Witam, chciałbym poruszyć następujący temat. Wszedłem na stronę Amnesty International, a tam mnóstwo akcji. Brakuje natomiast akcji broniących chrześcijan ich prawa do publicznego wyznawania wiary, budowania kościołów, noszenia symboli religijnych czy prawa do publicznego manifestowania poglądów dotyczących małżeństwa dotyczącego związku jednego mężczyzny i jednej kobiety. To wynika przecież z prawa do wolności religijnej, wolności sumienia i wolności słowa. Sam już poruszyłem ten temat, ale jedna osoba to za mało. Może ktoś z Was napisze na facebooku do Amnesty i zapyta czy bronią oni wolności słowa i przekonań religijnych? Sam się zapisuję do tej organizacji i tych praw spróbuję bronić, ale dotychczas jeszcze nie uzyskałem odpowiedzi. Pozdrawiam.

Śmiem wątpić. Żadna zachodnia, komercyjna organizacja nie będzie broniła praw do wolności religijnej. No, może ewentualnie muzułmanów albo żydów, to może jeszcze by się zdecydowali... ale na pewno nie chrześcijan, toż to niepoprawne politycznie. I nieopłacalne.

Kilka lat temu doszło do spięcia miedzy AI a Stolicą Apostolską. Papieska Komisja Iustitia et Pax ostro skrytykowała organizację za popieranie zabijania dzieci w łonach matek i wezwała katolików do zaprzestania wspierania tej organizacji.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20070614&typ=sw&id=sw03.txt