Czy szafarze są potrzebni w kościele?
Autor |
Wiadomość |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
fajnie, to teraz wiemy na czym stoimy, cieszy mnie fakt że nalezysz do kościoła Chrystusowego oraz że widzisz niedoskonałości także w swoim kościele, a wracając do tematu to myślę że jak dla mnie całkowicie wystarczy godzinna msza, pomodlić się dłużej mogę także w domu, są dłuższe msze w kościele katolickiem ale to są msze uroczyste, często w święta lub w specjalnych okresach jak wielki post, a szafarze bardzo pomagają by niepotrzebnie nie wydłużać mszy św., pomagają także w innych obowiązkach kapłanom i to jest najważniejsze.
pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
Pn sie 08, 2005 16:40 |
|
|
|
 |
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Drogi Didymosie, nie wiem po co zaprzeczasz rzeczom oczywistym szafarze byli w Kosciele pierwotnym, nazywani byli akolitami, wlasnie dlatego zeby szanowac tradycje teraz w lacinkiej czesci Kosciola stara sie wrocic do wielu tradycji jakos pozuconych na przestrzeni wiekow.
Nie chodzi o to by zrobic supermarket z Eucharystii, ale zeby kazda czesc miala odpowiedni czas w calosci. Zgadzam sie zToba ze niestety czesto jest jakis niezrozumialy ped do pospiechu w wielu Mszach lacinskich. Jest tez coraz wieksza czesc Kosciola zachodniego gdzie czesc liturgi Slowa jest wydluzana by ludzie mogli sie nakarmic tez Slowem Bozym. Coraz czesciej cala Msza jest spiewana, by ukazac wielkosc przezywanej chwili.
Ale tez nie mozna chyba pozwolic by jeden elelmnt Uczty Eucharystycznej zajmowal tyle czasu co cala reszta. Nadzwyczajni szafarze tez najczesciej tez roznasza Cialo Panskie do chorych (tak jak Tarcysjusz).
|
Pn sie 08, 2005 23:19 |
|
 |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
Wikingu, wątpię by ci się udało przekonać Didymosa wszelkimi wyjaśnieniami, sytuacja jego kościoła a dokładniej jego prawa negują wiele praw i dogmatów kościoła katolickiego, po mimo że Didymos należy do jednego kościoła Chrystusowego co katolicy. dla nas szafarz jest może potrzebny w kościele, dla Didymosa raczej nie. myślę że tą kwestię rozmowy można zakończyć, by nie ciągnąć tego dalej, a myślę że warto się skupić na samej posłudze szafarzy, tzn. jakie są ich zadania oprócz rozdawania komunii (zarówno podczas mszy jaki roznoszenia chorym), czy moga jeszcze cos robic po za tą czynnością, ale warto pamietać by nie mylić posługi szafarza z posługą stałego diakona,to chyba będzie ciekawsze nić przekonywanie kolegi Didymosa.(oczywiście z szacunkiem dla niego - to nie ulega wątpliwości).
pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
Wt sie 09, 2005 16:37 |
|
|
|
 |
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
wiking napisał(a): Drogi Didymosie, nie wiem po co zaprzeczasz rzeczom oczywistym szafarze byli w Kosciele pierwotnym, nazywani byli akolitami, wlasnie dlatego zeby szanowac tradycje teraz w lacinkiej czesci Kosciola stara sie wrocic do wielu tradycji jakos pozuconych na przestrzeni wiekow.
Coś mi się nie chce wierzyć że w prawosławiu akolici zamienili się tak po prostu w ministrantów ... http://www.thefreedictionary.com/acolyte
Ponadto zauważyłem dużą różnicę w święceniach duchowieństwa niższego. Z grona podanego tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Akolita rozpoznaję jedynie "lektorat". I z tego co czytam widzę że z Tradycją Apostolską to trochę Paweł VI chyba pozmieniał...
Ale jeśli podasz jakieś linki potwierdzające "starożytność" posługi akolity to chętnie się zainteresuję
pzdr
|
Wt sie 09, 2005 16:45 |
|
 |
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
TOMASZ32 napisał(a): Wikingu, wątpię by ci się udało przekonać Didymosa wszelkimi wyjaśnieniami(...)
