Lucyno, napierw piszesz mi, ze mam prawo byc zawiedzony, a potem kulturalnie, bo kulturalnie, ale wypraszasz z tego kraju, a tego nie powiedzialem.

Przeczytaj prosze mojego posta, jest przed Twoim postem o interesowaniu sie pieniedzmi.

Masz prawo czuc sie super, ja mam prawo czuc sie zawiedzony. Masz prawo cieszyc sie, ja tez bym sie cieszyl. Tylko, ze cieszyl bym sie duzo bardziej, gdyby te pieniadze poszly np na Caritas. Po prostu widzialbym sens wydania tak grubej kasy. Teraz tego sensu nie widze, ale jak juz powiedzialem - zadziala aparat demokracji - ludzie na ktorych nie zaglosowalem podjeli taka a nie inna decyzje i moge sie z nia tylko pogodzic. Nie zaakaceptowac, ale pogodzic. Tylko, ze to nie dyskwalifikuje mnie jako obywatela Polski, a Ty to znow sugerujesz.

Zapytam sie Ciebie inaczej - jak Ty bys sie czula, dgyby takie pieniadze poszly na budowe najwiekszego w Polsce meczetu?

podobnie moge sie czuc ja, bo wg naszej demokratycznej konstytucji Polska to kraj neutralny swiatopogladowo.

Przeczytaj prosze Cie wskazanego posta.

Crosis, Znow Twoje odczucia biora gore. Wcale Cie nie wypraszam ale jak tak cierpisz, to Ci wspolczuje i szukam rady.
Byles kiedys w Rzymie?
Na jednej ulicy jest tam czasem 2 - 3 koscioly katolickie, podziwiane przez turystow z calego swiata, niewierzacych rowniez.

Ile mozna narzekac na ten sam temat?
Crosis, nie mieszkamy w kraju muzulmanskim, a jezeli bym w takowym mieszkala uszanowalabym kulture i obyczaje ludzi, ktorzy stanowia tam wiekszosc, oczywiscie pielegnujac wlasne.

Dlatego szanuje. Dlatego nie protestuje, nie wsciekam sie. Ogolnie mam prawo byc zawiedzonym.

Nie bylem w Rzymie i zaluje. Tylko, ze tamtejsze koscioly to zabytki. Sprawdz prosze, kiedy w Rzymie powstal ostatni kosciol i czy pochlonal tyle pieniedzy.

Poza tym, sa tam tez inne zabytki, kultury rzymskiej. Tez warte obejrzenia.



Coz, raczej braku szacunku dla katolicyzmu nie mozna mi zarzucic. Pomimo tego szacunku jednak, wydano tez pieniadze z moich podatkow, na cel, z jakim sie nie zgadzam. Wobec tego mam prawo sie nie zgadzac, mam prawo byc zawiedzony, lecz jednyne co moge z tym zrobic to to przyjac do wiadomosci, poniewaz zadzialal mechanizm demokracji, o czym juz pisalem.

Crosis

Poza tym chcialbym zwrocic uwage, ze w muysl naszej demokratycznej konstytucji Polska ciagle panstwem katolickim nie jest. Jest panstwem, w ktorym wiekszosc spoleczenstwa to katolicy, a to juz skromna roznica. Nie mieszkam w panstwie wyznaniowym.

Poza tym, z czysto technicznego punktu widzenia - nie buduje sie sklepu, jesli w juz istniejacych nie ma klientow, prawda?

Pisalem juz CI Lucyno, ze nie nawet nie mialbym pretensji, gdyby te pieniadze poszly na inny cel zwiazany z Kosciolem. Na Caritas, na pomoc, na hospicja, nie wiem, na cokolwiek. Rowniez pod szyldem Kosciola. Po prostu widze sens takiego wydania tych pieniedzy.

W Polsce jest po prostu wiele potrzeb, ktorym takie pieniadze by sie przysluzyly. I jeszcze raz Ci napisze, ze nie wykluczam tu bynajmniej potrzeb Kosciola czy organizacji z nim zwiazanych. Po prostu taka konkretna inwestycja jest dla mnie chybiona, a ze wydawane sa tez moje pieniadze, mam prawo o tym mowic.

Crosis

Cóż za piękne słowa... "To tylko Twoje odczucia", myślę, że naprawdę warto zapamiętać tę światłą sentencję. Bije z niej czysta empatia.

Za pieniądze które mi ukradziono? Sprzeniewierzono wbrew prawu? "Kali ukraść krowa - dobrze"...

Lucyno, przespałaś kilka tysięcy lat. To co opisujesz to "demokracja bezpośrednia" która była w starożytnej grecji. Obecnie jest uznawana jako wypaczenie wiodące bezpośrednio do totalitaryzmu.
Przykładowo: Hitler doszedł do władzy dzięki opisanemu przez Ciebie prawu decydowania wiekszości nad mniejszością (żydzi, pedały i inni podludzie). A teraz Ty, tak samo jak Hitler sugerujesz, że katolicy mogą rzadzić podkatolikami, bo jest was więcej i jesteście lepsi.
W nowoczesnej demokracji parlamentarno-konstytutucyjnej większościowo jedynie wybiera się władzę która następnie rządzi państwem w naszym imieniu. Rząd tworzy prawo państwowe, które musi być zgodne z konstytucją, a ta w Polsce zakłada rozdział państwa od religi oraz ich równouprawnienie:

Art. 25.
1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.

