"przenoszenie" świąt w Anglii i Walii
Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
 Re: "przenoszenie" świąt w Anglii i Walii
Tomku - nie zaskakuj mnie tak
Tomek Torquemada napisał(a): Angielscy i walijscy biskupi w tajemnicy przed wiernymi załatwili w Watykanie zgodę na przeniesienie świąt Bożego Ciała, Wniebowstąpienia i Trzech Króli na niedziele. [...] A ja jakoś nie przypominam sobie, by ktokolwiek poddawał ten temat pod społeczną dyskusję przed wprowadzeniem zmian.
A od kiedyż to Kościół jest instytucją demokratyczną, w której biskupi powinni swoje decyzje konsultować z wiernymi i poddawać pod głosowanie?
Biskupi i papież są od tego, by rozważyć dobro i podjąć decyzję. I nie mają żadnego obowiązku prowadzić i ogłaszać statystyk, jak często zwracano się do nich z taką, czy jakąkolwiek inną prośbą.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr sie 02, 2006 17:48 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "przenoszenie" świąt w Anglii i Walii
jo_tka napisał(a): Tomku - nie zaskakuj mnie tak  Tomek Torquemada napisał(a): Angielscy i walijscy biskupi w tajemnicy przed wiernymi załatwili w Watykanie zgodę na przeniesienie świąt Bożego Ciała, Wniebowstąpienia i Trzech Króli na niedziele. [...] A ja jakoś nie przypominam sobie, by ktokolwiek poddawał ten temat pod społeczną dyskusję przed wprowadzeniem zmian. A od kiedyż to Kościół jest instytucją demokratyczną, w której biskupi powinni swoje decyzje konsultować z wiernymi i poddawać pod głosowanie? Biskupi i papież są od tego, by rozważyć dobro i podjąć decyzję. I nie mają żadnego obowiązku prowadzić i ogłaszać statystyk, jak często zwracano się do nich z taką, czy jakąkolwiek inną prośbą.
O tajemnicy przed wiernymi napisałem, ponieważ zarówno przeniesienie Wniebowstąpienia w Polsce na niedzielę jak i zniesienie postu w Wigilię Bożego Narodzenia uzasadniane były prośbami wiernych. O ile jednak pościć w Wigilę nadal mi wolno, to świętowanie właściwej historycznie daty Wniebowstąpienia mija się teraz z celem, bo w kościele jest wtedy zwykła msza na dzień powszedni, więc jako wierny jestem tym rozczarowany, i zniesmaczony takimi uzasadnieniami.
Jak znam życie, to mogę przypuszczać, że angielscy buskupi też uzasadniali wniosek licznymi prośbami wiernych...
|
Śr sie 02, 2006 18:42 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Cytuj: Jak znam życie, to mogę przypuszczać, że angielscy biskupi też uzasadniali wniosek licznymi prośbami wiernych... Które być może słyszeli. Chyba że masz dowód że nie... Cytuj: świętowanie właściwej historycznie daty Wniebowstąpienia mija się teraz z celem, bo w kościele jest wtedy zwykła msza na dzień powszedni
A jaki jest cel i sens świętowania? Osobiście wydaje mi się, że przede wszystkim uwielbienie Boga i rozwój naszej wiary.
Sprawowanie Największej i Najświętszej Ofiary - jaką jest KAŻDA Msza Święta - w dzień powszedni jest według Ciebie mniej ważne? Mniej godne? Mija się z celem????
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr sie 02, 2006 19:19 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Teresa - jedno napewno wiemy z przekazów ewangelistów - Chrystus zmartwychwstał pierwszego dnia tygodnia, tzn w niedzielę.
"Ukazywał się przez 40 dni" - liczba 40 jest symboliczna, np. Mojżesz przebywał na g. Synaj 40 dni (Wj 24,18); Eliasz szedł 40 dni do g. Horeb (1Krl 19,8); wysłańcy Mojżesza badali ziemię Kaanan 40 dni (Lb 13,25); Jezus przebywał 40 dni na pustyni (Łk 4,2)......tak naprawdę nic nie wiadomo w jaki dzień Jezus wstąpił do nieba, równie dobrze mogła to być niedziela
Gdy zaś chodzi o "postępowców-reformatorów" - "Niech nikt nie ma o sobie wyższego mniemania, niż należy, lecz niech sądzi o sobie trzeźwo - według miary, jaką Bóg każdemu w wierze wyznaczył. Jak bowiem w jednym ciele mamy wiele członków, a nie wszystkie spełniają tę samą czynność - podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie" (Rz 12,3-5).
|
Śr sie 02, 2006 19:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Alus napisał(a): tak naprawdę nic nie wiadomo w jaki dzień Jezus wstąpił do nieba, równie dobrze mogła to być niedziela 
tak naprawdę, to rozumując w ten sposób możesz podważyć każde zdanie Ewangelii.
jest jasno napisane, że Pan wstąpił do nieba w czwartek, a kto twierdzi inaczej jest kłamcą i oszustem.
|
Śr sie 02, 2006 19:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
jo_tka napisał(a): Sprawowanie Największej i Najświętszej Ofiary - jaką jest KAŻDA Msza Święta - w dzień powszedni jest według Ciebie mniej ważne? Mniej godne? Mija się z celem????
Świętowanie święta w dzień powszedni nie jest świętowaniem. Odebrano mi możliwość osobnego świętowania Wniebowstąpienia we właściwym dniu, oraz Dnia Pańskiego w niedzielę.
