dlaczego nie chodzę do Kościoła
Autor |
Wiadomość |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Nasza wiara nie opiera się na księżach, ale na Jezusie Chrystusie. Księża są tacy, jakie jest społeczeństwo: grzeszą, jak wszyscy, są uwikłani w nałogi itd. Z drugiej strony jest ogromna większość księży, którzy godnie przeżywają swoje powołanie. A ty tej większości nie dostrzegasz, lecz jedynie tych, którzy się zagubili. Powtarzam to, co ci już napisałem: Twój problem to nie są księża, ale twoja relacja do Jezusa Chrystusa. Jeśli to ty zerwałeś więź z Chrystusem, to nie szukaj wymówek w skrajnych przypadkach, jakie się zdarzają niektórym tylko księżom.
|
Pn mar 06, 2006 7:23 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Labciu - nie twierdzę, że nie masz racji. Ale czy sens ma odwracanie się od Kościoła z powodu grzeszności jego księży
Tylko - ale wtedy, gdy sprowadzisz Kościół właśnie do księży. A tak nie jest.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn mar 06, 2006 8:21 |
|
 |
labcio
Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21 Posty: 228
|
 d
oczywiscie, bo Kosiol tworzą księża.
naturalnie w kazdej grupie zawodowej sa czarne owce, ale nie w takiej ilości jak tu.
nie rozumiem co ma Jezus do kosiola, uwazam ze liczą sie czyny czlowieka i postawa jego wobec innych bliznich, a nie to ze klepie pacierz codziennie i chodzi do kosiola , gdzie znajduja sie zakłamani ksieza, a prawdobienstwo spotania zboczenca jest chyba wyzsze w kosiole niz gdzie indziej.
_________________
Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.
|
Pn mar 06, 2006 8:40 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Cytuj: nie rozumiem co ma Jezus do kosiola
Jezus Chrystus Kościół założył i jest w nim obecny. Kościół stanowią nie tylko księża, owszem, są w nim mniejszością, Kościół to wierzący w Chrystusa i naśladujący Go.
|
Pn mar 06, 2006 9:18 |
|
 |
Bezimienny
Dołączył(a): N maja 18, 2003 17:03 Posty: 679
|
Ja powtórze tylko to, co napisał już ktoś wcześniej. Nie dane mi było poznać żadnego księdza, który byłby człowiekiem zdecydowanie złym. W ogóle raczej nie spotykałem ludzi, o których mógłbym powiedzieć, ze są źli. Owszem, zdarzało im się robić coś złego, ale przecież jeden czy drugi zły czyn człowieka nie przekreśla.
O złych księżach tylko słyszałem i nie mam pojęcia ile w tym prawdy. Nie znajduję upodobania do grzebania się w czyichś brudach. Dlatego nie kupuję plotkarskich gazet. I tę moja niechęć do grzebania w cudzych życiorysach rozciągam także na księży.
Bo tak naprawdę na jakiej podstawie ktoś twierdzi, że ksiądz ma kochankę, dziecko itp itd? Są rzeczy, które widać. To będzie czyjaś pycha, zarozumiałość, głupota, czasem zamiłowanie do wystawnego życia, skłonność do picia. Ale bardziej intymnych spraw po prostu nie widać. Żeby o nich się dowiedzieć trzeba być wścibskim albo dawać posłuch plotkom...
|
Pn mar 06, 2006 9:42 |
|
|
|
 |
Navis
Dołączył(a): Pt mar 03, 2006 15:26 Posty: 25
|
Labciu, też miałam kiedyś podobne wątpliwości jak Ty.
Też nie chciałam chodzić do kościoła bo na długi czas zniechęcił mnie do niego proboszcz, któremu łatwiej było zrazić słowem pozbawionym miłości, współczucia i chęci zrozumienia drugiego człowieka, niż odpowiedzieć na cudze wątpliwości. A ludzka wiara to bardzo delikatny organizm. Przez księdza, który może nieświadomie wyrządził komuś zło- rzadko kiedy wiara gaśnie, ale jeśli ten człowiek reprezentuje instytucje, to czasem musi minąć czas, zanim rana się zagoi i do instytucji się wróci. Paradoksalnie tym trudniej, im ktoś wcześniej mocniej był związany i często uczestniczył w jej życiu.
Jak mówił ks. Tischner
"W moim życiu filozoficzno-kapłańskim nie spotkałem kogoś, kto stracił wiarę po przeczytaniu Marksa, Lenina, Nietzschego, natomiast na kopy można liczyć tych, którzy ją stracili po spotkaniu z własnym proboszczem."
