To w sumie podchodzi pod typ 7.
O czymś takim myślałem przy tym typie.

TP- czy masz na myśli pismo "Tylko Polska"?

po 7 liberalny katolik który wybiera co mu pasuje
zwany też letnim katolikiem

Nie znam takiego tytułu.

W czasach gdy współcześni patrioci pławili się, robili kariery w tamtym systemie, a nasiąknieci mentalnością komunistów nadal zawłaszczają i monopolizują prawdę.

Pasuje jak ulał do PO

żeby nie było - "TP" to oczywiście "Tygodnik Powszechny" - bastion "lajtowego" katolicyzmu

Bóg oceni czy lepszy lajtowy, czy fanatyczny nie potrafiacy dostrzegać w innym człowieku bliźniego - choćby i nieprzyjacielu, a którego chrześcijanin ma obowiązek miłować......Bóg nie wątpi w człowieka. A więc i my chrześcijanie, nie możemy zwątpić o człowieku, wiemy bowiem, że człowiek jest zawsze większy niż jego błedy i występki (bł. Jan Paweł II, 1989r).

To prawda ale my mamy obowiązek być roztropnymi - to przecież jedna z czterech cnot głównych. A roztropność to rozróżnianie wątków rzeczywistości a więc i forma OCENY rzeczywistości.
Otóż warto się zastanowić czy "lajtowy" i "fanatyczny" to rzeczywiście tylko dwie odmienne postawy i czy obaj mają równe szanse w społeczeństwie.
Otóż - nie mają równych szans.
"Lajtowy" jest modny, ma poparcie telewizji, mediów, rządu - w mainstreamie jest wszedzie podziwiany i lansowany.
Tymczasem "fanatyczny" wszędzie jest niszczony, wyśmiewany i demonizowany i odsądzany od czci i wiary - po prostu ciemnogród.
Nawet Ty używasz niesprawiedliwego słownictwa bo go NEGATYWNIE nazywasz fanatykiem a tego, którego lubisz nazywasz delikatnie "lajtowym" nie używając negatywnych określeń.
Aby być sprawiedliwym trzeba odkłamać jednego i drugiego i dać im RÓWNE szanse i zauważyć, że wbrew politycznie poprawnym osądom katolik tradycyjny wcale nie musi być agresywny i oszołomski - zaś ten nowoczesny wcale niekoniecznie jest tolerancyjny co doskonale widać własnie w tych nietolerancyjnych ocenach typu oszołom, ciemnogród i np. straszne, bezwzględne i nieludzkie słowa - lud smoleński...

To może kilka nazisk wieloletnich działaczy PZPR, SD aktualnie w szeregach PO.
Bo z szeregów PiS można wymienić dość sporo i to w wierchuszce PiS.
http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/C ... h-PiS.html

Ano własnie RÓWNE SZANSE.....czy lajtowy katolik to zwolennik aborcji, eutanazji, in vitro, wolnych związków?......bo tak odłam fanatyczny prezentuje katolików umownie nazwanych lajtowymi.
A lajtowy to - Kochaj i rób co chcesz - a nie musisz tak postepować, jak część fanatyczna sobie zyczy.

moim zdaniem obie postawy są patologiczne, dlatego je tu wymieniłem.

Zbyt "lajtowy" katolik dopuszcza w imię tolerancji do dużego czasem zła, to jest nieakceptowalne. Przykładem medialnym jest tu choćby Jan Turnau, który pisze dużo dobrego o "bracie Michniku" - człowieku propagującym wszystko, co złe sobie można wyobrazić.
Natomiast fanatyk zapomina o miłości, jest pełen nienawiści, tropi zło wszędzie i zawsze. Wchodzi tez w kompetencje Boga spuszczając ludzi lekką ręką do piekła - medialne przykłady to - choćby Mirosław Salwowski, albo Tomasz Terlikowski, choć nie do wszystkiego tu pasują. Za to jak najbardziej pasuje forumowicz z onetu, który na awatarze ma św. Piusa XII i podpisuje się Katolik2010 - przy czym on dla odmiany jest poza Kościołem - w FSSPX.