Celibat - rozwiazanie problemu
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Prowadzi sie statystyki tych przestepstw np. w Niemczech (zob.www.bdkj-re.de) ale nie ma tam wyszczegolnionych profesji sprawcow tych przestepstw.Podaje sie tam trzy kategorie:rodzice, sasiedzi i obcy oraz pewien procent bez dokladniejszych danych.
Trzyglow,staram sie Ciebie zrozumiec, naprawde ale prosze Cie, z ta Twoja propozycja z kastracja to juz przekroczyles pewne granice. Dyskutujmy powaznie, szukajmy przyczyn tego zjawiska, jestem otwarty na dyskusje ale uzywanie jako argumentu jakichs wiadomosci z mediow to nie jest powazne. Oczywiscie, z faktami sie nie dyskutuje ale jakies uogolnienia sa krzywdzace i zaciemniaja sprawe. Inaczej pomysle sobie ze komus juz wykastrowali mozg.
|
Cz mar 11, 2010 18:41 |
|
|
|
 |
Trzygłów
Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 16:40 Posty: 12
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Dlaczego uwazasz kastracje za zle rozwiazanie w tym przypadku?
|
Cz mar 11, 2010 18:54 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Czyli rozumiem że wolność ojca jest ważniejsza wobec dziecka które będzie molestowane. A ksiądz co tam, dzieci mięć nie będzie, wiadomo że to w Kościele są pedofile, w tv o tym dużo, to kastrujmy ich do woli.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz mar 11, 2010 19:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
WIST - przecież to zupełnie nieadekwatne porównanie (a wręcz złośliwe). Ojciec może chcieć (a nawet powinien) starać się spłodzić kolejne dzieci, ponadto zagrożenie molestowaniem jest niższe z tego powodu, że może kopulować z własną żoną, więc rozładowuje swoje napięcie seksualne.
Ksiądz z drugiej strony, ma nie kopulować z nikim i już (nie rozważamy na razie sensu takiego wynaturzonego postanowienia). Więc kastracja jest po prostu logiczna.
|
Cz mar 11, 2010 19:30 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Więc udowodnijcie że większość księży z powodów naturalnych sobie z tym nie radzi, że porostu się nie da, niezależnie czy się uprawia sport, czy dużo pracuje umysłowo. Rozumiem zatem Grzmocie że liczysz się z konsekwencją swojej wypowiedzi która skazuje większość księży na bycie niebezpieczeństwem? A jeśli nie to nie widzę problemu, dalej będziemy mówić o marginesie.
Natomiast co do ojca... to nie jest złośliwe, jeśli ktoś się boi o bezpieczeństwo dzieci to na całego, wszystkim tak czynić, aby nie byli niebezpieczni. Jak paranoja, to paranoja na całego.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz mar 11, 2010 19:53 |
|
|
|
 |
Trzygłów
Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 16:40 Posty: 12
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Nikt nie mowi o wiekszosci, czytaj uwaznie.
Powiedz mi, WIST, po co ksiedzu zdolnosc do rozmnazania i poped seksualny?
|
Cz mar 11, 2010 19:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
WIST: nie, ja w ogóle wątku dotyczącego przestępstw na tle seksualnym popełnianych przez księży wolę nie rozważać (tutaj, przy tych danych, jakimi dysponuję). Ja rozważam tylko kwestie praktyczne: ma być celibat, nie ma być seksu - no to po co księdzu nadprodukcja spermy i testosteronu? Przecież, jako eunuch, będzie spokojniejszy, mniej narażony na pokusy, a także (jak wskazują pewne badania) ma szansę na dłuższe, zdrowsze życie.