Labciu, wiara to także poszukiwanie. Warto udać się na pielgrzymkę po Kościołach w Twoim mieście lub okolicznych miejscowościach i znaleźć taki, gdzie co niedzielę wysłuchasz przede wszystkim Słowa od Boga.
Dobry ksiądz nie zasłania sobą i swoimi poglądami Boga i tego, co On chciał przekazać ludziom. Jeśli takiego znajdziesz, to będziesz co niedziela wychodził na Spotkanie
Zawsze można poszukać roztropnych głosów w prasie katolickiej czy w książkach a nade wszystko, w Piśmie Świętym. Z doświadczenia wiem tylko, że samemu trudno się zmobilizować do regularnego czytania Pisma Świętego, czy encykliki J.P.II Wielkiego, czy np. słuchania kanonów z Taize. Jakoś życie prędzej czy później zajmuje całą uwagę... Mimo to dusza ciągnie do Boga, co często się odczuwa jako niepokój i poszukiwanie drogi do Niego (niekoniecznie tej, na której zawiedziono Twoje zaufanie).
Dobry Pasterz to rozumie i nie wydziera się napominając, czy nie przeklina owieczki, która pobłądziła. Tylko bierze na ręce delikatnie, stara się zagoić rany i pomóc powrócić do stada.  Szukaj takiego Dobrego Pasterza
Przecież pisząc na tym forum, to jakbyś chciał, żeby ktoś Cię przekonał, że nie cały Kościół jest zły. I wiesz w głębi duszy, że tak jest. To może warto poszukać jego mądrych przedstawicieli, którzy pomogą Ci na Twojej Drodze?
_________________ Za wszystko dziękuję za spokój i trwogę za to, że nie rozumiem i odejść nie mogę za to, że nas łączą niepoznane ręce za jedną jeszcze jesień, by pokochać więcej...
Ks. J. Twardowski
|
Wt mar 07, 2006 10:50 |
|
 |
anek
Dołączył(a): Pn gru 05, 2005 14:02 Posty: 93
|
Nie rozumiem ludzi, którzy cały czas "najedzają" na księży, że ksiądz zrobił to czy tamto...Albo czegoś nie zrobił.
W końcu ksiadz też jest człowiekiem takim samym jak ja czy Ty. Ksiądz też może się czasmi pogubić w życiu i zrobić coś źle. Nikt nie jest idealny.
Ludzie widzą to co chcą widzeć i słyszą też to co chcę, ze ksiadz zrobił coś tam, a nie widzą jak sami postępują.
A robią czasmi jeszcze gorzej od księży.
Ja w swojej parafii mam dwóch fantastycznych księży i nie powiem na nich złego słowa, bo są naprawdę w porzadku.
Ludzie - zacznijcie sami myśleć, a nie chodzić i powtarzać, że ksiądz to podobno zrobił to czy tamto, bo Gienia czy Kazia tak mówiła...
|
Śr mar 08, 2006 16:39 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Wg mnie, głównym problemem jest nie tyle to, że ludzie widzą tylko potknięcia księży. Chodzi bardziej o to, że ludzie w księżach widzą ludzi, którzy powinni być lepsi, nie popełniać błędów - a jak taki ksiądz popełnia błąd, to od razu dawaj, odwracamy się od Kościoła...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr mar 08, 2006 22:21 |
|
 |
Szkodnik
Dołączył(a): So lut 25, 2006 20:18 Posty: 88
|
 Re: dlaczego nie chodzę do Kościoła
baranek napisał(a): labcio napisał(a): 10, Najbardziej religijni ludzie ktorych znam, dewoci, ktorzy codziennie modla sie w kosiele, sa zakłamani, falszywi, obgaduja innych, zle zyczą, tyle nienawisci maja w sobie. A co Ty robisz ? Labcio nie chodzi do kościoła i się nie modli  labcio napisał(a): oczywiscie, bo Kosiol tworzą księża
Kościół tworzą LUDZIE. Księża są najmniej ważni.
