Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn cze 10, 2024 8:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Kościół a... strój 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N kwi 03, 2011 15:35
Posty: 3
Post Re: Kościół a... strój
rozumiem jakby zwrócila mi uwagę ze mam powycierane dzinsy z obniżonymi kieszeniami lub wisipory, tak to sie ubieram na uczelnie, do miasta itp. Od dziecka wiedzialam ze do kosciola obowiązuje strój elegancki, "spokojny" a nie wyzywający... dlatego tez tak sie odziałam . U siebie w parafii (wieś) można na prawde sie napatrzec na wynegliżowane dziewuchy ktore kosciol traktują jako miejsce pokazania swoich walorów... Mają topy lub sukienki na ramiączkach przed kolana a czasami przeciwsłon. okulary na glowach a w zimie plecy na wierzchu - można zejść momentami :/ Dlatego tak mnie to dotknęło.


Rojza Genendel napisał(a):
Z drugiej strony, wielu mężczyzn uważa ze spódnice a szczególnie takie do kostek są bardziej sexy niż najbardziej wycięta kreacja, właśnie przez to że zakrywają i dają pole do popisu dla wyobraźni.



nie tylko nie do kostek ... gdzież to tak 8)


N kwi 03, 2011 18:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Kościół a... strój
:D a ja włosy farbuję i będę farbować bo nie mam zamiaru straszyć odrostami więc mnie Metanoia wyklnie. szmaciarskiej luźnej kiecki do kostek nie założę za nic w świecie bo ponieważ to wyjątkowo niemodne wtedy dopiero bym ludzi rozpraszała jak by na mnie patrzyli co ta baba na siebie założyła :)
Kinomaniak babcia z lekka była nawiedzona więc puść to mimo uszu. Ciekawa jestem czy dla babci bardziej odpowiednia byłaby mini spódniczka niż normalne spodnie:)
Jako kobieta starająca się być elegancka wyznaje zasadę że trzeba umieć się ubrać. Wszędzie i stosowanie do okazji. Inaczej na spacer, inaczej do koscioła czy do pracy. Mnie nie wypada pójść do pracy w mini czy w jakichś super obcisłych legginsach (no chyba że pod dłuższą tunikę) więc do kościoła też nie wypada. Zwyczajowo nie chodzi się w Europie do koscioła na ramiączkach tylko w lecie z rękawkiem jednak i myśle że dla dorosłej kobiety spódnica tak do kolan powinna być. Ubranie się w spodnie i sweterek czy bluzkę nie odsłaniające brzucha czy prawie pupy (to i tak już raczej totalnie niemodne w tej chwili) to normalny typowy strój w naszych czasach i nikogo normalnego nie powinno razić, a jeśli jakiś facet musi się gapić na to że dziewczyna jest zgrabna to nic na to nie poradzę że jest taki niewyżyty jakiś.... Myślę że większość kobiet ma wyczucie czym się rózni strój elegancki od wyzywajacego i wara im od naszych spodni:) niech sobie sami noszą tylko spódnice jak chcą. Zwłaszcza proponuję wybrać się w spódnicy na duży mróz i zobaczyć jakie to przyjemne:)

_________________
Ania


Pn kwi 04, 2011 9:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL