwala zracjonalizować poprzedni nałóg bądź jest oznaką sprzeciwu wobec rodzica. "Słabszy narkotyk" pozwala w miarę normalnie funkcjonować, a przy tym nadal nim jest, legalny czy nielegalny (zakodowane, że narkotyki przynoszą ulgę psychice, stąd akcentowanie, co nimi jest). Rzadko kiedy można spotkać DDA, które nie ma przesadnej obsesji na punkcie narkotyków i to bez względu na to, czy jest abstynentem czy nie. Psychoterapia skupia się na sferze emocjonalnej uzależnionych i DDA oraz ich funkcjonowaniu w społeczeństwie, ale stosunek do używek to już ich sprawa i często mają inne zdanie na ten temat niż osoby, które z uzależnieniem nie miały do czynienia osobiście. Typowe kulturalne ad personam - zamiast dyskusji nad kwestią, wywód nad tym, dlaczego ktoś może mieć w rzeczonej sprawie odmienne zdanie. viewtopic.php?p=964311#p964311Mrs_Hadley napisał(a): JedenPost napisał(a): Czemu zatem wciąż próbujecie, przedstawiając w dodatku swoje dziurawe teorie jako prawdy objawione? Może dlatego, że @JedenPost założył taki wątek i userzy naiwnie sądzili, że jesteś ciekawy odmiennej niż własna perspektywy? Jak widać nie interesuje Cię, co myślą inni, co więcej masz pogardliwy stosunek do ich przekonań, pokazując tym samym jak bardzo dogmatyzujesz własny światopogląd. I jeszcze się dziwisz, że koniec końców nie jesteśmy inteligentniejsi od Boga i aniołów, nie potrafimy przeniknąć ich intelektu własnym "dziecięcym" rozumkiem. Jako długoletni bywalec tego forum, powinieneś wiedzieć, że są takie zagadnienia, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi i każdy samodzielnie szuka wyjaśnień, które są dla niego przekonujące. To, że Ciebie coś nie przekonuje nie oznacza, że coś jest nonsensowne/beznadziejne/dziurawe. Może być takie co najwyżej dla Ciebie, bo to Ty masz problem ze znalezieniem spójności pewnych kwestii religijnych w obrębie swojego światopoglądu. Inni nie mają z tym problemu i idą dalej, więc próbujesz tanimi zagrywkami pokazać, że odmienne od Twoich przekonania są gorsze niż Twoje. Do prawdy nie dochodzi się mając roszczeniowe postawę wobec świata. To nie inni mają podejmować trud, aby nas do czegoś przekonać, lecz my sami powinniśmy być ciekawi świata i szukać odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Forum jest fajnym miejscem na wymianę poglądów, a także na poznanie perspektywy spoglądania na świat oczami innych, ale traktowanie forum jak areny, na której usiłujemy wykazać wyższość swoich słusznych -w naszym mniemaniu- wątpliwości i obnażyć rzekomą słabość przekonań innych wskazuje, że nie szukamy odpowiedzi, lecz dowartościowana siebie. Nie widzę problemu ze znalezieniu sensu teorii, które zostały tu już przedstawione. W literaturze można bez problemu znaleźć wielostronicowe opracowania uzasadniające daną teorię, jeżeli komuś zwięzłe forumowe wyjaśnienie nie wystarczy. Zresztą cokolwiek by tu napisano, dla autora wątku byłoby to bezsęsu/gupie/idiotyczne etc., dlatego podziwiam tych, którzy zadają sobie trud, aby cokolwiek wyjaśnić dyskutantowi, który przejawia wrogą postawę wobec odmiennych przekonań. Zwracam uprzejmie uwagę, że pomimo mojej wrogiej postawy w owym założonym temacie dyskusja toczyła się dalej wielowątkowo i przyniosła wiele ciekawych wymian zdań, a każdy może sprawdzić, że nie były to raczej pyskówki. Innymi słowy: inni jakoś mogli, Mrs_Hadley nie. *** @Mrs_HadleyTo tylko kilka przykładów, które wybrałem z dyskusji z Tobą w których sam brałem udział, bo te było mi najłatwiej wyszukać, obawiam się jednak, że robisz to to notorycznie. Psychologizowanie może być na miejscu, gdy ktoś zadaje pytanie dotyczące stricte tego typu problematyki, ale nie w dyskusjach dotyczących np. kwestii teologicznych czy społecznych. Sorry, ale to jest po prostu słabe.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N sie 05, 2018 15:31 |
