Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 5:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona
 "Nie Zabijaj!" 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post 
Jeszcze chciałbym cos dodać.
Odszedłem od kompa, ogladałem Polsat. zaczęły sie reklamy. Przełączyłem na TRWAM gdzie akurat jest film (22.23) i usłyszałem słowa:
"Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz?
My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił."- co wybaczcie jest dla mnie potwierdzeniem,że te słowa nie są bez znaczenia w tej sprawie.

_________________
Jezu, ufam Tobie


So paź 08, 2005 21:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Pawis - wskazałam te strony głównie ze względu na cytaty - z KKK, ze Św Tomasza z Akwinu, z Ewangelium vitae itd - nie sposób wszystkiego przekopiować... Więcej tutaj: http://www.arc.wiara.pl/tematcaly.php?i ... 1085049588

Cytuj:
Gdy kara jest dobrowolnie przyjęta przez winowajcę, ma wartość zadośćuczynienia.

Nikt nie neguje słuszności kary - pytanie tylko, jakie mamy, jako ludzie, prawo ją nakładać? Pamiętasz scenę z kobietą pochwyconą na cudzołóstwie? Jezus nie zanegował prawa, skazującego ją na śmierć. Powiedział "kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem"...

Państwo ma prawo bronić obywateli. Ale nadal zostaje kilka zastrzeżeń:
Cytuj:
Ponieważ jednak zabijać człowieka wolno tylko tym, którzy sprawują władze państwową, i to dla dobra społeczeństwa, dlatego nie wolno zmierzać do tego, by podczas samoobrony zabić drugiego, chyba że chodzi o przedstawiciela władzy, który zmierzając do zabicia jakiegoś człowieka we własnej obronie, odnosi to do dobra społeczności, np. gdy chodzi o żołnierzy walczących z łotrami. Ale nawet ci grzeszą, jeśli się kieruje odpowiednią namiętnością.

- nie dla zemsty
- nie w namiętnościach
- w celu obrony, nie "wymierzenia sprawiedliwości", bo to chyba należy zostawić Bogu

Bo trzeba zapytać, czy kara:
1) czy ma szansę spowodować poprawę człowieka? (mam watpliwości)
2) czy ma szansę zabezpieczyć? (na pewno)
3) czy taka obrona jest konieczna?

Mówisz - ucieczki, można dodać przedwczesne zwolnienia itd. Pytanie czy jesteśmy w stanie temu zapobiec? Czy to nie lekceważenie bezpieczeństwa obywateli, a kara śmierci, to nie pójście po najmniejszej linii oporu?

Jeszcze jedno - jeśli można człowieka trzymać w więzieniu 9 lat przed wykonaniem kary śmierci, to oznacza że nie stwarza on zagrożenia. To znaczy że mógł siedzieć do śmierci. To znaczy że został stracony w imię sprawiedliwości lub zemsty...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


So paź 08, 2005 22:16
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 08, 2005 6:20
Posty: 16
Post 
pawis-66 napisał(a):
Jeszcze chciałbym cos dodać.
Odszedłem od kompa, ogladałem Polsat. zaczęły sie reklamy. Przełączyłem na TRWAM gdzie akurat jest film (22.23) i usłyszałem słowa:
"Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz?
My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił."- co wybaczcie jest dla mnie potwierdzeniem,że te słowa nie są bez znaczenia w tej sprawie.


przytoczyłeś ciekawy fragment mówiący że pojęcie sprawiedliwej kary było znane o wiele wsześniej niż nam się wydaje,samo prawo mówi oko za oko czym nie zachęca nas do wendety ale pokazuje nam że kara nie może być większa od przewinienia.No cóż kara śmierci jest tematem sam w sobie dość probematycznym.Jeśli chodzi o chrześcijan to temat wydaje mi się oczywisty.Dość dobrze opisał to "Mam Cię"
Moim skromnym zdaniem miłosierdzi i kara nawet śmierci mogą współistnieć nawzajem.
Co do przytoczonego przykładu niewiasty przyłapanej na jawnym cudzołóstwie należy pamiętać kto chciał śmierci tej kobiety?
Niestety nie władze świeckie


So paź 08, 2005 23:52
Zobacz profil
Post 
jo_tka napisał(a):
Pawis - ma prawo. Tyle że nie w wymiarze zemsty, a obrony.