Ale świniaka masz świetnego
|
Śr mar 08, 2006 23:47 |
|
 |
klarowna
Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57 Posty: 441
|
 Re: dlaczego nie chodzę do Kościoła
Labciu napisałeś, że:
2 Cytuj: . Probosz z mojej dawnej parafii, ma nieslube dziecko (jeszcze wtedy nie byl ksiedzem) Labciu a dla kogo ty chodzisz do kościoła? Dla księdza czy dla Pana Boga? Kapłan też człowiek i popełnia błędy, ale nie musi wpływać to na jego posługę. Cytuj: 4. Nie podoba mi sie Ojciec Rydzyk, chcial kupic helikopter, w jego audycjach najczesciej sie mowi o koncie euro na ktore nalezy przesylac pieniadze, ma ciezkie zarzuty przywlaszczenia pieniedzy ze zbiorki na solidarnosc-tak piszą w prasie), itd Rydzyk Ci się nie musi podobać. Poprostu go nie słuchaj i tyle. . Cytuj: Ksiadz w jednej z zamojskich wiosek, byl widywany pijany na plebanii dalsza rodzina tam mieszka i mi mowila. A co badali go alkomatem, że wiedzą napewno że był pijany? A nie pomyślałeś, że mogą być to pomówienia? Cytuj: 7. Ksieża buduja za duzo kosiolow i za duzo zarabiają, tyle biedy w Polsce, szpitale w oplakanym stanie a oni sie rozbijaja samochodami, ksiadz powinen miec tylko w co sie ubrac skromnie i co zjesc. Zarabiają dużo bo ludzie sami dają im kasę, tylko w niektórych kościołach są cenniki. Cytuj: 8. Ksieza sypiaja z kobietami, i nie jest do zaden odosobniiony przypadek, na forum jest pol tysiaca wpisow, i prosze sie zapoznac jak to chwala kobiety kapłanow za to ze za sex zabieraja je zagranice i daja drogie prezenty bo mają kasy duzo.
A ty byłeś "materacem" tych księży, że znasz tyle szczegółów?Poza tym są tacy, ale nie znaczy, że wszystkim należy przypinać łatkę.
Zacznij najpierw od siebie a później innych nawracaj.
_________________
|
Cz mar 09, 2006 11:23 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
labcio
Cytuj: witam, chciałbym sie podzielic moimi żalami
Dlaczego prawie wcale nie chodze do Kosioła i do spowiedzi ( raz na 3 msc srednio chodze, u spowiedzi bylem jakies 5-6 lat temu) bo:
1. Mojemu najlepszemu przyjacieowi ksiądz odmówił odprawienia mszy za jego zmarłego ojca, bo jego mama za malo chciala dać pieniedzy (fakt ten mial miejsce okolo 12 lat temu w Lublinie)
2. Probosz z mojej dawnej parafii, ma nieslube dziecko (jeszcze wtedy nie byl ksiedzem)
3. Grupa zawodowa księży nalezy do czołówki grup zawodowych gdzie jest najwiecej pedofilii ( byl o tym artykuł, udowodniono ze pedofile wybieraja sobie zawody gdzie maja kontakt z dziecmi)
4. Nie podoba mi sie Ojciec Rydzyk, chcial kupic helikopter, w jego audycjach najczesciej sie mowi o koncie euro na ktore nalezy przesylac pieniadze, ma ciezkie zarzuty przywlaszczenia pieniedzy ze zbiorki na solidarnosc-tak piszą w prasie), itd
5. Jak byl u mnie ksiadz po koledzie, to zwinał pod pazuche szybko koperte z pieniedzmi, ktora lezala na stole, oczywiscie byla dla niego, ale nikt mu nie mowil zeby sobie wzial, moja rodzina byla pozniej w lekkim szoku.
6. Ksiadz w jednej z zamojskich wiosek, byl widywany pijany na plebanii dalsza rodzina tam mieszka i mi mowila.
7. Ksieża buduja za duzo kosiolow i za duzo zarabiają, tyle biedy w Polsce, szpitale w oplakanym stanie a oni sie rozbijaja samochodami, ksiadz powinen miec tylko w co sie ubrac skromnie i co zjesc.
8. Ksieza sypiaja z kobietami, i nie jest do zaden odosobniiony przypadek, na forum jest pol tysiaca wpisow, i prosze sie zapoznac jak to chwala kobiety kapłanow za to ze za sex zabieraja je zagranice i daja drogie prezenty bo mają kasy duzo. [...]
9. Nie bede spowiadal sie z czegos czego nie żałuje, a kosciol potępia. Pożadam kobiety w myslach, i nie uwazam tego za złe, uzywam antykoncepcji i uwazam ze bardzo dobrze postepuje,. sypialem z wieloma kobietami i tego nie zaluje.