Tu nie chodzi o udowadnianie, po prostu nie spotkałem się z tym  Możemy założyć oddzielny wątek, ponieważ zainteresowało mnie dlaczego dzisiejsi akolici to w prawosławiu odpowiednik katolickich ministrantów ("chłopców do pomocy") a nie stopień niższego duchownego.
pzdr
PS. Myślę że możemy dojść do porozumienia. Musisz też zrozumieć moje starania o powrót do Tradycji Apostolskiej naszych Kościołów.
|
Wt sie 09, 2005 16:53 |
|
|
|
 |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
wierz mi Didymosie, staram się dlatego cię szanuję i twoje wypowiedzi także
pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
Wt sie 09, 2005 17:00 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Tak dla przypomnienia:
Cytuj: REGULAMIN FORUM WIARA.PL
3. Językiem używanym na forum jest język polski. Dopuszcza się zamieszczanie krótkich wypowiedzi w języku obcym pod warunkiem, że autor przetłumaczy je na język polski.
Pozdrawiam.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Śr sie 10, 2005 2:54 |
|
 |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
Zastanawiam się, czy w przyszłości nie będzie w kościle przewaga szafarzy, nad księżmi, już jest wielu szafarzy, a wiele osób by chciało zostać szafarzem.
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
N sie 21, 2005 17:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jest tylko jeden feler:
Cytuj: Sobór Trydencki, sesja XIII Dekret o Najświętszym Sakramencie A.D. 1551
Rozdział VIII. Sposób korzystania z tego przedziwnego Sakramentu. - Co zaś dotyczy korzystania z tego świętego Sakramentu, Ojcowie nasi słusznie i mądrze rozróżnili trzy sposoby jego przyjmowania. Nauczali bowiem, że niektórzy, jak grzesznicy, przyjmują go tylko sakramentalne; inni tylko duchowo, mianowicie ci, którzy przez pragnienie "żywą wiarą, która działa przez miłość" [Gal 5, 6] - pożywając ten przedłożony sobie niebieski chleb, odczuwają jego owoc i pożytek. Inni jeszcze przyjmują i sakramentalnie, i duchowo, a są to ci, którzy tak się poprzednio badają i przysposabiają, że do tego Bożego Stołu przystępują "odziani szatą godową" [Mt 22, 11 nn]. W sakramentalnym zaś pożywaniu zawsze był ten zwyczaj w Kościele Bożym, że świeccy otrzymywali komunię od kapłanów, a kapłani, odprawiając Mszę św., sami sobie jej udzielali, który to zwyczaj pochodzący z Tradycji Apostolskiej jak najsłuszniej powinien być zachowany.
Więc docelowo powinno być odwrotnie: przewaga ksieży nad szafarzami. No, chyba, że gardzimy Tradycją Apostolską.
|
N lip 23, 2006 18:23 |
|
 |
aniol58
Dołączył(a): Wt lip 04, 2006 14:11 Posty: 21
|
Nie chcę Nikogo urazić, tzn ani Księzy, ani Szafarzy, ale moim bardzo skromnym zdaniem - Większe wykształcenia teologiczne mają katecheci, aniżeli Szfarze Nadzwyczajnii. Po 2: większość szafarzy , których znam (Warszawa), to "dziwni ludzie", przyglądając sie Ich posłudze (a czynię to zawsze na wszystkich mszach niedzielno - światecznych) zauważyłem, że Oni są przy ołtarzu "... dziwni" - kantor, lektor, ministrant, kościelny, "diakon", ceremoniarz - to są funkcję szafarzy?????.
Ksiądz - nie zwraca uwagę, bo cóż Biskup zalecił, to musi być, a, że przy kościele był, a co tam zrobic go szafarzem!!!
Po 3: jest nienormalne, że ksiądz mówi, to Wy (księża) odprawicie mszę, a Komunię pomoże Wam rozdać, np. Jaś X,Y, Z. To jest chore i nie ma na to rady, biskup zalecił, żeby byli szafarze!.
I ostatnia uwaga - pozytywna - tam gdzie "stoją" szfarze nie ma ludzi do Komunii, chyba, że chodzą przy schodkach, więc nie ma rady.
I ostatnia uwaga, w mojej parafii, gdy są potrzebni szafarze to ich nie ma!, bo pracują, wyjadą na wakację - w ilu kościołach potrzebni są oni w wakacje, bo księża wyjechali, itd, itp.
Nie mogę byc przeciw, ale czy są oni rzeczywiście potrzebni?