Nie obrony, tylko WYMIERZENIA SPRAWIEDLIWOŚCI. Iustitia est firma et perpetua voluntas suum cuique tribuendi (sprawiedliwość jest to niezłomna i stała wola oddawania każdemu tego, co mu się należy).


N paź 09, 2005 9:17
Post 
pawis-66 napisał(a):
Łk 23:40-41
40. Lecz drugi, karcąc go, rzekł: Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz?
41. My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił.
(BT)

Zastanawiam się co ten "dobry" łotr miał na myśli ?


Miał na mysli to, że dostał TO, NA CO ZASŁUŻYŁ. A Chrystus przecież nie zaprzeczył!

Chciałbym tu zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt KŚ - Gdyby św. Dyzma zamiast KŚ dostał np. 25 lat albo dożywocie, to zapewne zgniłby w lochu, zgnuśniał złorzecząc Panu Bogu, a tak - DZIĘKI Karze Śmierci i udzielonej mu przed śmiercią ŁASCE BOŻEJ zaraz po egzekucji poszedł PROSTO DO NIEBA! Czegóż może więcej pragnąć człowiek - grzesznik i złoczyńca, jesli nie ŁASKI PÓJŚCIA OD RAZU DO NIEBA?


N paź 09, 2005 9:21
Post 
jo_tka napisał(a):
Jeszcze jedno - jeśli można człowieka trzymać w więzieniu 9 lat przed wykonaniem kary śmierci, to oznacza że nie stwarza on zagrożenia. To znaczy że mógł siedzieć do śmierci.


I będziesz na niego płacić podatki? (utrzymanie jednego więźnia w Polsce kosztuje ok. 1500 zł MIESIĘCZNIE. Niewielu emerytów ma się tak dobrze)


N paź 09, 2005 9:24

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post 
Wiem, że to niewłaściwy przykład, ale też wnoszący coś do sprawy jeśli chodzi o sprawiedliwą karę, którą mogłaby być kara śmierci. Zdarzenie, które miało miejsce już po śmierci i zmartwychstaniu Chrystusa
Fakt, że ta kara jest karą wymierzoną przez Boga, mam na myśli sprawę Ananiasza i Safiry.

_________________
Jezu, ufam Tobie


N paź 09, 2005 9:27
Zobacz profil
Post 
jo_tka napisał(a):
Państwo ma prawo bronić obywateli.


Nie PRAWO. OBOWIĄZEK.

A co z wojskiem? Czy w razie zaatakowania Rzeczypospolitej Polskiej polski żołnierz ma prawo wykonać karę śmierci w trybie natychmiastowym na żołnierzu z armii agresora? Bo zgodnie z obecnie obowiązującym Kodeksem Karnym NIE!. Ma jedynie prawo wziąć go do niewoli.

Art. 127. § 1. Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.


N paź 09, 2005 9:30
Post 
Kara śmierci może być wymierzana wyłącznie za przestępstwo poważne. Więcej: bardzo poważne. Za morderstwo - przede wszystkim. Za zbrodnię zdrady stanu - gdy postępek mógł ściągnąć na kraj wojnę, rewolucję lub inną klęskę, w wyniku czego zginęłoby wiele osób. Za przestępstwo tak poważne, że nie ukaranie go zdecydowane mogłoby doprowadzić do rozprzężenia porządku w państwie (np. rabunki w okresie grożącym rewolucją).

Motywacja jest prosta: kara śmierci musi być czymś wyjątkowym w przeciwnym razie przestanie być czynnikiem odstraszającym, co więcej: skazywanie na karę śmierci za drobniejsze przestępstwa mogłoby spowodować, że przestępca w ucieczce mordowałby - gdyż już byłoby mu wszystko jedno...

