Autor |
Wiadomość |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
Alus napisał(a): "Co dobrego zrobił Kościół zrobił na świecie"...inteligentny ateista nie zadaje takich pytań, bo klarownie wyjaśnił to powszechnia znany zdeklarowany ateista, filozof, publicysta polityczny, socjolog, Jurgen Habermas. - "Chrześcijaństwo jest dla Europy jedynym fundamentem wolności sumienia, praw człowieka, demokracji. Wciąż czerpiemy z tego źródła. Wszystko inne to postmodernistycznqa paplanina". Albo zbrodnicza utopia "raju na ziemi bez Boga"....łagry, obozy koncentaracyjne - to "dobro" stworzone dla świata przez wyzwolonych od "organizacji przestepczej".
Jak się to ma do inkwizycji, wojen religijnych, i hierarchicznej władzy w samym kościele, dogmatu o nieomylności papieża.
Prawa człowieka, demokracja, wolność to wszystko powstało w opozycji do kościoła. Kościół zawsze był kotwicą a nie motorem pozytywnych zmian.
|
Wt sie 19, 2008 15:22 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Zapewne czujesz się samotny w tym że tylko Ty tak uważasz. To przykre jak dla osiągnięcia własnych celów wypisuje się brednie. Wszyscy lewacy są tacy sami? Mam nadzieje że nie.
|
Wt sie 19, 2008 15:25 |
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
Myślę, że nie bardziej samotny niż Jezus Chrystus na krzyżu.
Gdybym szukał poklasku, to wybrałbym inne forum. Doceń to, że chce mi się z wami w ogóle prowadzić jakikolwiek dialog, tym bardziej, że staram się was uświadomić całkowicie bezinteresownie.
W końcu ja nie wierzę, że za głoszenie prawdy dostanę nagrodę po śmierci.
Samodzielne myślenie nie boli. Wystarczy tylko przestać się obawiać ogni piekielnych i otworzyć oczy. 
|
Cz sie 21, 2008 14:13 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
O mój mentorze  Bądz łaskaw pozostać z nami jeszcze i objawiać nam Twory Twego wszech umysłu:D dzięki Ci że chcesz z nami rozmawiać i objawiać nam Twoją obiektywną prawdę  Łaskawyś niesamowicie jesteś 
|
Cz sie 21, 2008 14:16 |
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
I po co ten sarkazm?
Rożnica między nami jest taka, że ja już byłem wierzącym, dlatego znacznie łatwiej rozumiem Ciebie niż ty mnie. Rozumiem twój strach przed śmiercią i potępieniem, nadzieję na wieczne życie. Boisz się, że mogę Cię czegoś cennego pozbawić.
To co ty nazywasz utratą wiary, dla mnie nie jest żadną stratą, tylko wejściem na wyższy poziomem świadomości.
Chciałbym coś zacytować.
Uwolnić od strachu[/b]
|
Cz sie 21, 2008 14:59 |
|
|
|
 |
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Ciekawe to co piszesz, tylko bardzo to uogólniające - Sympatyku
Ja nie czuję żadnego strachu, to że staram się być dobrym człowiekiem, nie jest spowodowane chęcią zbawienia czy strachem przed potępieniem
A jedynie Miłością.
Rozumiem, że będąc wierzącą osobą - odczuwałeś jakiś strach, ale nie uogólniaj - niech Ci się nie wydaje, że możesz zrozumieć bardziej wierzącego niż on Ciebie - jeżeli twoja wiara opierała się głównie na strachu...
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Cz sie 21, 2008 17:13 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Sympatyk Lewicy napisał(a): I po co ten sarkazm? A jak inaczej zareagować na takie brednie jakie wypisujesz? Napisać: "Nie masz racji"? Przecież to Ty zacząłeś żartować i pisać śmieszne rzeczy, np.: "Doceń to, że chce mi się z wami w ogóle prowadzić jakikolwiek dialog, tym bardziej, że staram się was uświadomić całkowicie bezinteresownie." Nie wiem czy pycha z tego bije, ale takie mam wrażenie. Nie ja to ocenię, mówię Ci tylko - trochę więcej pokory! Sympatyk Lewicy napisał(a): Rożnica między nami jest taka, że ja już byłem wierzącym, dlatego znacznie łatwiej rozumiem Ciebie niż ty mnie. Myślę, że masz bardzo słabe pojecie na temat wiary. Sympatyk Lewicy napisał(a): Rozumiem twój strach przed śmiercią i potępieniem, nadzieję na wieczne życie. Boisz się, że mogę Cię czegoś cennego pozbawić. Myślisz, że wiara polega na strachu? To poczytaj Biblię... Sympatyk Lewicy napisał(a): To co ty nazywasz utratą wiary, dla mnie nie jest żadną stratą, tylko wejściem na wyższy poziomem świadomości. "Wyższy poziom świadomości" - jak to określenie zdaje się dużo mówić o Tobie i Twoim podejściu. Sympatyk Lewicy napisał(a):
O, a teraz zauważyłeś, że wiara nie polega na strachu.
_________________ Piotr Milewski
|
Cz sie 21, 2008 17:19 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Sympatyk Lewicy napisał(a): Nie damy sobie wmówić ze czarne jest czarne a białe jest białe. Podałem wam argumenty, wystarczy krytycznie spojrzeć i zastanowić się co dobrego kościół zrobił na świecie. Dla mnie jest to organizacja przestępcza, która pod fasadą obrony wartości moralnych służy do trzepania kasy i tyle.
