Cóż, pozostań przy swojej ocenie. Ja tam nadal uważam, że oskarżała Dudę o oskarżanie "onych".



Jak wiadomo, "KOD-ziarze" tak się nie modlili.



Nie, nie stwierdza. Stwierdza że ktoś stwierdził.



Ci "oni", to, według Dudy, KOD-ziarze. Wydawałoby się, że to prosta sprawa, a tyle się napisałeś w temacie. Zwani w tamtych czasach też upiorami bolszewickimi, wdowami ubeckimi lub ogólnie idiotami pożytecznymi. Ale to przez innych dobro-zmieńców, żeby było jasne.



No byłaby spora, gdyby ktoś tak robił. Ale ani Duda tak nie robił ani KOD-ziarze tak nie robili. Duda przypisywał KOD-ziarzom takie "mówienie".

A "modlenie się", czy to w kościele (z małej litery) czy gdzieś na wiecu jakimiś przeinaczonymi modlitwami słowami to w sumie już trochę satanistyczne jest, więc może nie kontynuujmy tego toku myślenia.

_____________



Proszę sobie bertem klawiatury nie wycierać. Dużo robić można, ale nie wszystko jest słuszne, dużo robić można ale nie wszystko przynosi korzyść. Do słowa "modlić" przyczepić się można, ale wyrwynego z kontekstu wypowiedzi. Po uzupełnieniu kontekstu jest co najwyżej skrót myślowy.

@bert04
Uważam że Alus zdarza się że tak sformułuje swoje wypowiedzi że można jej nie zrozumieć. Zauważyłem że inni użytkownicy też mają problem z jej zrozumieniem i wtedy jest dochodzenie o co tu chodzi.

I zadam jeszcze takie proste pytanie:

Czy uważasz Bert04 że jak ktoś tak jak Duda wypowie słowa na wiecu - "Ojczyznę dojną racz nam zwrócić Panie to znaczy że się modlił"?

Czy możemy powiedzieć że jezeli ktoś mówi slowami modlitwy, tzn że się modli o to?

Bo ja uważam że Duda użył tylko słowa modlitwy lecz się nie modlił. Czy zgadzasz się z tym?

I dalej jakbyś odpowiedział na to pytanie:

"Jakie wartości reprezentuje katolik kpiący z modlitwy-hymnu wierzących Polaków, po stanie wojennym odśpiewywanych w pozycji stojącej na zakończenie Mszy św oni się modlą Ojczyznę dojną racz nam wrócić panie...odpowiesz?"

Jeśli chodzi o mnie to ten postępek jest naganny. Przeprosiny były, owszem można było spodziewać się nieco bardziej dosadnych przeprosin, lecz nie wiemy co on zrobił z tym dalej.
Jest też coś czego nie widzimy ponieważ może się wyspowiadał i być może szczerze żałował i u Pana Boga ta sprawa zamknięta lecz u ludzi niekoniecznie.
Możemy też zadać pytanie jakie wartości reprezentuje ktoś kto kogoś oszukał, okradł, okłamał, znieważył, nieuczciwie kogoś osądził,
zdradził żonę, skrzywdził kogoś złym słowem, czy też nawet pobił.
Mam wrażenie jakby tak postawione pytanie kogoś tu przekreślało, a może i nawet nas samych coś przekreśla?

Nikt nigdy nie twierdzil na tym forum, ze to Duda sie modli.
Duda powiedzial, ze to KOD modli sie o zwrot "dojnej Ojczyzny". Czyli, zeby dolozyc opozycji, posluzyl sie insynuuacja Ziemkiewicza, ktora przekrecala slowa tej waznej piesni.
Jest jasne, ze ani Duda ani, tym bardziej Ziemkiewicz, nie modlili sie Jednoczesnie Ziemkiewiczy insynuuowal, a Duda wrecz twierdzil, ze KOD to robi.

Ot, takie typowe dla wyznawcow prezesa "zdradzieckie mordy" w ustach "dobrych panow". Wszelkie chwyty dozwolone. Ale tylko dla wiernych dobrej zmianie.

@katon

Wydaje mi się, że odpowiedziałem już co najmniej raz na każde z tych pytań, ale być może nie dotarło albo umknęło, więc po raz, mam nadzieję, ostatni:



Nie. Ale nikt tak nie twierdził.



To zależy. Modlitwa jest zwróceniem się, najczęściej, do Boga lub bigów, ewentualnie do świętego, jakiejś transcendencji czy opatrzności. I zawiera, najczęściej, prośby. W języku potocznym życzenia wyrażane głośno typu "Niech wreszcie spadnie deszcz" albo "Niech ta zaraza się skończy" określa się jako modlitwy. A tym bardziej, jeżeli używa słów na wzór modlitwy czy też pieśni religijnej.
W kontekście wypowiedzi Alus uważam słowo za dopuszczalne.

A "przyczepić" się można, bo nie jest dosłownym cytatem, a tylko odbiera tresć przekazu. No ale Duda też nie cytował oponentów a tylko wkładał im wymyślone teksty w usta, więc nie przesadzajmy z tą dosłownością.




Samo zadanie tego pytania świadczy o tym, że nie czytałeś, albo nie zrozumiałeś moich poprzednich tekstów. Ale niech będzie po raz kolejny: tak.