10, Najbardziej religijni ludzie ktorych znam, dewoci, ktorzy codziennie modla sie w kosiele, sa zakłamani, falszywi, obgaduja innych, zle zyczą, tyle nienawisci maja w sobie.
11. Proboszcz z mojej parafii, chwali sie ile on to ma kasy, chwali sie samochodem. Niedobrze mi
baranek Cytuj: Stosujesz odpowiedzialność zbiorową Pytajnik Jeżeli jeden kapłan robi źle, to nie znaczy, że wszyscy księża tak postępują..
stosowanie odpowiedzialności zbiorowej jest domena cywilizacji bizantyńskiej
bizantyńczyków nie przekonasz...
oczywiscie niektórzy moga miećnalot tylko takiegoz postępowania..
1 czasem jest taki problem gdy parafia jest biedna i nie ma na opłaty np na świece,światło,czyszczenie podłogi itp wszystko w zasadzie kosztuje trzeba wiedzieć o tym nie można wymagac pogrzebu lub slubu jak dla lorda czy księcia podczas gdy nic sie nie pokrywa kosztów trzeba było zagadać i pytac o pogrzeb bez dodatkowych kosztów które przeciązaja rachunek...
2 św. Augustyn też miał i co z tego? nie przeszkodziło mu to w tym by być dobrym człowiekiem żałował,nawrócił się...
3 jest to wina złego filtrowania kandydatów na księży zły człowiek potrafi sie nieźle kamuflować bo ciągle kłamie i przez to dostosowuje się do sytuacji uczciwy powie prawde o swoich skłonnościach i będzie walczył z nimi
4 to twoje subiektywne odczucie [ostatnio modne i na czasie na forum było takie twierdzenie więc je wykorzystam ]
5 moze się mu spieszyło? źle was zrozumiał z ta kopertą?a moze... nie chcieliscie mu jej dać tylko pomachać przed oczami,niech załuje ze nie dostanie? 6 alkohol dotyka wszystkich ludzi którzy sa zbyt słabi by umieć odstawić go
7 kolejny punkt gdzie chodzi ci o kase kosciołów jest za mało tak samo jak i księży
8 plotki czasem się nieźle maja... jeden ksiądz a 10mln osób to 10 mln takich tekstów nie znaczy to wcale ze mamy do czynienia z 10 lmn księzy którzy chodza do prostytutki..
9 to masz problem pożadanie kobiet wiąże się z naszą seksualnością jesli nie trzymasz takich podniet i mysli dla swojego zadowolenia poprzez samogwałt to nie jest to złe ale jest zdrową reakcją mężczyzny na ładna kobietę  co do sypiania to jest to grzech i nie wiesz jakie sa tego skutki..ale sie dowiesz gwarantuje ci to.. antykoncepcja...no cóż tematów o planowaniu rodziny poprzez naturalne metody jest tu na portalu bez liku.. [forum i teksty ..] i w nich dowiesz się stanowiska KK które niektórzy potepiaja i drwia z niego odpowiem ci pytaniem tutaj... czy marnowanie ziarna przeznaczonego na zasiew jest dobre czy złe gdy w domu jest liczna rodzina czekajaca na chleb...
10 myślę ,ze wolałbys nie wiedzieć co by ci zrobili gdyby nie mieli mozliwości nawracania sie po każdym upadku... 
11 moze chciał pkazać,ze ma tak dobrych parafian i (censored)... a moze masz rację że jest chwalipięta..i co z tego patrz lepiej swego czubka nosa i staraj sie by Bóg niemusiał sie za ciebie wstydzić... Bóg nie będzie cię sądził z czyichś grzechów [jesli takie wogóle sa z tych co wyrzuciłeś księżom pokazując palcem konkretnie dosyć] ale z twoich własnych
czytając te punkty dochodze do wniosku,ze szczególnie lezy ci na wątrobie pieniądz który maja księża..
powiem ci to w ten sposób:
pieniądze sa bardzo potrzebne by móc w zyciu ukierunkować się ku jakiemuś celowi
bez pieniedzy nie jest możliwe np dojechanie do chorego potrzebujacego spowiedzi
nie jest możliwe przewiezienie np monstrancji i kielichów tak by ktos np nie napadł i nie skradł ich bo ...[uwaga] zlote....
nie jest możliwe wiele rzeczy
bieda niszczy człowieka dlatego wskazane jest by czlowiek miał zapewniony byt i mógł dysponować gotówka przynajmniej na tyle wysoka adekwatnie do poziomu swojej madrości...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Cz mar 09, 2006 19:03 |
|
 |
klarowna
Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57 Posty: 441
|
Jak wiesz labciu..."palec i główka to dobra wymówka", żeby nie chodzić do kościoła.