A przy okazji sfałszowano prawdę historyczną...
|
Śr sie 02, 2006 19:34 |
|
 |
Teresa_M
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:15 Posty: 109
|
Alus napisał(a): Teresa - jedno napewno wiemy z przekazów ewangelistów - Chrystus zmartwychwstał pierwszego dnia tygodnia, tzn w niedzielę. "Ukazywał się przez 40 dni" - liczba 40 jest symboliczna, np. Mojżesz przebywał na g. Synaj 40 dni (Wj 24,18); Eliasz szedł 40 dni do g. Horeb (1Krl 19,8); wysłańcy Mojżesza badali ziemię Kaanan 40 dni (Lb 13,25); Jezus przebywał 40 dni na pustyni (Łk 4,2)......tak naprawdę nic nie wiadomo w jaki dzień Jezus wstąpił do nieba, równie dobrze mogła to być niedziela Gdy zaś chodzi o "postępowców-reformatorów" - "Niech nikt nie ma o sobie wyższego mniemania, niż należy, lecz niech sądzi o sobie trzeźwo - według miary, jaką Bóg każdemu w wierze wyznaczył. Jak bowiem w jednym ciele mamy wiele członków, a nie wszystkie spełniają tę samą czynność - podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie" (Rz 12,3-5). Cytuj: 3 Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym. nie wierzysz słowom Pisma św.? ta matematyka też jest dziwna, bo od niedzieli Zmartwychwstania odliczając 40 dni to Wniebowstąpienie wypada w czwartek. A o ile wiem, to niemieccy katolicy mają wolny dzień od pracy. i Cytuj: 18 Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. 19 To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy*. 21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. 22 Podając się za mądrych stali się głupimi. 23 I zamienili chwałę* niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. 24 Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. 25 Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen
|
Śr sie 02, 2006 19:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Śr sie 02, 2006 19:44 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Teresa_M napisał(a): A o ile wiem, to niemieccy katolicy mają wolny dzień od pracy.
O ile wiem, a wiem, bo kilka lat tam mieszkalam, Niemcy maja, a przynajmniej mieli duzo dni wolnych od pracy, bo za moich tam czasow obchodzono tam np. katolicka uroczystosc Wszystkich Swietych, a dwa tygodnie pozniej protestancka. Czy w tym wszystkim pod podszewka swiat religijnych nie chodzi niektorym o ustanowienie dodatkowych dni wolnych od pracy?
Ponadto, to Kosciol wyznaczal dni swiateczne dla ustalonych swiat i Kosciol ma prawo je zmieniac i przesuwac w taki sposob, by bylo to na wieksza chwale Boza i pozytek ludu Bozego. Nie myslisz Tomku, ze to wlasciwa postawa? Czy bedzie wieksza chwala Boza pusty kosciol w uroczystosc Wniebowstapienia tylko dlatego, ze codzienne obowiazki nie pozwalaja wiernym uczestniczyc we Mszy swietej? Nic nie moze ujac Bozej chwaly, a juz na pewno nie fakt przeniesienia swieta na niedziele - dzien dla nas szczegolnie wazny.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Śr sie 02, 2006 21:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
pedziwiatr napisał(a): Czy bedzie wieksza chwala Boza pusty kosciol w uroczystosc Wniebowstapienia tylko dlatego, ze codzienne obowiazki nie pozwalaja wiernym uczestniczyc we Mszy swietej?
Obowiązki nie pozwalają, czy może się nie chce?
Dla większości chcących nie ma żadnego problemu by wybrać się do kościoła mimo pracy zawodowej.
Sęk w tym że mało komu się chce.
Gdyby na Mszy świętej dawano każdemu po 100 zł, to w kościele w świeto Trzech Króli byłby dziki tłum ludzi. Niestety, rozdają "tylko" Ciało Pańskie, więc po co się fatygować? Łatwiej jest wymówić się obowiązkami zawodowymi. Bo wstać z łóżka godzinę wcześniej by pójść na ranną mszę to za wielkie poświęcenie...
|
Śr sie 02, 2006 21:20 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Nie moja sprawa jest ocena, czy sie komus chce, czy nie chce. Ja akurat w miare mozliwosci staram sie byc na Mszy codziennie.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Śr sie 02, 2006 21:45 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
|
Cz sie 03, 2006 4:33 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Ale zupełnie spokojnie możesz świętować w KAŻDY dzień powszedni mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa uczestnicząc we Mszy Świętej. Nie ma mniej i bardziej godnych Mszy.
A jak widać - kalendarz liturgiczny wymaga czasem takiego przesunięcia i jakoś nie ma problemu...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz sie 03, 2006 6:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A jak rzeczywiście się widzi, że czyjeś obowiązki całkowicie uniemożliwiają uczestnictwo we Mszy, to warto rozważyć trzymanie się starochrześcijańskiej Tradycji i zrobić Mszę w nocy. Na pewno nie jest rozwiązaniem przenoszenie święta na niedzielę (choćby dlatego, że deprecjonuje jego znaczenie)
|
Cz sie 03, 2006 7:27 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Dziwi mnie taka dewaluacja niedzieli w oczach co poniektorych osob. Przeciez to wlasnie niedziela jest najwiekszym swietem. Wszystko, czego dotyczy nasza wiara zwiazane jest z misterium paschalnym Chrystusa, a szczytem tego misterium bylo Zmartwychwstanie, bo "jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara", ktore mialo miejsce wlasnie w niedziele. Dlaczego wiec niektorych oburza fakt przenoszenia swiat na niedziele? Za malo wazny dzien? Bez niedzieli wielkanocnej nie byloby ani Wniebowstapienia, ani Zeslania Ducha Swietego, ani uroczystosci Bozego Ciala itd...
"Milosci pragne, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niz calopalen." Oz 6:6
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
Ostatnio edytowano Cz sie 03, 2006 20:52 przez pedziwiatr, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz sie 03, 2006 16:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|