I tu muszę się powtarzać, ale z pewnymi uzupełnieniami. Taki katolik znieważa innych katolików słowami dla nich ważnymi ze względów patriotycznych i religijnych. Taki katolik stoi w tradycji stawiania oponentów "tam, gdzie stało ZOMO". Taki katolik uważa się, najwidoczniej, za Prawdziwego Katolika i Prawdziwego Polaka, uprawnionego do wyklucznia innych katolików i Polaków z tego kręgu. Taki katolik nie ma szacunku dla rzeczy dla tego pokolenia świętych. Bert w stanie wojennym czasem tę pieśń w kościele śpiewał i nie pozwoliłby sobie na takie "parafrazy". Być może ani PAD ani RAZ nie śpiewali, albo nie miało to dla nich takiego znaczenia.

A co do PAD to jest informacja, że owszem, śpiewał, ale w roku 2015, w czasie kampanii. Jeżeli ktoś wtedy wątpił, czy traktuje ten tekst szczerze czy instrumentalnie, wątpliwosci on sam rozwiał.



No coś tam było, ale dla mnie to raczej tłumaczenie, nie przeprosiny. "Użyłbym innych słów" czy jakoś tak. Ale dlaczego? Coby się dziennikarze nie czepiali? To tak jakby kogoś spoliczkować, a potem powiedzieć "Użyłbym innej ręki"



No może się wyspowiadał z tego i innych grzeszków, a może jest kryptomasonem lub chadza na Święto Kupały z jakimiś, pardon, leśnymi ruchadłami. Czego nie widać, to Bóg oceni. Ale dla ludzi pozostają czyny i ich konsekwnecje.



Zdaje mi się, że cała ta dyskusja rozpoczęła się od tego, że polityka jednej partii chciano osądzać, nawet nie po jego bezpośrednich czynach, ale po czynach dzieci. I to nie pierwszy raz, że strona, obecnie, prorządowa, używa argumentu religijnego "ofensywnie". Nowością jest to, że nie robi tego polityk na wiecu, ale dziennikarz opłacany z podatków, abonamentów, dwumiliardowych dotacji. Nowością jest też użycie w tym celu nieletnich dzieci. Nawet szmatławce jak Fakt czy SE czepiały się dorosłych dzieci Wałęsy, Kaczyńskiego czy Szydło. TVP pokazało, ze tam gdzie inni widzą dno, oni mają pogłębiarkę.

A ja się nie zgadzam.
Duda nie tylko "użył słowa modlitwy", lecz popełnił przestępstwo (oszczerstwo/pomówienie), polegające na kłamliwym imputowaniu innym ludziom zachowania, które w ogóle nie miało miejsca. Oczywiście na celu ośmieszenia i poniżenia swych politycznych przeciwników.

Trochę bez przesady. Tekst prezydenta Dudy z pewnością był niesmaczny, ale nikt inteligentny nie pomyślał, że prezydent próbuje relacjonować fakty.

Czyjegoś przestępstwa nie ocenia się według własnej inteligencji, tylko według intencji przestępcy.
Gdyby to były fakty - to nie byłoby żadnego problemu. Ale to było kłamstwo.

Jak to sam Piotrowicz przyznal:


Tak do Polakow przemawia PiS, bazujac na najgorszych instynktach.

Jak Trump dzis dolewa benzyne do pozaru w USA.

Ten typ tak ma i inaczej nie potrafi.

warto posłuchać: https://www.youtube.com/watch?v=nAfZzTeBKtg

Andy72 sprobowalam dac temu panu szanse, ale nie mam 20 minut, zeby jego wynurzen sluchac. Nawet jasno i zwiezle (bez powtorzen co drugie zdanie) nie potrafi powiedziec o co mu naprawde chodzi.

Co niby jest tam wartosciowego? Moze ty potrafisz to powiedziec? W koncu to forum dyskusyjne a nie do linkowania metnych filmikow z autopromocja byle kogo.

Dość obiektywne spojrzenie na sytuację w USA.
Kael, co Ci przeszkadza Trump?

Osoba, która myśli o budowaniu murów, a nie mostów, nie jest chrześcijaninem, papież Franciszek.

Trump mi nie przeszkadza. Nie moj prezydent i do USA sie nie wybieram.
Tyle, ze jako prezydent potrafi tylko ludzi dzielic, a nie jednoczyc. Jezeli Andy72 uwazasz to za wartosc, no coz...

Concordia res publicæ parvæ crescunt - discordia magnæ concidunt

Rewolucyjna ANTIFA za to łączy ludzi

Ja sobie nie życzę abyś na katolickim forum używała terminów "wyznawcy" lub "wierni" w stosunku do sympatyków, zwolenników obojętnie jakiej partii.
To jest duze nadużycie i świadczy o poziomie Twojej agresji i politycznym fanatyzmie.

To forum ma łączyć a nie dzielić, przychodzą tu ludzie różnych opcji politycznych.

Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie ale dyskusja powinna mieć charakter merytoryczny, możesz krytykować do woli swoich oponentów ale to musi być uczciwa krytyka.
U Ciebie tego niestety nie widze.