Nie nie ma co płakać...

Jak ustalono przy Okrągłym Stole- opcja katolicko- narodowa nie ma mieć dostępu do liczących się mediów...

Oczywiście spryciarze wiedzieli, że gdyby w ogóle nie istniały media katolickie, to ludzie mogliby się zbuntować- więc jako taki wentyl bezpieczeństwa muszą istnieć choćby taki Tygodnik Powszechny -ale w którym bez zezwolenia red. Michnika nikt nawet nie zrobi sobie herbaty...

A dla bezpieczeństwa 49 % udziałów w nim przejął koncern ITI- następca departamentu IV ds. walki z kościołem...

Te metody nie są wcale nowe- warto sobie przypomnieć jak w ZSRR utworzono tzw. "Zywą Cerkiew" złożoną z agentów GRU, gdy prawdziwych duchownym wymordowano bądź umieszczono w łagrach...potem nie ma co dziwić się, że duchowni "Zywej cerkwi" denuncjowali ludzi, którzy skorzystali u nich z sakramentu spowiedzi...

Następca departament IV tworzy teraz kanał "Religia" który będzie maił za zadanie promować "księży - patriotów" oraz "katolików świeckich patriotów"- w rodzaju red. Terlikowskiego+ oszukiwać tzw. pożytecznych idiotów...

Nie macie co płakać
W Warszawie działają i będą działać 4 rozgłośnie katolickie:

1. Radio Maryja
2. Radio Warszawa
3. Radio VOX FM
4. Radio Józef - przyszłe Radio Plus

Na dzisiejszym rynku Radia Plus bardzo brakowało w Warszawie, więc nadawca wszelkimi siłami próbował dostać się tam na rynek. Niestety dotarcie do jakiejś społeczności w przypadku lokalnych rozgłośni radiowych często wiąże się z ich przejęciem. Szkoda, bo jedna wolna częstotliwość w stolicy mogłaby rozwiązać ten problem

Skandal z tym Radiem Św. Józef, co za tęgie i przemądrzałe głowy wymyśliły to cięcie lokalnej stacji katolickiej.
Czy polskie katolewactwo nie ma szacunku do słuchaczy i dąży do jakieś rywalizacji w słupkach słuchalności z radiostacją toruńską?
Może tutaj zapanował duch sportowej rywalizacji, ale nowa ewangelizacja zakładała wielość form i środków wyrazu, a tu taka żenada...

Nie od rywalizacji, ale do zniszczenia Radia Maryja...

W Polsce nie moze istniec żadne medium, nawet katolickie, które nie głosi poglądów zaaprobowanych przez tzw. "salon"...

Ponieważ "salon" chce zniszczyć Radio Maryja rękami kościoła a zarazem chce zapewnić ludziom media katolickie- tworzy się kanał TVN "religia" oraz pacyfikuje Radio Józef- dotąd zajęte faktycznie ewangelizacją...

Tak jak kiedyś istnieli księża-patrioci- tak teraz istnieje prosalonowy kościoł...

A ponieważ lustracji w kościele nie przeprowadzono, więc pewnie znajdą się i duchowni-"patrioci", których umieści się w takich pseudokatolickich mediach...

czyżby rozgłośnia stała się bożkiem?

Dziś bez mediów (prasy, radia, telewizji, witryn internetowych) się nie istnieje. Więcej, nie ma się szansy zaistnieć.

W pełni się zgadzam z opinią Teresse. Z drobną korektą: "patrioci" cały czas są i mają się dobrze.

http://www.ratujmyradiojozef.pl/

360 słuchaczy już się zadeklarowało.

Jeśli uda się uzbierać pieniądze- a radio mimo wszystko zostanie sprzedane- to będzie znaczyło, że chodzi o zachowanie ustaleń okrągłostołowych...

http://www.ratujmyradiojozef.pl

Ilość dotychczas zadeklarowanych słuchaczy: 1067

To super, że apel nie pozostaje bez echa.

Oby akcja się powiodła; będzie dobrze.

A ja mam pytanie z czego dotąd utrzymywało się radio ?

Czy wycofanie sie z umowy handlowej jest jeszcze możliwe ?

Czy Kuria popiera tą akcję ?

Podejrzewam, że było finansowane przed diecezję.
Co do możliwości wycofania się z umowy handlowej - zwykle takie istnieją, dopóki umowa nie zostanie ostatecznie podpisana. Jak jest w tym wypadku? Nie widziałam informacji...

Dopoki umowa nie zostanie podpisana to ZAWSZE mozna sie wycofac. Jednak tutaj nie moze byc o tym mowy. Wiadomo bylo, ze od 1 lipca Radio Józef bedzie w sieci Radia Plus, wiec umowa musiala byc sporzadzono juz jakis czas temu. Podpisana zostala 4 czerwca wiec teraz to jest lament nad rozlanym mlekiem, no chyba ze zostanie zerwana za zgoda dwoch stron, na co sie nie zanosi i jest zjawiskiem rzadko spotykanym. Szczerze mowiac to nie rozumiem tego lamentu. Z tego co wiem nie ma mowy o przekazaniu koncesji, nadal jest wlasnoscia archidiecezji. Zmieni sie jedynie troche styl i sklad dziennikarzy... A szumu wokol tego jakby konczyl sie swiat...

Na bardziej postępowy? To rzeczywiście zupełnie niepotrzebny szum.
Niektórzy to potrafią nawet z igły zrobić widły. A przecież to tylko zwykła adaptacja do ducha czasów.