Coraz śmielej przeciwko Bogu
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
zefciu napisał(a): Jajko napisał(a): A za krzyżyem ile jest ofiar? No ile? Nie wiem. Chętnie się dowiem. zefciu napisał(a): Jajko napisał(a): A ile by było, gdyby miłośnicy krzyża mieli nie miecze i konie, a karabiny i czołgi? No ile? Odpowiedź uzasadnij. Znaaacznie więcej, bo karabin maszynowy w sekundę może uśmiercić kilkanaście osób, a miecz "nieco" mniej.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 10, 2013 12:52 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Jajko napisał(a): Nie wiem. Chętnie się dowiem. Śmieszne z Ciebie trollisko. Oskarżasz chrześcijan o ludobójstwo, a jak się zapyta, jaka była tego rzekomego ludobójstwa skala, to chrześcijanie mają powiedzieć. "Panie prokuratorze, proszę wygłosić oskarżenie." Na co prokurator "Niech oskarżony sam powie co zrobił". Cytuj: Znaaacznie więcej, bo karabin maszynowy w sekundę może uśmiercić kilkanaście osób, a miecz "nieco" mniej. Takie porównanie ma sens jedynie wtedy, gdy osoba nim władająca idzie przez równo zaludniony teren starając się zabić jak najwięcej osób. Dla punktów. Bomba atomowa jest jeszcze skuteczniejsza niż karabin maszynowy (który nie jest raczej zaprojektowany po to, aby zabijać szybko duże liczby osób). Jednak wraz z pojawianiem się nowocześniejszych i skuteczniejszych broni w konfliktach ginie coraz mniej osób.
|
Cz sty 10, 2013 12:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Panna_Funia" napisał(a): Qwerty2011 napisał(a): z ww o satanizmie: "kochać tylko tych, którzy na miłość zasługują, a szkodzić swoim nieprzyjaciołom, zaspokajać swoje pragnienia, zamiast je tłumić" jak więc pogodzić szkodzić swoim nieprzyjaciołom z Twoim stwierdzeniem, że satanizm jest "z założenia pokojowy i nieszkodliwy"? W Pana religii też szkodzi się swoim nieprzyjaciołom, tyle że nazywa się to 'z miłości do bliźniego'. Ja po prostu określam rzeczy jakimi są. Chwyt erystyczny. Dyskutant nie pyta jak jest u niego, ale jak pogodzić założenia doktryny satanizmu z stwierdzeniem jej wyznawczyni, że jest z "założenia pokojowy i nieszkodliwy". Przypominam, że tu nie ma mowy o praktyce, ale teoretycznych założeniach. A te założenia już na piśmie jasno wyrażają, że należy szkodzić innym. Warto przybliżyć filozofię, która opisuje Ciebie w 100% innym, zamiast uciekać w argument "a u was murzynów biją". Gdyż to nie wyjaśnia w żaden sposób doktryny. I na forum poznaje się różnych ludzi, ale jak ich poznawać, skoro uciekają od wyjaśnień zasad, jakimi się w swoim życiu kierują?
|
Cz sty 10, 2013 13:02 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Ginie coraz mniej osób, bo zmieniły się cele wojen. W wojnach religijnych głównym celem było wybicie niewiernych i zniszczenie ich miejsc kultu aby wznieść własne. Spodziewam się, że przez setki lat mniejszych i większych potyczek na tle religijnym zginęło w sumie znacznie więcej ludzi niż przez kilka lat działań Hitlera czy kilka dziesięcioleci działań Stalina i Lenina. Ale o ile liczbę ofiar reżimów nazistowskich i komunistycznych można dość dokładnie oszacować, to nieco trudniej jest to zrobić w przypadku wieków wojen religijnych.