Tu uwaga odnośnie tradycyjnego systemu brytyjskiego, gdzie za "first degree murder" kara śmierci była automatyczna; wydaje się, że jest rzeczą słuszną, by mordercy pozostawić cień nadziei: jeśli skruszony odda się w ręce sprawiedliwości i nie będzie groził życiu innych ludzi - może liczyć na ŁASKĘ. W przeciwnym razie morderca w obronie życia będzie zabijał - i będą dodatkowe ofiary.

Oczywiście, jeśli zezwierzęcona bestia zabija i tak - to trzeba ją zabić. Wyrokiem sądowym, jeśli trafi w ręce wymiaru sprawiedliwości.


Kara śmierci może być wymierzona wyłącznie za przestępstwo popełnione umyślnie - czyli np. morderstwo z premedytacją.

Karanie - nawet za świadome (ale nie zaplanowane) zabójstwo mija się z celem. Wyobraźmy sobie męża, który zastaje nieoczekiwanie ukochaną żonę z kochankiem; jeśli zabije kochanka (lub nawet oboje)skazywanie go na karę śmierci mija się kompletnie z celem, gdyż nikogo to nie odstraszy: w momencie popełniania czynu zabójca kompletnie nic zastanawia się, czy za zabójstwo jest dożywocie, kara śmierci czy 10 lat. Nawiasem mówiąc sądy w krajach romańskich potrafią w takich przypadkach zabójcę wręcz... uniewinnić. (Wydaje się to pewną przesadą: zupełny brak kary powoduje czasem, że zabójcę gryzie sumienie i nawet popełnia samobójstwo; odcierpienie, choćby i symbolicznej, kary "oczyszcza" to sumienie i pozwala wrócić do równowagi; lewica nazywa to "re-socjalizacją").

Przeciwnicy kary śmierci zapominają o tym, że każdemu trzeba wymierzyć - sprawiedliwość. Wyobraźmy sobie, że siedzę sobie na tarasie swojego domu. W sąsiednim domu w ogródku dziewczynka bawi się lalką. Nagle zza krzaków wyskakuje bandyta z tasakiem i unosi go w górę, by rozpłatać dziecku głowę. Powiedzmy, że żyjemy w wolnym kraju - i przypadkiem mam przy sobie pistolet. Chwytam, go, strzelam - i bandzior pada martwy. Rodzice dziecka mi dziękują - a ja nie mam żadnych wyrzutów sumienia - nieprawdaż? A teraz wyobraźmy sobie, że w moim kraju nie wolno posiadać broni (lub też po prostu nie miałem jej pod ręką); bandyta rozpłatał dziewczynce głowę - i schwytała go policja.
Czyż nie jest niesprawiedliwym, że bandyta, który tylko chciał zabić dziecko - karę śmierci poniósł - natomiast ten, który zamordował, odsiedzi tylko kilka lub kilkanaście lat w więzieniu (nawiasem pisząc: w Europie "dożywocie" oznacza średnio 7 lat więzienia). Czyż nie byłoby niesprawiedliwe, że śmierć na miejscu ponoszą włamywacz, który nie zatrzymał się na powtórny okrzyk strażnika lub człowiek, który ucieka przed policją często z błahego powodu - natomiast morderca zabijający z zimną krwią - nie? Kara śmierci za najwyższe przewinienia - to po prostu przywrócenie naturalnego ładu w społeczeństwie - ładu zaburzonego przez mordercę przecież.

I na koniec - jeszcze jedno:
Jesli najwyższym wymiarem kary jest dożywocie, to w celi z pospolitym złodziejem, wysoko ceniącym swoje wyjątkowe zdolności (a tak: dobry złodziej to artysta w swoim zawodzie - i ceni się wysoko!!) siedziałby typ, który może go w nocy, ot tak, dla rozrywki - pokrajać i zjeść na surowo i nic mu zrobić nie można! Nie można - bo dożywocie jest karą najwyższą! Oczywiście, może on zamordować nie tylko współ-więźnia - ale strażnika, policjanta, sędziego i adwokata; bo co mu kto zrobi? Najwyższa możliwa kara, to dwa tygodnie karceru...