|
|
Mrs_Hadley
Moderator
Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30 Posty: 2010
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Tak jak myślałam, będzie wylew żali, że Mrs_Hadley śmie ustosunkowywać się do mądrości @JednegoPosta, zamiast zachwycać się jego błyskotliwością. Cytuj: ...i tak dalej. Bo przecież nikt nie wytykałby braków katolikiej teologii, gdyby tylko miał otwarte horyzonty, prawda? Trolujesz, rzucając ogólnikowe zarzuty pod adresem chrześcijaństwa. Możesz się nie zgadzać z wyjaśnieniami zła i dobra przez katolicką teologię, ale pisanie, że skoro do Ciebie nie przemawiają te uzasadnienia, to znaczy, że chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia, jest przejawem skrajnej megalomanii typowej dla trola. Zrozumiałabym jeszcze, gdybyś był gimboateistą, który z racji wieku, argumentuje w taki sposób, ale u Ciebie taka opcja odpada, więc takie żenujące popisy można zgłosić moderatorowi lub potraktować autora delikatnie, pisząc mu o oczywistościach o których najwyraźniej w ferworze dyskusji zapomniał. Cytuj: Typowe kulturalne ad personam - zamiast dyskusji nad kwestią, wywód nad tym, dlaczego ktoś może mieć w rzeczonej sprawie odmienne zdanie. Jak dla mnie, jak najbardziej była to dyskusja nad kwestią. Cytuj: Zwracam uprzejmie uwagę, że pomimo mojej wrogiej postawy w owym założonym temacie dyskusja toczyła się dalej wielowątkowo i przyniosła wiele ciekawych wymian zdań, a każdy może sprawdzić, że nie były to raczej pyskówki. Nie widzę, żebyś cokolwiek wyniósł z tamtej wymiany zdań, również z innymi. Stoisz w miejscu z swoim bagażem mantr o dziurawej teologii, absurdach i sprzecznościach. Więc można rzec, że może i dla Ciebie było wiele ciekawych wymian zdań, ale nic one nie wniosły, a kolega jak nie wykazywał ani krztyny zrozumienia dla odmiennych poglądów, tak nadal tego nie potrafi, czego przykładem jest nasza ostatnia rozmowa, gdzie napisałeś: Biblia jako całość nie przedstawia żadnego spójnego obrazu Boga, tylko właśnie pełen sprzeczności. Oparte na niej religie starają się łatać te dziury, odrzucając logikę na rzecz uniknięcia dysonansu poznawczego. Stąd biorą się piramidalne nonsensy różnych teologii i wyłaniające się z nich nieprawdopodobnie wydumane twory. Cytuj: Psychologizowanie może być na miejscu, gdy ktoś zadaje pytanie dotyczące stricte tego typu problematyki, ale nie w dyskusjach dotyczących np. kwestii teologicznych czy społecznych. Z tych losowych postów nijak nie dostrzegam psychologizowania, widzę natomiast urażone ego, że śmiem podważać nieomylność sądów @JednegoPosta dotyczących teologii. Za megalomanię dostałeś po łapach ode mnie, więc masz pretensje.
_________________ Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7
|
N sie 05, 2018 19:32 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Mrs_Hadley napisał(a): Tak jak myślałam, będzie wylew żali, że Mrs_Hadley śmie ustosunkowywać się do mądrości @JednegoPosta, zamiast zachwycać się jego błyskotliwością.