Nie znaczy to, że wybielam Hitlera czy Stalina. Uważam jednak, że główną różnicą pomiędzy nimi a różnymi "pogromcami niewiernych" leży w fizycznych możliwościach eksterminacji, a nie moralności.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 10, 2013 13:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Jajko napisał(a): Alus napisał(a): Cytuj: Całkiem niepotrzebnie. Mnie tu całkiem dobrze. Moc jest ze mną  Mnie jest też dobrze z moją wiarą i dlatego nie muszę ganiać po ateistycznych/satanistycznych portalach, aby obwieszczać swój sprzeciw przeciw ich doktrynom i zasadom No ale ateiści i sataniści nie domagają się odpisów podatkowych, nauczania i finansowania nauki ateizmu i satanizmu w szkołach i przedszkolach, matury z ateizmu i satanizmu, finansowania wyższych uczelni, gdziue zgłębia się Prawdy o ateizmie i satanizmie itd itp. Jest różnica, nie? Ateizm czy satanizm nie pozbawia inteligencji  .... zdają sobie doskonale sprawę, że gdyby im przyszło sfinansować ze swych podatków koszty tej edukacji to totalna klapa. Niestety taka jest prawda, że w 97% należnych bezpłatnych przywilejach jesteście na utrzymaniu wierzących.....przykre, ale prawdziwe.
|
Cz sty 10, 2013 13:06 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Alus napisał(a): Ateizm czy satanizm nie pozbawia inteligencji  .... zdają sobie doskonale sprawę, że gdyby im przyszło sfinansować ze swych podatków koszty tej edukacji to totalna klapa. Nie rozumiem. Jaka klapa? Pewnie jacyś sataniści by się ucieszyli, że dostają kasę na zbłębianie Biblii Szatana. Gdzie tu klapa? Alus napisał(a): Niestety taka jest prawda, że w 97% należnych bezpłatnych przywilejach jesteście na utrzymaniu wierzących.....przykre, ale prawdziwe. Też nie rozumiem. Jakich przywilejów?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 10, 2013 13:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Jajko napisał(a): Alus napisał(a): Ateizm czy satanizm nie pozbawia inteligencji  .... zdają sobie doskonale sprawę, że gdyby im przyszło sfinansować ze swych podatków koszty tej edukacji to totalna klapa. Nie rozumiem. Jaka klapa? Pewnie jacyś sataniści by się ucieszyli, że dostają kasę na zbłębianie Biblii Szatana. Gdzie tu klapa? Gdyby dostali tylko tyle ile odprowadzili podatków - to niestety klapa. Cytuj: Też nie rozumiem. Jakich przywilejów? Edukacja, kultura, infrastruktura finansowana jest z naszych podatków. Składkowa służby zdrowia też jest dofinansowywana z budżetu, czyli naszych podatków. Pieniądzy odprowadzanych przez 97% wierzących podatników.
|
Cz sty 10, 2013 13:22 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
No i wszystko to jest fiannsowane w 99,9% przez praworęcznych. Leworęczni żyją na nasz koszt!
Nie widzisz absurdu tego rozumowania? Edukacja, kultura, bezpieczeństwo itp są potrzebne zarówno wierzącym jak i niewierzącym, mańkutom i praworęcznym. To nie są przywileje, to podstawowe potrzeby każdego. Ale nauka teologii jest potrzebna bardzo niewielu. To jest różnica.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 10, 2013 13:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Jajko napisał(a): Ginie coraz mniej osób, bo zmieniły się cele wojen. W wojnach religijnych głównym celem było wybicie niewiernych i zniszczenie ich miejsc kultu aby wznieść własne. Ale Ty jesteś naiwny. Naprawdę uważasz, że nie chodziło o władzę i pieniądze? Czyli o to samo co dzisiaj? Naczytałeś się eposów rycerskich za dużo. Cytuj: nieco trudniej jest to zrobić w przypadku wieków wojen religijnych. Czyli rozumiem, że z ludobójstwa wycofujesz się całkowicie. Były tylko ofiary wojen, tak? Cytuj: różnymi "pogromcami niewiernych" Czyli kim konkretnie? Bo znowu mam wrażenie, że nawet nie wiesz o kim piszesz.
|
Cz sty 10, 2013 14:14 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
zefciu napisał(a): Jajko napisał(a): Nie wiem. Chętnie się dowiem. Śmieszne z Ciebie trollisko. Oskarżasz chrześcijan o ludobójstwo, a jak się zapyta, jaka była tego rzekomego ludobójstwa skala, to chrześcijanie mają powiedzieć. A co skala ma do rzeczy. Wiadomo ze mordowali a ile zamordowali to nikt nie wie bo ci którzy wiedzieli zostali zamordowani setki lat temu. Twoje argumenty to tak jakby Saddam Husajn powiedział w sądzie: a ile to ja ludzi zabiłem, jeśli nie powiecie mi jaka jest skala moich mordów to jestem niewinny? Alus napisał(a): Jajko napisał(a): Alus napisał(a): Niestety taka jest prawda, że w 97% należnych bezpłatnych przywilejach jesteście na utrzymaniu wierzących.....przykre, ale prawdziwe. Nawet gdy 10 razy tyle daje dla państwa co z niego biorę, to i tak jestem na utrzymaniu wierzących bo oni są większością a ja jeden? Ale ja przecież daje dla państwa 100zł a dostaje z powrotem 10zł a więc jak mogę być utrzymywany przez państwo?