N paź 09, 2005 9:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
pjo napisał(a):
I będziesz na niego płacić podatki?

Owszem - będę.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N paź 09, 2005 18:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 25, 2004 22:09
Posty: 339
Post 
pjo napisał(a):


Chciałbym tu zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt KŚ - Gdyby św. Dyzma zamiast KŚ dostał np. 25 lat albo dożywocie, to zapewne zgniłby w lochu, zgnuśniał złorzecząc Panu Bogu, a tak - DZIĘKI Karze Śmierci i udzielonej mu przed śmiercią ŁASCE BOŻEJ zaraz po egzekucji poszedł PROSTO DO NIEBA! Czegóż może więcej pragnąć człowiek - grzesznik i złoczyńca, jesli nie ŁASKI PÓJŚCIA OD RAZU DO NIEBA?


Zaskakująca analogia!

Kiedys w rozmowie z pewnym muzulmaninem na temat kary smierci za zdrade malzenska użył tego samego argumentu na moje pytanie o mozliwosc pomylki sadowej:

"Nie szkodzi, ofiara pojdzie wtedy do nieba"

Drugi aspekt a moze sw Dyzma nie mial ochoty byc swietym ale zyc i zgnic w lochu? Jakim prawem LUDZIE chca decydowac za innych ludzi o ich swietosci?

Troche mnie niepokoja takie argumenty.

M.


N paź 09, 2005 20:26
Zobacz profil
Post 
jo_tka napisał(a):
pjo napisał(a):
I będziesz na niego płacić podatki?

Owszem - będę.


A ja bym wolał, aby z naszych podatków te n x 1500 zł szło na policję i wojsko, abym mógł dzieci wypuścic na podwórko bez obaw, że im się coś stanie.


N paź 09, 2005 21:04
Post 
mushin napisał(a):
Drugi aspekt a moze sw Dyzma nie mial ochoty byc swietym ale zyc i zgnic w lochu? Jakim prawem LUDZIE chca decydowac za innych ludzi o ich swietosci?


Ludzie? Ja zawsze myślałem, że to Pan Bóg potrafiący pisać prosto na liniach krzywych kieruje naszym życiem poprzez szafowanie swoją ŁASKĄ - najczęściej w najmniej oczekiwanych przez nas momentach...

O karze śmierci pisał też św. Tomasz z Akwinu (ST II-II, q. 64, a. 2n) - radzę się zapoznać. No, chyba że ktoś w międzyczasie unieważnił Summę Teologiczną. Byłem na urlopie, mogłem nie zauważyć.


N paź 09, 2005 21:14

Dołączył(a): Śr lut 25, 2004 22:09
Posty: 339
Post 
A to Bog we wlasnej osobie zasiada na rozprawach?

Poza tym urlop faktycznie byl dlugi.
Od czasow TOmasza sporo sie zdarzylo a co poniektorzy nawet sie nim nie intersuja. Maja inne zrodla :)

M.


N paź 09, 2005 21:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Pjo
A ja nie uznaję argumentu ekonomicznego w kontekście czyjegoś życia. Też bym wolała. Ale nie uznaję kary śmierci "bo tak taniej".

To, co cytowałam:
Cytuj:
Ponieważ jednak zabijać człowieka wolno tylko tym, którzy sprawują władze państwową, i to dla dobra społeczeństwa, dlatego nie wolno zmierzać do tego, by podczas samoobrony zabić drugiego, chyba że chodzi o przedstawiciela władzy, który zmierzając do zabicia jakiegoś człowieka we własnej obronie, odnosi to do dobra społeczności, np. gdy chodzi o żołnierzy walczących z łotrami. Ale nawet ci grzeszą, jeśli się kieruje odpowiednią namiętnością.

o ile mi wiadomo, to właśnie Św. Tomasz z Akwinu. Nie wiem, czy akurat te fragmenty, które podałeś, sprawdź.

Ironię prosiłabym zachować dla siebie...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N paź 09, 2005 23:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL