Zmuszanie do praktyk religijnych
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
Ja wiem, ale ciekawe to jest to czy Kael wyciągnie stąd wniosek o naturze sił nadprzyrodzonych?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 09, 2013 9:53 |
|
|
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
tanie_wino napisał(a): Ateista nie wierzy w Boga/ów. W siły nadprzyrodzone może jak najbardziej. A wiem to ze słownika To sądzisz, ze siły nadprzyrodzone różnią się jakościowo od bogów?
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Cz maja 09, 2013 15:01 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
Jajko napisał(a): Kiedyś piorun był siłą nadprzyrodzoną, a dziś nie jest. Ciekawe dlaczego? Byl dla ateistow? Ja sie pytam o sily nadprzyrodzone dla ateistow.
|
Cz maja 09, 2013 15:11 |
|
|
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
Kiedyś nie było ateistów. A jak byli to niezwykle nieliczni i zazwyczaj szybko likwidowani.
Nie wypowiem się za ateistów, ale za siebie. Nie wierzę w siły nadprzyrodzone, nie spotkałem się z takowymi.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 09, 2013 15:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
tanie_wino napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): A ateista to człowiek, który nie wierzy w żadnego boga czy inne siły nadrzyrodzone. Ateista nie wierzy w Boga/ów. W siły nadprzyrodzone może jak najbardziej. A wiem to ze słownika No to nie jestes tym ateista, do ktorego bylo moje pytanie Kael napisał(a): A skad sa sily nadprzyrodzone wedlug ateistow? Z elektrycznosci?
|
Cz maja 09, 2013 16:47 |
|
|
|
|
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
Askadtowiesz napisał(a): tanie_wino napisał(a): Ateista nie wierzy w Boga/ów. W siły nadprzyrodzone może jak najbardziej. A wiem to ze słownika To sądzisz, ze siły nadprzyrodzone różnią się jakościowo od bogów? Słowo ateizm odnosi się do tematu Boga/ów, nie ma w słowniku nic o siłach nadprzyrodzonych. A takimi dzisiaj dla nas mogłyby być duchy, energie rządzące światem. Zobacz buddyzm.
_________________ pajacyk.pl
|
Pt maja 10, 2013 14:20 |
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Zmuszanie do praktyk religijnych
tanie_wino napisał(a): tanie_wino napisał(a): Słowo ateizm odnosi się do tematu Boga/ów, nie ma w słowniku nic o siłach nadprzyrodzonych. A takimi dzisiaj dla nas mogłyby być duchy, energie rządzące światem. Zobacz buddyzm. Warto poszperac w różnych słownikach. Na przykład w Wikipedii masz znaczenie węższe i szersze. Literalnie ateizm oczywiście znaczy tyle co brak wiary w (jakiegokolwiek) boga. Jeśli cokolwiek innego pełni rolę taką jak bóg, ale nazywa sie inaczej, to ateista w to też ne wierzy, bo nie chodzi o nazwy tylko o sens. Śmieszne byłoby gdyby ateista wierzył w duchy, bo mają one taką samą nature jak bogowie, sa niematerialne. Buddyzm bywa żartobliwie nazywany religią ateistyczną. De facto buddysta nie jest ateistą.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Pt maja 10, 2013 15:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|