Ostatnio edytowano Cz sty 10, 2013 14:37 przez Vacarius, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz sty 10, 2013 14:30 |
|
 |
Nunka
Dołączył(a): So sty 14, 2012 17:36 Posty: 90
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Alus napisał(a): Niestety taka jest prawda, że w 97% należnych bezpłatnych przywilejach jesteście na utrzymaniu wierzących...przykre, ale prawdziwe. Nie wiem czy przykre, na pewno głupie... 97%? Jesteś tego pewna? Może 98 albo 95? Jestem również praworęczny, co - jak zauważył Jajko  - też jest istotne. Pracuję, daję zatrudnienie kilku osobom, odprowadzam składki, płacę również podatki... więc nie p....rz(autocenzura)mi tu głupot, ze jestem na czyimś utrzymaniu! Alus napisał(a): Gdybyśmy dostali tylko tyle ile odprowadzili nam podatków - to niestety klapa. Rzekł biskup po wprowadzeniu podatku kościelnego  - pogrubienie moje 
_________________ Dla ludu religia jest prawdą, dla mędrców fałszem, a dla władców jest po prostu użyteczna - Seneka Młodszy
|
Cz sty 10, 2013 14:33 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Alus->Cytuj: A co jest dziwnego w czytaniu Twoich postów ze zrozumieniem i wyciąganiu z nich konkluzji? Chyba niezbyt ze zrozumieniem, skoro takie są konkluzje. Jeśli piszę wyraźnie, że mi krzyż przeszkadza, to znaczy, że nie są to dla mnie tylko dwie zbite deseczki bez znaczenia, prawda? Poza tym wspomniani teiści wypowiadają się za ogół ateistów. A przecież każdy ateista ma swoje własne spostrzeżenia na ten temat. Stosunek do krzyża (czy innych symboli) nie jest ateistycznym dogmatem. Cytuj: Mnie jest też dobrze z moją wiarą i dlatego nie muszę ganiać po ateistycznych/satanistycznych portalach, aby obwieszczać swój sprzeciw przeciw ich doktrynom i zasadom A ja za to lubię rozejrzeć się po terytorium przeciwnika Jajko->Cytuj: No ale ateiści i sataniści nie domagają się odpisów podatkowych, nauczania i finansowania nauki ateizmu i satanizmu w szkołach i przedszkolach, matury z ateizmu i satanizmu, finansowania wyższych uczelni, gdziue zgłębia się Prawdy o ateizmie i satanizmie itd itp. Jest różnica, nie? My się w ogóle jakoś niewiele domagamy. Jedynie nie godzimy się na przywileje innych, jeśli odbywa się to naszym kosztem, i chcemy dla naszych własnych praw poszanowania. Val->Cytuj: Chwyt erystyczny. Dyskutant nie pyta jak jest u niego, ale jak pogodzić założenia doktryny satanizmu z stwierdzeniem jej wyznawczyni, że jest z "założenia pokojowy i nieszkodliwy". Szkodzić tym, którzy i nam szkodzą. To nie po stronie satanisty leży niepokojowa inicjatywa. Czym są główne założenia, zwykle należy uściślić. Tak jaki i Pani ideologię opisuje nie tylko chrześcijański dekalog, ale też i to jak go uściśla Kościół Katolicki. Tak ja rozumiem odczytywanie przekazu, a mych oczu nie cieszy coś tylko dlatego, że ubrane w 'pinkne piórka'. Cytuj: Przypominam, że tu nie ma mowy o praktyce, ale teoretycznych założeniach. A te założenia już na piśmie jasno wyrażają, że należy szkodzić innym. Warto przybliżyć filozofię, która opisuje Ciebie w 100% innym, zamiast uciekać w argument "a u was murzynów biją". A przy okazji, nie nauczyłaby się może Pani kiedyś kilku nowych zwrotów i wyrażeń, zamiast raczyć mnie ciągle tymi samymi pustymi szablonami?
