Wiem, że nie to samo i co z tego? Świętość to abstrakcja, nie fizyczny atrybut, podobnie jak "wesołość" i "smutność" nie jest fizycznym atrybutem, tylko abstrakcyjną kategorią. Mianem "świętości" określa sie to wszystko co jest obiektem kultu i jest czczone, w chrześcijaństwie do tej sfery zalicza się Bóg i inne postacie, w buddyzmie Buddowie, Bodhisattwowie, Sutry itd.

Nie widze powodu, by usuwac caly post. Z postu usunelam wskazany przez Rite fragment.
Pozdrawiam

droga moderacjo - postuluje usunięcie wszystkich postów outsidera bo pisze niepoprawnie i nieortografocznie
to jest obraźliwe i wstretne

buhahahahahahaha

a.... i znow outsider w tym poscie o ktorom pisala rita napisal
potfor spagetti
czym urazil uczucia religijne wszystkich wyznawcow tego makaronu - dalej ... modderacjo - wycinać...

buhahahahahahaha

jak to bylo w tym przyslowiu?
udaje ze pada deszcz kiedy pluja mu w twarz?
buhahahahahaha

nozyczki w dlon i pisanego z malej liutery potfora spagetti gon gon gon

droga moderacjo - prosze o usuniecie postow usera o nicku Zencognito z tematu:
viewtopic.php?t=14079
albowiem jasno zaznaczylem iż prosze o wypowiedzi ludzi wyłącznie wierzących
poza tym temat nie brzmi:
jak pisze outsider
wiec uwagi usera Zencognito sa absolutnie nie na miejscu
prosze moderacje o utrzymanie porzadku
z gory dziekuje
proponuje zeby sobie user o nicku Zencognito i inni userzy vide Rita
załozyli temat - o tym jak pisze outsider

w wymienionym wyzej temacie moderator o nicku
pedziwiatr usunął zdanie z tego akapitu

Jako chrześcijanin wierzę i wiem, że pełnia prawdy, że absolut, że Bóg najpełniej objawił się w Jezusie. Co to oznacza dla wierzącego? Czyż nie to, iż nie może zakładać, ani choćby dopuszczać myśli, że owa pełnia objawiła się w kim innym. Jezus Chrystus jest wcielonym Bogiem,

i tu nastapiło wycięcie....

dalsza treść wyglądała nastepująco:




ja sie pytam drogiej moderacji
czy uważają te wymienione postaci za rownych Jedynemu Prawdziwemu Bogu?
czy chodzi wyłącznie o pisofnniię
jesli hoci o pizofnię to ja hednie zaminię

na Mahometa, Krisznę, Buddę

bo jak uwazają te postaci za rowne Prawdziwemu i Jedynemu Bogu
to ja przepraszam i nigdy się więcej na tym forum nie ośmielę napisać, że Jest Tylko Jeden Bóg
bo jest ich chyba (tak moderacjo) wielu i nie ma znaczenia kogo wyznajemy i w jakim Imieniu pokładamy nadzieję

byle się wirtualnie kochać
bleeeeeeeeeee

Drogi outsiderze, przykro mi, ale forum nie jest do wylewania frustracji. Poniewaz zaczynasz trollowac, zamykam temat do powrotu Asienkki.