_________________
|
Pt mar 10, 2006 8:40 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mieszek napisał(a): 1 czasem jest taki problem gdy parafia jest biedna i nie ma na opłaty np na świece,światło,czyszczenie podłogi itp wszystko w zasadzie kosztuje trzeba wiedzieć o tym Na pewno takie parafie są. Ale dużo więcej jest takich, które mają na utrzymanie i funkcjonowanie, ale i tak zdzierają z ludzi, którzy pieniędzy nie mają. Niestety. Mieszek napisał(a): 2 św. Augustyn też miał i co z tego? nie przeszkodziło mu to w tym by być dobrym człowiekiem żałował,nawrócił się... Ja wiem o tym. Ale Twój przykład jest absurdalny - czasy o których piszesz to okres, kiedy normalne było że księża byli oficjalnie żonaci, mieli dzieci itp, mieszkali z nimi. Dzisiaj celibat jest nakazany, każdy kapłan świadomie zobowiązuje się go przestrzegać. Nie chodzi o to - ksiądz kiedyś tam współżył z kobietą, ma dziecko o którym nie wie. Chodzi o sytuacje, gdy księża mają na plebaniach "gosposie", o których cała parafia wie, że to kobieta księdza (czyli żyją w nieformalnym związku), a często gosposia ma synka, uderzająco podobnego do księdza... Takie sytuacje są. I to jest właśnie problem. Odnośnie Rydzyka - jego postępowanie nie podoba się wielu osobom. TO akurat uważam za pozytyw. Mieszek napisał(a): moze się mu spieszyło? źle was zrozumiał z ta kopertą?a moze... nie chcieliscie mu jej dać tylko pomachać przed oczami,niech załuje ze nie dostanie? Jak ksiądz chodzi po kolędzie - to nie po to, żeby mu się spieszyło, ale żeby pomodlić się i porozmawiać, poznać parafian. Jak komuś ma się spieszyć, to lepiej żeby nie szedł wcale. Sorry - to jest głupie: niby mieli położyć kopertę dla księdza, żeby mu jej... nie dać  Bez sensu. Mieszek napisał(a): 6 alkohol dotyka wszystkich ludzi którzy sa zbyt słabi by umieć odstawić go Ale księdza - jak i każdego z problemem alkoholowym - powinno się zamykać w odpowiednim ośrodku i leczyć. Mieszek napisał(a): 7 kolejny punkt gdzie chodzi ci o kase kosciołów jest za mało tak samo jak i księży Nie zgadzam się. Księży być może (ale nie wszędzie) jest za mało, ale na pewno kościołów w Polsce jest wystarczająco dużo. Policz sobie - ile osób statystycznie przypada na jeden kościół. Inna rzecz, że są bezmyślnie budowane - niektóre stoją koło siebie i proboszczowie "biją się" o parafian, bo dwa kościołoy tam nie są potrzebne; a w innych miejscach ludzi mają do kościoła po kilka kilometrów. Bezmyślność. Mieszek napisał(a): 11 moze chciał pkazać,ze ma tak dobrych parafian i (censored)... a moze masz rację że jest chwalipięta..i co z tego patrz lepiej swego czubka nosa i staraj sie by Bóg niemusiał sie za ciebie wstydzić...
MIESZEK - TO NIE JEST ŻADEN ARGUMENT. JAK MASZ TAKIE GŁUPOTY PISAĆ, TO NIE PISZ.
Pracować nad sobą - to jedno. Ale troszczyć się o to, co np. ksiądz robi z pieniędzmi dawanymi mu na funkcjonowanie parafii (a nie na nowe opony albo nowy samochów) to drugie. Jedno nie wyklucza drugiego. Co więcej - powinno być i jedno, i drugie
Nie znoszę, jak ktoś używa przypowieści o belce właśnie w taki jednostronny sposób. Jezus uczył, żeby najpierw troszczyć się o swoją prawość - ale jak człowiek cały czas nad nią pracuje (bo całe życie powinien dążyć do doskonałości), to nie znaczy że nie może krytykować tych, któzy jego zdaniem postępują niesłusznie. Co z tego, że np. księdza  Też człowiek. I jak przepuszcza na swoje zabawki pieniądze parafian, to powinien być karany.