Może mnie ktoś przekonać! (tylko nie argumentem - do chorych chodzą!)
|
N lip 23, 2006 21:21 |
|
 |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
aniol58 napisał(a): Nie chcę Nikogo urazić, tzn ani Księzy, ani Szafarzy, ale moim bardzo skromnym zdaniem - Większe wykształcenia teologiczne mają katecheci, aniżeli Szfarze Nadzwyczajnii. Po 2: większość szafarzy , których znam (Warszawa), to "dziwni ludzie", przyglądając sie Ich posłudze (a czynię to zawsze na wszystkich mszach niedzielno - światecznych) zauważyłem, że Oni są przy ołtarzu "... dziwni" - kantor, lektor, ministrant, kościelny, "diakon", ceremoniarz - to są funkcję szafarzy?????. Ksiądz - nie zwraca uwagę, bo cóż Biskup zalecił, to musi być, a, że przy kościele był, a co tam zrobic go szafarzem!!! Po 3: jest nienormalne, że ksiądz mówi, to Wy (księża) odprawicie mszę, a Komunię pomoże Wam rozdać, np. Jaś X,Y, Z. To jest chore i nie ma na to rady, biskup zalecił, żeby byli szafarze!. I ostatnia uwaga - pozytywna - tam gdzie "stoją" szfarze nie ma ludzi do Komunii, chyba, że chodzą przy schodkach, więc nie ma rady. I ostatnia uwaga, w mojej parafii, gdy są potrzebni szafarze to ich nie ma!, bo pracują, wyjadą na wakację - w ilu kościołach potrzebni są oni w wakacje, bo księża wyjechali, itd, itp. Nie mogę byc przeciw, ale czy są oni rzeczywiście potrzebni? Może mnie ktoś przekonać! (tylko nie argumentem - do chorych chodzą!)
Szafarz nie jest zobowiązany do bycia cały czas w Kościel, bo to nie jest konkretny zawód tylko posługa a po za tym ma inne obowiązki : praca, rodzina, dom. Ma prawo do prywatności : wyjazdów wypoczynkowych i innych okazji. Kiedy może i jest potrzebny to księża korzystają z ich pomocy, bo do tego został powołany według posługi.
Ja nie zauważyłem, aby w mojej parafii nie było ludzi w miejscu gdzie szafarz rodziela Komunię.
Szafarze są potrzebni, ale pełnią posługę pomocniczą a nie zastępują księży w ich obowiązkach. Do rozdzielania Komunii korzysta się z pomocy szafarzy wtedy, gdy jest to konieczne, najczęściej podczas uroczystostych mszy, gdy jest większa grupa wiernych a mało księży.
Ja zauważyłem, że pomoc szafarzy jest potrzebna, inaczej stałbym nie widomo ile aby przyjąć Komunię np. w święto Bożego Ciała. Tak samo podczas mszy pielgrzymkowych. To są powody dla których szafarze są potrzebni.
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
N lip 23, 2006 21:51 |
|
 |
Anioł
Dołączył(a): So lip 22, 2006 16:44 Posty: 25
|
 To dobrzy ludzie
Pogrzeb nie jest sakramentem, dlatego świeccy mogą za zgodą biskupa, co jest czymś normalnym na misjach, udzielać tej posługi. Szafarze są potrzebni, choc jak twierdze nie wszędzie w takich ilościach jakie miałem okazje juz u polsce spotkać, aby w jednej parafii było 9 szafarzy i to 6 tys. Pełnią oni piękna posługę i powinniśmy być im wdzięczni. Pax
|
N lip 23, 2006 22:06 |
|
 |
aniol58
Dołączył(a): Wt lip 04, 2006 14:11 Posty: 21
|
Zgoda Tomasz32, jest to posługa, ale czy nie wtedy, kiedy jest potrzebna, a nie kiedy ja chcę?czy też mi się chce?, a w Boże Ciało to ja jadę do "rodziny", więc nie mogę pomóc przy rozdawaniu Komunii
I na dokładkę - wszak ma On - szafarz być przy ołtarzu, a nie przychodzić sobie z zakrystii - czyż nie?
i wiel e innych argumentów - jestem za, ale lepiej może zając sie byłoby ministrantami, których "wygryzają' Ministrantki?!!!
|
N lip 23, 2006 22:09 |
|
 |
aniol58
Dołączył(a): Wt lip 04, 2006 14:11 Posty: 21
|
Mój Drogi Aniele - zgoda, na misjach (lub za naszą granicą ) ale w Polsce Szfarze?, po co? na co?
|
N lip 23, 2006 22:11 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
aniol58 napisał(a): I na dokładkę - wszak ma On - szafarz być przy ołtarzu, a nie przychodzić sobie z zakrystii - czyż nie?
Miejscem szafarza nie jest ani prezbiterium, ani oltarz. Szafarz, bedac czlonkiem wspolnoty, wychodzi do swej poslugi z tejze wspolnoty zgromadzonych. Przy oltarzu poza celebransem znajduje sie tylko sluzba liturgiczna.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Pn lip 24, 2006 5:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|