|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
Zagadnienie dość dziwne zapewne ale bardzo mnie nurtujące. Do przemyśleń skłoniła mnie rozgrywająca się obecnie intenetowa batalia z rządem. Z początku sam w niej brałem udział ale sam nie wiem czy tak powinno się postępować.
Nowy Testament wprawdzie mówi o nadstawianiu policzka, oddawaniu płaszcza czy dwóch tysiącach kroków i to jest dla mnie w pełni akceptowalne. Niemniej tamte reguły odnoszą się do relacji międzyludzkich, kiedy mamy bezpośredni wpływ na człowieka i jest duża szansa na zwalczenie zła dobrem. Trudno mówić o takich aspektach w relacji władza-obywatele. Działania władzy nie wynikają z ludzkich ułomności, chwilowych pobudek emocjonalnych i nie są one błahostkami jak w przypadku codziennych relacji między ludzkich. Cięzko tu oczekiwać ze pokorna postawa coś zmieni (wręcz przeciwnie - rząd coraz częściej sprawdza na ile jeszcze może sobie pozwolić) bo niestety władza jest wyrachowana, ACTA wzięła się nie z troski o obywateli ale z zimnej rządzy zysku, a komuna być może trwała by jeszce kolejne lata gdyby nie protesty ludności które z łagodnością nauki Jezusa nie miały wiele wspólnego (cel może zbożny ale droga po trupach).
Bardzo chętnie poznam wasze opinie.
|
Pn sty 23, 2012 15:45 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
Z tego co wiem jest prawo biernego oporu stosowane wobec władzy.
|
Pn sty 23, 2012 20:05 |
|
 |
niki
Dołączył(a): N wrz 12, 2010 15:17 Posty: 45
|
 Re: Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
Ludzie mają prawo wyrazić swoje zdanie i reagować jak dzieje się coś złego a nawet trzeba tak jak np. jakby wprowadzono jakieś prawa dotyczące aborcji na życzenie, dostępności narkotyków łamania praw człowieka itp. a ACTA to cenzura w sieci
|
Pn sty 23, 2012 22:48 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
kaos napisał(a): Chrześcijanin nie powinien protestowac czy walczyć z kimkolwiek czy czymkolwiek a raczej byc bierny. Jeśli ktos uderzy cie w jeden policzek, nadstaw mu drugi. Jakiekolwiek negatywne zdarzenia pojawiające się w życiu, którym człowiek pragnie się przeciwstawić, powinny zostać zaakceptowane i przyjmowane z radoscią a chęć stawienia oporu czy naprawy świata odrzucona. Chrześcijanin powinien w tych zdarzeniach dostrzegać Krzyż Pański, niewazne czy to tyrania rzadu, komuna, kryzys, Kaczyński jako Premier, dziura ozonowa, zanieczyszczenie środowiska, prześladowania czy ACTA. Wszystkie powinien wziąść na siebie. Nawet cierpiąc w tym życiu biedę czy niedostatek nie wolno robić nic by to zmienić. Jest to kara za grzechy. Pamiętać tez należy słowa, które wypowiedział Jezus: "Królestwo moje nie jest z tego świata". Ale także spoliczkowany Jezus sprzeciwił się - Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz? (J 18,23).
|
Pn sty 23, 2012 22:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
kaos napisał(a): Chrześcijanin nie powinien protestowac czy walczyć z kimkolwiek czy czymkolwiek a raczej byc bierny. Jeśli ktos uderzy cie w jeden policzek, nadstaw mu drugi. Jakiekolwiek negatywne zdarzenia pojawiające się w życiu, którym człowiek pragnie się przeciwstawić, powinny zostać zaakceptowane i przyjmowane z radoscią a chęć stawienia oporu czy naprawy świata odrzucona. Chrześcijanin powinien w tych zdarzeniach dostrzegać Krzyż Pański, niewazne czy to tyrania rzadu, komuna, kryzys, Kaczyński jako Premier, dziura ozonowa, zanieczyszczenie środowiska, prześladowania czy ACTA. Wszystkie powinien wziąść na siebie. Nawet cierpiąc w tym życiu biedę czy niedostatek nie wolno robić nic by to zmienić. Jest to kara za grzechy. Pamiętać tez należy słowa, które wypowiedział Jezus: "Królestwo moje nie jest z tego świata". Miałem zamiar posunąć sie do skrajności w stylu "a co jeśli Ci okradają dom na Twoich oczach" ale uznałem że boję się odpowiedzi. Ty tak na serio? Nawet cierpiąc w tym życiu biedę czy niedostatek nie wolno robić nic by to zmienić. Mam wrażenie że to żart jednak  A jednak jeśli to nie jest żart to błędnie interpretujesz Pismo. Z nadstawieniem policzka kolega wyżej już powiedział. To co Ty proponujesz to wyzbycie się tożsamości i przemiana - nawet nie w zwierzę - a w jakiegoś mikroba.
|
Pn sty 23, 2012 23:30 |
|
|
|
 |
vahoo
Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31 Posty: 190
|
 Re: Stosunek Chrześcijan do protestowania/walki z rządem.
ACTA to cenzura, zamach na wolnosc slowa/wyboru. napewno nie dotknie bezposrednio Ciebie czy mnie natomiast daje podwaliny do wprowadzenia rzadow totalitarnych i cenzury calkowitej. ciekawe czy dalej bedziesz siedzial cicho, jak ktos ci Pismo ocenzuruje ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
_________________ nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...
|
Wt sty 24, 2012 15:26 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|