Co nie zmienia faktu, że - choć jestem świadom i w wielu punktach zgadzam się z zarzutami Labcia - to chodzę do kościoła i jestem osobą wierzącą. Wierzę w Kościół, w Boga - i to, że wielu chodzi złodziei w sutannach i tych, dla których bycie księdzem jest zawodem jak każdy inny, nie zmieni mojego nastawienia.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 10, 2006 13:44 |
|
 |
labcio
Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21 Posty: 228
|
 r
jesli chodzi o koperte, to moja rodzina ma zwyczaj , ze gdy ksiadz juz idzie do drzwi, jak juz jest w przedpokoju to wtedy mu ją wręczamy.
A tu byl szok,. ksiadz kieruje sie ku wyjsciu , moja mama szuka koperty, a tu sie okazuje ze ja ksiadz po cichaczu zwinął.
nie wiem, czemu ale najporządniejsych ludzi, ktorych znam , to ateisci, moze to dziwny zbieg okolicznosci.
kole mnie w oczy, bardzo dobra sytuacja ksiezy, to fakt.
moze troche zle porownanie, ale zwroćcie uwage chocby na policjantow. czy znacie policjantow ktorym sie dobrze powodzi ?( nie mowie tu o jakis komendantach, tylko o zwyklym przecietnym policjancie)., zle im sie powodzi. bo policjant idzie z powołania sluzyc obywatelom,a nie dla pieniedzy. Uwazam ze ksiadz powinen znacznei mniej zarabiac od przecietnego czlowieka, a zwlaszcza od policjanta. a jest wrecz przeciwnie. bo ksiedzu nie są potrzebne dobra materialne, ma jedynie miec co zjesc, gdzie spac, i nie chodzic w podartych ubraniach, Ewentualnie w szczegolnych przypadkach gdy musi dojechac do wiernych to jakis stary samochod.
Od ksiezy wymagam duuuuzo, wiecie jesli policjant ma mała stluczke, chocby tylko swiatlo rozbił przednie w samochodzie, to wszczyna sie wobec niego postepowanie dyscyplinarne. Mysle ze od policji wymaga sie znaczenie wiecej niz od ksiedza (mowie tu o wymaganiach moralnych i prawnych). A powinno byc chyba odwrotnie.
W tym tygodniu , w necie byla wiadomosc ilu w Irlandii ujawniono przypadkow pedofilii wsrod ksiezy, szkoda ze nie czytaliscie.
I jeszcze raz powtorze, ze grupa zawodowa ksiezy jest w czołówce grup ktore posiadaja w swoich szeregach najwieksza liczbą pedofilii, nic na to nie poradze, takie sa fakty. Dlatego tak oceniam kosiol.
Jesli bedzie tak jak w Niemczech, gdzie wierni placą podatki za to ze sie zadeklaruja ze nalezą do kosiola katolickiego, to zobaczycie jak diametralnie sie zmniejszy liczba katolikow w Polsce.
PS nie jestem policjantem, a porownanie np: do policji, moze zrozumiecie chodzilo mi o służbe ludziom. pozdr
_________________
Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.
|
N mar 12, 2006 0:35 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
No tak, bo za całe zło w naszym społeczeństwie odpowiadają księża. Nie patrzy się dzisiaj na politykę państwa, ale właśnie na księży, którzy zabierają nawet biednym, jeżdżą drogimi samochodami, zamiast pieniądze przeznaczone na jego zakup oddać matce z dzieckiem, a żebrakowi całą pensję etc.
labciu, groteskowe jest to, co piszesz. Ksiądz ma prawo do takich samych wygód jak inny człowiek, dlatego, że sam nim jest! Nie rób z księży nadludzi.
A co do koperty, sama miałam kiedyś taką sytuację, ale odebrałam ją normalnie - jako coś zupełnie naturalnego. Moim zdaniem jesteś przewrażliwiony.
Nie rozumiem postawy, która w ostatnim czasie jest dość silna wśród ludzi. Łączy się Kościoł z państwem, obwinia się za biedę istniejącą w społeczeństwie, zrzuca odpowiedzialność za jakieś tam problemy społeczne. A przecież to wszystko, co dzieje się w społeczeństwie to wynik polityki państwa. Kościół to zupełnie inna bajka - ma inne zadania, obowiązki.
Ech.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
N mar 12, 2006 9:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|