Problem w tym, że Mrs_Hadley zamiast do mądrości, ustosunkowuje sie do samej osoby JednegoPosta (i innych użytkowników, moje posty było mi najłatwiej na szybko przeszukać). rozbudowane i kulturalne ad personam to dalej ad personam. Mrs_Hadley napisał(a): Trolujesz, rzucając ogólnikowe zarzuty pod adresem chrześcijaństwa. Możesz się nie zgadzać z wyjaśnieniami zła i dobra przez katolicką teologię, ale pisanie, że skoro do Ciebie nie przemawiają te uzasadnienia, to znaczy, że chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia, jest przejawem skrajnej megalomanii typowej dla trola.
Twierdzę, że chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła i nie widzę żadnego powodu, bym miał to ukrywać. Będąc przedstawicielką ugrupowania, które utrzymuje, że posiada monopol na dostęp do pełni Prawdy potrzebnej człowiekowi, powinnaś chyba ostrożniej szafować tekstami o przejawach skrajnej megalomanii typowej dla trola. Mrs_Hadley napisał(a): Z tych losowych postów nijak nie dostrzegam psychologizowania, widzę natomiast urażone ego, że śmiem podważać nieomylność sądów @JednegoPosta dotyczących teologii. Ależ Ty przecież w tych przypadkach nie podważyłaś żadnych moich sądów dotyczących teologii, bo z zasady rzadko się zniżasz do dyskusji na temat. Wolisz zamiast tego skupic sie na osobie oponenta i protekcjonalnie objaśniać wszystkim, dlaczego ten nie może mieć racji. Moje sądy na temat teologii podważa nader często chwat, Mariel, wcześniej medieval_man, nawet Marek Piotrowski... i popatrz, jakoś rozmawiamy. Nie zastanawia Cię, że inni nie czują potrzeby snucia wywodów na temat oponentów, tylko po prostu dyskutują?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N sie 05, 2018 20:20 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
JedenPost napisał(a): Twierdzę, że chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła i nie widzę żadnego powodu, bym miał to ukrywać Rozwiązanie jest chyba banalnie proste. Tworzenie dobra wymaga wysiłku, a zło nie, dla wielu to atrakcyjne. Jak pisał John Milton: Lepiej być panem w piekle, niźli sługą w niebiosach
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N sie 05, 2018 20:32 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Zapraszam do tamtego wątku Choć z tego co widzę, tam się już udzielałeś?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N sie 05, 2018 20:54 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Dzięki za zaproszenie. Temat jak dla mnie trochę wydumany, to i z zainteresowaniem było średnio.
Poza tym, przepisywanie tego samego co napisałem wyżej do drugiego wątku, chyba nie odniesie lepszego skutku.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N sie 05, 2018 21:01 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
chwat napisał(a): JedenPost napisał(a): Twierdzę, że chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła i nie widzę żadnego powodu, bym miał to ukrywać Rozwiązanie jest chyba banalnie proste. Tworzenie dobra wymaga wysiłku, a zło nie, dla wielu to atrakcyjne. Jak pisał John Milton: Lepiej być panem w piekle, niźli sługą w niebiosachSorry, ale nie rozumiem co to ma wspólnego ze złem? Możesz wyjaśnić? Już pominę to że ateista nie potrafi zdefiniować zła
|
N sie 05, 2018 23:57 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Nie bardzo widzę niejasność. Możesz wskazać niejasne miejsce? Zło? Wysiłek? Piekło?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn sie 06, 2018 4:23 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
chwat napisał(a): Nie bardzo widzę niejasność. Możesz wskazać niejasne miejsce? Zło? Wysiłek? Piekło? No bo mowa była o pochodzeniu zła(skoro Bóg jest tylko dobry). Twój post nie jest na temat. A jeżeli jest to wyjaśnij o co ci chodziło, bo nie rozumiem
|
Pn sie 06, 2018 22:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|