Czyli albo wszystkie świątynie, meczety, cerkwie etc. dostają dotację, albo żadna. To jest właśnie demokracja.

Nie mieszkamy także w państwie katolickim... A według Twoich poglądów inny kraj nie musi szanować Twojej kultury i obyczajów. Ty jesteś tam mniejszością i musisz się dostosować.

I tu się grubo mylisz. Jak najbardziej ich sprawa - skoro ich pieniądze, pieniądze wszystkich Polaków (bez względu na wyznanie) idą na budowę kościoła dla jednej wspólnoty.


Jakoś o tych 20 milionach swego czasu było głośno. I, poza kilkoma politykami (normalne), broniącymi pomysłu - jakoś nie widziałem nigdzie tych tłumów katolików, rozradowanych rządowym pomysłem uwalenia 20 dużych baniek w kolejnym kościele.

Wkleję Ci te słowa gdy zostaną obrażone Twoje uczucia religijne.

Mam nadzieję, że w równie świetnym nastroju będziesz się w niej modlić o niskie ceny czytników Blue-ray produkowanych przez japońskich producentów według polskiej technologii na której rozwinięcie pieniądze się nie znalazły.

Większość ludzi jest ochrzczona, a jacy z nich katolicy to widzimy m.in. po tym, że większość społeczeństwa nie widzi nic złego w stosowaniu antykoncepcji. W statystykach na które się powołujesz też figurowałbym jako katolik, a nim nie jestem.

Niektorzy sa nadwrazliwi.
Slow obrazliwych nie bylo, a robicie z igly widly.
Crosis sam napisal ze "czuje" siezawiedziony wiec napisalam, ze to tylko jego odczucia, a przeciez budowanie swiatyni nie powinno go az tak poruszyc i zdenerwowac.
Melisa by sie przydala,
Pozdrawiam zyczac wiecej humoru i radosci.
Piekne koscioly we Wloszech, Hiszpani i Francji wybudowali tacy sami jak my ludzie, ktorym moze tez kilka wiekow temu rzucano klody pod nogi, i za to, ze je wybudowali, chwala Bogu.

Lucyno, Ty zdaje sie masz problem ze zrozumieniem mnie:
nie mam nic przeciwko budowie SOB.
jestem zaiwedziony tym, ze pieniadze podatnikow w takiej ilosci sa na to przeznaczone.


Sama budowa w niczym mi nie przeszkadza.



Crosis

W jakim znaczeniu "tylko"? Jeśli jakościowym, to bezczelne jest mówienie komuś, że jego uczucia są nieistotne. Jeśli w ilościowym, to wystarczy spojrzeć na ten temat aby zobaczyć że Crosis nie jest jedyną osobą która tak uważa.
Lucyno, kup płytę "Zos Kia Kultus" zespołu Behemoth i obejrzyj grafikę wewnątrz opakowania. Wtedy ja będę pisząc o Twojej nadwrażliwości życzył Ci humoru i radości.

Crosis, to nie sa wyrzucone pieniadze.
Trzeba szukac tych dziedzin, gdzie sie pieniadze naprawde w Polsce marnotrawi.

Zgadza sie. Tak samo jak szukac tych, gdzie sa naprawde potrzebne.


Matnotrawienie... wymielbym tu np rozrosnieta administracje, ktora od czasu rzadow PiS rozrosla sie jeszcze bardziej.


Tymniemniej w Polsce pieniedzy brakuje. I ja np jako podatnik i obywatel tego kraju widzialbym dla takiej sumy lepsze zastosowanie niz dotacja na budowe kosciola. Kosciol niechby sie budowal. Moze wolniej, ale niechby sie budowal. Nie mam nic przeciwko.

Aha, Lucyno, taka mala dygresja: najwieksze i najpiekniejsze zabytki koscielne powstaly w czasach dobrobytu i rozkwitu panstw. O tych dwoch czynnikach w naszym kraju ciezko mowic.

Nie mowie, ze pieniadze sa marnotrawione, chociaz osobiscie nie popieram przekazywania ich na taki a nie inny cel.

Crosis

Crosis, jakos to przezyjemy i swiatynia piekna bedzia stala, dajac o nas swiadectwo tym, ktorzy beda zyc na tej ziemi kiedy my odejdziemy.

No z jednym sie zgadzamy, jakos to przezyjemy. A co do dumy....

mam nadzieje, ze bedzie tak jak mowisz. Ze moze za kilka, kilkanascie wiekow ktos bedzie zwiedzal to miejsce i czul to, co ludzie teraz czuja zwiedzajac Rzym. Mam nadzieje.


Crosis

A najpiekniejesze w tej rozmowie jest to, ze doszlismy do porozumienia, za co Ci Crosis bardzo serdecznie dziekuje.