|
Cz mar 11, 2010 20:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Ta cala dyskusja opiera sie na argumentach branych z sufitu poniewaz: 1. jak juz napisalem nie ma statystyk ilu ksiezy bylo sprawcami tych przestepstw 2.sprawcami najczesciej sa osoby znane dziecku dlatego w statystykach jesli chodzi o sprawcow wyrozniono w kolejnosci nastepujace grupy: rodzice, sasiedzi i obcy. 3.kazda kastracja pociaga za soba negatywne dzialania (zaburzona gospodarka hormonalna) 4. sfery plciowej nie das sie sztucznie oddzielic od calej rzeczywistosci, mezczyzna czy kobieta zyja , funkcjonuja jako istoty plciowe, obojetnie czy prowadza zycie plciowe czy nie, Trawestujac Wasze pytanie Grzmot i Trzyglow, sorry za zlosliwosc, ale po co wam mozgi jesli sie nimi nie poslugujecie w tej dyskusji? Ide za Waszym tokiem rozumowania, jesli ktos nie moze chodzic to obetnijmy mu nogi, w koncu ich nie uzywa 
|
Pt mar 12, 2010 8:18 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Jest sytuacja z rzekomą wypowiedzią kard. Christopha Schonborna OP, metropolity wiedeńskiego, odnośnie celibatu - na świeżo, i (żeby nie było) z wiarygodnego źródła: Cytuj: Co naprawdę powiedział kard. Schönborn o pedofilii i celibacie? * Kategoria: Świat * czwartek, 11 marca 2010 13:00Zdaniem arcybiskupa Wiednia, do skandali pedofilii w Kościele przyczyniła się zarówno słaba edukacja kleryków, jak i celibat, dlatego Kościołowi potrzebne jest na niego nowe spojrzenie - taka wiadomość obiegła światowe media. Po paru godzinach rzecznik wiedeńskiej kurii zaczął ją prostować.Kard. Christopha Schönborna, niegdysiejszego ucznia kardynała Josepha Ratzingera, zacytował włoski dziennik "La Repubblica". Z tekstu wynikało, że duchowny przyczyn nadużyć seksualnych ze strony duchowieństwa dopatruje się "zarówno w edukacji księży, jak i w pozostałościach rewolucji seksualnej, dokonanej przez pokolenie 1968 roku". Ale problem ten - jak dodał - dotyczy także "kwestii celibatu" i dlatego Kościół musi zmienić na nią spojrzenie - pisała włoska gazeta. Austriacki hierarcha w lipcu ubiegłego roku wręczył papieżowi Benedyktowi XVI petycję austriackich świeckich (Laieninitiativ) przeciw celibatowi. "Dosyć ze skandalami. Jak to możliwe, że jesteśmy uważani za podejrzanych o wykroczenia, których nie popełniliśmy? Dlaczego zawsze pojawiają się wątpliwości pod adresem całego Kościoła?" - pytał retorycznie arcybiskup Wiednia komentując ostatnie seksskandale wśród duchownych w Europie Zachodniej i sposób ich relacjonowania przez media. Rzecznik prasowy kurii wiedeńskiej twierdzi jednak, że wypowiedź kardynała została źle odczytana przez dziennikarzy. Hierarcha, według rzecznika, miał jedynie napisać w diecezjalnym piśmie "Thema Kirche", że "trzeba zapytać o przyczyny molestowania seksualnego. Do tego potrzebne jest tak samo pytanie o wychowanie księży, jak i pytanie o to, co pokolenie'68 zrobiło z rewolucją seksualną. Dotyczy to tak samo kwestii celibatu, jak i rozwoju osobowości. Potrzebna jest do tego porcja szczerości zarówno w Kościele jak i w społeczeństwie". AJ/Dziennik.pl http://fronda.pl/news/czytaj/co_naprawd ... _celibacie Pytanie - co zostało sprostowane: 1) rozumienie wypowiedzi kardynała - wskazano właściwą intencję wypowiedzi 2) wypowiedź w całości... bo okazała się zbyt kontrowersyjna?
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 12, 2010 11:49 |
|
 |
Trzygłów
Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 16:40 Posty: 12
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
bramin napisał(a): Ide za Waszym tokiem rozumowania, jesli ktos nie moze chodzic to obetnijmy mu nogi, w koncu ich nie uzywa  Widac nic nie zrozumiales, bo to co wyzej ma sie nijak do mojego toku myslenia. Obciecie nóg ktore nie moga stac sie narzedziem przestepstwa porownujesz do pozbawienia zdolnosci rozrodczych i popedu, ktory jest duchownym ZUPELNIE niepotrzebny. Gdybys porownal obciecie nóg osoby, ktora nie moze chodzic do obciecia genitaliow ksiedzu, ktory jest wykastrowany, to wtedy byloby to trafne porownanie. Tyle, ze my tutaj nie mowimy o obcinaniu czegokolwiek. Pomysl 2 razy zanim cos napiszesz nastepnym razem.