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Cz sty 10, 2013 14:36 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Qwerty2011 napisał(a): SweetChild napisał(a): "Sierp i młot" to też tylko dwa narzędzia, a jednak mnie ten symbol denerwuje i nie chciałbym, aby wisiał w urzędach czy szkołach. Po prostu jeśli dany znak symbolizuje ideologię, którą uważam za silnie szkodliwą, to mam problem z tym symbolem. Dlatego gdy ktoś uważa za silnie szkodliwą religię katolicką to nie dziwi mnie, że ma problem z krzyżem. No litości... Za sierpem i młotem stoi 90 mln ofiar.... Co to za porównanie? Porównanie takie, że jedno i drugie to tylko (a może aż?) symbol, a symbol może z jakiś powodów denerwować. Mnie denerwuje sierp i młot bo coś-tam, a kogoś innego denerwuje krzyż bo coś-tam-innego. Nie miałem zamiaru porównywać przyczyn podenerwowania ani oceniać, które są uzasadnione a które nie. A już w żadnym razie nie chciałem wywoływać N razy wałkowanej licytacji na liczbę ofiar Chciałem jedynie pokazać, że tylko symbol, a może denerwować i nie widzę w tym nic dziwnego 
|
Cz sty 10, 2013 14:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Panna_Funia napisał(a): nie nauczyłaby się może Pani kiedyś kilku nowych zwrotów i wyrażeń, zamiast raczyć mnie ciągle tymi samymi pustymi szablonami?
Ktoś coś kiedyś mówił na temat dyktatu, że się go zmusza do pisania w określony sposób. Nie wiem o jakie szablony chodzi, więc jak już muszę się nauczyć, to warto, aby wskazać, jakich szablonów wciąż używam. Szablon jest pusty wtedy, gdy się to wykaże argumentem. Natomiast samo chciejstwo świadczy o pewnej nieumiejętności przyznania, że może być inaczej niż chce Panna_Funia. Więc zarzut pozerstwa wciąż jest w mocy. Panna_Funia napisał(a): Czym są główne założenia, zwykle należy uściślić. Tak jaki i Pani ideologię opisuje nie tylko chrześcijański dekalog, ale też i to jak go uściśla Kościół Katolicki. Ograniczony horyzont myślowy prezentujesz. Moją ideologię opisuje również Latający Potwór Spaghetti, Mahatama Gandhi, Dr.House,Paul Ekman, John Locke, Sokrates i inni, których aktualnie sobie nie przypominam. Zresztą lista jest długa i nikt nie oddaje mojej ideologii w 100%. Jak już pisałam: jedna filozofia nie jest w stanie oddać przekonań człowieka. Oczywiście moim zdaniem, gdyż masz prawo uważać, że Ciebie opisuje jedna filozofia w 100%. Ale to nie argument za tym, aby innych w takie same sztywne ramki wkładać. Pytałam, czy to nie problem, że jestem jaka jestem dla Ciebie. Mam nadzieję, że masz już z tym mniej kłopotów. Rozumiem, że będziesz mi szkodzić wedle Twojej filozofii?
|
Cz sty 10, 2013 14:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Coraz śmielej przeciwko Bogu
Vacarius napisał(a): A co skala ma do rzeczy. Wiadomo ze mordowali a ile zamordowali to nikt nie wie bo ci którzy wiedzieli zostali zamordowani setki lat temu. To skąd wiadomo że mordowali? Cytuj: Twoje argumenty to tak jakby Saddam Husajn powiedział w sądzie: a ile to ja ludzi zabiłem, jeśli nie powiecie mi jaka jest skala moich mordów to jestem niewinny? Tu akurat chrzanisz od rzeczy. W każdym procesie o ludobójstwo taka liczba, choćby szacunkowa i czymś podparta musi paść. Uważasz, że w sądzie powiedzieli Saddamowi "wiemy że zabijałeś, nikomu się nie chciało liczyć ani zbierać dowodów"?
|
Cz sty 10, 2013 15:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|