Nic konkretnego nie napisałeś. Pokazałeś, że nie rozumiesz Kościoła, bo Jego celem nie jest "obrona wartości moralnych" - to jest objaw - Jego celem jest zbawienie ludzi, jedność z Bogiem
_________________ Piotr Milewski
|
Cz sie 21, 2008 17:22 |
|
 |
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Nie podałeś żadnych argumentów - zatem są to zwykłe oszczerstwa - za które jak juz pisałam - domagam się przeprosin.
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Cz sie 21, 2008 17:36 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Oj tak, na każdym kroku boje się śmierci i tylko dlatego wierze w Boga. Ciesze się że znasz mnie lepiej niż ja sam siebie.
Przyjmij do wiadomości, prosze tylko o to, że mylisz się. A cały ten sarkazm jest dla Ciebie odpowiedzią na to co napisałeś. I my wszyscy tutaj piszemy Ci to samo, nie bo jesteśmy wierzący, bo tak samo z przymróżniem oka traktujemy wierzących którzy są tak przemądrzali że sam Bóg u nich powinien pobierać nauki.
|
Cz sie 21, 2008 19:35 |
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
Asienkka napisał(a): Nie podałeś żadnych argumentów - zatem są to zwykłe oszczerstwa - za które jak juz pisałam - domagam się przeprosin.
Mógłbym Cię przeprosić, gdybym Cię obraził. Ale chcesz konkretów, więc dobrze masz tu ciekawą lekturę na weekend. Niestety jest tego bardzo dużo, ale to już nie moja wina.
http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/r ... enia-1.php
http://grzegorj.w.interia.pl/pl/historiakk.html
http://www.racjonalista.pl/kk.php/d,297 ... istorii.KK
Oczywiście możesz mi odpisać, że to wszystko kłamliwa propaganda nie siląc się nawet na przeczytanie.
Zrozumiem i wybaczę, ale nie przeproszę, bo nie mam za co.
|
Pt sie 22, 2008 11:00 |
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
WIST napisał(a): Oj tak, na każdym kroku boje się śmierci i tylko dlatego wierze w Boga. Ciesze się że znasz mnie lepiej niż ja sam siebie.
Przyjmij do wiadomości, proszę tylko o to, że mylisz się. A cały ten sarkazm jest dla Ciebie odpowiedzią na to co napisałeś. I my wszyscy tutaj piszemy Ci to samo, nie bo jesteśmy wierzący, bo tak samo z przymróżniem oka traktujemy wierzących którzy są tak przemądrzali że sam Bóg u nich powinien pobierać nauki.
Ok. przyjmuję do wiadomości, że Cię nie znam i mogę mieć mylną ocenę. Podoba mi się też bardzo to co napisała Asiennka, że nie kocha ludzi tylko po to by być zbawioną, ale dlatego, że miłość jest wartością samą w sobie. To piękne ale i zarazem argument na to, że wiara nie jest konieczna do tego aby być przyzwoitym człowiekiem.
Tylko jedno mnie zastanawia, po co w takim razie Kościół naucza o niebie, piekle, potępieniu, sądzie ostatecznym, odsiewaniu plew od ziarna itp. skoro to niepotrzebne, bo prawdziwy katolik byłby dobry i bez tego?
|
Pt sie 22, 2008 11:13 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Sympatyk Lewicy napisał(a): Tylko jedno mnie zastanawia, po co w takim razie Kościół naucza o niebie, piekle, potępieniu, sądzie ostatecznym, odsiewaniu plew od ziarna itp. skoro to niepotrzebne, bo prawdziwy katolik byłby dobry i bez tego?
A po co w szkole nauczają o prawie powszechnego ciążenia, skoro i tak nikt rozsądny nie skakałby z okna z dziesiątego piętra?
|
Pt sie 22, 2008 12:08 |
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
SweetChild napisał(a): Sympatyk Lewicy napisał(a): Tylko jedno mnie zastanawia, po co w takim razie Kościół naucza o niebie, piekle, potępieniu, sądzie ostatecznym, odsiewaniu plew od ziarna itp. skoro to niepotrzebne, bo prawdziwy katolik byłby dobry i bez tego? A po co w szkole nauczają o prawie powszechnego ciążenia, skoro i tak nikt rozsądny nie skakałby z okna z dziesiątego piętra?
Kiepskie porównanie, właśnie dlatego człowiek nie skacze z dużej wysokości bo istnieje grawitacja i lęk wysokości. Gdyby nie było grawitacji byśmy latali w przestrzeni.
Czy gdyby nie było piekła to zaczęli byśmy się wszyscy mordować?
|
Pt sie 22, 2008 12:26 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Sympatyk Lewicy napisał(a): Kiepskie porównanie, właśnie dlatego człowiek nie skacze z dużej wysokości bo istnieje grawitacja i lęk wysokości. Gdyby nie było grawitacji byśmy latali w przestrzeni. Ale po co o tym nauczać w szkole? Zanim Newton sformułował prawo powszechnego ciążenia, to ludzie też nie rzucali się masowo z wieży. A samobójców mamy i dziś. Sympatyk Lewicy napisał(a): Czy gdyby nie było piekła to zaczęli byśmy się wszyscy mordować?
To nie ma znaczenia, piekło istnieje albo nie, niezależnie od tego, co byśmy uczynili. KK jest przekonany do istnienia piekła i zobowiązany do nauczania tej prawdy.
|
Pt sie 22, 2008 12:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|