|
Pt mar 12, 2010 13:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Z mysleniem to chyba ty masz klopoty , Trzyglow. Do porownania mozna sie przyczepic bo kazde porownanie kuleje, moge Ci przyznac racje ale nie odniosles sie do punktow, ktore wymienilem. Wiem, ze nie mowisz o obcinaniu czegokolwiek ale masz chyba dosc duze braki jesli chodzi o biologie, jesli sprowadzasz czlowieka tylko do popedow to Ci wspolczuje. Uczepiles sie kastracji ale nie ida za tym jakies argumenty, no, moze jedyny ze wykastrowany ma "spokoj".
|
Pt mar 12, 2010 15:09 |
|
 |
Trzygłów
Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 16:40 Posty: 12
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Pozwol, ze odpowiem Ci pytaniem, ktore postawilem juz wczesniej:
po co ksiedzu zdolnosc do rozmnazania i poped seksualny?
|
Pt mar 12, 2010 16:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Trzyglow, masz racje ze ksiedzu nie jest potrzebny poped i zdolnosc do rozmnazania, z tym sie zgadzamy. Tylko Bog nas stworzyl jako istoty fizyczne i plciowe, wlasnie ze sfera popedowa, mozemy z niej korzystac albo nie, nie jestesmy skazani jak zwierzeta na dzialanie instynktu mozemy oczywiscie mu ulec lub nie, bo mamy rozum i wolna wole. Do czego zmierzam, mianowicie do tego, ze plec nie sluzy tylko do rozmnazania ale determinuje cale nasze zachowanie, nasza psychike.Tego nie da sie oddzielic. I czy to bedzie kastracja chemiczna o ktorej mowisz czy mechaniczna to jest to zbyt duza ingerencja w ludzki organizm.
Postawiles teze, ktora mozemy sobie czysto teoretycznie rozwazac bo nie widac takiej mozliwosci rozwiazania tego problemu jaka Ty proponujesz. W Polsce i w wielu krajach terapeuci stosuja pewne formy "kastracji" przez stosowanie medykamentow ktore oslabiaja poped ale nie sa to to zbyt czeste wypadki i musi sie to odbywac za zgoda danej osoby.
Zapobieganie tym przestepstwom idzie raczej w kierunku psychoterapii. Ciekawa rzecza byloby rozwiniecie dyskusji na temat zapobiegania przyczynom owej dewiacji np. wlasciwe wychowanie seksualne, badania psychologiczne, jakies akcje uswiadamiajace itp. i na ile rozwiazania prawne chronia dzieci itd. oraz jak Kosciol podchodzi do tego zjawiska, czy jest to zamiatanie pod dywan czy tez konkretne rozstrzygniecia. Rozmawiamy tu o ksiezach ale ze statystyk wynika ze najwiekszy procent pedofili to sa ludzie dobrze znani dziecku a wiec rodzice,krewni.
|
Pt mar 12, 2010 19:29 |
|
 |
kastor
Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30 Posty: 1191
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Trzygłów napisał(a): po co ksiedzu zdolnosc do rozmnazania i poped seksualny? Mnie się wydaje, że dzięki temu wyrzeczenie duchownych może być podejmowane codziennie na nowo dobrowolnie i z pełną świadomością. Nie sztuka żyć w czystości kiedy jest już pozamiatane i nic się nie da z tym zrobić  . Nad swoimi popędami mamy panować, a nie przed nimi uciekać. Słyszałeś, żeby Jezus, czy Apostołowie byli kastratami? Jasne, że brak kastracji daje możliwość popełnienia grzechu, ale to nie zmienia faktu, że większość księży daje radę unieść ciężar tego wyrzeczenia zdobywając tym samym ogromne zasługi.
_________________ O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...
|
So mar 13, 2010 23:50 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Celibat - rozwiazanie problemu
Trzygłów napisał(a): Powiedz mi, WIST, po co ksiedzu zdolnosc do rozmnazania i poped seksualny Sorry, a po co głuchemu uszy, sparaliżowanemu niedziałające nogi, niemowie język. To może kastrujmy wszystkich od 50 w górę, bo po co im to? Już do poziomu absurdu spada ta dyskusja. Jakoś wątpie aby jakikolwiek facet poddał się temu bo to poprostu urąga godności i nie ważne czy ma ślub czystości czy nie. A tak generalnie Tobie i grzmotowi radzę przeczytać to co napisał bramin, ja pisałem to samo i nie mam zamiaru się powtarzać. Jeśli nie trafia, szczególnie do Ciebie Trzygłów, że nie masz żadnych podstaw do swoich twierdzeń to sorry, widocznie na siłe chcesz kastrować księzy.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
So mar 13, 2010 23:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|